Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CiekawyGosc

Wypalenie

Polecane posty

Gość CiekawyGosc

Otóż sytuacja wygląda tak:

Jestem studentem II roku kierunku lekarskiego. Tak naprawdę nigdy nie chciałem być lekarzem, kierowały mną ambicje, prestiż, zarobki. Rodzice też bardzo chcieli, abym ten kierunek studiował

Tematy na zajęciach może są momentami ciekawe, ale nie mam w ogóle zapału do nauki. Na pierwszym roku zacząłem leczyć się na depresję i nie widać poprawy. Wszystko zaliczam w ostatnich terminach, bo ledwo co się uczę przez moją chorobę. Nie mam nawet nikogo bliskiego na tych studiach, wszystkie kontakty to moje znajomości z czasów liceum i miasta rodzinnego. Sytuacja jest taka że absolutnie nic mnie na tych studiach nie trzyma, ale boję się zrezygnować.

Powiedziałem o tym moim rodzicom, najpierw stwierdzili ze jestem glupi ze chcę rzucac takie studia...Wciąż mnie od tego odciagają, mówią, że będę mial slabe zarobki i nie ustawię się w zyciu, ze nie beda mnie wspierac finansowo na innym kierunku. Co mam robic? A jestem zmęczony. Kazdego kolejnego dnia jest mi coraz trudniej wstać z łóżka...Miewam myśli samobójcze. Nie widzę dla siebie nadziei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×