kobieta wyzwala przy mnie takie emocje że normalnie ... ze strachu przy niej

zapominam o swoich nieszczęściach i problemach przy niej i życie jest piękne, chyba tak nie miałem, aż tak

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

nie wypuściłbym jej z ramion normalnie, mógłbym ja tulić i całować bez przerwy, musialaby mnie odganiać

Co jak ona wcale nie chce Cię odganiać:)? 

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

zapominam o swoich nieszczęściach i problemach przy niej i życie jest piękne, chyba tak nie miałem, aż tak

no to u mnie jest to samo,życie nabiera barw kiedy jest w zasięgu mojego wzroku .Aż tak?czyli jak?

Przed chwilą, Gość K4k napisał:

Co jak ona wcale nie chce Cię odganiać:)? 

to by oznaczało że czuje to co ja a mnie nikt nigdy nie kochal, w sensie kobieta

Przed chwilą, Gość Księżycowy anioł napisał:

no to u mnie jest to samo,życie nabiera barw kiedy jest w zasięgu mojego wzroku .Aż tak?czyli jak?

w ogóle zapominam o świecie i otoczeniu

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

w ogóle zapominam o świecie i otoczeniu

To fajnie.

Moze na fejsie napisz do niej? 

Kiedy masz urodziny? 

6 minut temu, Gość gosc napisał:

mam, nie wiem czy to zabawa, czy naprawdę, czy to możliwe, jest zbyt piękne żeby było, to moje marzenie a one sie nie spełniają

Też mnie czasem nadchodzą takie myśli, chciałabym by je w końcu rozwiał... 

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

w ogóle zapominam o świecie i otoczeniu

ja też ,świat przestaje istnieć a czas staje w miejscu ,kiedy spojrzy mi w oczy,tak dawno tego nie robił...ehh

Awww jakie to słodkie az miłlo się czyta te zwierznia mlodego  Wertera . Jeszcze jeszcze jeszcze !

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

to by oznaczało że czuje to co ja a mnie nikt nigdy nie kochal, w sensie kobieta

Coś czarujesz, pewnie troszkę tych damskich serc nałamałeś;) 

Może w końcu trafiłeś na właściwą?  fajnie by było tak z wzajemnością...

6 minut temu, Gość gosc napisał:

w ogóle zapominam o świecie i otoczeniu

i co ? chcesz uciec?

5 minut temu, Gość Kibicka napisał:

mlodego  Wertera

...oby ich koniec byl inny tylko ;)

pozytywny bardziej :)

19 minut temu, Gość Gość napisał:

Serio, serio. No jakoś tak wyszło, że nie mam numeru.

a nie możesz zdobyć numeru?

4 minuty temu, Gość Monika napisał:

...oby ich koniec byl inny tylko

pozytywny bardziej

założę się że to cierpienie jest obopólne

Co Ci szkodzi ja spytac? 

2 minuty temu, Gość Księżycowy anioł napisał:

założę się że to cierpienie jest obopólne

Jak kochają i tęsknią to nie inaczej... 

9 minut temu, Gość K4k napisał:

Coś czarujesz, pewnie troszkę tych damskich serc nałamałeś;) 

Może w końcu trafiłeś na właściwą?  fajnie by było tak z wzajemnością...

K4k możesz po krótce opisać obiekt Twoich westchnień?

,,jakoś tak wyszło''-Boże jak mi Go przypomina

no i autor zwiał,pewnie planuje uciec za granicę z inna.

Autorze..poznalam takiego mezczyzne, ktory tak wlasnie pieknie opowiadal o swoich uczuciach i sprawial, iz nudzilam sie usmiechnieta. Snil mi sie nawet ostatnio ze sie usmiechal do mnie i zlapal mnie za reke

nigdy nie sadzilam ze spotkam kogos takiego, bardzo tesknie za Nim.

jednak poroznilismy sie i zaszlo nieporozumienie

odwiedzilam go kiedys lecz nie zastalam

potem wyciagnelam reke na zgode lecz on myslal ze z kims sie spotykam i ze to zarty

oraz sprobowalam po raz 3 w sensie spotkac go i usmiechnac sie i napic razem kawy po kolezensku , choc strasznie mi sie podoba i czuje to co opisales, ale wszedl przede mna do budynku i niestety juz nie bedzie raczej takiego zbiegu okolicznosci

nic wiecej nie moge zrobic gdyz nie wiem czy on chce. 

mysle sobie ze gdyby chcial to by zagadnal mnie smsem lub na fejsie

8 minut temu, Gość Pppp napisał:

K4k możesz po krótce opisać obiekt Twoich westchnień?

On wie, że to ON:) i nikt inny...

1 minutę temu, Gość Paolinne napisał:

Autorze..poznalam takiego mezczyzne, ktory tak wlasnie pieknie opowiadal o swoich uczuciach i sprawial, iz nudzilam sie usmiechnieta. Snil mi sie nawet ostatnio ze sie usmiechal do mnie i zlapal mnie za reke

nigdy nie sadzilam ze spotkam kogos takiego, bardzo tesknie za Nim.

jednak poroznilismy sie i zaszlo nieporozumienie

odwiedzilam go kiedys lecz nie zastalam

potem wyciagnelam reke na zgode lecz on myslal ze z kims sie spotykam i ze to zarty

oraz sprobowalam po raz 3 w sensie spotkac go i usmiechnac sie i napic razem kawy po kolezensku , choc strasznie mi sie podoba i czuje to co opisales, ale wszedl przede mna do budynku i niestety juz nie bedzie raczej takiego zbiegu okolicznosci

nic wiecej nie moge zrobic gdyz nie wiem czy on chce. 

mysle sobie ze gdyby chcial to by zagadnal mnie smsem lub na fejsie

Miałam bardzo podobnie.

5 minut temu, Gość Paolinne napisał:

Autorze..poznalam takiego mezczyzne, ktory tak wlasnie pieknie opowiadal o swoich uczuciach i sprawial, iz nudzilam sie usmiechnieta. Snil mi sie nawet ostatnio ze sie usmiechal do mnie i zlapal mnie za reke

nigdy nie sadzilam ze spotkam kogos takiego, bardzo tesknie za Nim.

jednak poroznilismy sie i zaszlo nieporozumienie

odwiedzilam go kiedys lecz nie zastalam

potem wyciagnelam reke na zgode lecz on myslal ze z kims sie spotykam i ze to zarty

oraz sprobowalam po raz 3 w sensie spotkac go i usmiechnac sie i napic razem kawy po kolezensku , choc strasznie mi sie podoba i czuje to co opisales, ale wszedl przede mna do budynku i niestety juz nie bedzie raczej takiego zbiegu okolicznosci

nic wiecej nie moge zrobic gdyz nie wiem czy on chce. 

mysle sobie ze gdyby chcial to by zagadnal mnie smsem lub na fejsie

Jesteś Paulina? kiedyś wysłałam  mu dedykację radiową z Piosenki Pauli ,,Od dziś'' a On pomylił mnie z jakąś Pauliną .Rozerwało mi serce na milion kawałków ,innym razem pomylił mnie z Agnieszką...straszny ból.

Poszedł spac.jutro kartkówka z.matmy

5 minut temu, Gość K4k napisał:

On wie, że to ON:) i nikt inny...

Już myślałem że jesteś właśnie Nią, jednak się myliłem...

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Już myślałem że jesteś właśnie Nią, jednak się myliłem...

mój skarbuś pewnie teraz śpi ..tak mi smutno i źle ;-(

5 minut temu, Gość Księżycowy anioł napisał:

Jesteś Paulina? kiedyś wysłałam  mu dedykację radiową z Piosenki Pauli ,,Od dziś'' a On pomylił mnie z jakąś Pauliną .Rozerwało mi serce na milion kawałków ,innym razem pomylił mnie z Agnieszką...straszny ból.

Nie. Mam inaczej na imie. Moj kolega to Konrad. I On nie mial innej. Tylko ze zaszlo nieporozumienie i troche sobie powiedzielismy w zlosci, a ja tak nie mysle. Ech on pewnie tez tak nie mysli. Ale wszystko od poczatku dzialalo na niekorzysc, ludzie tak jakby nie bylo Nam dane byc ze soba. Ale naprawde zalezy mi na Nim choc on mysli ze nie i ze mam innego ale nie mialam. I szczerze to chcialabym cofnac czas i wcisnac play. 

10 minut temu, Gość K4k napisał:

On wie, że to ON:) i nikt inny...

ja też WIEM ,tylko czy On wie?;-( 

21 minut temu, Gość Pppp napisał:

K4k możesz po krótce opisać obiekt Twoich westchnień?

Ja moge opisac jak chcesz. 

1 minutę temu, Gość Księżycowy anioł napisał:

mój skarbuś pewnie teraz śpi ..tak mi smutno i źle ;-(

Skąd takie przypuszczenie?