Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LesnaBabuszka

Dlatego glosuje na PIS

Polecane posty

10 minut temu, Gość gosc napisał:

ile państwo sobie odbiera od mojej pensji miesiac w miesiac, rok w rok, wszystko co kupuje ma w sobie podatek, tak samo każda usługa i to wlasnie idzie na taka nieudacznice ktora chce sobie dorobic płodzeniem dzieci

Bo z punktu widzenia państwa jej dziecko dziecko jest więcej warte niż Twoje poczucie zrealizowania i Twoje ambicje. Ona urodzi dziecko, jakoś tam odchowa, może to dziecko skończy zawodówkę - pójdzie na operatora dźwigu, kasjerkę, a może lekarza. Tym samym jej dziecko w niedalekiej przyszłości staje się pracownikiem, pracodawca odprowadza podatki za tego pracownika. Potem dzieci tej kobiety pracują na Twoją wysoką emeryturę (na pewno wyższą, niż ich własnej matki, która nie uzbierała na taką emeryturę, podczas gdy Ty tak ofiarnie poświęciłaś się karierze). Słowem, z punktu widzenia państwa taka kobieta z pięciorgiem dzieci jest zdecydowanie więcej warta, niż Ty, Twoja praca dla zagranicznego koncernu i Twoje poczucie, że cokolwiek osiągnęłaś. Dlatego państwo bardziej się troszczy o tę kobietę, która rodzi i daje dla niego pracowników, niż o taką, która na starość, będzie z tego Państwa tylko brała (w formie emerytury), a nie stworzyła nikogo, kto by się do tego budżetu w kolejnym pokoleniu dokładał. Wierz mi, że nic nie tąpnie na polskim rynku, jakbyś rzuciła pracę i urodziła te minimum dwoje dzieci. Przeciwnie, naszemu krajowi to w przyszłości bardzo dobrze zrobi.

Jak hipotetycznie żadna matka obecnie nie urodzi żadnego dziecka, to i tak nikt nic siłą rzeczy, w formie emerytury nic nie otrzyma. Więc cały system trzyma się tylko pod warunkiem, że będą dzieci, a nie że pani z komentarza powyżej ma ambicje i nie jest darmozjadem. Po prostu masz pretensje do kobiet, które widzą się tylko w roli matki, że korzystają z dobrodziejstw tego systemu i że ten system tę postawę promuje. Tak, promuje, bo dla tego socjalistycznego systemu to one i przedsiębiorcy są (za przeproszeniem) krowami, które daje to mleko na napędzanie całej gospodarki (przedsiębiorcy zatrudniając ludzi, tworząc miejsca pracy i odprowadzając podatki, matki rodząc pracowników i przedsiębiorców).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

kompletnie się nie zgadzam, to pracą ludzie się bogacą, ale co z tego jak nie opłaca się iść do pracy? bo płacą tak mało, że fajniej dostać 500zł za zrobienie dzieciaka, a potem i kilku.
taki system tworzy nieróbstwo, a ci którzy dzieci nie mają lub nie chcą z Polski wyjadą po nie opłaca się pracować za nic.
jakość naszego społeczeństwa spadnie na łeb na szyje, to chyba wróci do czasów 18 wieku i wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coa

Do ostatniego posta: Wg danych statystycznych dzietnosc po wprowadzeniu 500+ zmalala. Rodzenie dzieci to powazna decyzja, jesli ktos je chce naprawde mieć, to urodzi niezaleznie od "plusów" . Nie mowie o cynikach, ktorzy zyja z przeroznych dodatkow , nie zhanbili sie praca i niestety wychowują wlasne liczne dzieci w duchu'' bo nam sie należy". Wiem to z wolontariatu z dziecmi z rodzin patologicznych :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coa

(chodzilo mi o post Amperki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

państwo nagradza ludzi za robienie dzieci, a nie nagradza za ciężką pracę, wystarczy wejść na olx, pracuj, itp. większość prac wychodzi poniżej lub minimalnie powyżej 2tys. złotych. dla mnie tragedia cieszę się, że mam możliwość mieszkania i pracy za granicą. gdzie jest i socjal, ale i ludzie pracujący są też nagradzani za swoją pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mom

Thatcher to była svka, wystarczy przypomnieć jak brutalnie potraktowała górników protestujących w obronie miejsc pracy. Może jeszcze Hitler przywołasz? :/

x

 Czy w cytowanym wyżej  zdaniu Thatcher jest słowo nieprawdy?  A Hitlera akurat bardzo wiele obiecywal, poleca sie znajomosc historii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LesnaBabuszka

Rozumiecie ze jestem NIEPLODNA 35 latka? Marze o 2 dzieci a wy nie? To cos dziwnego? Jestem Sfrustrowana do granic mozliwosci. Bo my sie juz gnieciemy.

 Tez pracowalam. Ale NIE MA MIEJSCA W PRZEDSZKOLU DLA MIJEGO 2,5 LETNIEGO DZIECKA.

Jedynym wyjsciem jest chyba kredyt. Ale bedzie nam jeszcze ciezej za to bedzie gdzie mieszkac.

Moj maz pracuje i to ciezko. Zarabia od 3-5 tys miesiecznie. Zalezy ile sie uda. WSZYSTKO co zostanie laduje w dom.

Pis jesli chodzi o swiatopoglad to nie moja bajka. Ale te pieniadze.

Nie wiem co robic. Sprzedawac na allegro stare rzeczy? Kiedys tak robilam. To byly grosze.

Moze za rok uda sie zalatwic przdszkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LesnaBabuszka

Kiedy mam sie rozwijac bedac NIEPLODNA 35 LATKA????

Na co mam jeszcze czekac? Az juz calkiem przekwitne? Mam pcos, hiperptolaktynemie, insulinoopornosc i niedoczynnosc tarczycy. Jakie mam szanse jesli w ogole?

Zabezpieczamy sie juz 2 i pol roku od porodu. Przez ten brak domu. Brakuje nam z 80 tys do stanu surowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LesnaBabuszka

Masz JUZ 2 dzieci. Pewnie juz w przedszkolu wiec spokojnie poszlas do pracy. A majac powiedzmy 2 latka dla ktorego nie ma miejsca w przedszkolu co bys zrobila? Nie mowiac o tym ze jakbym zaszla w 2 ciaze to rzucam prace.

Moj maz placi uczciwie podatki za firme. W czym problem ze sobie odbieramy w 500 +?

Czemu tak was to boli? Nie jestesmy nierobami. Ja pracowalam teraz zajmuje sie dzieckiem i chce drugie. To co jestem juz pasozytem? Jak bede zajmowac sie kariera na wsi nie wiem jaka to kiedy to dziecko w ogole mam miec po 40 chorujac na pcos?

Zazdroszcze innym bezrobotnym lub pracujacym ktore maja gdzie mieszkac i sa plodne.

Ile macie dzieci ze sie tak wywyzszacie bo jestesmy biedni i chcemy 2 dzieci? Jest tu jakas kobieta w podobnej sytuacji? Badz mieszkajaca w 1 pokoju  2 dzieci i mezem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zezezz
2 godziny temu, Gość LesnaBabuszka napisał:

Tez tak mieszkamy u moich rodzicow. Z dzieckiem w 1 pokoju. Moja siostra w drugim, z babciami i z rodzicami.

Hmmm, tyle osob pod jednym dachem i nie da sie opieki dla dziecka zalatwic zebys choc na kilka godzin do pracy poszla....?  😉  

Wiesz, mnie sie tez dom marzy, ale mierze sily na zamiary i kupilam mieszkanie. Chcialam swego czasu drugie dziecko ale doszlismy do wniosku ze nie damy rady bo nie mozemy liczyc na pomoc od rodziny (mieszkaja na drugim koncu Polski)  Nie ma nic zlego w realizowaniu swoich marzen i pragnien, ale pod warunkiem ze robi sie to wlasnym kosztem a nie na koszt innych.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skoro w każdym roku po 2000 r. rodziło się mniej dzieci, (gdzie szacunkowo tylko połowa z nich to były dziewczynki, zdolne do urodzenia kolejnych dzieci) to samo zahamowanie tendencji spadkowej to już jest pozytywny efekt (liczba urodzeń żywych z 2018 roku jest ok 10000 większa niż z 2015 r.). Oczywiście to nie jest jakiś szał jeżeli chodzi o wartość bezwzględną, ale samo zahamowanie tendencji, gdzie "do dyspozycji" z każdym rokiem było mniej kobiet w wieku rozrodczym jest optymistyczne.

Ja się z Tobą zgadzam, że bogactwo bierze się z pracy i nie powinno się promować nieróbstwa. Sama jestem za państwem minimum i minimalnymi podatkami, żeby ojciec mógł zarobić na dzieci bez presji na kobiecie, że po miesiącu ma wracać do roboty.

Jednak życzeniowe myślenie, że dla jakichś ideałów babka ma iść do pracy, mimo że przy 500plus jej się lepiej kalkuluje zostać w domu, jest naiwne. Ale dziwi mnie, że masz pretensje do tych kobiet, które rodzą dzieci, a nie do państwa które tworzy system, który je faworyzuje. Wszyscy piszą, że takie matki powinny się wstydzić, że żerują na innych, że korzystają z opcji, które proponuje im państwo. W tym systemie każdy powinien się trochę wstydzić, bo żeruje na współobywatelu. Na pewno istnieje osoba, która zarabia znacząco więcej od Ciebie i odprowadza w konsekwencji wyższe podatki. Może chodzi po wybudowanym za te pieniądze chodniku mniej niż Ty. Może kiedyś skorzystałaś z jakiejś ulgi, albo jakiejkolwiek bonifikaty, której koszt solidarnie poniósł ktoś, kto z tego nie skorzystał. Co za wstyd.

Od razu piszę, że pracuję i nie biorę 500 plus. Po prostu dziwi mnie to, że wszyscy korzystają z jakichś ulg, albo usług bezpłatnych (czyli żerują na mnie - bo może ja z nich nie korzystam i się składam) a najbardziej plują się o 500 plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LesnaBabuszka

Amperka choc jedna rozumie sprawe. Nawet jakbyscie mialy nazwac mnie dojna krowa to chce miec 2 dzieci. A nie moge. Bardzo bym chciala.mam na mysli swoja nieplodnosc. Bo nawet jak ktos chce to bedzie sie gniotl i w 5 w 1 pokoju. Trzymam kciuki za takie zeby sie jakos z biedy wyrwaly. Wiem jak ciezko jest tak zyc na kupie. Ciagle klotnie, zajeta lazienka, wspolna kuchnia itd.

A nie ze ja lepsza bo kariere robie i zakaze sie im rozmnazac. A moze one kochaja te dzieci? Chcialabym byc tak plodna swoja droga. Podziwiam ze wbrew przeciwnosciom losu daja rade. Te 500+ przwrocilo wielu godnosc. Biedron ma racje. One za to utrzymuja dzieci, zyja z tego. Pozniej z kazdego i tak bedzie na wasze emeryturki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolo

Gość LesnaBabuszka

xx

 Budowa domu to duza kasa. Uwazasz, ze 500+ cię uratuje? Przeciez przy radosnym rozdawnictwie PISu wszystko drozeje w tempie, materialy budowlane jak najbardziej ( bo benzyna, wzrost plac). Na a przede wszystkim ta bezmyslna gospodarka, ktorej przykłady mozna mnożyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LesnaBabuszka

Babcie tez wymagaja opieki. Nieraz zostaje z nimi sama w domu wiec opiekuje sie i dzieciem i im pomoge. Same juz w domu nie zostana.

Zapisalam dziecko do prywatnego przedszkola. Wiem ze kupa kasy 600 zl miesiecznie i wtedy sprobuje znalezc prace. Jesli nie to najwyzej dziecko zostanie w domu. A ja i tak zrezygnuje z antykoncepcji. Oczywiscie zostane potepiona i nazwana patologia tylko dlatego ze chce miec 2 dzieci. A nie mam juz czasu na czekanie. Odczekalam do 35. Boje sie tez ryzyka chorob ktore rosnie z wiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LesnaBabuszka

Oczywiscie ze materialy drozeja. Wczesiej tez drozaly.

Raz zaglosowalam na platforme ale podwyzszyli vat i tez wszystko podrozalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja i moja rodzina tez idziemy glosować na PIS . Ja głownie za to ze przywrócili wiek emerytalny 60 l dla kobiet , 65 l na facetów . Dzięki temu moja mam ci teściowa mogły wcześniej przejść na emeryturę 

No i za 500 zł które bardzo pomogło biednym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość furry road
2 godziny temu, Gość LesnaBabuszka napisał:

W krajach europy zachodniej kazda rodzina dostaje peiniadze na dziecko i to JEST NORMALNE

Po pierwsze nie kazdy dostaje, w wielu krajach sa progi dochodowe a dodatkowo nalezy sie dopiero do 2-go dziecka. A po drugie  wiesz ile tych pieniedzy na dziecko sie dostaje ? Najczesciej jest to suma ponizej 10% najnizszej pensji. Tylko Polska taka bogata ze moze dac 30% 😄 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LesnaBabuszka

Ale dlaczego ludzie w innych krajach (Niemcy, Szwecja, Anglia, Francja) nie robia problemu z socjalu? Tak jak w Polsce?

Jestem jeszcze za obnizeniem podatkow od pracownikow. Ludzie beda mieli wyzsze zarobki.

Dlaczego nie mieszkanie? Nie mieliany wtedy zdolnosci kredytowej. Byla ziemia wiec zaczelismy budowe z wkladem wlasnym ktory sie skonczyl.

Czy my jestesmy patologia ze chcemy dzieci? Pijemy za to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po prostu nie żal mi, że moje pieniądze gdzieś tam idą na jakieś ciuszki dla dzieci, czy na banany dla jakichś bąków, czy wakacje nad morzem dla polskiej rodzinki. Zostaje ten pieniądz ostatecznie w naszym kraju. Ale jak czytam, że Carrefour czy jakaś inna korporacja nie płaci złotówki, bo wszystko wrzuca w koszta, albo firmy zagraniczne wystawiają fikcyjne faktury, żeby wyłudzać zwroty pieniędzy właśnie od państwa polskiego, to mnie coś trafia - i co z tego, że jakaś kafeterianka tam pracuje i krzyczy, że bogactwo narodu bierze się z pracy. No i spoko, tak pewnie jest. Tylko swoją pracą wzbogaca inne państwo - zajebiście, najważniejsze, że nie czuje się darmozjadem, bo UK albo Szwajcaria na niej zarabia.

A co do autorki. Trzymaj się. Trzymam kciuki, że wszystko się ułoży. I nie słuchaj tych zrzęd, co to twierdzą, że muszą na Ciebie pracować. Podejrzewam, że one więcej korzystają z podatku, który ja odprowadzam, niż z tych paru groszy podatku co to one tak ofiarnie muszą odprowadzić. Najgorszy typ sknerowatych bab. To taki typ, co jak idzie gdzieś w góry, to się pluje, że w schronisku droga kawa i że jak sama by sobie zrobiła to za połowę tej ceny itd. - nie rozumiejąc, że ktoś się przecież też musi jakoś utrzymać. Wierzę, że ze wszystkim dasz radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LesnaBabuszka

Tez o tym myslalam. Dlaczego bardzo bogaci tez dostaja.

Powinny byc jakies kryteria.

Ale w polsce jest ubostwo. Jedzcie na wies i domalych miast to zobaczycie.

Ci ludzie czesto pracuja albo tylko mezczyzna. Haruje od rana do nocy zazwyczaj. A kobietom mowia : a co pani zrobi z dzieckiem jak zachoruje? Mowia to wprost wiem bo bylam przy rozmowie kolezanki o prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słusznie

Wolisz 500 plus, emeryturę plus, emeryturę 60/65, to PIS

Wolisz LGBT, mafie watowskie, emeryturę 67, to POKO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LesnaBabuszka

Amperka dziekuje za zrozumienie :)

ja tez nie mialam zalu o ta kase na dzeci nawet jak myslalam ze jestem calkowicie bezplodna przed dzieckiwm. To cud ze w ogole jest. Nie wiem czy kiedykolwiek bede miala 2. Jak na choroby kobieca nieplodnosc to jestem juz stara 35.

z tej frustracji juz mnie cholera bierze. Wiem ze nie jestem jedyna.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest jeszcze nic
7 minut temu, Gość LesnaBabuszka napisał:

jestem jeszcze za obnizeniem podatkow od pracownikow. Ludzie beda mieli wyzsze zarobki.

A na to wszystko wydrukujemy sobie kilkadziesiat miliardow bedzie git 😄 A Bruksela niech nie marudzi bo jeszcze Polexitem postraszymy 😉 😄 😄 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"jestem jeszcze za obnizeniem podatkow od pracownikow. Ludzie beda mieli wyzsze zarobki." ciekawe w jaki sposób, skoro od 30 lat kapitalizmu do podzielenia się zyskiem prywaciarzy zmuszały albo ustawowy przymus podniesienia pensji albo ewidentne braki kadrowe na rynku a nie ich dobra wola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LesnaBabuszka

Glosujcie sobie na kogo chcecie naprawde. Ja pisze o sobie.

Moze i pis kupuje sobie wyborow bazuje na polskiej biedzie ale to prawda ze ludzie wyjezdzaja za granice do pracy. Mojego meza okradl polski pracodawca za granica. Nauczylam sie tam zaciskac pasa. Ale z dzieckiem nie bede. Wlasnie kupie nam swieze ryby dziecko uwielbia pstragi. Losos drogi ale jak dziexko jadlo to czasem kupowalam.

moi rodzice tez nie mieli kasy. Jedlismy nieraz sam chleb z maslem. Bogate dziewczyny z klasy sie ze mnie smialy ze jestem biednie ubrana i nie jezdze na wakacje. Dbam by moje dziecko mialo niezniszczone ubrania. Kupuje tanio w pepco lub promocje w innych. Lozeczko na all i uzywany wozek. Wypralam jest jak nowy. Bylismy na jednych wakacjach w polsce kilka dni. Dziecko zachwycone. W tym roku sie nie wybieramy bo to jednak kosztuje. A telefon mam stary caly czas na ladowarce prawie.

Sa takie co by kazdej zabronily miec dziexi i wygonily do roboty jak dziecko ma rok. Niewazne ze babcia nie moze sie nim zajac a do przedszkola nie ma miejsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dla
2 godziny temu, Gość Nnnans napisał:

Możesz się nie zgadzać frajerze i tak nic nie masz do gadania wiec stul mordę i won do roboty a nie szczekać tu będziesz na forum kundlu 

Mam do gadania właśnie mam. Ciesz się ciesz a twoje dzieci za to zapłacą. Ale tobie i tak wszytko jedno sądząc po twoim ilorazie inteligencji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dla
6 minut temu, Gość LesnaBabuszka napisał:

Glosujcie sobie na kogo chcecie naprawde. Ja pisze o sobie.

Moze i pis kupuje sobie wyborow bazuje na polskiej biedzie ale to prawda ze ludzie wyjezdzaja za granice do pracy. Mojego meza okradl polski pracodawca za granica. Nauczylam sie tam zaciskac pasa. Ale z dzieckiem nie bede. Wlasnie kupie nam swieze ryby dziecko uwielbia pstragi. Losos drogi ale jak dziexko jadlo to czasem kupowalam.

moi rodzice tez nie mieli kasy. Jedlismy nieraz sam chleb z maslem. Bogate dziewczyny z klasy sie ze mnie smialy ze jestem biednie ubrana i nie jezdze na wakacje. Dbam by moje dziecko mialo niezniszczone ubrania. Kupuje tanio w pepco lub promocje w innych. Lozeczko na all i uzywany wozek. Wypralam jest jak nowy. Bylismy na jednych wakacjach w polsce kilka dni. Dziecko zachwycone. W tym roku sie nie wybieramy bo to jednak kosztuje. A telefon mam stary caly czas na ladowarce prawie.

Sa takie co by kazdej zabronily miec dziexi i wygonily do roboty jak dziecko ma rok. Niewazne ze babcia nie moze sie nim zajac a do przedszkola nie ma miejsc.

Czyli nie powinniście mieć dziecka jesli nie potraficie mu zapewnic bytu. Co zrobisz jak zabiorą 500 no co? Na dziecko powinni decydować się ludzie których na nie stać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dla
32 minuty temu, Amperka napisał:

Po prostu nie żal mi, że moje pieniądze gdzieś tam idą na jakieś ciuszki dla dzieci, czy na banany dla jakichś bąków, czy wakacje nad morzem dla polskiej rodzinki. Zostaje ten pieniądz ostatecznie w naszym kraju. Ale jak czytam, że Carrefour czy jakaś inna korporacja nie płaci złotówki, bo wszystko wrzuca w koszta, albo firmy zagraniczne wystawiają fikcyjne faktury, żeby wyłudzać zwroty pieniędzy właśnie od państwa polskiego, to mnie coś trafia - i co z tego, że jakaś kafeterianka tam pracuje i krzyczy, że bogactwo narodu bierze się z pracy. No i spoko, tak pewnie jest. Tylko swoją pracą wzbogaca inne państwo - zajebiście, najważniejsze, że nie czuje się darmozjadem, bo UK albo Szwajcaria na niej zarabia.

A co do autorki. Trzymaj się. Trzymam kciuki, że wszystko się ułoży. I nie słuchaj tych zrzęd, co to twierdzą, że muszą na Ciebie pracować. Podejrzewam, że one więcej korzystają z podatku, który ja odprowadzam, niż z tych paru groszy podatku co to one tak ofiarnie muszą odprowadzić. Najgorszy typ sknerowatych bab. To taki typ, co jak idzie gdzieś w góry, to się pluje, że w schronisku droga kawa i że jak sama by sobie zrobiła to za połowę tej ceny itd. - nie rozumiejąc, że ktoś się przecież też musi jakoś utrzymać. Wierzę, że ze wszystkim dasz radę.

Hahahahahhahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dla
46 minut temu, Gość LesnaBabuszka napisał:

Babcie tez wymagaja opieki. Nieraz zostaje z nimi sama w domu wiec opiekuje sie i dzieciem i im pomoge. Same juz w domu nie zostana.

Zapisalam dziecko do prywatnego przedszkola. Wiem ze kupa kasy 600 zl miesiecznie i wtedy sprobuje znalezc prace. Jesli nie to najwyzej dziecko zostanie w domu. A ja i tak zrezygnuje z antykoncepcji. Oczywiscie zostane potepiona i nazwana patologia tylko dlatego ze chce miec 2 dzieci. A nie mam juz czasu na czekanie. Odczekalam do 35. Boje sie tez ryzyka chorob ktore rosnie z wiekiem.

Z antykoncepcjii przciez ponoc niepłodna jesteś... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LesnaBabuszka

Ta o mistycznym atlasie byla najlepsza :D

Nawet gdyby nie bylo 500 zdecydowalabym sie na 2 albo 3 dzieci gdybym byla plodna. Patrze z zazdroscia na wielodzietne rodziny. To dla mnie priorytet. Co mi z watpliwej polskiej kariery zarobkow max 2 tys lub jesli stad wyjade do miasta 3 tys jesli nigdy juz nie bede mogla miec dzieci?

Wystarczy mi zwykly dom stan surowy tanio urzazony bez szalu uzywane meble.

Podatek od pracy w polsce jest stanowczo za wysoki. Polowa pensji to za duzo.

Wysokie podatki od pracy = szara strefa, lub realnie mniejsze zatrudnienie, nizsze zarobki. Zatrudnienie na czarno i reszta kasy pod stolem ale brak ubezpieczenia.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×