Ile macie zębów leczonych kanałowo? Warto się bać?Jakich past używacie ?

Jak znieśliście takie leczenie? Jest się czego bać? Jest jakaś pasta która zapobiegnie takiemu czemuś w przyszłości?

up

Bardzo pomocne forum ta Kafeteria...

Ból nieprawdopodobny. Po wszystkim byłem cały zlany potem. Niektórzy dentyści zgadzają się na leczenie kanałowe ze znieczuleniem. 

6 minut temu, Leżaczek napisał:

Uczucie jakby ktos Ci grzebal w kości po znieczuleniu. Ogólnie taki ząb to trup i zatruwa caly organizm i mozesz mieć problemy zdrowotne. Lepiej nie miec lub wyrwać. 

Właśnie słyszałem o tym że sieje. Ale to jak to tak bez zębów? Ty usunąłeś swoje kanałowe? Ile za implanty dałeś?

15 minut temu, Gość Alf napisał:

Ból nieprawdopodobny. Po wszystkim byłem cały zlany potem. Niektórzy dentyści zgadzają się na leczenie kanałowe ze znieczuleniem. 

Jak to niektórzy? Jajca sobie robicie? I jak się tobie trzyma ten ząb?

leczenie kanałowe z znieczuleniem to norma chcesz zastrzyk i dostajesz i zero bolu i tyle

7 minut temu, Gość MechLeśny napisał:

Jak to niektórzy? Jajca sobie robicie? I jak się tobie trzyma ten ząb?

Podobno nie powinno się robić kanałówki ze znieczuleniem. Ten ząb jest już martwy, ale trzyma się dobrze. 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

leczenie kanałowe z znieczuleniem to norma chcesz zastrzyk i dostajesz i zero bolu i tyle

Ale to prawda co gość Leżaczek pisze że to sieje i nie jest na lata. Ja wiem że to rozwiązanie na jakiś czas. Ile wam się trzymają te kanałowe? Macie jakieś problemy ze zdrowiem po nich?

23 minuty temu, Gość Alf napisał:

Ból nieprawdopodobny. Po wszystkim byłem cały zlany potem. Niektórzy dentyści zgadzają się na leczenie kanałowe ze znieczuleniem. 

 Niektórzy? Niektórzy chyba nie byli od lat 90 kanałowe to strata czasu i pieniędzy. Lepiej wyrwać i implant wstawić.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

 Niektórzy? Niektórzy chyba nie byli od lat 90 kanałowe to strata czasu i pieniędzy. Lepiej wyrwać i implant wstawić.

Nie gadaj? Aż takie to słabe? Ja słyszałem tylko że sieje i że po latach znowu trzeba takiego zęba leczyć. To w ogóle nie robić tego kanałowego? Masz jakieś doświadczenia? Ile taki implant?

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Lepiej wyrwać i implant wstawić

implanty nie są tanie,

poza tym zawsze lepiej mieć własne, 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

 Niektórzy? Niektórzy chyba nie byli od lat 90 kanałowe to strata czasu i pieniędzy. Lepiej wyrwać i implant wstawić.

te implanty sa przereklamowane znam takich c potem problemy mieli i trzeba było to wypie.pszyc w pi.zdziec, bo nie kazdy dentysta jest dobry

Przed chwilą, Gość gość napisał:

te implanty sa przereklamowane znam takich c potem problemy mieli i trzeba było to wypie.pszyc w pi.zdziec, bo nie kazdy dentysta jest dobry

To co robić teraz? Z tego co słyszałem od koleżanki to Gość Gość i Leżaczek mogą mieć rację. Znajoma też miała kanałowe a na implancie sie skończyło. To teraz nie wiem.

30 minut temu, Leżaczek napisał:

Uczucie jakby ktos Ci grzebal w kości po znieczuleniu. Ogólnie taki ząb to trup i zatruwa caly organizm i mozesz mieć problemy zdrowotne. Lepiej nie miec lub wyrwać. 

9 minut temu, Gość Gość napisał:

 Niektórzy? Niektórzy chyba nie byli od lat 90 kanałowe to strata czasu i pieniędzy. Lepiej wyrwać i implant wstawić.

Ale kto wam się zgodził wyrwać zęba? Mojej znajomej wyrwali dopiero po kilku próbach leczenia kanałowo i zostawieniu ze dwóch kawałków u dentysty. Wcześniej nie chcieli. Podobno dentyści niechętni teraz do rwania. Ten implant od razu wkładają? 

6 minut temu, Gość w kość napisał:

implanty nie są tanie,

poza tym zawsze lepiej mieć własne, 

Ile wychodzi taki jeden?

13 minut temu, Gość Alf napisał:

Podobno nie powinno się robić kanałówki ze znieczuleniem. Ten ząb jest już martwy, ale trzyma się dobrze. 

To grzebać w kości na żywca? A miałeś jakieś problemy ze zdrowiem potem? 

3 minuty temu, Gość MechLeśny napisał:

To co robić teraz? Z tego co słyszałem od koleżanki to Gość Gość i Leżaczek mogą mieć rację. Znajoma też miała kanałowe a na implancie sie skończyło. To teraz nie wiem.

Leżaczek prawie zawsze się myli!

leczenie kanałowe też kosztuje, a wyrwanie jest tańsze i myślę, że dlatego ta opcja jest dla niego bardziej korzystna,

o zęby należy dbać i leczyć póki można!

skonsultuj się z kilkoma stomatologami, a wtedy jestem pewien, że to moja opcja "wygra",

Paste do zebow mozesz uzywac jak najtanszej wszystkie tak samo dzialaja. Leczenie kanalowe jest tansze od implantu. Za implant i korone placilam 6000 zl. Jezeli nie stac Cie teraz na implant lepiej zrob leczenie kanalowe niz wyrwac i miec luki w uzebieniu

2 minuty temu, Gość Gosc gosc napisał:

Paste do zebow mozesz uzywac jak najtanszej wszystkie tak samo dzialaja. Leczenie kanalowe jest tansze od implantu. Za implant i korone placilam 6000 zl. Jezeli nie stac Cie teraz na implant lepiej zrob leczenie kanalowe niz wyrwac i miec luki w uzebieniu

Koleżanka po wielu kanałówkach to dopiero musi chodzić z luką bo trzeba jej kość odtwarzać zanim wszczepią. Nie wiem co robić bo każdy mówi co innego. A ty czemu rwałaś zamiast kanałowego? 

10 minut temu, Gość w kość napisał:

Leżaczek prawie zawsze się myli!

leczenie kanałowe też kosztuje, a wyrwanie jest tańsze i myślę, że dlatego ta opcja jest dla niego bardziej korzystna,

o zęby należy dbać i leczyć póki można!

skonsultuj się z kilkoma stomatologami, a wtedy jestem pewien, że to moja opcja "wygra",

 

Ale Leżaczek pisze że też ma kanałowe. A ty miałeś kanałowe? Stomatolodzy to ja wiem że nalegają na te kanałówki. Myślałem po prostu że przypadek mojej koleżanki to wyjątek ale ludzie wyżej piszą ze tez mieli problemy z tym kanałowym...

2 minuty temu, Leżaczek napisał:

33 minuty temu, Gość MechLeśny napisał: Jak to niektórzy? Jajca sobie robicie? I jak się tobie trzyma ten ząb? X u mnie najpierw było na znieczuleniu pierwszy raz a potem już bez mi robiła bo facet to wytrzyma, przypuszczam że nie chciało jej się czekać kwadrans po zaszczyku

Też tak miałem kiedyś u dentysty ale na normalnym ubytku. Koszmar. A bolą ciebie te kanałowe?

10 minut temu, Gość Gosc gosc napisał:

Paste do zebow mozesz uzywac jak najtanszej wszystkie tak samo dzialaja. Leczenie kanalowe jest tansze od implantu. Za implant i korone placilam 6000 zl. Jezeli nie stac Cie teraz na implant lepiej zrob leczenie kanalowe niz wyrwac i miec luki w uzebieniu

Ale jak namówiłaś lekarza na wyrwanie zamiast kolejnej kanałówki?

MechLeśny o co ci chodzi?

11 minut temu, Gość MechLeśny napisał:

Koleżanka po wielu kanałówkach to dopiero musi chodzić z luką bo trzeba jej kość odtwarzać zanim wszczepią. Nie wiem co robić bo każdy mówi co innego. A ty czemu rwałaś zamiast kanałowego? 

Zab byl juz nie wart leczenia, korzen zeba juz za slaby by utrzymac korone.  Od razu dentysta zaproponowal mi implant lub mostek jako tansze rozwiazanie (bylam u 2 dentystow to samo mi oboje doradzili). Wybralam implant. Lepiej zapytac dentysty o najlepsze rozwiazanie, nie bedzie na sile robic leczenia kanalowe jak jest inne lepsze rozwiazanie. 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

MechLeśny o co ci chodzi?

Jak o co? No nie wiem co robić. Miałem wątpliwości do tego kanałowego po tym co przechodziła moja znajoma i dlatego pytałem jak to leczenie wyglądało u was. A tutaj większość z was też pisze że lepiej wyrwać i implant wstawić. Tylko że mojej koleżance nikt nie chciał wyrwać dopóki nie miała ubytku w kości od tych wszystkich kanałówek. Dentyści nie chcą teraz rwać tych zębów jeśli się niby kwalifikują do kanałowego. Teraz nie wiem co robić bo każdy pisze inaczej. Mam zastrzeżenia do tych kanałówek całych po tym co widziałem.

5 minut temu, Leżaczek napisał:

Wyrwanie na nfz jest chyba darmowe a prywatnie coś w okolicach 100 (90-130), leczenie kanałowe razem wszystkie wizyty jeden ząb płaciłem w okolicach 300 (250-350) nie pamiętam dokładnie

Tyle że teraz stomatolodzy nie chcą rwać młodym ludziom zębów które kwalifikują się do tych całych kanałowych. Ja wiem co moja znajoma przechodziła. Myślałem że ona to wyjątek ale jakiś niepokój był. Dlatego was zapytałem co robić. A tu u większości też lipa z tym. Że lepiej implant robić. Ale jak lepiej implant to już wolę wyrwać i odkładać na implant niż płacić za kanałowe parę razy a potem i tak rwać i implantować. Z tego co widzę u mało kogo to kanałowe działa.

4 minuty temu, Gość Gosc gosc napisał:

Zab byl juz nie wart leczenia, korzen zeba juz za slaby by utrzymac korone.  Od razu dentysta zaproponowal mi implant lub mostek jako tansze rozwiazanie (bylam u 2 dentystow to samo mi oboje doradzili). Wybralam implant. Lepiej zapytac dentysty o najlepsze rozwiazanie, nie bedzie na sile robic leczenia kanalowe jak jest inne lepsze rozwiazanie. 

Długo ciebie bolało zanim się znalazłaś u tego dentysty? No mojej znajomej robili na siłę i dopiero trzeci czy czwarty i to w De powiedział że to nie ma sensu. W Polsce strasznie prą na kanałówki bo teraz dużo osób się specjalizuje w tym. Boję się też zatrucia organizmu bo dużo osób mówi że miało potem jakieś inne problemy ze zdrowiem. Leżaczek dobrze pisał że to jest trup w ciele. Ty masz poza tym implantem jakieś kanałowe? Spisują się? 

13 minut temu, Leżaczek napisał:

3 minuty temu, Gość MechLeśny napisał: Też tak miałem kiedyś u dentysty ale na normalnym ubytku. Koszmar. A bolą ciebie te kanałowe? X nie chyba nie albo już nie zwracam uwagi na małe bóle zębów na pewno nie boli mnie nic z zębów tak żebym nie mógł funkcjonować

O tym też słyszałem że te zęby leczone kanałowo co jakiś czas pobolewają potem. Implanty też pobolewają?

49 minut temu, Gość Alf napisał:

Podobno nie powinno się robić kanałówki ze znieczuleniem. Ten ząb jest już martwy, ale trzyma się dobrze. 

A masz jakieś objawy do dzisiaj? Pobolewa ciebie? 

49 minut temu, Gość Gość napisał:

 Niektórzy? Niektórzy chyba nie byli od lat 90 kanałowe to strata czasu i pieniędzy. Lepiej wyrwać i implant wstawić.

Ale kto się tobie zgodził wyrwać bez prób kanałowego? Żeby od razu wyrwać i implantować? To ja bym też poszedł do takiego mądrego dentysty tylko skąd takiego wziąć. Mojej koleżance wciskali reendo ze dwa czy trzy razy zanim dentysta z De jej nie kazał dać sobie spokój.