Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sylwia1997

jajeczkowanie a pecherzyk

Polecane posty

witam mam 22 lata mam problem bo lekarze nie wiedza sami co mi jest miałam  01.05.2019 ponad miesiąc  10.06.2019 robiłam beta hcg wynik był 1.20 mlU na 25mlU powtórzenie badania po 48godzinach trzy dni temu robiłam ponownie badania beta wynik 2.39 wczoraj miałam wizytę u ginekologa stwierdzila ze mam jajeczkowanie  i pecherzyk jakiś  nie rozumiem tego proszę o pomoc dodam ze mam bole podbrzusza takie skurcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A dlaczego nie dopytalas lekarza?

Co miałaś 01.05?

Strasznie chaotycznie piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

plamienia miałam 1maja byłam przedwczoraj w szpitalu bo miałam bóle to nawet nie stwierdzili co mi jest a wczoraj byłam u ginekologa to powiedziała ze widzi jajeczkowanie i pecherzyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Chodzi chyba o pęcherzyk Graafa. Kiedy dochodzi do owulacji, pęcherzyk pęka a do jajowodu uwalnia się jajeczko. Na usg widać, czy jest pęcherzyk czy ślad po pękniętym pęcherzyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja nie jestem lekarzem. Nie umiem powiedzieć, co dokładnie widać na usg. Wiem tylko, że kiedy byłam na usg na samym początku ciąży, trzy dni przed spodziewanym terminem miesiączki, zarodka jeszcze nie było widać, ale widoczny był bardzo powiększony jajnik. Widać też było, że pęcherzyk pękł i była owulacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, sylwia1997 napisał:

 a to dlaczego miałaś powiększony jajnik? Umnie stwierdzono ze mam po wiekszony jajnik wielkości mandarynki 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, sylwia1997 napisał:

 

Bo była owulacja, jajnik wtedy rośnie. Jak rozumiem, skoro u Ciebie był pęcherzyk widoczny, to jeszcze nie pękł i jajeczko nie uwolniło się. Może stąd bóle podbrzusza - pęcherzyk urósł duży, ale nie pęka. Ale musisz się poradzić lekarza, bo na forum nikt na 100% nie zgadnie, jak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Natomiast, jeśli boisz się ciąży, obstawiałabym, że w niej nie jesteś, skoro na usg dopiero teraz widać jajeczkowanie. Raczej cykl się wydłużył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
47 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja nie jestem lekarzem. Nie umiem powiedzieć, co dokładnie widać na usg. Wiem tylko, że kiedy byłam na usg na samym początku ciąży, trzy dni przed spodziewanym terminem miesiączki, zarodka jeszcze nie było widać, ale widoczny był bardzo powiększony jajnik. Widać też było, że pęcherzyk pękł i była owulacja.

 Jak kobieta ma owulacje to pęcherzyk zawsze pęka, nie pisz taki bzdur bo potem młode dziewczyny po usg jak im gin powie ze pękł pęcherzyk i była owulacja uznają ze to ciaza 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

 Jak kobieta ma owulacje to pęcherzyk zawsze pęka, nie pisz taki bzdur bo potem młode dziewczyny po usg jak im gin powie ze pękł pęcherzyk i była owulacja uznają ze to ciaza 

Przede wszystkim napisałam, że jeśli nie pękł, to jeszcze nie było owulacji. Nie wiem, jaka w tym ma być bzdura. A to, że nie po każdej owulacji dochodzi do ciąży to chyba jasne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×