Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Gdzie można zgłosić to walenie w dzwon?

Polecane posty

Gość gość
54 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Twoja wolność kończy się tam gdzie zaczyna moja. Z jakiej racji ludzie nieuczestniczacy w tych szopkach sa budzeni o 6, 9, 12, 15, 18 + święta? Jak tak lubicie dzwony to zamknijcie się w jakims pomieszczeniu i tam walcie az wam się będą mozdzki obijac o czaszke a innym dajcie spokój. I te wasze procesje, zakorkowac miasto, utrudnić innym funkcjonowanie bo JA SE MUSZE PRZEJSC ULICĄ NIECH KAŻDY PATRZY JEZUS MI KAZAŁ. A co mnie to ku*wa obchodzi? Po swoim ogrodku sobie drepcz, módl się, rozrzucaj kwiatki szkło, pal tęczę i książki czy co wy tam lubicie

A święte krowy nawet uklęknąć nie umieją tylko kucają,w obawie przed ubrudzeniem spodni 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 minut temu, emigrantka napisał:

Jesli chodzi o obrazanie uczuc anty-religijnych, nie spotkalam sie z czyms takim, jedynie wymiana zdan i argumentami.Ateisci na kafe natomiast wyzywaja, wyrazaja sie wulgarnie i z nienawiscia.Policzcie chociaz wszystkie k..wy i.inne przeklenstwa w wypowiedziach tego watku.Zaraz mnie oplujecie, na szczescie tak daleko nie doleci

Tak, oczywiście, wy katolicy jesteście taaaaacy uciemiężeni. Tak was ateiści gnębią, a ja cała podstawowkę aż do osmej klasy byłam wyzywana przez tych cudownych katolików, bo jako jedyna z całej szkoły nie chodziłam na religię. To były lata kiedy religia ostentacyjnie wkroczyła do szkół. Moja starsza kuzynka nie miała takich problemów, bo w komunie nikt się nie czepiał i nikogo to nie interesowało, natomiast na początku lat 90 to była dla mnie tragedia. Te chrześcijańskie, katolickie dzieci z jezuskiem na ustach, obrażały mnie, wyzywały i to za cichym przyzwoleniem nauczycieli. Wielokrotnie moi rodzice rozmawiali z nauczycielami, katechetami ale to jak grochem o ścianę i ja mam dzisiaj szanować katolików? Jesteśmy terroryzowani i bombardowani katolicyzmem i nic się nie zmienia. Krzyże w szkołach, religia w szkołach, utrzymywanie kościołów i księży za pieniądze podatników, głupkowate procesje, walenie dzwonami żeby niekatolikom urzykrzać życie, klecha na każdym otwarciu państwowego obiektu wszystko święci za grubą kasę, kapelani w szpitalach, wojsku - to wszystko to jest opresja katolicka i ty z katolików polskich robisz męczenników dzbanico? Nie ośmiesza się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscccc

Mi sie śmiać chce, bo autorka jak wyjęta z innej bajki :D Ludzie mieszkają w centrach miast gdzie jest pierdyliard różnych hałasów, samochody jeżdżą, tramwaje, huk z miasta. Sąsiedzi robią remonty, dzieciaki biegają. Teraz wystarczy okno uchylić i gwar z ulicy bo wszystko słychać, dzieci płaczą z góry z dołu. Zapraszam do mnie na osiedle gdzie wiecznie coś się buduje, chodniki naprawiane, bloki ocieplane. Od kilku lat dzień w dzień harmider od 8 rano, cały czas słychać dźwięki. Nic na to się poradzić nie da, przecież nie pójdę do spóldzielni i nie powiem, zeby przestali to robić :D. Tej dzwony przeszkadzają co podzwonią chwilę. Nauczyć się żyć z ludźmi, w społeczeństwie, albo wyporowadź się na zad/upie, chociaż tam pewnie inne rzeczy będą przeszkadzać, typowe :D. Ksieżniczka siedzi po nocach i rano się wyspać musi i wszyscy w milk. Widać, że nigdy nie mieszkałaś w akademiku za studenckich czasów, pewnie pokoik u emerytki wynajmowałaś czy coś :P Kup sobie zatyczki i nie zwracaj tyłka jak wszystko Cię budzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

To ty w jakims pacanowie mieszkasz chyba gdzie każdy drze ryja. Ja w centrum miasta wojewodzkiego nie doswiadczam zadnych hałasów, słyszę tylko jak karetka co jakiś czas przejedzie bo na sygnale. No i oczywoscie cholerne dzwony, też mam kościól blisko. To jak z pajakami i tym powiedzeniem, ze zawsze w odległości 2m od ciebie jest jakiś robal xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscccc

PS jeśli juz wyprowadzicie się na wieś - maruderzy, nie wyobrazacie sobie jak głośno potrafią śpiewać ptaki nad ranem (w czerwcu już od 3 i aż do 6-7) czasem myślę, że umarłego by zbudziły :D a wieczorami dziki i wilki wyją do ksieżyca z pól i lasów. Pieski szczekają. Nie mówiac o marcowaniu... pisk okropny.

Nic tylko się wyprowadzić na inną planetę ;)

Widać, że prawdziwego hałasu tu nikt nie doświadczył, jeśli mu dzwony przeszkadzają.

A procesję na Boże Ciało, trwającą godzinę raz w roku będziecie do przyszłej wiosny przeżywać? Jak ktoś nie ma większych problemów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza

Miedzy koniecznymi remontami a dzwonami koscielnymi jest zasadnicza roznica. Chyba, ze swiete krowy trzeba dzwonami napedzac do kosciola, bo inaczej moze zapomna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscccc
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

To ty w jakims pacanowie mieszkasz chyba gdzie każdy drze ryja. Ja w centrum miasta wojewodzkiego nie doswiadczam zadnych hałasów, słyszę tylko jak karetka co jakiś czas przejedzie bo na sygnale. No i oczywoscie cholerne dzwony, też mam kościól blisko. To jak z pajakami i tym powiedzeniem, ze zawsze w odległości 2m od ciebie jest jakiś robal xD

No nie gadaj, już Ci uwierzę, że jeśli mieszkasz na osiedlu nie w domku to ci nikt trawy nie kosi pod blokiem, nie ma żadnych remontów, nie słychać wiertarek i innych. Cały czas coś się buduje w miastach, drogi, nowe bloki... i sąsiedzi nic nie robią. Zastanów się lepiej :P. Nie mówię o żadnym darciu ryja tylko o odgłosach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscccc
4 minuty temu, Gość Iza napisał:

Miedzy koniecznymi remontami a dzwonami koscielnymi jest zasadnicza roznica. Chyba, ze swiete krowy trzeba dzwonami napedzac do kosciola, bo inaczej moze zapomna.

Różnica:

- remont trwający kilka godzin i ryk wiertarki co chwila, myślisz sobie: ooo, no konieczny remont, spoko, przemęczę się, nie przeszkadza mi

- dźwięk dzwonów przez minutę (nawet jeśli 2-3 razy dziennie, miałaś pecha, bo w większości kościołów tak nie ma): kuuuuuuuurwa, znowu te dzwony!!!! Nie dają żyć

 

Słyszysz siebie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
7 minut temu, Gość goscccc napisał:

Różnica:

- remont trwający kilka godzin i ryk wiertarki co chwila, myślisz sobie: ooo, no konieczny remont, spoko, przemęczę się, nie przeszkadza mi

- dźwięk dzwonów przez minutę (nawet jeśli 2-3 razy dziennie, miałaś pecha, bo w większości kościołów tak nie ma): kuuuuuuuurwa, znowu te dzwony!!!! Nie dają żyć

 

Słyszysz siebie? 😄

A ty siebie słyszysz? Czego ty wlasciwie bronisz? Chodzi o redukcje hałasu, który jak słusznie zauważyłaś jest wszędzie. Remont czemuś służy. A czemu służy walenie w dzwony co najmniej 5 razy dziennie, czasami od 6:00? Bo ja nie mam żadnego pomysłu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscccc
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

A ty siebie słyszysz? Czego ty wlasciwie bronisz? Chodzi o redukcje hałasu, który jak słusznie zauważyłaś jest wszędzie. Remont czemuś służy. A czemu służy walenie w dzwony co najmniej 5 razy dziennie, czasami od 6:00? Bo ja nie mam żadnego pomysłu

Nie bronię, ale nie widzę problemu. Wszędzie dzwony biją, w tych mniej katolickich państwach również, to symbol. We Francji np. też biją i w Niemczech i mimo ateizacji nikt nie zgłasza sprzeciwów. Zgadzam się, że 5x dziennie to często, może trzeba porozmawiać z księdzem, żeby to ograniczył. Jednak jeśli dzwoni np. raz dziennie o konkretnej porze, w niedzielę na główne msze i święta to uważam, że jest to czepianie. W dodatku nawiązywanie do jakiegos katoterroru, już wam na łeb idzie z tym kościołem. Mnie tam nikt nie zmusza, z kościołem nie mam nic wspólnego i żyję a jak mi hałas przeszkadza jakikolwiek to zakładam zatyczki i gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja też mieszkam koło kościoła. Najlepsze jest to że mam okna na 8 piętrze i naprzeciwko jest kościół Dzwonią, Dzwonią, ... cały czas.  słychać każdą msze, niby się przyzwyczaiłam, ale rano jest bardzo ciężko jak budzą się dzieci. następne mieszkanie na pewno nie będzie koło kościoła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziod

jeśli walenie jest pomiędzy 22 a 6 rano to na policję albo na straż zgłaszaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziod

jeśli walenie jest pomiędzy 22 a 6 rano to na policję albo na straż zgłaszaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Śmieszna jest autorka i żałośnie czytelna. Gdyby używała kulturalnej polszczyzny, nawet by jej powspólczuła, choć sama mieszkam przy przelotowej ulicy-Tiry, ciężarówki nocą "przemykają" szybko:), na dodatek niedaleko jest dworzec kolejowy, tzw.węzlowy, ruch 24/dobę. Ale że autorka jest uczulona na kościól i wierzących, i manifestuje to wulgaryzmami, nie współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ale tu nikt nie chce twojego śmiesznego współczucia: D my sobie rozmawiamy jak się kościół panoszy i gdzie ile razy biją : D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
17 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ale tu nikt nie chce twojego śmiesznego współczucia: D my sobie rozmawiamy jak się kościół panoszy i gdzie ile razy biją : D

Ty też się panoszysz i jakie wymagania, ho ho! Specjalnie dla Ciebie powinny przestać bić dzwony, chociaż biły dłuuuugo przed Twoim pojawianiem się na świecie. I będą biły długo po Twoim czasie tutaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sroka

Dzwonią wybijając godzinę. Nie irytuj się tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Hehe aktorko  proponuje wizytę u psychiatry+ meliske  + zatyczki. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
13 minut temu, Gość Gość napisał:

Ty też się panoszysz i jakie wymagania, ho ho! Specjalnie dla Ciebie powinny przestać bić dzwony, chociaż biły dłuuuugo przed Twoim pojawianiem się na świecie. I będą biły długo po Twoim czasie tutaj 😉

Ogarniasz ze tu się udziela wiecej osób niż autorka i akurat ten komentarz był mój. Do dzwonow nic nie mam bo grube sciany ale stwierdzam fakt że się czarni ponoszą i nie rozumiem na jakiej zasadzie bo jak w każdym świeckim panstwie powinni znać swoje miejsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama
17 minut temu, Gość sroka napisał:

Dzwonią wybijając godzinę. Nie irytuj się tak.

nie wiem w jakim Pcimiu Dolnym mieszkasz ale ludzie maja juz zegarki i telefony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Te które jadą po autorce nigdy chyba dzwonów nie słyszały, albo mają miejsce zamieszkania trochę dalej niż autorka, a dzwony kościelne od "wielkiego dzwonu", czyli w święta. "Mój" kościół wali w dzwony sporadycznie, czyli w święta, chyba w niedzielę o 12stej i w takie ważne msze jak pierwszokomunijne. I to jest ok, a nie 6 razy na dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina

Wyobrazam sobie że to może być wkurzajace jak chcesz odpocząć a tu ktoś robi hałas. Ludzie mają różne wymiary godzin pracy i ja rozumiem odgłosy życia (dzieci, samochody, jakiś pies szczeknie) natomiast walenie w dzwony ile pary w rękach bo jakaś część społeczeństwa uznała, że tak będzie obwieszczać reszcie świata swoją i swoich guseł obecność uważam za nieuzasadnione. Już widzę jak ze spokojem przyjmujecie fakt, że np. od dzisiaj przez wasze osiedle 6 razy dziennie przyjeżdżają kolarze trąbiąc setką klaksonów przez trzy minuty. Na pewno byłoby to dla was głupie i uciążliwe, tak głupie i uciążliwe są właśnie dla innych dzwony. Ps. Sport przynajmniej ma sens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Karolina napisał:

Wyobrazam sobie że to może być wkurzajace jak chcesz odpocząć a tu ktoś robi hałas. Ludzie mają różne wymiary godzin pracy i ja rozumiem odgłosy życia (dzieci, samochody, jakiś pies szczeknie) natomiast walenie w dzwony ile pary w rękach bo jakaś część społeczeństwa uznała, że tak będzie obwieszczać reszcie świata swoją i swoich guseł obecność uważam za nieuzasadnione. Już widzę jak ze spokojem przyjmujecie fakt, że np. od dzisiaj przez wasze osiedle 6 razy dziennie przyjeżdżają kolarze trąbiąc setką klaksonów przez trzy minuty. Na pewno byłoby to dla was głupie i uciążliwe, tak głupie i uciążliwe są właśnie dla innych dzwony. Ps. Sport przynajmniej ma sens

Dokładnie! Ta część społeczeństwa pod postacią kapłanów, sobie to uznała dawno temu i tak w tym siedzi. Tylko, że w jednym kościele jest ok, a w innym przeginka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keto

Zacytuje sprawę z Opola: Biegli sprawdzili natężenie hałasu podczas bicia dzwonów i stwierdzili, że jest głośniej, niż dopuszczają prawnie przyjęte normy. W ciągu dnia odgłosy nie mogą przekraczać 55 decybeli, a w nocy 45. Tymczasem kościelne dzwony to 67 decybeli. Decyzją sądu ksiądz został zmuszony do wyciszenia dzwonów. – Na wysokości dzwonów są okna. Zabiliśmy je deskami, aby było ciszej. Nawet w stanie wojennym nie zabraniali nam dzwonić. Tym wyraża się nasza religijność, że w określonych porach dzwonią dzwony i według mnie, jak ktoś przybywa do nowego miejsca, to powinien się do niego dostosować. W naszym kościele dzwonią dzwony od ponad 50 lat – komentuje duchowny.

Nie tylko pokazuje to mentalność czarnych, że oni najważniejsi a wszyscy inni się dostosować i ich prawo nie dotyczy ale że można z tym ciemnogrodem walczyć. Jeśli myślisz że ksiądz przekracza poziom hałasu zgłoś to do sądu administracyjnego. Ostatecznie to jest państwo świeckie i dzwony być mogą ale nie muszą, to hałas jak każdy inny. A o tym, że oni MUSZĄ tak okazywać religijność nawet się nie wypowiem bo to zwyczajna bezczelność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2019 o 12:14, Gość Gosc napisał:

Gdzie można zgłosić to walenie w dzwon?

Abstrah.ując od wspomnianej już w wątku obiektywnej kwestii przekroczenia dopuszczanych norm hałasu w strefie zamieszkania i zgłoszenia tego faktu do Inspektoratu Ochrony Środowiska, można jeszcze do sprawy podejść na podstawie uciążliwości subiektywnej. Także możliwa jest osobista interwencja w biurze parafialnym danego kościoła i próba polubownego rozwiązania, bądź od razu przedstawienie petycji z podpisami reszty mieszkańców okolicy, o zaprzestanie emisji hałasu w ogóle, bądź w określonych porach. Zarząd osiedla może również wesprzeć inicjatywę. Ostatecznie, można wnieść sprawę do sądu, jeśli jest się w stanie udowodnić negatywne skutki hałasu, jakie się ponosi, i są one znaczne. Poza tym, można jeszcze zadbać o odpowiednie wygłuszenie mieszkania, co jest zresztą polecane ogólnie, jako że dzwony kościelne nie są jedynym źródłem hałasu. A wiadomo, im go mniej, tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Dzwony bija od setek lat a ty teraz to zauważyłaś ? Wcześniej byłaś głucha ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda

Moja szwagierka mieszka tuz przy kosciele i wiem o czym piszesz, spalismy u niej kilka dni w pokoju od strony kosciola i od 6 rano ...lali, masakra i tak codziennie kilka razy dziennie, rano co godz.do 12.nawet jak masz okna zamkniete to slychac nie mowiac o lecie gdy jest goraco i spi sie z otwartymi oknami. Ja bym ciagle chodzila w...iona jakbym tam mieszkala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Od 6 do 22 mogą dzwonić  . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Wszystkich tych co nasmiewaja się z autorki zapraszam do podawania swoich adresów. Zgaduje się nie będziecie mieli nic przeciwko waleniu w gong pod waszymi oknami. Ja w ten sposób wyrażam swoją wiare w wielkiego potwora spaghetti, mam do tego najwyraźniej prawo. Oczywiście tylko od 6 do 22 bo okropnie was szanuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Tylko ze te Kościoły  , Ratusze staja tam od xxx lat . Wiec po co kupujecie mieszkanie , dom blisko dzwonów skoro wam to przeszkadza  ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×