Jak można kupić mieszkanie w bloku zamiast domku na wsi

W mojej okolicy, a ściślej na mojej wsi, taki kawałek ziemi kosztuje 100tys. A te projekty, to wiesz co sobie możesz zrobić? Podetrzeć się. Wyszykowanie pod klucz będzie na najtańszych materiałach. Jak byś chciała coś lepszego, to musisz dopłacić. I to dobrze dopłacić.

Jeszcze jedno Wsiowa. A robotę na takim zadupiu mi znajdziesz? Co mi po domku, skoro pracy mieć nie będę.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

W mojej okolicy, a ściślej na mojej wsi, taki kawałek ziemi kosztuje 100tys. A te projekty, to wiesz co sobie możesz zrobić? Podetrzeć się. Wyszykowanie pod klucz będzie na najtańszych materiałach. Jak byś chciała coś lepszego, to musisz dopłacić. I to dobrze dopłacić.

A po co coś lepszego ? Musisz mieć marmur? W bloku masz marmur? Deweloper też jedzie tym co najtańsze przecież . Śmieszy mnie takie podejście. 169 to jest uśredniona cena. Da się nawet taniej za ten domek. I drożej wiadomo cena jest średnia. Wystarczy wysłać do byle firmy budowlanej ten link i zapytać ile by kosztował u nich ten dom pod klucz. Takie trudne a powiedzą tyle samo :) niczym się nie podcieraj tylko przemyśl. Faceci mówią że kobiety mają trudności z myśleniem i faktycznie niektóre bardzo bredzą jak poparzone.

Kto tak cie omamil koleżanki, rodzice? Którzy nie chcą dla ciebie dobrze? Że kupiłaś za tą cenę klitkę 40 m w bloku?

Gdzie Ci znaleźć? Dawaj to poszukam na olx :D jak ktoś jest dobrym specjalistą to i w honolulu znajdzie. A jak ktoś jest ... wołowa to w warszawie nie da rady

Ogólnie od 7-10 km za miastem już tyle działki kosztują nie mówię o wawie.

10 minut temu, Gość wsiowa napisał:

A po co coś lepszego ? Musisz mieć marmur? W bloku masz marmur? Deweloper też jedzie tym co najtańsze przecież . Śmieszy mnie takie podejście. 169 to jest uśredniona cena. Da się nawet taniej za ten domek. I drożej wiadomo cena jest średnia. Wystarczy wysłać do byle firmy budowlanej ten link i zapytać ile by kosztował u nich ten dom pod klucz. Takie trudne a powiedzą tyle samo niczym się nie podcieraj tylko przemyśl. Faceci mówią że kobiety mają trudności z myśleniem i faktycznie niektóre bardzo bredzą jak poparzone.

Kto tak cie omamil koleżanki, rodzice? Którzy nie chcą dla ciebie dobrze? Że kupiłaś za tą cenę klitkę 40 m w bloku?

Skończ pier/dolić co? Nikt mnie nie omamił. Piszę ci, że nie wybudujesz za tyle. A ja na pewno nie, nie przy cenach ziemi w mojej okolicy i nie przy cenach robocizny w mojej okolicy. Te projekty nie uwzględniają robocizny, tylko kosztorys potrzebnych do budowy materiałów. Dom wychodzi ok 300 tys, plus działka. Więc ja muszę mieć 400tys na dom. Dotarło??? !!! Tak, tak, bo pustak ceramiczny jest najtańszy. Weź się klepnij. A co cię obchodzi, czy muszę mieć marmur. Jak będę chciała, to sobie zrobię marmur, nawet w klitce 33m2. Może ja chcę po prostu lepsze drzwi wejściowe co? I lepsze okna? Panele 5 klasę ścieralności, a nie 2? Gresy to samo?

najgorsze są wydatki dwa. Na działkę trzeba mieć około 30 tys i na fundament 10 tys. A potem to już spokojnie z jednej wypłaty 3 tys co miesiąc ładując w domek da się go skończyć w 3 lata. Tylko dwoje musi pracować i zarabiać na poziomie 6tys przynajmniej żeby za jedną wypłatę się utrzymać a drugą w dom ładować.

3x 12= 36 tys rocznie

To w 3 lata masz 100 tys włożone w dom.

na początku możesz wykonczyć tylko kuchnie łazienkę i jeden pokój i juz mieszkac a mieszkanie w bloku z kredytem wynając.

słysze marzę o domu na wsi, ale za drogo.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Skończ pier/dolić co? Nikt mnie nie omamił. Piszę ci, że nie wybudujesz za tyle. A ja na pewno nie, nie przy cenach ziemi w mojej okolicy i nie przy cenach robocizny w mojej okolicy. Te projekty nie uwzględniają robocizny, tylko kosztorys potrzebnych do budowy materiałów. Dom wychodzi ok 300 tys, plus działka. Więc ja muszę mieć 400tys na dom. Dotarło??? !!! Tak, tak, bo pustak ceramiczny jest najtańszy. Weź się klepnij. A co cię obchodzi, czy muszę mieć marmur. Jak będę chciała, to sobie zrobię marmur, nawet w klitce 33m2. Może ja chcę po prostu lepsze drzwi wejściowe co? I lepsze okna? Panele 5 klasę ścieralności, a nie 2? Gresy to samo?

Uwzględniają robociznę. Wyslij do firmy budowlanej dla własnej przekory i się przekonasz.

Ale każdy pie/r/doli za ile to on nie wybudował za pół miliona a wy łykacie jak młode

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Skończ pier/dolić co? Nikt mnie nie omamił. Piszę ci, że nie wybudujesz za tyle. A ja na pewno nie, nie przy cenach ziemi w mojej okolicy i nie przy cenach robocizny w mojej okolicy. Te projekty nie uwzględniają robocizny, tylko kosztorys potrzebnych do budowy materiałów. Dom wychodzi ok 300 tys, plus działka. Więc ja muszę mieć 400tys na dom. Dotarło??? !!! Tak, tak, bo pustak ceramiczny jest najtańszy. Weź się klepnij. A co cię obchodzi, czy muszę mieć marmur. Jak będę chciała, to sobie zrobię marmur, nawet w klitce 33m2. Może ja chcę po prostu lepsze drzwi wejściowe co? I lepsze okna? Panele 5 klasę ścieralności, a nie 2? Gresy to samo?

właśnie jak słucham takich pseudo mundrych to już wiem czemu wiekszosć osob się nie buduje nas też straszono. I te lepsze okna i panele mają takie same właściwości jak "gorsze" ceną się różnią. :D

16 minut temu, Gość wsiowa napisał:

Ogólnie od 7-10 km za miastem już tyle działki kosztują nie mówię o wawie.

Mylisz się. W moim regionie, w moim województwie, bardzo daleko od Warszawy, ziemia kosztuje 80-150 zł za m2. Czyli działka 900m2, kosztuje 72 tys do 135 tys. Wbij sobie okolice Rybnika, Mikołowa, Pszczyny, Katowic, Bielska Białej, Rudy śląskiej, Zabrza itd. Good luck.

5 minut temu, Gość Wsiowa napisał:

właśnie jak słucham takich pseudo mundrych to już wiem czemu wiekszosć osob się nie buduje nas też straszono. I te lepsze okna i panele mają takie same właściwości jak "gorsze" ceną się różnią.

Ręce mi opadły. Przekop sobie te okolice, co ci podałam i skończ pie/dolić jaki ten domek tani. Wyjdź trochę dalej niż furtka swojego domku i równa uliczka w twojej bogatej gminie, to zobaczysz coś więcej. Są fajne programy pokazujące domy w USA, gdzie ludzie remontują, kupują sprzedają, to zobaczysz, jak w jednym miejscu wypasiona willa kosztuje 500tys dolców, a w innym podrzędna rudera z jedną łazienką prawie milion.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Mylisz się. W moim regionie, w moim województwie, bardzo daleko od Warszawy, ziemia kosztuje 80-150 zł za m2. Czyli działka 900m2, kosztuje 72 tys do 135 tys. Wbij sobie okolice Rybnika, Mikołowa, Pszczyny, Katowic, Bielska Białej, Rudy śląskiej, Zabrza itd. Good luck.

szczerze mówiąc nie chce mi się szukać. Jak ktoś chce konkretną lokalizację idealną, i jeszcze wielką działkę i dom z marmurem no to sorry ale nie zmieści się tej cenie ja mówię że się da. W tych okolicach też bym znalazła za tyle działki budowlane.

A widzisz. Nie chce ci się szukać? Zapewniam cię, że nie znajdziesz. Cały czas piszesz, że się da, to ja ci piszę cały czas, że nie na Śląsku. Przyjmij to do wiadomości. I przyjmij też do wiadomości, że są tacy, którzy wolą się dusić w centrum Krakowa w 20m2 za duże pieniądze, niż mieszkać na wsi kilka km za tym miastem. Mnie nie stać wziąć kredyt na dom, a nie będę się wyprowadzać w okolice gdzie jest tańsza ziemia, bo pracy mogę tam nie dostać. Nie zawsze da się zjeść ciastko i dalej go mieć.

https://www.olx.pl/nieruchomosci/dzialki/sprzedaz/slaskie/q-dzia%C5%82ki-budowlane/?search%5Bfilter_float_price%3Afrom%5D=30000&search%5Border%5D=filter_float_price%3Aasc

masz działki za 30 tys na śląsku

Wsiowa Ja mieszkam w średnim mieście i koleżanka  z pracy sprzedawała ost 4 działki  budowlane  . Za każda działkę dostała 90 tys zł . Działki 15 km od miasta . 

To jakim cudem za 60 tys mam wybudować dom jak ok 100 tys potrzebuje na działkę ? 

drogo sprzedała albo czaruje. W portfelu jej nie siedziałaś. Nie wiadomo po ile metrów też te działki.

Kobieto,

Przecież to są jakieś zadupia,  mówiąc krótko. To i działki tanie. Jestem świeżo po przeprowadzce do nowo wybudowanego domu i zakonczeniu budowy. Ale my wybudowaliśmy się pod miastem, 25 km od Warszawy. I serio mamy wszędzie blisko i nie mieszkamy na zadupiu. A ceny za sama działkę to 400 zł za metr. Więc ty z tym swoim domkiem to śmieszna jesteś. Zresztą jaki jest sens budowania kurnika wielkości 45 metrów i pieprzenia na for um, że się ma dom. Chyba altanke ogrodowa. Weź postaw normalny dom w normalnym miejscu to pogadamy o kosztach takiej inwestycji. Jesteś śmieszna z tymi swoimi przytykami do ludzi mieszkających w blokach. Bo ich mieszkania pewnie więcej warte niż ten twój domek letniskowy, pożal się Boże. Domu prawdziwego nie postawiłas a się sadzisz i innych obrażasz. Każdy żyje jak chce, gdzie chce i na ile to stać. A nie trucie, że w domu na wsi to tak super. Noo w domu to super, ale ty masz garaż a nie dom to nie masz porównania!

1 godzinę temu, Gość Wsiowa napisał:

najgorsze są wydatki dwa. Na działkę trzeba mieć około 30 tys i na fundament 10 tys. A potem to już spokojnie z jednej wypłaty 3 tys co miesiąc ładując w domek da się go skończyć w 3 lata. Tylko dwoje musi pracować i zarabiać na poziomie 6tys przynajmniej żeby za jedną wypłatę się utrzymać a drugą w dom ładować.

3x 12= 36 tys rocznie

To w 3 lata masz 100 tys włożone w dom.

na początku możesz wykonczyć tylko kuchnie łazienkę i jeden pokój i juz mieszkac a mieszkanie w bloku z kredytem wynając.

słysze marzę o domu na wsi, ale za drogo.

30 tys na działkę? Ha ha ha chyba na RODa... U mnie w mieście działki poniżej 180zl /m się nie kupi, a ceny dochodzą do 320/m czyli usredniajac te 240zl/m nawet przy działce 700m2 to daje tyle ile wg Ciebie kosztuje cały dom... W projektach nawet jak masz 160 tys to są to ceny przy systemie polgospodarczym obejmujące stan surowy zamknięty. A wykonczeniowka drugie tyle. Około 10 km pod miastem u mnie działki są po 90-140zl. Tylko średnio mi się podoba mieszkanie na takich peryferiach, w centrum też nie chcę, bo działka 700m2 to maleństwo i jak postawilabym dom-a chcę parterowy to niewiele mi zostałoby tej działki. Dlatego kupiłam działkę na obrzeżach miasta po 200/m2. Mam działkę 1500m2, o wymiarach 30x50m. Postawienie domu parterowego o powierzchni zabudowy 110m2 to 35-50 tys -fundament i mury -robicizna. Ogrodzenie siatka 8000.No to moja droga autorko bez marmurow w srodku już mam koło 250 tys w wariancie optymistycznym. 

1 godzinę temu, Gość wsiowa napisał:

Sprzedam działkę budowlaną o pow.2300mkw, położoną w miejscowości Kurówko w Gminie Gozdowo. Dojazd drogą asfaltową, przez działkę przechodzą linie: wodna, elektryczna i telefoniczna. Usytuowanie dziąłki w pobliżu trasy Gozdowo - Sierpc.
Miła i spokojna okolica, w pobliżu lasy.

30 tys

https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-dzialke-budowlna-CID3-IDu7IRh.html#e1c6751da4

No i co? Jakie ceny stoją za 30 tysięcy można MOŻNA mieć działkę uzbrojoną ładną fajną na wsi pod dom.

A wy dalej biadolcie że was nie stać

Mnie stać i na 3 razy tyle, ale PO UJ MNIE TO? Produkujesz się przez 4 strony, a ja dalej nie mam ŻADNEGO POWODU, żeby się wyprowadzać na jakieś wiejskie wypiździejewo :D

13 minut temu, Gość Zoel napisał:

Kobieto,

Przecież to są jakieś zadupia,  mówiąc krótko. To i działki tanie. Jestem świeżo po przeprowadzce do nowo wybudowanego domu i zakonczeniu budowy. Ale my wybudowaliśmy się pod miastem, 25 km od Warszawy. I serio mamy wszędzie blisko i nie mieszkamy na zadupiu. A ceny za sama działkę to 400 zł za metr. Więc ty z tym swoim domkiem to śmieszna jesteś. Zresztą jaki jest sens budowania kurnika wielkości 45 metrów i pieprzenia na for um, że się ma dom. Chyba altanke ogrodowa. Weź postaw normalny dom w normalnym miejscu to pogadamy o kosztach takiej inwestycji. Jesteś śmieszna z tymi swoimi przytykami do ludzi mieszkających w blokach. Bo ich mieszkania pewnie więcej warte niż ten twój domek letniskowy, pożal się Boże. Domu prawdziwego nie postawiłas a się sadzisz i innych obrażasz. Każdy żyje jak chce, gdzie chce i na ile to stać. A nie trucie, że w domu na wsi to tak super. Noo w domu to super, ale ty masz garaż a nie dom to nie masz porównania!

Oj już już cii nie płacz. Tu nikt wcale się nie dowie że nie masz takiego domu o jakim piszesz :)

Temat jest o tym że bardziej opłaca się dom na wsi niż mieszkanie w bloku. Tymczasem ludzie mówią że mieszkania w bloku są tańsze niż budowa i dlatego się nie budują a jest na odwrót.

Mam też mieszkanie w bloku w mieście i wynajmuję za 2 tys/mc do sprzedaży jest za 200 tys wyceniane

A dom zbudowałam 2 x taki jak mam mieszkanie za 100 tys. na taniej działce i mam wszędzie blisko :D ale gul skacze oj skacze tylko czemu ? nie rozumiem? Bo ktoś dobrze myśli?

3 minuty temu, Gość Rollie napisał:

30 tys na działkę? Ha ha ha chyba na RODa... U mnie w mieście działki poniżej 180zl /m się nie kupi, a ceny dochodzą do 320/m czyli usredniajac te 240zl/m nawet przy działce 700m2 to daje tyle ile wg Ciebie kosztuje cały dom... W projektach nawet jak masz 160 tys to są to ceny przy systemie polgospodarczym obejmujące stan surowy zamknięty. A wykonczeniowka drugie tyle. Około 10 km pod miastem u mnie działki są po 90-140zl. Tylko średnio mi się podoba mieszkanie na takich peryferiach, w centrum też nie chcę, bo działka 700m2 to maleństwo i jak postawilabym dom-a chcę parterowy to niewiele mi zostałoby tej działki. Dlatego kupiłam działkę na obrzeżach miasta po 200/m2. Mam działkę 1500m2, o wymiarach 30x50m. Postawienie domu parterowego o powierzchni zabudowy 110m2 to 35-50 tys -fundament i mury -robicizna. Ogrodzenie siatka 8000.No to moja droga autorko bez marmurow w srodku już mam koło 250 tys w wariancie optymistycznym. 

Sama kupiłaś za swoje ? Za kasę ucziwie zarobioną jedyne przez ciebie?

a co się doczepiasz do tematu nie podoba się to nie rozkminiaj nie pisz nie przekonuj po co tu jesteś? ;)

Wsiowa a ty nie rozumiesz ,ze ja nie cierpię wsi ? kocham miasto. 

Ktoś tu nie rozumie, że nie każdy chce zamieszkać pod małym miasteczkiem na drugim końcu kraju. Już nawet nie chodzi o prace, którą zawsze można zmienić, ale o przyjaciół, a zwłaszcza rodzine. Co chorą mame, która ma na miejscu lekarzy też mam zabrać z miasta? Pod miastem domy są po pół miliona, mieszkanie w mieście ok 350tys za 3 pokoje. Mieszkasz w pipidówce to mieszkaj, ale zrozum, że w normalnym wojewódzkim mieście jest drożej, ale też jest dostęp do różnych rzeczy nie tylki rozrywek.

5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ktoś tu nie rozumie, że nie każdy chce zamieszkać pod małym miasteczkiem na drugim końcu kraju. Już nawet nie chodzi o prace, którą zawsze można zmienić, ale o przyjaciół, a zwłaszcza rodzine. Co chorą mame, która ma na miejscu lekarzy też mam zabrać z miasta? Pod miastem domy są po pół miliona, mieszkanie w mieście ok 350tys za 3 pokoje. Mieszkasz w pipidówce to mieszkaj, ale zrozum, że w normalnym wojewódzkim mieście jest drożej, ale też jest dostęp do różnych rzeczy nie tylki rozrywek.

Chora mama nie ma emerytury że nawet swoją budowę uzalezniasz od niej? Nie możesz jej zapewnić opieki pielęgniarskiej? Straszne tak uzależnić się od matki...

Nie chciałabym mieszkać w wawie za duży ruch ani tam nawet pracować powrót do domu z centrum to 3h nawet jak mieskzasz w wawie wieczne korki a w życiu nawet za dopłatą. Ja cenię sobie spokój.

Pewnie jeździcie do znajomych i rodziców na wieś i puszczacie tam dzieci bez chodzenia za rączkę za nimi i oddychacie pełną piersią wtedy. Ale nie miasto i i smycze dla dzieci takie zajebiste :D

1 minutę temu, Gość wsiowa napisał:

Chora mama nie ma emerytury że nawet swoją budowę uzalezniasz od niej? Nie możesz jej zapewnić opieki pielęgniarskiej? Straszne tak uzależnić się od matki...

Ty nie rozumiesz chora mama w mieśie ma lekarzy. Z nią nie mieszkam ale często odwiedzam tak jak innych członków rodziny. I co mam wszystkich zostawić i na zadupie przeprowadzić? Co to za przyjemność samemu suedzieć

Właśnie  przez takie baby jak wsiowa nie lubie wsi 

I są inne miasta niż wawa i tam też jest drogo, ale trzeba być ograniczonym by tego nie wiedzieć.