jak tam , wnioski o 500 + juz zlożone

no i czego tyle szczekacie skoro nie rozumiecie o czym piszę ..... nie pracuję dlatego , że  mi sie nie chce .ciekawe czy byłbys/byłabys zadowolonycm pracodawcą gybym w mcu pracowała tydzien max dwa tygodnie a reszta na L4 ?! A przy tym dzieciaki ciagle leki , antybiotyki etc . Wypłata mniejsza , drogie leki i niezadowlony pracodawca .... wyłozylam z miski na talerz heh.  Ale moze ttaj was zaskocze chyba otworze dzailanosci bede pracowac w dom , heh moze to was zadowoli ....

6 godzin temu, Gość pięcestkax4 napisał:

ale fajnie mamusie mogą wreszcie wypoczywać z dziećmi w domach i mają trochę kieszokowego dla siebie, a PIS i tak wygra jeszcze przez wiele lat możecie bić piane do posrania ale nic nie zrobicie

Wystarczy, ze zacznie się recesja, to pis przegra. Poza tym to raczej nie pis wygrywa, tylko nieudolna opozycja nie ma nic do zaproponowania.

Nie złożyłam jeszcze wniosku, ale mam zamiar to zrobić, mimo iz nie popieram pisu i uważam ich za takich samych złodziei jak cała reszta ale wycierających sobie gębę bogoojczyźnianymi hasłami, co czyni ich hipokrytami. Nie widzę powodu, dla którego nie mam dostawać pieniędzy, które są finansowane m.in. z moich podatków. Kaczyński nie płaci ze swojej kieszeni. Może, rozumując w ten sposób, mam nie korzystać z lekarza ani bezpłatnej szkoły? Za poprzednich rządów nikt nie żądał, aby zrezygnować z kosiniakowego, ulgi na dzieci czy bezpłatnych podręczników, bo nie popiera PO. Trochę logiki.

3 godziny temu, Gość Gość katia napisał:

Wystarczy, ze zacznie się recesja, to pis przegra. Poza tym to raczej nie pis wygrywa, tylko nieudolna opozycja nie ma nic do zaproponowania.

Nie złożyłam jeszcze wniosku, ale mam zamiar to zrobić, mimo iz nie popieram pisu i uważam ich za takich samych złodziei jak cała reszta ale wycierających sobie gębę bogoojczyźnianymi hasłami, co czyni ich hipokrytami. Nie widzę powodu, dla którego nie mam dostawać pieniędzy, które są finansowane m.in. z moich podatków. Kaczyński nie płaci ze swojej kieszeni. Może, rozumując w ten sposób, mam nie korzystać z lekarza ani bezpłatnej szkoły? Za poprzednich rządów nikt nie żądał, aby zrezygnować z kosiniakowego, ulgi na dzieci czy bezpłatnych podręczników, bo nie popiera PO. Trochę logiki.

Jesteś straszna hipokrytka, 

ja tez juz złożyłam .