Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaaaa

"Nie zako... się we mnie" o co z tym chodzi?

Polecane posty

Gość gość
18 minut temu, Endriu Domyslny napisał:

Wystarczy. Muszę już iść. Coś zmieniło się. Przestałem być "dzieckiem szczęścia", stałem się "niewolnikiem uzależnienia". Wszystko świadomie. Cześć!

Zmieni się kiedy przestaniesz kłamać. Siebie w pierwszej kolejności. Idź stary, to najlepsze wyjście dla tych którzy boją się prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZupaKnorra
27 minut temu, Gość gość napisał:

Zmieni się kiedy przestaniesz kłamać. Siebie w pierwszej kolejności. Idź stary, to najlepsze wyjście dla tych którzy boją się prawdy.

O czyjej prawdzie mówimy? Twojej, mojej, obiektywnej czy jedynej? Twoja prawda? Daj spokój:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gregergerg

typowe szm.acicho kobiece..,traktuje cie tylko jako kolege, nic wiecej z tego nie bedzie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 minut temu, Gość ZupaKnorra napisał:

O czyjej prawdzie mówimy? Twojej, mojej, obiektywnej czy jedynej? Twoja prawda? Daj spokój:)

Później odpowiem. Teraz nie mam czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość ZupaKnorra napisał:

Warto obejrzeć komedię “Co nas kręci, co nas podnieca”. 

Lubię filmy Allena, ten oglądałam, dawno temu, ale z tego co pamiętam, ani mnie kręcił, ani podniecił. Chyba chodziło o przerysowanie wszystkich postaci i związki, w które za cholerę nie dało się uwierzyć. I choć to Allen i jego abstrakcja, to litości, choćby cień wiarygodności być musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZupaKnorra
25 minut temu, Lena.Wawa. napisał:

I choć to Allen i jego abstrakcja, to litości, choćby cień wiarygodności być musi.

Kiedy dochodzę do tej konkluzji najczęściej zakańczam znajomość. Po to warto było obejrzeć ten film, którego chyba nie widziałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Celine Diżą
21 minut temu, Gość ZupaKnorra napisał:

Kiedy dochodzę do tej konkluzji najczęściej zakańczam znajomość. Po to warto było obejrzeć ten film, którego chyba nie widziałaś.

Sugerujesz Lenie, żeby zakończyła znajomość z Allenem?

To jest właśnie Allenowski surrealizm, Zupo Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"Stary wyga po trzydziestce". Arystoteles tak jak zbierać byle grosik i 8x. No jesteś najlepszy w gadce. Spontaniczny i super szczery. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość ZupaKnorra napisał:

Kiedy dochodzę do tej konkluzji najczęściej zakańczam znajomość. Po to warto było obejrzeć ten film, którego chyba nie widziałaś.

Uwielbiam jak ktoś wie lepiej ode mnie, co widziałam, czego nie, co lubię, lub co powinno mi się podobać, bo jemu akurat się podobało.

49 minut temu, Gość Celine Diżą napisał:

Sugerujesz Lenie, żeby zakończyła znajomość z Allenem?

To jest właśnie Allenowski surrealizm, Zupo Ty.

Nie zakończę, pomimo tego, że jako człowieka nie lubię go i nie szanuję, ale filmy oglądam i owszem robią na mnie wrażenie, szczególnie te rozgryzające psychologię związków i naszej seksualności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Celine Diżą
11 godzin temu, Lena.Wawa. napisał:

Nie zakończę, pomimo tego, że jako człowieka nie lubię go i nie szanuję, ale filmy oglądam i owszem robią na mnie wrażenie, szczególnie te rozgryzające psychologię związków i naszej seksualności.

Wcale nie namawiam. Żeby była jasność. Pisałam tylko do Zupy, który jak sobie raz dziennie kogoś nie rzuci, to zaczyna brakować mu tlenu w butli. 

Wolę prozę Allena, ale też nie namawiam, bo to wbrew pozorom dość ciężkie i specyficzne. Jest trochę toporny w swoim bajaniu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZupaKnorra
48 minut temu, Gość Celine Diżą napisał:

Pisałam tylko do Zupy, który jak sobie raz dziennie kogoś nie rzuci, to zaczyna brakować mu tlenu w butli. 

Cześć! Ciągle zaskakujesz mnie! Nie wiem czy to zdrowe, ja nawet nie wiem co mam o tym myśleć. Masz kawę? Albo nie, zarobiony jestem, więc i tak nie miałbym czasu spokojnie wypić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Geniusz

Z tego co piszesz Jesteś dla niej tylko jedną z wielu opcji przestrzega cię że nic z tego nie będzie i nie jest to żadne gonienie króliczka tylko mówi ci że jesteś dla niej czasoumilacz m kołem zapasowym ewentualnie kimś z kim może wyskoczyć na imprezę Kobiety zawsze mówią prawdę problemem jest to że mężczyźni nie chcą jej słyszeć i wypierają to co usłyszeli Szukając innej interpretacji zalicz ją i zostaw ewentualnie Zaproponuj układ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Geniusz

ZZZ tego co piszesz Jesteś dla niej tylko jedną z wielu opcji przestrzega cię że nic z tego nie będzie i nie jest to żadne gonienie króliczka tylko mówi ci że jesteś dla niej czasoumilacz m kołem zapasowym ewentualnie kimś z kim może wyskoczyć na imprezę Kobiety zawsze mówią prawdę problemem jest to że mężczyźni nie chcą jej słyszeć i wypierają to co usłyszeli Szukając innej interpretacji zalicz ją i zostaw ewentualnie Zaproponuj układ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Olej ją i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

3 godziny temu, Gość Celine Diżą napisał:

Wcale nie namawiam. Żeby była jasność. Pisałam tylko do Zupy, który jak sobie raz dziennie kogoś nie rzuci, to zaczyna brakować mu tlenu w butli. 

A ja o nielubieniu i braku szacunku mówiłam o Allenie, nie o Zupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Celine Diżą
5 minut temu, Lena.Wawa. napisał:

 

A ja o nielubieniu i braku szacunku mówiłam o Allenie, nie o Zupie.

„Ja o Zupie, Ty o dupie”? Chyba nie jest aż tak źle z naszym porozumieniem. 😉 

I tylko Zupa wciąż o kawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość Celine Diżą napisał:

„Ja o Zupie, Ty o dupie”? Chyba nie jest aż tak źle z naszym porozumieniem. 😉 

I tylko Zupa wciąż o kawie.

Kim jest ZupaKnorra już wiem, dałaś aż nazbyt jasną wskazówkę a kto się ukrywa pod piosenkarką wysokich tonów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Celine Diżą
9 minut temu, Lena.Wawa. napisał:

Kim jest ZupaKnorra już wiem, dałaś aż nazbyt jasną wskazówkę a kto się ukrywa pod piosenkarką wysokich tonów?

Proszę nie kojarzyć mnie z tą panią, już lepiej z musztardą. Jestem przekonana, że jesteś na właściwym tropie. Sama tego nie napiszę, bo potem już nie cofnę i dopadnie nas zabójcza stonka ziemniaczana. 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Gość Celine Diżą napisał:

Proszę nie kojarzyć mnie z tą panią, już lepiej z musztardą. Jestem przekonana, że jesteś na właściwym tropie. Sama tego nie napiszę, bo potem już nie cofnę i dopadnie nas zabójcza stonka ziemniaczana. 

Znam Twoje prawdziwe imię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaa
16 godzin temu, Arystoteles napisał:

no cóż... kolejny naiwniaczek, który myslal, ze jak sobie rozmawia z kobieta, wyjdzie z nia na spacer i Bog wie co jeszcze.. to ona od niego cos powazniejszego chce

nic z tych rzeczy, typowe zachowanie kobiety, traktuje cie tylko jako kolege i tym oto sposobem absolutnie ukróciła twoje jakiekolwiek nadzieje

daruj sobie bo sie tylko bedziesz wkrecal..., posluchaj starego wygi po 30stce, ktory przechodzil przez takie relacje setki razy i nigdy nic wiecej nie bylo, bo one zawsze traktuja tylko "jak kolege" a jak ma byc cos wiecej to naprawde.. laski wtedy praktycznie same wchodza do wyra i facet nie musi sie nic starac.

Cześć tu autor. Z jednej strony pewnie masz rację. Jednak, ja nie jestem jakiś wstydliwy itp. Myślę, że ona od początku miała świadomość, tego o co chodzi. Po za tym, nie chodziliśmy na spacery tylko na randki i zawsze była jasność tego, że są to randki. 

 

W każdym razie, coś tam czasami piszemy jeszcze ale raczej się dystansuje. Tak jak piszesz, wydaje mi się, że jak ludzi do siebie ciągnie to wiedzą, o tym od początku i nie trzeba snuć filozofii. Najwyraźniej z jej strony nie zaiskrzyło, trudno. 
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZupaKnorra
1 godzinę temu, Lena.Wawa. napisał:

Kim jest ZupaKnorra już wiem, dałaś aż nazbyt jasną wskazówkę a kto się ukrywa pod piosenkarką wysokich tonów?

Oj tam, oj tam! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Celine Diżą
8 godzin temu, Lena.Wawa. napisał:

Znam Twoje prawdziwe imię?

Tak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, Gość Celine Diżą napisał:

Tak. 

Skąd wytrzasnęłaś taki nick? Pasuje do Ciebie jak kaszanka do szampana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 godzin temu, Lena.Wawa. napisał:

Kim jest ZupaKnorra już wiem, dałaś aż nazbyt jasną wskazówkę a kto się ukrywa pod piosenkarką wysokich tonów?

Kusza Myslivski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Celine Diżą
51 minut temu, Lena.Wawa. napisał:

Skąd wytrzasnęłaś taki nick? Pasuje do Ciebie jak kaszanka do szampana.

Chyba dlatego właśnie. Przewrotnie. Nie lubię Celine, tej jej egzaltacji, patosu, wibrato, maniery. To taki „diss” na nią, na siebie i na wszechobecny brak kultury, ubrany w pozorną kulturę.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Celine Diżą
1 godzinę temu, Lena.Wawa. napisał:

Czemu wszyscy nagle poznikali lub pozmieniali nicki? 

Nie wiem czy wszyscy i czemu wszyscy. Mogę odpowiedzieć tylko za siebie. Może nawet to uczynię, tylko najpierw odzyskam laptopa. 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość Celine Diżą napisał:

Chyba dlatego właśnie. Przewrotnie. Nie lubię Celine, tej jej egzaltacji, patosu, wibrato, maniery. To taki „diss” na nią, na siebie i na wszechobecny brak kultury, ubrany w pozorną kulturę.  

Co nie zmienia faktu, że tandetna Celina mogłaby kupić Ciebie i trzy Twoje miasta razem z Tobą. Jest chyba trzecią albo drugą z kolei najbogatszą piosenkarką na świecie. Przypuszczam, że tacy ludzie mają niezły ubaw z "dissów" planktonu tego świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Celine Diżą napisał:

Nie wiem czy wszyscy i czemu wszyscy. Mogę odpowiedzieć tylko za siebie. Może nawet to uczynię, tylko najpierw odzyskam laptopa. 😉 

Masz problem z logowaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×