500 + wydajecie czy odkładacie na konta dla dzieci?

1 minutę temu, Gość 123 napisał:

Ja odkładam na lokatę, ale dopiero od roku. Wcześniej wydawało się poprostu na codzienne życie. Biedy nie było ale oszczędności też żadnych nie mieliśmy. Teraz wszystkie dziury polatane i na życie wystarcza z naszych pensji. 500+ odkładam dla małolatów, może na kurs prawa jazdy, może na studia a może na wyprawkę dla wnucząt - życie potrafi zaskoczyć jeśli mogę to chociaż finansowo się na to przygotuję. 

Dziękuję, właśnie o takie odpowiedzi mi chodziło

ale co niektórzy mają ścisk odbytu  

40 minut temu, Gość Sama prawda napisał:

I takim ludziom bezdzietni fundują zasiłki - ręce opadają!!!

Kto mi niby funduje?! Obydwoje z mężem pracujemy i płacimy podatki . A może ja nie mam ochoty fundowac obiadu i celi więźniom, Ty masz?! Jak ktoś pracuje i stać go na dzieci to nie twoja sprawa, czy sobie agresywnie inwestuje. Lepsze to niż patologia. Wg ciebie powinno iść do to wszystko do patologii niepracujacej na fajki i alkohol? 

13 minut temu, Gość Patrycja napisał:

57 minut temu, Gość Sama prawda napisał:

I takim ludziom bezdzietni fundują zasiłki - ręce opadają!!!

Kto mi niby funduje?! Obydwoje z mężem pracujemy i płacimy podatki .

Ten co nie ma dzieci też pracuje i płaci podatki - ale to ty korzystasz a nie on!!!

2 godziny temu, Gość Tomato napisał:

Niestety mylisz się, bo bezdzietni nie stanowią rodziny, przeczytaj sobie, w świetle prawa mąż i żona nie są rodziną.

W świetle prawa mąż i żona są rodziną tlumoku. Zerknij w kodeks i do iść. Tylko wg PiS mąż i żona bez dziecka to nie rodzina 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

W świetle prawa mąż i żona są rodziną tlumoku. Zerknij w kodeks i do iść. Tylko wg PiS mąż i żona bez dziecka to nie rodzina 

I do USC* oczywiście nie sa rodzina w kontekście braku więzów krwi ale rodzina w świetle doktryny jak najbardziej 

1 godzinę temu, Gość Sama prawda napisał:

Ten co nie ma dzieci też pracuje i płaci podatki - ale to ty korzystasz a nie on!!!

Otóż to. Bezdzietni Wam to wszystko fundują i przez 500+ od jesieni wchodzi nowy podatek handlowy od obrotu, więc znowu żywność zdrożeje 

6 minut temu, Gość Gość napisał:

W świetle prawa mąż i żona są rodziną tlumoku. Zerknij w kodeks i do iść. Tylko wg PiS mąż i żona bez dziecka to nie rodzina 

Matołku,niedawno uczyłam się na prawie że mąż i żona to nie rodzina!

Wiekszosc odkladam i za kilka lat dołożę i kupię ziemię. Bo przy szalejacej inflacji ta gotówka za kilka lat nic nie będzie znaczyć a ziemie dzieci sobie sprzedadza i suę podzielą.

Do tej pory nie miałam 500+ bo mam jedno dziecko. Pieniądze które teraz dostanę w całości będą przelane na konto syna , tak samo będzie z 300+.   Do tej pory odkładaliśmy na przyszłość dziecka   więc teraz o 500 zł więcej  będziemy odkładać  

1 godzinę temu, Gość Sama prawda napisał:

Ten co nie ma dzieci też pracuje i płaci podatki - ale to ty korzystasz a nie on!!!

... korzystam, nie korzystam bo jestem w końcówce pierwszej ciąży! Nie mam jeszcze dzieci i nie korzystam. Jak się urodzi to właśnie będę korzystała! W tyłku boli to zrób sobie dziecko i też dostaniesz. Może na pampersy ci starczy 

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Teraz odkładam mój macierzyński w całości, a jak dostaniemy 500 plus, to też będziemy odkładać. Mąż kupuje jej złote sztabki 100 gramowe, żeby kiedyś sprzedała. Musi mieć dobry start. 

a gdzie kupuje w mennicy czy u kghm? wszystkie sztabki certyfikowane?

2 godziny temu, Gość Sama prawda napisał:

I takim ludziom bezdzietni fundują zasiłki - ręce opadają!!!

ja tyle oddałam państwu, że ta bezdzietna w życiu by mi się nie spłaciła począwszy od jej edukacji, po akademik, tańszą komunikacje masową i wreszcie studia czy też wizyty na NFZ :)

2 godziny temu, Gość Tomato napisał:

Niestety mylisz się, bo bezdzietni nie stanowią rodziny, przeczytaj sobie, w świetle prawa mąż i żona nie są rodziną.

aha, idąc tą logikę rodziny 2 plus 1 do tej pory też nie stanowiły a jedynie 2 plus 2...

Odkładamy na lokatach a imflancja zeżre. Oczywiście że kupujemy muszrarde czeska z prymasa i keczup habanero z dawtony -póki są tanie.

31 minut temu, Gość gość napisał:

ja tyle oddałam państwu, że ta bezdzietna w życiu by mi się nie spłaciła począwszy od jej edukacji, po akademik, tańszą komunikacje masową i wreszcie studia czy też wizyty na NFZ

Tak? A niby co ty takiego oddałas? 

40 minut temu, Gość Patrycja napisał:

... korzystam, nie korzystam bo jestem w końcówce pierwszej ciąży! Nie mam jeszcze dzieci i nie korzystam. Jak się urodzi to właśnie będę korzystała! W tyłku boli to zrób sobie dziecko i też dostaniesz. Może na pampersy ci starczy 

Coz za głupie myślenie. Poziom zero. 

59 minut temu, Gość Gość napisał:

Otóż to. Bezdzietni Wam to wszystko fundują i przez 500+ od jesieni wchodzi nowy podatek handlowy od obrotu, więc znowu żywność zdrożeje 

Malo tego po wyborach wejdzie bykowe hahah dopiero bezdzietni dostaną po tyłkach 

1 minutę temu, Gość 500 napisał:

Tak? A niby co ty takiego oddałas? 

jestem w drugim progu podatkowym, 2% od obrotu nieruchomościami, 19% od dywidend i z tytułu obrotu akcjami, dywidendy od spółek i własna jdg, starczy? :)

Podejrzewam, że zdążyłam zafundować wygodne życie wielu bezpłodniaczek.

3 godziny temu, Gość Tomato napisał:

Niestety mylisz się, bo bezdzietni nie stanowią rodziny, przeczytaj sobie, w świetle prawa mąż i żona nie są rodziną.

No dla mnie stanowią. Dla mnie rodzina to nie tylko więzy krwi. Ale dla zacofancow już nie.... Przykre jak bezdzietni są dyskryminowani w Polsce. 

12 minut temu, Gość 500 napisał:

Malo tego po wyborach wejdzie bykowe hahah dopiero bezdzietni dostaną po tyłkach 

Nie wejdzie, bo rząd nie jest aż tak głupi i doskonale wie, że jak tylko wprowadzi bykowe, to dobrze zarabiający single i bezdzietne pary wyniosą się za granicę. Prędzej wprowadzą podatek katastralny, bo nieruchomości nie znikną i wtedy to ty będziesz rzewnie płakać, jak przyjdzie ci zabulić kilka tysięcy rocznie dodatkowego podatku albo ci czynsz za wynajem wzrośnie o wartość 500+.

1 godzinę temu, Gość Jaka napisał:

Matołku,niedawno uczyłam się na prawie że mąż i żona to nie rodzina!

Dlaczego więc rozwód załatwia się w sądzie rodzinnym, a po ślubie z cudzoziemcem obcokrajowiec dostaje kartę pobytu dla członka rodziny? Wyjaśnij mi to studentko prawa, bo nie wiem. 

1 godzinę temu, Gość Gość.... napisał:

Wiekszosc odkladam i za kilka lat dołożę i kupię ziemię. Bo przy szalejacej inflacji ta gotówka za kilka lat nic nie będzie znaczyć a ziemie dzieci sobie sprzedadza i suę podzielą.

a ja właśnie cały czas naciskam na męża żeby sprzedać ziemię którą mamy a mąż nie chce sprzedać bo mówi że zostawi dla dzieci ,tylko że dzieci sprzedadzą sobie tą ziemię i podzielą się pieniędzmi a tak my byśmy teraz sprzedali i wydali na co chcemy a dzieci mogą przebimbać.

23 minuty temu, Gość Kika napisał:

Nie wejdzie, bo rząd nie jest aż tak głupi i doskonale wie, że jak tylko wprowadzi bykowe, to dobrze zarabiający single i bezdzietne pary wyniosą się za granicę. Prędzej wprowadzą podatek katastralny, bo nieruchomości nie znikną i wtedy to ty będziesz rzewnie płakać, jak przyjdzie ci zabulić kilka tysięcy rocznie dodatkowego podatku albo ci czynsz za wynajem wzrośnie o wartość 500+.

ale w niektórych krajach zachodnich istnieje coś takiego jak bykowe ,single płacą większy podatek na przykład w Niemczech.Ja uważam że to byłby dobry pomysł bo wtedy ludzie nie siedzieliby na kocią łapę tylko by się pobierali.

4 godziny temu, Gość Tomato napisał:

Niestety mylisz się, bo bezdzietni nie stanowią rodziny, przeczytaj sobie, w świetle prawa mąż i żona nie są rodziną.

To Ty sobie poczytaj. W świetle prawa, podczas ślubu cywilnego składa się przysięgę "Świadomy/a praw i obowiązków wynikających z założenia RODZINY...".

59 minut temu, Gość Owa napisał:

 zeżre. Oczywiście że kupujemy muszrarde czeska z prymasa i keczup habanero z dawtony -póki są tanie.

Można jeszcze inwestować w konserwy brzoskwiniowe połówki i ananasowe plastry. Sposób kudlińskiego to przesmarować miejsca łączeń puszki olejem rzepakowym i trzymać w chłodnej piwnicy gdzie kartofelki -taka konserwa przetrwa dwadzieścia lat, zdatna do konsumpcji, czyli do wieku dorosłego Dziecka.

Co wy macie do PIS ? obojętnie kto teraz wygra  wybory to 500 + zostanie . 

Co do tematu to będziemy odkładać .

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

jestem w drugim progu podatkowym, 2% od obrotu nieruchomościami, 19% od dywidend i z tytułu obrotu akcjami, dywidendy od spółek i własna jdg, starczy?

Podejrzewam, że zdążyłam zafundować wygodne życie wielu bezpłodniaczek.

Jakim cudem "fundujesz wygodne życie" bezpłodnym skoro oni nie dostają żadnych zasiłków i dodatków???

Z 500 plus splacamy kredyt i bardzo cieszę się,  że dostanę je na starsze dziecko teraz, bo to będzie aż 1000 zł do raty. 

Odkłądanie na lokaty i konta oszczędnościowe przy tych oprocentowaniach to kiepski pomysł: chyba że dziecko to już nastolatek i za niedługo już z forsy zechce skorzystać. Za 10 lat np. inflacja to zeżre i chyba lepiej naprawdę kupować te konserwy    Jak chcecie odkładać, to lepiej przewalutujcie na jakąś nieeuropejską walutę i tak trzymajcie.