Jesli to,ze na mnie kiedys leciales bylo tylko czescia twojego planu...

to wytlumacz mi,jaki cel w tym miales ? Stac cie na odrobine szczerosci ?

hm ?

Kto pisze i do kogo?

Tak myslalam,ze ciebie nie stac.

Kobieto choć Ty miej jaja,ja byłam szczera,w głowie zachowałam wspomnienia i w dup.ce mam do o mnie myśli.Facetow nie stać na szczerość 

No dalej,jestes takim kozaczkiem to badz szczery.

Widzisz ? I tutaj milczysz.Znaczy,ze cos krecisz moj drogi ;)

Wiec jednak na mnie leciales ;) Twoje milczenie wszystko tlumaczy.

Glupio ci teraz pewnie.

Co za uporczywe milczenie hahaha :D

59 minut temu, Gość Gosc napisał:

Kobieto choć Ty miej jaja,ja byłam szczera,w głowie zachowałam wspomnienia i w dup.ce mam do o mnie myśli.Facetow nie stać na szczerość 

Facetów stać! Ślimaków i frajerów nie. 

Miałem w tym taki cel, że się w Tobie zakochałem i chciałem, żebyśmy byli razem. Ale to że kocham, nie oznacza, że bezwarunkowo zgodzę się na wszystko co sobą reprezentujesz i co robisz.

Mam spaczony obraz miłości i boję się jej, dlatego niektóre zagrywki były celowe, by jaknajbardziej Cię do siebie zrazić. Co do pozostałych wad, cóż, przykro mi. Powiem Ci coś na ucho... Tęsknię za Tobą ale też cieszy mnie, że odpuściłaś.

24 minuty temu, Gość gość napisał:

Mam spaczony obraz miłości i boję się jej, dlatego niektóre zagrywki były celowe, by jaknajbardziej Cię do siebie zrazić. Co do pozostałych wad, cóż, przykro mi. Powiem Ci coś na ucho... Tęsknię za Tobą ale też cieszy mnie, że odpuściłaś.

do kogo to?

27 minut temu, Gość gość napisał:

Mam spaczony obraz miłości i boję się jej, dlatego niektóre zagrywki były celowe, by jaknajbardziej Cię do siebie zrazić. Co do pozostałych wad, cóż, przykro mi. Powiem Ci coś na ucho... Tęsknię za Tobą ale też cieszy mnie, że odpuściłaś.

Szkoda,że tak to rozegrałeś, bo ja wciąż Ciebie kocham:(i nie odpuściłam, poprostu zeszłam Tobie z drogi byś mnie całkowicie nie rozdeptał

Drugiego takiego już nie znajdę.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Szkoda,że tak to rozegrałeś, bo ja wciąż Ciebie kocham:(i nie odpuściłam, poprostu zeszłam Tobie z drogi byś mnie całkowicie nie rozdeptał

Odpuściłaś. Dałaś mi to wyraźnie do zrozumienia. Nigdy nie chciałem Cię podeptać, wręcz przeciwnie. Chciałem stworzyć rodzinę z Tobą ale Ty w głowie miałaś co innego. Dlatego byłem jaki byłem. 

Coś mi się wydaje, że jakiś umysłowo chory desperat pisze sam ze sobą.

20 minut temu, Gość Gość napisał:

Odpuściłaś. Dałaś mi to wyraźnie do zrozumienia. Nigdy nie chciałem Cię podeptać, wręcz przeciwnie. Chciałem stworzyć rodzinę z Tobą ale Ty w głowie miałaś co innego. Dlatego byłem jaki byłem. 

To ciekawe po co pisałam i piszę do Ciebie..

Ech no wiem wiem ze zaliczylam Cie czy cos i w ogole jestem jak chlopaczysko ale przeciez moglbys mi tez czasem ugotowac oraz posiedziec z dzieckiem co? Dogadamy sie jakos. Chodz pod kocyk. 

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Mam spaczony obraz miłości i boję się jej, dlatego niektóre zagrywki były celowe, by jaknajbardziej Cię do siebie zrazić. Co do pozostałych wad, cóż, przykro mi. Powiem Ci coś na ucho... Tęsknię za Tobą ale też cieszy mnie, że odpuściłaś.

Nie jest mi przykro. Nie tęsknię. Od początku coś mi się w tobie nie podobało. Ale życzę Ci szczęścia.

Dobl dobla. Cho do mnie. 

22 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Dobl dobla. Cho do mnie. 

Nie psyde

Oj tam oj tam

Na wstepie znajomosci: Kochanie czy bylabys uprzejma wyjsc z pieskiem na spacer, jest piekna pogoda, on potrzebuje pobiegac

Po 10 latach zwiazku: nie rozumisz dz...ze pies zaraz zapaskudzi dywan guanem? 

Ależ mój ty ch....wszak myśmy się jedynie kota dorobili. A on ma kuwetę. Zapomniales?

Taka jest milosc. Nie taka jak nasze wyobrazenia dlatego co 5 min jest temat: czy ona mnie zdradza, maz sie nie stara, zona nie myje sie przed i takie tam. Po prostu jesli ktos mowi moj zwiazek jest sielankowy robimy dla siebie wszystko to jest przekoloryzowane. 

Autorko tematu, piszesz o jakims tchorzu,a sama tez nie lepsza jestes,piszesz ogolnikowo,tak wiec nie licz na sensowna odpowiedz!