Czy boicie się uchu wojny?

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ok, to miłego dnia, bo faktycznie nie ma sensu dalsze klikanie.

Zgadzam sie w zupelnosci.  Milego dnia.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ok, to miłego dnia, bo faktycznie nie ma sensu dalsze klikanie.

Zgadzam sie w zupelnosci.  Milego dnia.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ok, to miłego dnia, bo faktycznie nie ma sensu dalsze klikanie.

Zgadzam sie w zupelnosci.  Milego dnia.

Dnia 8.07.2019 o 23:41, Gość gosc napisał:

Ja swoje informacje wyszukuje na internecie.  O lipie na youtube filmiki nagrane przez starsza osobe.  Sama nie znalazlam fajnej ksiazki o ziolach i chwastach.  

To prawda, w internecie jest mnóstwo informacji i co najwazniejsze dobrych zdjęć. Warto odwiedzić  stronę Łukasz Łuczaj, on swego czasu polecał książkę " Pyszne Chwasty" Malgorzaty Kalemby. Częściowo powiazany z tematem jest blog " Przez rok nie kupie jedzenia", facet pare lat temu podjął takie wyzwanie i to opisał i np na przednowku jadł salatke pasterska właśnie z chwastami.

Z książek o ziołach (wiele z nich uważamy za chwasty), to dla mnie najlepsza jest "Receptury z opactw i klasztorow: ziola i domowe sposoby leczenia" Agaty Chadzinskiej. 

O drzewach ciekawe jest wydanie "Na poczatku bylo drzewo" praca zbiorowa.  

Dnia 8.07.2019 o 11:47, Gość iii napisał:

Za wojen też się rodziły i rodzą dzieci Lęk przed wojną nie może przejąć kontroli nad moimi decyzjami i życiem. Ba, poczytałeś/-aś kiedyś o tym jaki musi być utrzymany współczynnik dzietności, aby dana społeczność/cywilizacja przetrwała? Otóż napiszę Ci - 1:3 idealnie, czyli na każdą rodzinę powinno przypadać 3 dzieci w danej kulturze/cywilizacji/społeczności inaczej ona wymiera. A wiesz, co się dzieje w naszej, europejskiej/katolickiej? Współczynnik jest ujemny, cywilizacja znika i to z durnych powodów - akcpetowania i szerzenia homoseksualizmu, wolności, aborcji, bezdzietności i zastępowania dzieci kotkami/pieskami, bo tak łatwiej. Cywilizacja Europy i Zachodu przechodzi kryzys warunkowany źle pojętą wolnością, łatwością życia i materializmem. A wiesz, co się dzieje w świecie arabskim/ muzułmańskim? Współczynnik dzietności wynosi około 1:......7! Biorąc pod uwagę ich migracje, socjal bezwiednie przyznawany w krajach europejskich łatwo domyślić się jaki będzie efekt. Nie wiem, jak Ty, ale ja się modlę, żeby nigdy nie dożyć konieczności życia wśród muzułmanów i ich religii.

Tak czy siak - ludzkość jaką znamy i tworzymy zmierza ku upadkowi. Zagrożenia są zewsząd - wojna, koniec zasobów naturalnych, zmiany klimatyczne i konsekwencje tego, rosnące w potęgę niebezpieczne religie, akceptacja dewiacji... W którymś momencie to pierdyknie, nie ma wyjścia.

Również się  zgadzam. A nawet większość na Kafeterii nazywa "patologią" rodziny wielodzietne. Skąd taka agresja na własny kraj, kulturę,  tradycję? Bo lansuje się  trend antyrodzinny i antymacierzyński. Kult singla, "nowoczesnego", "europejskiego". O matko, dokąd zmierza Europa, do samozaglady. Wojny się  nie boję, choć wrze na świecie. Wojna to skutek ludzkiej chciwości, bo kradnie się  jakiemuś innemu narodowi dobra materialne, intelektualne, terytoria, lub całe panstwo- jak w przypadku rozbioru Polski.