Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SłodkaMama

Cukrzycą ciążowa, insulina, już nie daje rady.

Polecane posty

Gość SłodkaMama

Od 3 miesiąca ciąży mam stwierdzona cukrzyce ciążowa. Najpierw była dieta, ale nic ta dieta za bardzo nie działała. Dostałam insulinę i nakaz dalszego stosowania diety. I nic. Cukry do dupy zwłaszcza na czczo. Diabetyczka jak usłyszała co ja jem (czyli praktycznie nic poza warzywami, jajkami i kurczakiem) to oniemiała, chciała mnie do szpitala zamknac, ale dała insulinę na noc i kazała do każdego posiłku sobie podawać. Wreszcie wjechalo wszystko na dobre tory. Cukry na czczo cacy. W ciągu 4 tygodni doszłam do dawki na noc z 6 jednostek na 11 a cukry na czczo 106-110 😕 boje się dalej to zwiększać sama, że dziecku zaszkodzę...po zwykłych kanapkach na śniadanie takich jak zawsze cukier mi skacze na 160 a daje już sobie 8 dawek a zaczynalam od 4. 

Co ja mam robić? Wizyta za 2 tygodnie 🤷

Moja waga jest w normie, dziecka też. Jestem w 28 tygodniu ciąży. Przytyłam z 50 na 55. Maluch ma 1030. Lekarz mówił, że w normie wszystko jak najbardziej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama bliźniaków

Ja miałam cukrzycę ciążowa ale bez insuliny (sama dieta) jednak z diabetologiem byłam umówiona, ze jak wyniki zaczną skakać to następnego dnia mam przyjść. Na Twoim miejscu nie czekałabym, ani nie zmieniała sama dawkowania insuliny tylko jutro do lekarza. A z ciekawości co jesz na.śniadanie? Mi każde pieczywo podbijalo cukier, moglam jeść tylko chrupkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość xxx

Piszesz, że nic prawie nie jesz a wspominasz o kanapkach. Mąka działa tak, jak cukier. Odstaw pieczywo, makarony, kasze i zobaczysz, co będzie. Mój mąż ma cukrzycę typu 1 od 30 lat, więc piszę z doświadczenia. Teraz super czas na warzywa, surowe zdrowsze, bo gotowanie zwiększa indeks glikemiczny. Z owoców tez bym zrezygnowała. Zobaczysz co będzie po kilku dniach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
39 minut temu, Gość Mama bliźniaków napisał:

Ja miałam cukrzycę ciążowa ale bez insuliny (sama dieta) jednak z diabetologiem byłam umówiona, ze jak wyniki zaczną skakać to następnego dnia mam przyjść. Na Twoim miejscu nie czekałabym, ani nie zmieniała sama dawkowania insuliny tylko jutro do lekarza. A z ciekawości co jesz na.śniadanie? Mi każde pieczywo podbijalo cukier, moglam jeść tylko chrupkie.

Mój lekarz przyjmuje tylko w piątki i nie da się iść do niej z marszu...

Jak już łapie za pieczywo to tylko dla cukrzyków z piekarni. Nie mogę ciągle jeść jajek 🙄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
24 minuty temu, Gość Gość xxx napisał:

Piszesz, że nic prawie nie jesz a wspominasz o kanapkach. Mąka działa tak, jak cukier. Odstaw pieczywo, makarony, kasze i zobaczysz, co będzie. Mój mąż ma cukrzycę typu 1 od 30 lat, więc piszę z doświadczenia. Teraz super czas na warzywa, surowe zdrowsze, bo gotowanie zwiększa indeks glikemiczny. Z owoców tez bym zrezygnowała. Zobaczysz co będzie po kilku dniach. 

Nic nie jadłam i diabetyczka zmieniła sposob leczenia. Pieczywo kupuje dla diabetyków specjalne nie jakiekolwiek. Nie podnosiło mi to cukru przy dawce insuliny 4 a teraz dam 8 i cukier w kosmosie. Nic nie zmieniłam. Trzymam diete i dziurawie brzuch ta insulina a wyniki coraz gorsze 😕

Z owoców jem tylko te które są dozwolone. Skąd to dziecko ma witaminy mieć jak odstawie owoce do zera, same warzywa to za mało, chce urodzić zdrowe dziecko. Stosuje cały czas dietę. Największy problem mam teraz od poniedziałku, robiłam krzywą cukrowa bo ginekolog się uparł choć cukrzyca stwierdzona dawno temu i już insulinę biore...no, ale zrobiłam. Po trzech godzinach w domu zmierzyłam cukier i był 158 🙄 

ja na prawdę pilnuje się bardzo i trzymam diete. Nie jem ziemniaków, diabetolog kazała właśnie kaszę albo ryż do obiadu sobie robić. Już zaczęłam żyć na zupach i mięsko tylko gotowane z zup jem. Rzadko jem "normalny obiad". 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama bliźniaków

Mi chleb dla diabetyków również podnosił cukier, zostało mi tylko chrupkie i było ok. Ryż ma być aldente - pilnujesz tego? Inaczej też podniesie cukier. Z owocami to wg rozpiski i w określonych godzinach. Pilnujesz godzin posiłków i ilości płynów? I czy mierzysz poziom ketonów w moczu?

Może napisz co jadłaś danego dnia z godzinami? Może znajdziemy jakiś powód tych skoków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Cukier może skakać również przez stres czy adrenalinę, z powody  pogody i wielu innych czynników, nie tylko z powodu jedzenia- matka małego cukrzyka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosć4
21 minut temu, Gość Gość napisał:

Nic nie jadłam i diabetyczka zmieniła sposob leczenia. Pieczywo kupuje dla diabetyków specjalne nie jakiekolwiek. Nie podnosiło mi to cukru przy dawce insuliny 4 a teraz dam 8 i cukier w kosmosie. Nic nie zmieniłam. Trzymam diete i dziurawie brzuch ta insulina a wyniki coraz gorsze 😕

Z owoców jem tylko te które są dozwolone. Skąd to dziecko ma witaminy mieć jak odstawie owoce do zera, same warzywa to za mało, chce urodzić zdrowe dziecko. Stosuje cały czas dietę. Największy problem mam teraz od poniedziałku, robiłam krzywą cukrowa bo ginekolog się uparł choć cukrzyca stwierdzona dawno temu i już insulinę biore...no, ale zrobiłam. Po trzech godzinach w domu zmierzyłam cukier i był 158 🙄 

ja na prawdę pilnuje się bardzo i trzymam diete. Nie jem ziemniaków, diabetolog kazała właśnie kaszę albo ryż do obiadu sobie robić. Już zaczęłam żyć na zupach i mięsko tylko gotowane z zup jem. Rzadko jem "normalny obiad". 

Kasze i makarony jak już to tylko brązowe i al dente. Rozgotowane rzeczy to cukier w kosmos, dużo zielonych warzyw, ryba i kurczak na parze, kiszonki, owoce najlepiej tylko rano, chleb dla cukrzyków też różnie działa na różne osoby, może zmień na inny IG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosć4
1 minutę temu, Gość gosć4 napisał:

Kasze i makarony jak już to tylko brązowe i al dente. Rozgotowane rzeczy to cukier w kosmos, dużo zielonych warzyw, ryba i kurczak na parze, kiszonki, owoce najlepiej tylko rano, chleb dla cukrzyków też różnie działa na różne osoby, może zmień na inny IG.

I jedz mniej ale częściej, co 2-2,5 godziny, nawet  6 do 8 posiłków na dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmm

Część, miałam cukrzycę i insulinę w obydwóch ciążach, 8 jednostek insuliny to nie jest dużo, na noc powinnaś mieć inną a w ciągu dnia inna ja miałam w dzień novorapid a na noc insulatard czy coś takiego, rok temu urodziłam i już dobrze nie pamiętam w każdym razie u mnie pani diabetolog mi samej kazała podnosić poziom insuliny także ja bym podniosła poziom insuliny. Insulina krzywdy dziecku nie zrobi za to wysokie cukry już tak. Pozdrawiam

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DoMore

Hej,ja byłam na diecie. U mnie sprawdzili się śniadanie 2 WW, pumpernikiel i kawa z mlekiem bez laktozy. A wieczorem coś nabiałowego i cukier na czczo Jul lepszy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość xxx

Insulina też jest bardzo obciążająca. Ponawiam radę o niejedzeniu jakiegokolwiek pieczywa. Witaminy są też w warzywach. Teraz jest ich tyle do wyboru! Uderz w sałatki z dodatkiem oliwy bądź oleju lnianego. Jedz orzechy i pestki - dają uczucie sytości. Może spróbuj zmienić miejsce wkłucia?  Np. ramię lub udo? Czasem źle się wchłania, bo masz np. Zrosty w tkance. Wbijasz wystarczająco głęboko? Uprawiasz ruch (choćby marsze), to dobrze zbija cukier. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DoMore

Polecam jeszcze ciecierzycę,ma niski indeks glikemiczny. Możesz zrobić w sosie pomidorowym z majerankiem i też na śniadanie zjeść,nasycisz się a cukier biały powinien BYĆ ok. Moja diabetolog mówiła, że upały też powodują wahania cukrów m pij dużo wody, więcej ruchu i zielonych warzyw. Będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja diabetolog jakby usłyszała te rady to by się za głowę złapała. W komponowaniu diety ważne są węglowodany złożone - pieczywo również, najlepiej żytnie albo orkiszowe, ale trzeba patrzeć na skład, żeby nie było barwione ani z dodatkiem słodu jęczmiennego. Żadnych chlebów o niskim IG i dla diabetyków nie pozwala. Kasze, makarony pełnoziarniste, ziemniaki również dozwolone - tylko trzeba to ważyć i stosować wymienniki węglowodanowe. Do każdego posiłku warzywa, tłuszcz też (Oczywiście dobry, a nie tłuste smażone mięso). Jeśli owoce to (za wyjątkiem bananów i winogron, których się nie poleca) łączone z jogurtem naturalnym lub orzechami.

Węglowodany złożone są potrzebne do rozwoju mózgu dziecka i pracy mózgu matki. Czasem dieta nie daje rady i lekarz włącza insulinę. Jeśli to nie działa, trzeba zmodyfikować dietę. Sprawdzac, co służy, a co nie, ale nie głodzić dziecka i siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iua
22 godziny temu, Maszka napisał:

Moja diabetolog jakby usłyszała te rady to by się za głowę złapała. W komponowaniu diety ważne są węglowodany złożone - pieczywo również, najlepiej żytnie albo orkiszowe, ale trzeba patrzeć na skład, żeby nie było barwione ani z dodatkiem słodu jęczmiennego. Żadnych chlebów o niskim IG i dla diabetyków nie pozwala. Kasze, makarony pełnoziarniste, ziemniaki również dozwolone - tylko trzeba to ważyć i stosować wymienniki węglowodanowe. Do każdego posiłku warzywa, tłuszcz też (Oczywiście dobry, a nie tłuste smażone mięso). Jeśli owoce to (za wyjątkiem bananów i winogron, których się nie poleca) łączone z jogurtem naturalnym lub orzechami.

Węglowodany złożone są potrzebne do rozwoju mózgu dziecka i pracy mózgu matki. Czasem dieta nie daje rady i lekarz włącza insulinę. Jeśli to nie działa, trzeba zmodyfikować dietę. Sprawdzac, co służy, a co nie, ale nie głodzić dziecka i siebie!

Prawda, bardzo mądra wypowiedź. Sama ograniczałam pieczywo na śniadanie, bo podwyższało mi cukier i dostałam opieprz od Pani diabetolog, że głodzę dziecko. Dało mi to do myślenia i jadłam potem normalne śniadania, zwracając uwagę na to co jem i oczywiście podając insulinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×