Do żyjących miłością forumową

36 minut temu, Gość Chyba napisał:

Chyba ktoś kto załozył ten temat ma kompleksy,że nikt jej nie kocha miłością szaloną i nie ma o niej  tematów na kafe.Przykro mi,ale ja mam :)))

Ta osoba ma nie tylko kompleksy ta osoba nawet dzieci zazdrości..I życiowego dorobku.To prawda.Dziecko jest wizytówką rodzica ile w niego włożymy wiedzy i mądrości ,tyle owocu wydaje.Po owocach ich poznacie.Jak kto wychowa tak ma.

1 minutę temu, Gość gość ja napisał:

Ta osoba ma nie tylko kompleksy ta osoba nawet dzieci zazdrości..I życiowego dorobku.To prawda.Dziecko jest wizytówką rodzica ile w niego włożymy wiedzy i mądrości ,tyle owocu wydaje.Po owocach ich poznacie.Jak kto wychowa tak ma.

same głupoty i pustoloty... fantazja ludzka nie zna granic...ostrożnie z tymi sądami, bo są jakieś granice!

1 minutę temu, Gość gość napisał:

same głupoty i pustoloty... fantazja ludzka nie zna granic...ostrożnie z tymi sądami, bo są jakieś granice!

Fantazja?Raczej autopsaja a Ty skończ bredzić bo tego też są granicę może właśnie w Sądzie .Nazywanie kogoś chorym jest przestępstwem.

1 minutę temu, Gość kawałek nieba napisał:

Fantazja?Raczej autopsaja a Ty skończ bredzić bo tego też są granicę może właśnie w Sądzie .Nazywanie kogoś chorym jest przestępstwem.

Już się boję. Tylko znów nie pomyl kogoś z kim. Takie "niebo" to czarne niebo. Takich ludzi jak ty, nie warto uczyć czegokolwiek. Pisz sobie tu, po mnie inni ci powiedzą co myślą. 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Już się boję. Tylko znów nie pomyl kogoś z kim. Takie "niebo" to czarne niebo. Takich ludzi jak ty, nie warto uczyć czegokolwiek. Pisz sobie tu, po mnie inni ci powiedzą co myślą. 

 

Spokojnie szkoda nerwów. To jest jak walka z wiatrakami... Zawsze znajdzie się ktoś i coś...

Ja sie zgodze jedynie z tym, ze od dzieci mozemy sie wiele nauczyc :)

Ludzi ze spedzania ich wlasnego czasu bym nie rozliczala, nie kazdy jest w stanie fizycznie pojsc na wycieczke w gory itp., skoro ludzie pisza znaczy, ze tego potrzebuja - lepsze to niz palenie papierosow czy picie ;)

Ja lubie czytac te milosne wyznania roznych ludzi, sa urocze :)

Mamy XXI wiek, media społecznościowe coraz częściej zastępują kontakty bezpośrednie, można narzekać że to źle, ja uważam że to efekt uboczny cyfrowego postępu technologicznego. Po prostu tak jest łatwiej i szybciej. Więc niekoniecznie wirtualne znajomości są substytutem tych realnych, często jest to świadomy wybór, zwłaszcza wśród młodych ludzi.

Ps. Zaglądam tu raz na parę miesięcy i widzę, że jeżeli chodzi o kulturę dyskusji forum trzyma poziom :(

autorka połowicznie ma racje, ale tylko połowicznie. Niektórzy rzeczywiście używają forum bo inne kanały komunikacji zawiodły z różnych względów, i rzeczywiście może to być pułapka.

z drugiej strony... czy przed postępem technologicznym, nie wysyłało sie czasem miłosnych listów? To też był wirtual.