Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ela

Moja corka lubi sie sama bawic. Czy wszystko z nia w porzadku?

Polecane posty

Gość Ela

Ma 5,5 lat. Chodzi do przedszkola, ma przyjaciolke, 2 ulubione kolezanki, ogolnie bawi sie z dziecmi, ale widze ze lubi sie odlaczyc od grupy i zajac soba. Dzis bylysmy na podworku, bawila sie z dzieciakami,ale gdzies po godzinie chciala wracac do swojego domku dla lalek i bawic sie sama. W weekend byla na urodzinach, szalala z 2 przyjaciolkami, potem z jakims chlopcem, ale kiedy zaczely sie zabawy grupowe odlaczyla sie i zajela sie soba. Nie jest typem samotnika, ale ma takie akcje, ze olewa dzieci i robi sobie cos sama. Mysle czy to nie jest jakis niepokojacy symptom? Inne dziewczynki chetnie bawily sie w grupowe zabawy proponowane przez panie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wszystko z nią  ok. Nie porownuj dziecka do innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Też się lubiłam sama bawić. Zaburzeń chyba żadnych nie mam.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A czy każdy musi być duszą towarzystwa? Czy jak ktoś lubi swoje towarzystwo i wąskie grono najbliższych to coś z nim nie w porządku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja byłam i jestem taka sama. Najlepiej czuje sie w 2-3 osobowej grupie, więcej to już tłum i chaos. A samemu tez dobrze pobyć. Tak mi zostało i źle się czuje na uczelni, w pracy gdzie trzeva współpracować z innymi. Ale poza tym chyba ze mną ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×