Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 24latka

Zepsulam sobie zdrowie przez glupie odchudzanie..nie robcie tego dziewczyny!

Polecane posty

Gość 24latka

Zaczelo sie w gimnazjum...pomijalam cieple obiady, jadlam moze raz na 2 tygodnie.Posilki spozywalam nieregularnie. Ale wtedy jeszcze jadlam owoce, kebaby wiec bylo jakies mieso i warzywa,pilam soki, duzo spacerowalam, cwiczylam itd. Chcialam schudnac bo zawsze bylam pulpetem.

W liceum zaczelam pic tylko wode i czarną herbate, rozleniwilam sie, wciagnal mnie komputer.Nawet w lato rzadko wychodzilam z domu w dzien.Czesto wieczorami na imprezy, byl alkohol, kilka razy przesadzilam z nim, malo spalam w tym okresie.Moze po 3 godziny na dobe.Potem zaczelo sie zycie studenckie.I niestety ojciec zostawil ,skonczyly sie pieniadze.Tutaj juz koniecznoscia bylo takie zycie.Musialam isc do pracy, wiec wykanczajaca praca w Macu w samym centrum warszawy po 12 godzin na dobe, a jak zdarzylo sie wolne to odsypialam.Bylam wykonczona.W dzien szkola ,w nocy praca a czasem i  w dzien. Malo jadlam, zywilam sie fastfoodami z maca bo zostawalo po zmianie, albo kupowalam po niskiej cenie dla pracownikow. Tak bylo przez 2 lata

Juz od jakiegos czasu zle czulam sie, rece mnie bola, zwlaszcza palce jak zginam czuje jakby byly naprezone, zranione i zaklejone tasma tak ciagnie, jestem oslabiona lapie infekcje czesto, wlosy mi wypadly w 70% mam cienie pod oczami, zeby sie psują

 

Bylam w koncu na szczegolowych badaniach bo wczesniej nie mialam kasy i leczylam sie objawowo, przypadkiem wyszlo ze mam malo zelaza wiec bralam zelazo ale nie wchlanialo sie, metoda prob i bledow probowalam sie leczyc ale to na nic, okazalo sie po badaniach ze nie mam witaminy c ,zelaza, cynku,niektorych pierwiastkow.Juz mam o wiele mniej kolagenu niz powinna miec osoba w moim wieku.Poczatek osteoporozy, niewydolnosc komory serca, zatrucie olowiem, anemia

 

Jestem zalamana ,mam dopiero 24l.

Nie robcie tego co ja...czytalam i wiem ze zaczelo sie od zlej diety i malej aktywnosci fizycznej a skutki sa nieodwracalne , wczesniej bylam okazem zdrowia 😞 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Może i dobrze, szybciej umrzesz i będziesz miała spokój. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Również  się kiedyś skrajnie odchudzałam trwało to jakieś ok 4 lat, ale póżniej udało mi jakoś zregenerować organizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Również  się kiedyś skrajnie odchudzałam trwało to jakieś ok 4 lat, ale póżniej udało mi jakoś zregenerować organizm.

A ciało? Ciało jakie wszyscy wiemy 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24latka
17 minut temu, Gość Gość napisał:

Może i dobrze, szybciej umrzesz i będziesz miała spokój. 

Nie spieszy mi się umierać,wierz mi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc gosc

Nie jest za pozno dla Ciebie. Dobrze sie odzywiaj pij wode i rob czeste spacery. Pierwsze efekty zobaczysz po kilku tygodniach i tego sie trzymaj. Skora sie zregeneruje jeszcze mloda jestes 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Gość napisał:

A ciało? Ciało jakie wszyscy wiemy 😞

Pamiętam że rodzice na poważnie zaczęli się bać że tego odchudzania nie przeżyje, ja nie słuchałam nikogo, skończyło się to wariactwo bo zaszła w ciążę i już nie mogłam się wtedy odchudzać, urodziłam zdrowe dziecko po ciąży już tak skrajnie się nie odchudzałam, obecnie jestem szczupła ale nie chuda. Myślę jednak że po tym odchudzaniu się zregenerowałam co prawda że dentysta mówił że zęby zaczęły mi się trochę psuć ale dbam o zęby więc jakoś wyszłam z tego bez większych szkód

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, Gość 24latka napisał:

Nie robcie tego co ja...czytalam i wiem ze zaczelo sie od zlej diety i malej aktywnosci fizycznej a skutki sa nieodwracalne , wczesniej bylam okazem zdrowia 😞 

Nie doceniasz możliwości regeneracyjnych organizmu :) Pomóż mu, ułóż odpowiedni plan i do dzieła! Większości problemów można spokojnie zaradzić i będziesz mogła na powrót cieszyć się zdrowiem i życiem. A diety już nie zaniedbuj, grunt w zdrowej i zbilansowanej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24lataichcesiewygadac

tez mam 24 lata i niektore zdania w tej historii to jakbym o sobie slyszala tyle ze ja sie nie odchudzalam wrecz przeciwnie. w dziecinstwie cieplych posilkow nie jadlam prawie w ogole i oprocz tego wzielam TONE antybiotykow bo chorowalam a nie jadlam nie z powodu odchudzania. pozniej nasza historia troche sie rozni bo ja w czasach szkolnych uwzielam sie na ciezka prace fizyczna(a potem juz mniej) i spedzalam tam cale dnie szczegolnie w wakacje i tam nie jadlam nic oczywiscie doszlo do tego ze schudlam dosc(a z moim wygladem nie powinnam) i wiecie jak to jest wakacje slonce wiatr woda i praca a po pracy alkohol imprezy i doszla tez amfetamina (nie chcialam ale pewnego dnia ktos mi dorzucil do napoju i zaczelo sie) oczywiscie niezbyt czesto ale jednak zaczelam chorowac kolo 18stki i zwolnilam tempo zycia chodzenie po lekarzach i my mlodzi "schorowani" mamy przerabane bo wszyscy mysla ze wymyslamy itp tyle ze czasy sie zmienily genetycznie orgaznimy sa juz inne dawniej byla naturalna selekacja byly wojny glod i ludzie nie chorowali. ja nie choruje tak poiwaznie jak ty ale tez zniszczylam organizm i psychike tez i mam kupe dolegliwosci latam po lekarzach i zwolnilam tempo. musialam sie wygadac dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frut
50 minut temu, Gość 24latka napisał:

I niestety ojciec zostawil ,skonczyly sie pieniadze.

Rozwiń, to istotne.

29 minut temu, Gość 24latka napisał:

Nie spieszy mi się 

Czyny mówią co innego.

19 minut temu, Gość Gość napisał:

ja nie słuchałam nikogo,

Nie jedz mięsa, bo świnki 🐽 cierpią i skończ jak autorka. ALE uratujesz świnki! 🐵Hehe 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

jedz codziennie nieduza porcje swiezego miesa przyzadzonego samemu, jedz watrobki, konieczniie przynajmniej 2 jogurty dziennie, ryby 3 razy w tygodniu ale te male bo nie maja olowiu typu szprotki sardynki, koniecznie salatka tez codziennie ze swiezych warzyw. dasz rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuch
5 minut temu, Leżaczek napisał:

 czy też tak mam 😱😢

Wszyscy co grają w gry tak mają. Wątróbkę kojarzą z flakami przeciwników z pierwszej wersji Return to Castle Wolfenstein, a zapach łososia z zapachem ćipki, której nigdy na żywo nie wąchali. Nie wiedzą co dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzic

gdzie byli wasi rodzice?? autorki i osoby ktora pisze ze tez ma 24 lata i pisze cos o amfetaminie. w tych czasach to niedopuszczalne co sie dzieje jak mozna nie kontrolowac czy dziecko je cieple posilki nie zapewniac mu tego, osoba pisze ze pracowala cale dnie to jak rodzice nie widzieli ze jej nie bylo w domu male tego amfetamina jak tu pisze dziewczyna gdzie sa rodzice pytam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
15 minut temu, Gość rodzic napisał:

gdzie byli wasi rodzice?? autorki i osoby ktora pisze ze tez ma 24 lata i pisze cos o amfetaminie. w tych czasach to niedopuszczalne co sie dzieje jak mozna nie kontrolowac czy dziecko je cieple posilki nie zapewniac mu tego, osoba pisze ze pracowala cale dnie to jak rodzice nie widzieli ze jej nie bylo w domu male tego amfetamina jak tu pisze dziewczyna gdzie sa rodzice pytam??

przeciez jak poszla pracowac po 12 godzin to jak mogli ja pilnowac, winny jest system jak ludzie nic nie zarabiaja to pracuja caly dzien a potem i tak nie ma co jesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzic

ale nie o to chodzi. tak winny jest system ale rodzice nie wywalone na wszystko po prostu bo tak latwiej. dobra poszla na 12 godzin - w sumie pisze o tej 2 osobie bardiej ktora pisze ze jak pracowala to byla dzieckiem i tam w tej pracy nie jadla to co nie wiedzieli ze jej nie ma w domu? nie interesowali co tam robi co tam je w jakim towarzystwie sie obraca pisala o narkotykach przeciez, alkoholu. zacznijmy od tego ze rodzice powinni zapewnic pieniadze a nie "poszla na 12 godzin", odbra na studiach pisze autorka ze pracowala a ta druga ze w czasach szkoly to dziecko ma pracowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzic

poza tym obie osoby pisza co robily wczesniej w okresie nastoletnim nie po 20stce czytaj ze zrozumieniem, to wtedy powinni sie nimi interesowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

szczerze to jakbym mial pracowac te 12 godzin to tez bym chyba bral amfetamine to nie jest optymalna liczna godzin pracy szczegolnie stojaca w fastfoodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

to jest tragedia niszczyc sobie zdrowie dla je ba nej korporacji. takie dlugie zmiany powinny byc zakazana 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×