Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agnieszka

Wczoraj ktoś chodził mi w nocy po podwórku

Polecane posty

Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

U nas też był taki okres że wchodzili do domów ale to często w jedną dom kilka domów a za Kilka dni powtórka ale kilka wiosek dalej. Ja na twoim miejscu zamontowalabym lampki z czujnikiem ruchu można na szybko kupić nawet reflektor. Nasxykowalabym pułapkę tzn. Deska z po wbijanymi gwóźdźmi. Poinformowała bym o zajciu policję i poprosiła o patrole i powiedz też sąsiadom o sytuacji będą bardziej czujni. U nas też kiedyś była taka sytuacja ze ktoś wszedł na podwórko i zaglądał przez okno tarasowe. Byłam sama w domu więc pozapalalam wszystkie możliwe światła na podwórku i do tego przez głośnik puściłam dźwięk ujadanie psa. Na szczęście kilka dni wcześniej dostalam filmik. Więcej się taka sytuacja nie powtórzyła ale od razu montowalismy kamerki

U nas zazwyczaj jest tak, ze praktycznie kazda akcja jaka dotychczas miala miejsce, byla organizowana kilka/kilkanascie dni po jakims dziwnym telefonie, albo dziwnej wizycie przed posesja, lub dziwnej rozmowie przez domofon z potencjalna ofiara. No i to bezcelowe wystawanie w aucie w bialy dzien tez najczesciej poprzedza takie zdarzenia, ale niekiedy zlodziejom daja cynk np. budowlancy/fachowcy z ekip remontowych itp. Bylo kilka sytuacji, ze w nocy cale nowe AGD w nowo wykanczanym domu zostalo wyniesione tuz po instalacji, albo kilkadziesiat metrow nowych niezamontowanych przesel ogrodzeniowych i innych materialow budowlanych. Ludzie sa fatalni i nie maja skrupulow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka

Tu autorka. Widzę ze dużo osób udzieliło się w temacie wiec odpisze jak się to potoczyło u mnie. Oczywiście policja mnie prawie ze wyśmiała. Czułam się jak ...ka przychodząca tam ze złamanym paznokciem i marnująca ich czas. Oczywiście nic nie zrobili w tej sprawie. Ale wczoraj znowu się nagrał, chociaż ja tego wcale nie słyszałam bo ostatnio wszystkie okna drzwi itp zamykam na cztery spusty. Ale wzięłam tableta i to nagranie i zaczęłam pytać sąsiadów. I taki starszy pan który mieszka kilka domów dalej powiedział ze to najprawdopodobniej miejscowy lump który mieszka w okolicy. Oczywiście nie ma 100% pewności ale mówi ze on tak charakterystycznie chodzi ze się tak trochę buja na boki i ze to może być on. Ten facet ma jakaś chorobe psychiczna czy jest opóźniony, mieszka sam, nie pracuje, żyje z zasiłków. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
59 minut temu, Gość Agnieszka napisał:

Tu autorka. Widzę ze dużo osób udzieliło się w temacie wiec odpisze jak się to potoczyło u mnie. Oczywiście policja mnie prawie ze wyśmiała. Czułam się jak ...ka przychodząca tam ze złamanym paznokciem i marnująca ich czas. Oczywiście nic nie zrobili w tej sprawie. Ale wczoraj znowu się nagrał, chociaż ja tego wcale nie słyszałam bo ostatnio wszystkie okna drzwi itp zamykam na cztery spusty. Ale wzięłam tableta i to nagranie i zaczęłam pytać sąsiadów. I taki starszy pan który mieszka kilka domów dalej powiedział ze to najprawdopodobniej miejscowy lump który mieszka w okolicy. Oczywiście nie ma 100% pewności ale mówi ze on tak charakterystycznie chodzi ze się tak trochę buja na boki i ze to może być on. Ten facet ma jakaś chorobe psychiczna czy jest opóźniony, mieszka sam, nie pracuje, żyje z zasiłków. 

Kup w markecie najtanszy cienki zaczep rowerowy (taka spirale powleczona guma) zamykany na kluczyk. Przypnij nim na noc furtke do ogrodzenia. Jak czlowiek jest chory albo uposledzony to zupelnie wystarczy, bo nie da sobie z tym rady. Przed normalnym zlodziejem raczej cie nie ochroni, bo zwykly sekator wystarczy i po zapieciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Agnieszka napisał:

Tu autorka. Widzę ze dużo osób udzieliło się w temacie wiec odpisze jak się to potoczyło u mnie. Oczywiście policja mnie prawie ze wyśmiała. Czułam się jak ...ka przychodząca tam ze złamanym paznokciem i marnująca ich czas. Oczywiście nic nie zrobili w tej sprawie. Ale wczoraj znowu się nagrał, chociaż ja tego wcale nie słyszałam bo ostatnio wszystkie okna drzwi itp zamykam na cztery spusty. Ale wzięłam tableta i to nagranie i zaczęłam pytać sąsiadów. I taki starszy pan który mieszka kilka domów dalej powiedział ze to najprawdopodobniej miejscowy lump który mieszka w okolicy. Oczywiście nie ma 100% pewności ale mówi ze on tak charakterystycznie chodzi ze się tak trochę buja na boki i ze to może być on. Ten facet ma jakaś chorobe psychiczna czy jest opóźniony, mieszka sam, nie pracuje, żyje z zasiłków. 

Autorko, czy ty jesteś upośledzona? Koleś włazi ci na posesję a ty zostawiasz otwarta furtke? Proponuję powiesić jeszcze tabliczkę z napisem zapraszamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka
11 minut temu, Gość Gość napisał:

Autorko, czy ty jesteś upośledzona? Koleś włazi ci na posesję a ty zostawiasz otwarta furtke? Proponuję powiesić jeszcze tabliczkę z napisem zapraszamy.

Dlaczego oceniasz mnie tak pochopnie i jesteś taka uszczypliwa? Gdybys przeczytała wcześniej co napisałam to wiedziałabys, ze nasza furtka jest wysokości do pół uda, wiec co ci da zamknięcie furtki? Prócz tego szokuje mnie twoja zachowanie. Jak można próbować obrazić kogoś wykorzystując do tego osoby chore - upośledzone? Które nie maja wpływu na to jakie się urodzą? Wstyd... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Autorko, czy ty jesteś upośledzona? Koleś włazi ci na posesję a ty zostawiasz otwarta furtke? Proponuję powiesić jeszcze tabliczkę z napisem zapraszamy.

Nie czytacie to jest furtka do wszystkich domow. To szeregowce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 godzin temu, Gość Agnieszka napisał:

Tu autorka. Widzę ze dużo osób udzieliło się w temacie wiec odpisze jak się to potoczyło u mnie. Oczywiście policja mnie prawie ze wyśmiała. Czułam się jak ...ka przychodząca tam ze złamanym paznokciem i marnująca ich czas. Oczywiście nic nie zrobili w tej sprawie. Ale wczoraj znowu się nagrał, chociaż ja tego wcale nie słyszałam bo ostatnio wszystkie okna drzwi itp zamykam na cztery spusty. Ale wzięłam tableta i to nagranie i zaczęłam pytać sąsiadów. I taki starszy pan który mieszka kilka domów dalej powiedział ze to najprawdopodobniej miejscowy lump który mieszka w okolicy. Oczywiście nie ma 100% pewności ale mówi ze on tak charakterystycznie chodzi ze się tak trochę buja na boki i ze to może być on. Ten facet ma jakaś chorobe psychiczna czy jest opóźniony, mieszka sam, nie pracuje, żyje z zasiłków. 

no widzisz, tak jak u mnie, masz swojego "Tadzika". Tak myslałam, bo najczęsciej tego typu osoby tak włazą, sa głupie, wszystko im jedno, itp. Jakby to był profesjonalny złodziej to by sie bardziej postarał byc niezauwazony, no i juz prawdopodobnie by sie cos stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×