Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bartoszw

Pytanie do dużo zarabiających kobiet czy związałybyście się z 34 latkiem który zarabia 2800 na rękę ale jest w was bardzo zapatrzony ?

Polecane posty

Gość bartoszw
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Oczywiście, że są, a jak dochodzą inne wady Twoje szansę wynoszą 0. Do tego to poszukujesz dobrze sytuowanej kobiety. Tak brzmią Twoje posty. 

Poza tym jesteś leniwy, odbebniaaz swoje w pracy i nic Cie nie interesuje. Masz pasję, mało zarabiasz ok. Znajdź zatem inne zajęcie dodatkowo aby dorobić. 

Z jednym się nie zgodze, ze mnie nic nie interesuje właśnie o to chodzi że po pracy mam mnóstwo wolnego czasu który spędzam na czytaniu książek, chodzeniu do muzeum teatru, czasami na koncert, jeżdżeniu w ciekawe miejsca n.p. w Polsce. Nie jestem zabiegany, przepracowany, zestresowany cieszę się życiem takim jakie ono jest. I nie szukam kobiety dobrze sytuowanej, po prostu zafascynowała mnie obserwacja a dokładnie pewien wpis na tym forum z którego wynika że kobieta nie zwiąże się z facetem ktory mniej zarabia od niej. Jestem ciekaw dlaczego, ot taka ludzka ciekawość 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Bo w ludziach jest taka ambicja żeby wiązać się z lepiej sytuowanym od siebie, ewentualnie podobnym sobie. Nie związałabym sie z kimś kto zarabia dużo mniej ode mnie, bo jak miałabym się zachować? Fundowac atrakcje na jakie ja chodzę? Płacić za niego wakacje? Póki byłam studentką i utrzymywali mnie rodzice nie patrzyłam na to, a odkąd sama zarabiam to jest to dla mnie istotne. I skąd pogląd, że ktoś kto zarabia ponad 3000 zł nie ma na nic czasu? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eai
14 minut temu, Gość Gosc napisał:

Bo w ludziach jest taka ambicja żeby wiązać się z lepiej sytuowanym od siebie, ewentualnie podobnymi do siebie

Tylko w kobietach, nam facetom wystarczy jak kobieta jest fajna i miła. Nawet lepiej jak jest biedna bo można jej zaimponować 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ma znaczenia
2 godziny temu, Gość Facet napisał:

To ja Ci odpowiem za kobiety, nie związalyby się. Oczywiście zaraz zaczną się wypierac, że pieniądz dla nich się nie liczy, ważne są cechy charakteru bla bla bla etc. 

Ale taka prawda, że lepiej zarabiający kobieta żyje już na innej stopie życiowej, a przecież one potrzebują "bezpieczeństwa i stabilizacji w związku", a Ty swoją mniejsza pensja zburzysz jej idealny świat. Są wyjątki oczywiście, ale uważam, że i tak patrzą pod tym kontem, z resztą nawet nie uważam... Widzę to choćby w pracy, po awansie paru takich przypadków, zaczęły patrzeć na swoich adoratorow z góry, a wcześniej maślane oczy 

Mój przyszły mąż zarabia o wiele mniej niż ja i naprawdę nam to nie przeszkadza. Nie o to chodzi kto ile ale jak to razem wyglada. Kochamy się, jest moja bratnia dysza, najlepszy mężczyzna jakiego kiedykolwiek spotkałam i nie wyobrażam sobie bez niego życia. Pieniądze są nasze nie moje lub jego, proszę nie wkładaj nas wszystkich do jednego worka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzyznaki

Żadne zarobki nie są dane raz na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdrowomyslacy

Nie ma takiego przycisku który da się wyłączyć i widok obnażonej kobiety nie wpływa na faceta w żaden sposób bo to jego pacjentka, żaden z moich wielu kolegów którzy są lekarzami w życiu nie wyślę swojej żony do ginekologha faceta, dlaczego, to proste bo sie znają ze sobą i wiedza jak ta sprawa wygląda od podszewki. Dwa bedąć w szpitalach juz stricte położniczych Ci panowie już nie są tacy mili jak w gabinecie widok nie ten co by chcieli, kobiety sobie oczywiście idealizują temat i uważają że facet jest delikatny i wspaniały ale są również kobiety delikatne i wsopaniałe w tym zawodzie jak i nie delikatne, śa też również faceci nie delikatni, nie ma co generalizować, czyli lekarz ginekolog w gabinecie jest tylko lekarzem a na ulicy ogląda się za kobietami bo już jest poza gabinetem i przechodzi mu znudzenie tematem, to oczywista bzdura i robienie ludziom wody z mózgu tymbardziej że co chwila słyszy się o jakiejś aferze z ginekologiem w roli głównej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdser
1 godzinę temu, Leżaczek napisał:

Ja bym 2000 odkładał sam mieszkając więc dla mnie to dużo 2800.

Zrobiłbyś wszystkie opłaty i wyżywiłbyś się za 800 miesięcznie? Raczej mało prawdopodobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilia

Nie czytam takich forum bo stwierdzam że to strata czasu. Nie inaczej jest po przeczytaniu tych durnych komentarzy. Puknijcie sie wszyscy solidnie w głowę.

Bartoszu W,

Zależy na jaką trafisz kobietę bo w dzisiejszych czasach zarówno kobiety jak i mężczyźni bywają beznadziejni. Ze świecą szukać porządnych! 

Dla mnie liczą się wartości człowieka, więc tak ja bym się związała. I gardzę posiadaczami Bolidów Młodzieży Wiejskiej hahaa

Pozdrawiam i życzę znalezienia odpowiedniej połówki 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulek

Ja nie zarabiam duzo ale mysle ze wszystko zalezy od kobiety jak bedzie cie kochac to zaakceptuje fakt ze mniej od niej zarabiasz. Nie dla kazdej liczy sie tylko kasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta

Dla mnie bez znaczenia czy zarabia 2800 na budowie czy 6000 jako informatyk bo jak by mi się podobał to zostałby moim kochankiem.Czy do stałego związku to nie wiem ale z doświadczenia wiem że przystojniacy są najlepsi jako kochankowie a nie do stałego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typowa Polka

Nigdy w życiu. Albo 5000+, albo nie dam mu otworu. Nie ma nic za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eai
5 minut temu, Gość Aneta napisał:

Dla mnie bez znaczenia czy zarabia 2800 na budowie czy 6000 jako informatyk bo jak by mi się podobał to zostałby moim kochankiem.Czy do stałego związku to nie wiem ale z doświadczenia wiem że przystojniacy są najlepsi jako kochankowie a nie do stałego związku.

Czyli klasyka gatunku: Alfa szmaci Beta płaci 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UDAI
4 minuty temu, Gość typowa Polka napisał:

Nigdy w życiu. Albo 5000+, albo nie dam mu otworu. Nie ma nic za darmo.

Przecież otwór można mieć za 150 zł ...ko. Zresztą ile ty masz lat że stawiasz warunki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żabcia

Witam. 

Dokąd ten świat dąży, ludzie żyjący, że takie pytania dane są nam słyszeć i widzieć? 

Ludzie są zróżnicowani, nie ma jednakowej odpowiedzi.

Jako kobieta mogę powiedzieć, że to zależy od danej dziewczyny. Mi jest obojętnie, czy mężczyzna jest bogaty, albo czy by zarabiał mniej lub więcej ode mnie. Najważniejsze są Twoje morały i praktykowanie ich. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondas1234
11 godzin temu, Gość Aneta napisał:

Dla mnie bez znaczenia czy zarabia 2800 na budowie czy 6000 jako informatyk bo jak by mi się podobał to zostałby moim kochankiem.Czy do stałego związku to nie wiem ale z doświadczenia wiem że przystojniacy są najlepsi jako kochankowie a nie do stałego związku.

Aneta jestem przystojnym blondynem i pracuję jako budowlaniec więc mogę być twoim kochankiem.

Skąd jesteś ? Jak z małopolski to super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Kobieta która zarabia więcej od mężczyzny będzie nim pomiatać. Nawet jeżeli ich pensja będzie na tym poziomie. Mężczyzna musi zarabiać minimum 2 x więcej a i tak jeżeli znajdzie się lepiej sytuowany zostawi Cię 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee

Przecież nie mówi się, ile się zarabia. Po co o tym mówić?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17 godzin temu, Gość Gość napisał:

Słownik ułomie  w telefonie ale ty wiesz lepiej co było pisane 

Ja je'bie jakie pustaki tu siedzą. Słownik w telefonie gów'no ci pomaga boś zj'eb xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate

Mój zarabia dużo, ale przez ten wyścig szczurów nabawił się depresji. Myślę, że sam chętnie zamieniły swoje luksusowe życie na skromniejszej ale w spokoju i zdrowiu psychicznym. Dziewczyny ważniejsze jest być  niż mieć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate

Mój zarabia dużo, ale przez ten wyścig szczurów nabawił się depresji. Myślę, że sam chętnie zamieniły swoje luksusowe życie na skromniejszej ale w spokoju i zdrowiu psychicznym. Dziewczyny ważniejsze jest być  niż mieć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Kobieta która zarabia więcej od mężczyzny będzie nim pomiatać. Nawet jeżeli ich pensja będzie na tym poziomie. Mężczyzna musi zarabiać minimum 2 x więcej a i tak jeżeli znajdzie się lepiej sytuowany zostawi Cię 

Tak bo facet to taki cielak i gęby nie wydrze ani nie zaprotestuje na jej próby pomiatania. Proszę Cię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Zybys się nie zdziwił ile mężczyzn daje sobą pomiatać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta
7 godzin temu, Gość Blondas1234 napisał:

Aneta jestem przystojnym blondynem i pracuję jako budowlaniec więc mogę być twoim kochankiem.

Skąd jesteś ? Jak z małopolski to super.

Nie jestem z malopolski I preferuje raczej brunetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech
21 godzin temu, Gość bartoszw napisał:

Czyli jednak twierdzisz że same zarobki nie są problemem ? 🙂  Facet przystojny i nie nudziarz może zdobyć serce kobiety która dużo więcej zarabia ?

Jeśli jest przystojny, to tak. Może być nawet bezrobotny i mieć ch00jowy charakter, wygląd wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
20 godzin temu, Gość Emilia napisał:

Nie czytam takich forum bo stwierdzam że to strata czasu. Nie inaczej jest po przeczytaniu tych durnych komentarzy. Puknijcie sie wszyscy solidnie w głowę.

Bartoszu W,

Zależy na jaką trafisz kobietę bo w dzisiejszych czasach zarówno kobiety jak i mężczyźni bywają beznadziejni. Ze świecą szukać porządnych! 

Dla mnie liczą się wartości człowieka, więc tak ja bym się związała. I gardzę posiadaczami Bolidów Młodzieży Wiejskiej hahaa

Pozdrawiam i życzę znalezienia odpowiedniej połówki 🙂

Mężczyźni tylko bywają beznadziejni, a kobiety tylko bywają fajne.

Dla was wszystkich oficjalnie liczą się wartości, a jak przychodzi co do czego, to wychodzi szydło z worka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

tutaj "dużo zarabiające kobiety" wypowiadają się w osobie trzeciej :D dlatego ,że tutaj żadna dużo nie zarabia, same mitomanki, mopsiary i bezrobotne - to forum to ściek, siedzą tu same strupy obu płci - szkoda na was czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
22 godziny temu, Gość bartoszw napisał:

Ja się jakoś utrzymuje, choć mieszkam w Warszawie mam mieszkanie ze spadku a i tak mi zostaje dużo pod koniec miesiąca. Tylko nie rozumiem dlaczego dla kobiet to taki problem, a wytłumaczenie że gdy dziecko się urodzi nie będzie na pieluchy mnie nie przekonuje bo są ludzie mniej zarabiający i jakoś dają rade nawet z dwójka.

Kobieta która dużo zarabia nie chce "jakoś dawać rady", tylko chce normalnie żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inthesun
13 minut temu, Gość Gosc napisał:

Kobieta która dużo zarabia nie chce "jakoś dawać rady", tylko chce normalnie żyć.

Dokładnie. Kobieta, która dużo zarabia ma ogromna swiadomosc siebie i świata. Ona już przeskoczyła te ileś poziomów w grze i nie jara się jedzeniem makreli z biedronki, tylko wegańskim wykwintnym sushi podawanym na ładnej zastawie przez uśmiechniętego kelnera. 

Ona lubi wyskoczyć na weekend do Mediolanu na zakupy a w listopadzie posiedzieć w spa w Sirmione nad Garda. Na Sylwestra poleciec do Australii i tam przywitać nowy rok na plazy z Moet...i w nowym bikini z la perla. Ma ładny duzy apartament, prześcieradła z egipskiej bawełny i łazienkę w ciemnym granicie.

Ma tez system smart house i ekspres, ktory jej parzy kawe, jak tylko wstanie z lozka.

I teraz pojawia się taki Bartosz, ze swoim tanim łóżkiem, wygnieciona poduszka..ciasna zapyziała kuchenka i poplamionym parkietem. I on mowi takiej kobiecie, ze można jakoś dac radę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
16 minut temu, Gość Gosc napisał:

Kobieta która dużo zarabia nie chce "jakoś dawać rady", tylko chce normalnie żyć.

Dokladnie, ja wole byc sama niz z byle kim kto oferuje mi " jakies dawanie rady". To odbija sie zle na kobiecie i wiem, ze to ja bym dostala w tym ukladzie po uszach.

Bo nagle z przyzwoitej pensji, mozliwości dorabiania, rozwoju zawodowego, swobody w kupowaniu czego chce i spedzaniu czasu jak lubię dostałabym kolesia, co duzo gada a do roboty sie mie wezmie, wspominki ile to ja wydaje, a dziecko by pochłonęło moj czas. A facet mialby sie za bug wie kogo bo przyniosl do domu 2,8k i pewnie czekalby na obiad i oklaski, no bo przeciez ON pracuje, a JA siedzę w domu(jeszcze jego domu, to juz w ogole...)

Pare moich kolezanek sie w cos takiego woakowalo(glownie z rolnikami) i szczere to są cieniami dawnych siebie... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matt

trzeba by okreslic, o ile wiecej zarabia od faceta, bo jak facet ma 3000, a kobieta 4 czy 5 tys, to jest to ledwo co odczuwalna róznica tak naprawde...

realna roznica w poziomie zycia jest miedzy zarobkami 5, a 10 tysiecy i tu faktycznie mozna sobie pozwolic na duzo wiecej

zauwazylem ze kobietom o wiele szybciej odbija od kasy niz facetom, znacznie latwiej obrastaja w piórka jak poczuja wieksza gotówkę. widze to patrzac na swoje znajome, ktore keidys przy zarobkach 2000 stolowaly sie w jadlodajniach jedzac mielone za 10zl, a teraz nie ma mowy zeby poszly do knajpy, gdzie za obiad placi sie mniej niz 50zl za jedno danie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×