Higiena przy noworodku

Mamusie 5 dni temu urodziłam mojego skarbusia naj kochanszego jestem już w domku z dzidziusiem ale bardzo się martwię o bakterie i zaraski za każdym razem nim dotknę synusia używam żelu anty bakteryjnego bardzo często myję ręce czy to wystarczy czy coś jeszcze? Pozdrawiam was niezawodne

Nie używaj żelu przy każdym dotyku bo przesuszysz ręce a z popękanymi będzie Ci trudniej utrzymać higienę. 

Mycie rąk obowiązkowe dla każdego po przyjściu z dworu, przed i po przewijaniu, przed karmieniem. Nie wpuszczaj nikogo chorego, nawet z końcówką kaszlu czy kataru. Zakaz pochodzenia jeśli ktoś ma opryszkczkę. Nie dawaj na ręce jak ktoś jest w brudnym ubraniu. 

Zmieniaj ubranie jak wrócisz z przychodni. 

I nie świruj. Mnie to umęczyło. 

Mózg sobie kobieto posmaruj. Wychowasz jakieś chuchro z milionem alergii na wszystko. Mycie rak mydłem po dworze/wc, niecałowanie w usta to wystarczy.... Jak ma nabierac odporności chowany w sterylnych warunkach?

16 minut temu, Gość Gość napisał:

bardzo się martwię o bakterie i zaraski

Ras, dwa, czy - baba jaga paczy.

0/10

Tak. Musisz jeszcze wyparzac ręce po każdym kontakcie z synem.

Rozumek urodziłaś razem z synusiem czy nidgdysieńko go nie miałaś?

Musisz najpierw umyć ręce, wyparzyć je we wrzątku, później żel antybakteryjny i jeszcze rękawiczki. I tak możesz dotknąć dziecka 

Ale słodziuchnie - rzygam tecza. No ale tez tak miałam, córka ma 13 lat, alerie na wszystko prócz plesni.Z drugiej strony kiedys tu czytalam mamuske , ktora nigdy nie wyprala maty edukacyjnej. Ze skrajnosci w skrajnosc

Co to sa "zaraski"? 

Ja na twoim miejscu zamiast mycia samych rak brała bym wrzący prysznic i potem na całe ciało żel antybakteryjny 

1 godzinę temu, Gość Emily napisał:

Co to sa "zaraski"? 

Nie wiesz? Bakterje inaczyj

Dziecko musi żyć w normalnych warunkach,nie jakiś sterylnych wielce..Mój owczarek odrazu po powrocie ze szpitala wylizał dzieci po buzi i nic się nie stało,Wychowują się z psem a nie kapie psa po każdym spacerze i dzieci zdrowe!

3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Dziecko musi żyć w normalnych warunkach,nie jakiś sterylnych wielce..Mój owczarek odrazu po powrocie ze szpitala wylizał dzieci po buzi i nic się nie stało,Wychowują się z psem a nie kapie psa po każdym spacerze i dzieci zdrowe!

A w dupie pewnie pełno owsików... Fuj