Jak długo starałyście się o dzidzie?

Kochane jak długo starałyście się o pierwszego bobasa ? Ja staram się od grudnia 2018 r czyli okolo 9 msc i nic .. W sumie nie wiem czy mam się czym niepokoić czy czekać cierpliwie dalej .. A jak było u was?

W drugim miesiacu staran. Teraz córka ma niespełna 10 miesięcy

5 lat

Sprawdz tarczyce. 

Pierwsze dziecko w 3 cyklu, drugie w pierwszym cyklu starań, także bez problemu

Od razu się udało, w pierwszym miesiącu  

10 dni, w pierwszym cyklu bez zabezpieczeń zaszłam w ciążę :) 

Woow jestem w szoku że tak szybko wam się to udało. Wyliczałyscie sobie dni płodne? bo ja na poczatku tak i seks z zegarkiem w reku ale dałam sobie z tym spokój ..nie licze już dni nie wiem kiedy jaki jest dzień cyklu i uprawiam seks z partnerem kiedy mam na to ochotę a nie z przymusu myślę ze tak jest lepiej bynajmniej się tak nie spinam 

6 lat bez żadnego leczenia choć dla lekarzy nie było dla mnie nadziej 

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

6 lat bez żadnego leczenia choć dla lekarzy nie było dla mnie nadziej 

Ojejka aż tyle ale nigdy nie można sie poddawać .

2 minuty temu, Gość Panda napisał:

Ojejka aż tyle ale nigdy nie można sie poddawać .

Zaszłam jak się poddałam akurat jak już byłam na 100% że nigdy nie będę i chciałam z tego powodu zostawić męża. 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Zaszłam jak się poddałam akurat jak już byłam na 100% że nigdy nie będę i chciałam z tego powodu zostawić męża. 

Nawet sobie nie wyobrażam przez co musiałaś przejść przez te lata . Ja czasami też mam chwile załamania wyje jak nienormalna zawsze jak przychodzi okres ale mam nadzieję że kiedyś i do mnie szczęście się uśmiechnie . dlatego przestalam tez liczyć dni plodne nakręcać się uprawiać seks z kalendarzem w ręku.. Zdecydowalam że co ma być to będzie

Ponad 4 lata, prawie 3 lata jeżdżenia po klinikach, zaskoczyło samo po podaniu się i zakończeniu starań oraz leczenia. 

Też po 3 latach , jak już zdecydowałam się na adopcję...

1 w pierwszym cyklu 2 i 3 w drugim 

W 1 cyklu, ale ja stosuje npr od początku małżeństwa, to znaczy od dwóch lat i dokładnie znam swoje ciało i mogłam to dobrze przewidzieć. No i oczywiście jestem zdrowa, jednak to nic nie znaczy, że w 1 cyklu, tak się stało bo znam swoje ciało jak zajdziesz do roku czasu to tez jest widziane to jako norma 

12 godzin temu, Gość Resa napisał:

Też po 3 latach , jak już zdecydowałam się na adopcję...

Hehe, ja tylko teraz żałuję tej kasy jaką wydaliśmy na kliniki i lekarzy bo sumka wyszła nie mała prawie 30 tysięcy przez ok 3 lata. A zaszłam sama bez lekarzy i leków... 

Ja tdz staram się od grudnia i ginekolog z kilkidziesięcioletnim stażem stwierdził  ostatnio na badanie że można mówić o niepłodności  bo to prawie rok

3 cykle