Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GoscAnia

Chcialybyscie miec służbę?

Polecane posty

Gość GoscAnia

Nie mam na myśli negatywnego znaczenia tego słowa. Chodzi mi o pomoc domowa - ogrodnika, nianie, kucharzy, sprzątaczki. Ja bardzo. Nienawidzę obowiązków domowych. Daje mi to kopa do nauki i rozwoju, by móc pozwolić sobie w przyszłości na sprzątaczke i częste wizyty w restauracjach. A jak jest u Was? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jak sama nie umisz to musisz kogoś wynAjax. Ja na szczęście jestem normalna i umiem robić to sama za co mąż mi jest wdzieczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jak sama nie umisz to musisz kogoś wynAjax. Ja na szczęście jestem normalna i umiem robić to sama za co mąż mi jest wdzieczny

Nie chodzi o umiejętności, nie dla każdego latanie ze ściera jest spełnieniem marzeń. Nie stać mnie na to, pewnie nigdy nie będzie,  ale jakbym miała taką mozliwosc to oczywiście, że tak. A czas poswiecilabym rodzinie w jakiś bardziej atrakcyjny sposób niż umycie podłogi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxx
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jak sama nie umisz to musisz kogoś wynAjax. Ja na szczęście jestem normalna i umiem robić to sama za co mąż mi jest wdzieczny

Maż to jest wdzięczny za dobry seks i czas, a jak za sprzątanie i obiad to ma Cię za podczlowieka i idzie do kochanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nieeeeeeee Lubie sprzatac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

tak,chcialabym miec pomoc domową, głownie do sprzatania, bo trace na to mnostwo czasu i brakuje mi go dla bliskich i na odpoczynek.Reszte moge spokojnie ogarnąc sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Pani która mi sprząta raz w tygodniu to już służba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 godzin temu, Gość gość napisał:

Pani która mi sprząta raz w tygodniu to już służba?

haha, w pewnym sensie to sluzna,choc aktualnie juz uzywa sie innego okreslenia np pani sprzatająca, gosposia czy pomoc domowa. Autorka sie kształci to i okreslen uzywa rodem z ksiazek Sienkiewicza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olala

Też bym chciała. Strasznie dużo czasu zajmuje mi sprzątanie i gotowanie, wolałabym go poświęcić sobie albo rodzinie. Nienawidzę tego całego kieratu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie, bo mój mąż w przeszłości molestował pokojówkę, teraz wolę sama kurze ścierać i odbierać telefony, niż żeby się złodziejka mężów przemykała po apartamencie w prowokującym uniformie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 godzin temu, brokentiger87 napisał:

nie, bo mój mąż w przeszłości molestował pokojówkę, teraz wolę sama kurze ścierać i odbierać telefony, niż żeby się złodziejka mężów przemykała po apartamencie w prowokującym uniformie

biedny mąz. Traumy nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja mam gosposie (mieszka z nami) i ogrodnika (dochodzącego, ale jest codziennie poza niedziela). 

Polecam na maksa, szczególnie opcja z gosposia, kiedy słyszy że wstałam przynosi mi do łazienki gorącą wodę z cytryną żebym sobie wypiła jak się szykuję, zawsze wszystko jest sprzątnięte, sami sobie gotujemy (bo uwielbiamy), ale nie musimy po gotowaniu sprzątać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ale serio to jest dla Was taki problem  sprzątać i gotować. To po co wychodzicie za mąż? Kobieta jest kobietą,  a facet zarabia. Po co mężczyźni mają się żenić? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
25 minut temu, Gość Gość napisał:

Jak sama nie umisz to musisz kogoś wynAjax. Ja na szczęście jestem normalna i umiem robić to sama za co mąż mi jest wdzieczny

Bo nie umiesz w życiu niczego innego poza sprzątaniem 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123
6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ja mam gosposie (mieszka z nami) i ogrodnika (dochodzącego, ale jest codziennie poza niedziela). 

Polecam na maksa, szczególnie opcja z gosposia, kiedy słyszy że wstałam przynosi mi do łazienki gorącą wodę z cytryną żebym sobie wypiła jak się szykuję, zawsze wszystko jest sprzątnięte, sami sobie gotujemy (bo uwielbiamy), ale nie musimy po gotowaniu sprzątać. 

Po co ogrodnik codziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Ale serio to jest dla Was taki problem  sprzątać i gotować. To po co wychodzicie za mąż? Kobieta jest kobietą,  a facet zarabia. Po co mężczyźni mają się żenić? 

Po co kobiety mają wychodzi za mąz? zeby miec koło kogo skakac?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol
16 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ale serio to jest dla Was taki problem  sprzątać i gotować. To po co wychodzicie za mąż? Kobieta jest kobietą,  a facet zarabia. Po co mężczyźni mają się żenić? 

XDDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 minut temu, Gość 123 napisał:

Po co ogrodnik codziennie?

Żeby kwiatki podlewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Rzuciłam fajki dzieki czemu mam kasę na pomoc domowa, przychodzi raz w tygodniu, mam więcej czasu dla siebie i rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Rzuciłam fajki dzieki czemu mam kasę na pomoc domowa, przychodzi raz w tygodniu, mam więcej czasu dla siebie i rodziny.

Ja bym musiała mieć tą pomoc domowa codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Niektórym to się w tyłkach poprzewracalo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss

Tylko sprzątaczkę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
38 minut temu, Gość 123 napisał:

Po co ogrodnik codziennie?

On nam kwiatki podlewa i ogólnie dba o ogród, ale i naprawi coś, auto umyje, wszystko ogarnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Teraz mam małe mieszkanie, więc jakoś ogarniam, ale jak wyprowadzę się do domu, to chciałabym wziąć kogoś do mycia okien, mycia i odkurzania podłóg i prasowania. Resztę mogę sama robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
49 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ale serio to jest dla Was taki problem  sprzątać i gotować. To po co wychodzicie za mąż? Kobieta jest kobietą,  a facet zarabia. Po co mężczyźni mają się żenić? 

To nie jest problem, ale po co to robić skoro może to zrobić ktoś inny a ja w tym czasie mogę zrobić coś innego i przy okazji dam komus zarobić? Wiesz, że żeby sprzątać to nie musisz wychodzić za mąż? Możesz po prostu zatrudnić w serwisie sprzątającym. Po co mężczyźni się żenią? Nie wiem, zapytaj mojego męża 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Chciałabym nianie 24/7 by spędzać tylko miły czas z córką a wszystkie karmienia i przewijania robił ktoś inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie. Kiedy byłam dzieckiem, rodzice mieli i to się nie sprawdzało w przypadku sprzątaczki. Niania była ok. Znajomi mieli jeszcze w początkach lat 2000. i kobieta ich okradała. Nie ma sensu, ludzie nie są uczciwi i nie wykonują rzetelnie tego typu pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frek
1 godzinę temu, Gość 123 napisał:

 A czas poswiecilabym 

Kurs pszczelarstwa, założyć pasiekę przy domu -wtedy nie musisz sprzątać, bo wszystko klei się od miodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

haha, w pewnym sensie to sluzna,choc aktualnie juz uzywa sie innego okreslenia np pani sprzatająca, gosposia czy pomoc domowa. Autorka sie kształci to i okreslen uzywa rodem z ksiazek Sienkiewicza 😄

Gosposia to prowadząca cały dom, ogarniająca wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jest sprzątaczka albo pomoc domowa, służba kiedyś była.Osobiscie nie lubie sprzątać, ale bardziej od tego nie lubie obcych w moim domu, tak więc sama sprzątam chociaż  stać mnie na sprzątaczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×