U Ciebie wszystko dobrze B. ?

14 minut temu, Gość B... napisał:

Nic nie jest dobrze dlatego, że co by się nie działo w moim życiu wracam do Ciebie. Trochę mnie to wkurza. Moja wina.

No co Ty  :(  jak wracasz, co Ty sobie wkręcasz? Przecież nie ma nas, nie ma, jesteś Ty, jestem ja, chciałem tylko usłyszeć, co u Ciebie, czy jesteś zdrowa, że sobie radzisz, nie szukam kontaktu, wiesz przecież jak jest.... jeśli to Ty

To nie ciekawość. Nadal jesteś mi bliska... choć to brzmi paranormalne powiedz, proszę i zaraz zniknę... 

11 minut temu, Gość Marek napisał:

To nie ciekawość. Nadal jesteś mi bliska... choć to brzmi paranormalne powiedz, proszę i zaraz zniknę... 

To powiedz mi jak jest bo sama nie wiem dlaczego się martwisz o mnie? 

17 minut temu, Gość Marek napisał:

No co Ty  :(  jak wracasz, co Ty sobie wkręcasz? Przecież nie ma nas, nie ma, jesteś Ty, jestem ja, chciałem tylko usłyszeć, co u Ciebie, czy jesteś zdrowa, że sobie radzisz, nie szukam kontaktu, wiesz przecież jak jest.... jeśli to Ty

Jeśli nie ma nas to ...alaj. Koniec kontaktu

Dzięki za troskę, żyje

Szczerze jest beznadziejnie już nawet sama w to że będzie kiedyś lepiej nie wierzę. Najchętniej skończyła bym że sobą i poczuła ulgę ale nie mogę być egoistką i muszę myśleć też o najblizszych. 

Marek ,nocny Marek,chodzi nocą na spacery .

Marek Marek ty z tej swojej gadki przypominasz mi kogoś,ale tamten Marek ma lat 50

To jestem ciekaw co autor by zrobił jakby umierała? Czy tes byś zamilkł i nie chciał kontaktu??? 

Może autorze napisz naprawdę jak jest? Bo jak można się o kogoś martwić skoro nie chcesz mieć z nią kontaktu wcale? 

9 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Może autorze napisz naprawdę jak jest? Bo jak można się o kogoś martwić skoro nie chcesz mieć z nią kontaktu wcale? 

Nie,że nie chcę,po prostu nie mogę...a to,że chcę wiedzieć,czy wszystko u Niej ok,nie wiem jak to wyjaśnić,normalnie,martwię się,bo jest mi ciągle bliska,choć daleko  nic na to nie jestem w stanie poradzić 

Liryczne wydanie stalkera

3 minuty temu, Gość Nie napisał:

Liryczne wydanie stalkera

Deeeebil  

Znasz określenie stalker?Zapytanie o to co słychać,nazywasz stalkingiem grzmocie??

...y i pedaly

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

...y i pedaly

Fakt, jesteś deeebilem  

Zakaz pedałowania!

12 minut temu, Gość Gosc napisał:

Zakaz pedałowania!

 

Żałosny biedny deebil  wiadomo od razu z jakiej frakcji politycznej

1 godzinę temu, Gość Marek napisał:

Nie,że nie chcę,po prostu nie mogę...a to,że chcę wiedzieć,czy wszystko u Niej ok,nie wiem jak to wyjaśnić,normalnie,martwię się,bo jest mi ciągle bliska,choć daleko  nic na to nie jestem w stanie poradzić 

Szczerze przeczytaj sobie sam co ty piszesz. Bo to jest wszystko dziwne a wręcz niezrozumiałe, brak jakiejkolwiek logiki. Musiała być ważna w twoim życiu ale ją straciłeś tak to przynajmniej odbieram. 

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Szczerze przeczytaj sobie sam co ty piszesz. Bo to jest wszystko dziwne a wręcz niezrozumiałe, brak jakiejkolwiek logiki. Musiała być ważna w twoim życiu ale ją straciłeś tak to przynajmniej odbieram. 

Straciliśmy się wzajemnie  dzieciaki,stare dzieje,sam czasem nie rozumiem siebie,tęsknię i tyle,czasem mnie to dopada bardziej,czasem jakby przez mgłę,ale jest ze mną całe życie,nie narzekam na swoje życie,jest ok,ale czasem mi brakuje,tego czegoś,pozdrawiam 

20 minut temu, Gość Marek napisał:

Straciliśmy się wzajemnie  dzieciaki,stare dzieje,sam czasem nie rozumiem siebie,tęsknię i tyle,czasem mnie to dopada bardziej,czasem jakby przez mgłę,ale jest ze mną całe życie,nie narzekam na swoje życie,jest ok,ale czasem mi brakuje,tego czegoś,pozdrawiam 

Nie straciliśmy, tylko ty straciłeś ją, choć mogłeś ją mieć i z nią być. Jesteś żałosny.

Nie narzekam,najlepiej pierrddolić jak się o czymś nie ma zielonego pojęcia,żenada  

7 minut temu, Gość gość napisał:

Nie straciliśmy, tylko ty straciłeś ją, choć mogłeś ją mieć i z nią być. Jesteś żałosny.

I ty to wiesz?????   co za cymbał! 

Szkoda,że nie możemy być,choć przyjaciółmi,iść czasem na kawę,pogadać,nawet przez telefon,brak mi Ciebie,niestety,myślałem,że jestem silniejszy ale duupa...kurcze,żebym wiedział,że kogoś masz na stałe,to może było by mi łatwiej,a tak

27 minut temu, Gość Max napisał:

Szkoda,że nie możemy być,choć przyjaciółmi,iść czasem na kawę,pogadać,nawet przez telefon,brak mi Ciebie,niestety,myślałem,że jestem silniejszy ale duupa...kurcze,żebym wiedział,że kogoś masz na stałe,to może było by mi łatwiej,a tak

Nie nie mam nikogo na stałe, jestem związana z tobą bardzo mocno i chociaż wielu chciałoby być kimś więcej, nie potrafię się z nimi emocjonalnie związać. Chciałam być dla Ciebie kimś więcej niż przyjaciółką, nie dajesz nam szansy od lat. Kiedyś pragnęłam z tobą być, poznawać cię, mieć dziecko z tobą, pobiegłeś za inną. Za jakiś czas chciałeś powrotu, ale nie wyraziłeś tego jasno, koncze z tamtą-jestem z tobą. Zrobiłes jej dziecko. Pomyślałes o moim bólu noszonym przez lata? Po latach znów się pojawiłeś na telefonie. Nie dałeś jasnych sygnałów czego oczekujesz, nie mam zamiaru domyślać się , nie jesteśmy dziecmi.Na "czasem" to ja nie chce być dla Ciebie, chwilową odskocznią od internetu i spotkań z kolegami. Na telefonie możemy być , ale tylko w miedzy czasie gdy się nie widzimy. Brak mi Ciebie i zawsze będzie ten brak, jeśli coś z tym nie zrobimy.

3 godziny temu, Gość gość napisał:

Nie nie mam nikogo na stałe, jestem związana z tobą bardzo mocno i chociaż wielu chciałoby być kimś więcej, nie potrafię się z nimi emocjonalnie związać. Chciałam być dla Ciebie kimś więcej niż przyjaciółką, nie dajesz nam szansy od lat. Kiedyś pragnęłam z tobą być, poznawać cię, mieć dziecko z tobą, pobiegłeś za inną. Za jakiś czas chciałeś powrotu, ale nie wyraziłeś tego jasno, koncze z tamtą-jestem z tobą. Zrobiłes jej dziecko. Pomyślałes o moim bólu noszonym przez lata? Po latach znów się pojawiłeś na telefonie. Nie dałeś jasnych sygnałów czego oczekujesz, nie mam zamiaru domyślać się , nie jesteśmy dziecmi.Na "czasem" to ja nie chce być dla Ciebie, chwilową odskocznią od internetu i spotkań z kolegami. Na telefonie możemy być , ale tylko w miedzy czasie gdy się nie widzimy. Brak mi Ciebie i zawsze będzie ten brak, jeśli coś z tym nie zrobimy.

Fajnie napisałaś....ale to nie Ty