Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mary

Natury zew

Polecane posty

Gość mary

Hej 8Silence8. 😘 Tym razem ja wychodzę z inicjatywą założenia tematu, bo Twój zablokowany, a dobrze mieć coś własnego, by chociaż pozdrowienia zostawić. Trzymaj się tymczasem. 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mary

Powoli przyroda zmienia kolory, jesień czuć w powietrzu. Zrobiłam dzisiaj zdjęcia wrzosu. Jest piękny. Wrzucić nie mogę, więc pozostawiam ten obraz Twojej wyobraźni. 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8Silence8

Natura tak sie rozgałęzia, że braknie nam czasu za żywota na zgłębienie jej do dna. Cześć Kotek.:-*  Później może wykombinuje czas dla nas Twojego wieczora, a Twoją inicjatywę lubie przecież wiesz.:-* Z autem mam problemy. Kurrrr....na znowu. Naprawa okazuje sie nieopłacalna, złomuje toto i rozglądam sie za czymś z napędem 4x4 i z niskim przebiegiem. Póki co korzystam z tego bawarczyka Nienawiści przemądrzałej, bo sie zlitowała jak mokłem na moto. Z tym też znowu mam problem, bo naderwałem jej kolektory wydechu w wąwozie, ale pospawam to i może nie zauważy. Jakaś zła passa mnie ogarneła bo nerki zarysowane jak sarna mi wyskoczyła na maske i trza blacharza dobrego szukać. Same koszty.  Mam nadzieje, że chociaż u Ciebie stabilnie. Pzdr. Kotek.:-* 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8Silence8

P.S. taki plus z tego, że sarne zabrałem i będziemy jeść. Jak kotu dam kawałek tego ścierwa i nic mu nie będzie, to i my możemy to jeść. W końcu ten mój dachowiec na coś sie przyda. No niestety życie to brutalność wszędzie jakieś zagrożenia, są dawcy i biorcy.. ale człowiek jako forma wyższa musi coś jeść i przetrwać w tych bagnach. Nara.:-* 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mary

Mówiłam byś uważał i ostrożym był, ale najważniesze żeś Ty cały i zdrów, bo tak jest prawda?:) U mnie jest w porządku.. są wzloty i upadki, ale walczę.;) Napiszę coś więcej, ale potrzebuję kilku chwil.:-* 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden

Widmo o dwóch twarzach 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mary

Nieźle wstrzeliłeś mi się z tą sarną w temat. Jadłam już dziczyznę, ale szczerze mówiąc nie przepadam. Dorzuć do pieczeni garść suszonych podgrzybków, co poprawią walory smakowe. I to i to z lasu, więc gryźć się w sosie nie będzie. 😄 Ciekawa jestem jak jak Twoja bestia w garażu się ma, czy już przyodziała kameleona barwy? Jakoś tak to nazwałeś chyba.😉 Jeśli teraz jesteś przy pracy, to niech czas owocnie płynie. A jeśli udałeś się na spoczynek, to snów erotycznie przyjemnych Tobie życzę. Pa.:-* 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Kotki.:* A czy człowieka też byście zjedli? Przecież zwierzę jest jak człowiek, a to istota żyjąca. Kto je zwierzęta ten ch/uj. Tak, tak pozdrawiam, a reszta później.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8Silence8

Nic z kameleona mustanga bo koszty odrestaurowania są ogromne, a życie tutaj jest drogie. Ale stoi i czeka. Dokładam po kawałku go. Jedynie odpaliłem toto i przód podnosi na jedynce bez filtrów powietrza,  ale trzeba blacharke robić i w środku w skórze czarnej i jeszcze zalegalizować plus wymarzony lakier siedem warstw aby zmieniał kolory pod wpływem temperatury z zewnątrz. W tym roku jak to ogarne to będę spełniony. Wcale nie mam motywacji i teraz priorytetem jest doprowadzić do porządku tą beemke siostry bo jak zobaczy do jakiego stanu doprowadziłem  to udusi mnie. Trace płynność finansową  i teoretycznie powinnaś mnie rzucić. Teraz do wypłaty mogę bazować na dobrej gadce, dobrym wyglądzie i uroku osobistym o ile ktoś to kupi. Dziczyzna mrozi sie i coś z tego sie wykombinuje, a za grzybami nie przepadam bo w dzieciństwie zatrułem sie tym i ledwo mnie odratowali. Do roboty uciekam. Trzym sie Kotek.:-* 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8Silence8
2 godziny temu, Gość gość napisał:

Kotki.:* A czy człowieka też byście zjedli? Przecież zwierzę jest jak człowiek, a to istota żyjąca. Kto je zwierzęta ten ch/uj. Tak, tak pozdrawiam, a reszta później.;)

Analny kiedyś pisałeś hejty na poziomie, a dzisiaj cofasz sie w rozwoju. Pozdrów mamusie zwyrolu 😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość 8Silence8 napisał:

Analny kiedyś pisałeś hejty na poziomie, a dzisiaj cofasz sie w rozwoju. Pozdrów mamusie zwyrolu 😎

Kotek:* Kiedy będziesz nieskalany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość 8Silence8 napisał:

Analny kiedyś pisałeś hejty na poziomie, a dzisiaj cofasz sie w rozwoju. Pozdrów mamusie zwyrolu 😎

To znowu Bó piękny umyśle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

ktoś sie podszył detektywie:-) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

nudy kotki👏😌

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mary

Ty powinieneś mieć auto pancerne, bo nic tylko naprawiasz.;P Dobrze, że przynajmniej tym jednym zajmujesz się hobbystycznie, więc satysfakcja powinna być.:) Jeżeli masz chęci do pracy i ręce, to staniesz na nogi, nawet jeśli teraz idziesz pod wiatr. Nie wiem, co to znaczy kłócić się o pieniądze, nie doświadczyłam tego, więc o żadnym rzucaniu nie ma mowy. Ty byłeś mi oparciem nie raz, to teraz możemy te role odwrócić.;) Raczej wspierać Cię będę, a później to sobie odbijemy. Wystarczy, że zabierzesz mnie swoim cudem po bezkresnych drogach Twojego świata.:) No widzisz.. ja nie mam takich kłopotów, póki co jest w miarę stabilnie w każdej sferze. Na razie Chłopaku.:-* 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie ma już ochów i achów, bezdennych nocy, rozmów do późna. Wypalenie to..czy może dojrzałość jest...? 🙂

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8Silence8

W sumie w tym stanie co jest możnaby na upartego polatać, tylko kwestia estetyki w środku i na zewnątrz, plus rejestracja i ubezpieczenie pozostaje. Zresztą Wątpie czy w polach by ktokolwiek nas skontrolował. Ponad czterysta koni z tego uzyskałem i nikt przy zdrowych zmysłach nie próbowały nas dogonić. Ty stawiasz, Ty tankujesz, kupujesz mi piva, coś na ząb i tak dalej, a w zamian moje urocze towarzystwo na obecne chwile.hehe😎 zanim pozyskam jakieś środki płatnicze. ☺ Wsparciem powiadasz ? Czy ja wiem..normalna sprawa i a nuż-widelec powróci coś do nas jak sobie pomożemy. Nara Kotek.:-* 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8Silence8
35 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie ma już ochów i achów, bezdennych nocy, rozmów do późna. Wypalenie to..czy może dojrzałość jest...? 🙂

 

Nie przejmuj się aż tak bardzo.😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mary
13 minut temu, Gość 8Silence8 napisał:

Ty stawiasz, Ty tankujesz, kupujesz mi piva, coś na ząb i tak dalej, a w zamian moje urocze towarzystwo na obecne chwile.hehe😎 zanim pozyskam jakieś środki płatnicze. 

Jak zawsze "skromy", ale ten Twój zawadiacki uśmiech i błysk w oku zawsze mi się podobał. 😀 Niemniej moje towarzystwo jest równie pożądane i nie tylko ze wzgędu na kasę.. żeby nie było Złośniku.:P Mimo wszystkiemu, co było, świetnie się dogadujemy, prawda? Też tak myślę. Uciekam Skarbie, a Ty nie daj się zjeść. Później podlecę.. chyba.;) Buziaki. 😘😘

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Kochałam kogoś strasznie i ten ktoś próbował mnie zastrzelić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8Silence8

Bo jesteś kobieca i ja bym chciał żebyś robiła mi sceny, jakieś fochy uskuteczniała, bo ..znowu jest wtedy pretekst żeby przytulić i zderzyć się ustami żeby Cie załagodzić. Manipulowałbym Cie gadką ale nie złośliwie tylko żebyś sie dobrze czuła i nie w celu wykorzystania Cię.:-* Tylko żeby sie nie kłócić tylko wysłałbym Cię z bańką na cepeen po benzyne gdyby nam zabrakło bo pod monitoring nie wiade szrotem bez papierów. Hehe😀Tak więc daj sobie spokój ze szpilkami bo tematem przewodnim byłoby  "witaj przygodo"  😀 Później jakoś bym starał sie wynagrodzić Twoje trudy. I mam mase pomysłów ku temu. 😀Wiesz co Kotek..bez kasy też można spędzić jjakoś wspólnie czas, ale po co mamy kombinować skoro Ty dysponujesz plastickiem do bankomatu.😛😝😎 Później ja załatwie grosza i już nie będziesz mieć nóżek porysowanych od gałęzi w lesie.😀 Z Tobą takie wyprawy byłyby realne, ale i tak fajnie że jest jak jest.:-*  A najchetniej to bym Cie porwał i usadowił w piwnicy mojej z kotem dachowcem żeby litościwie pająki od Ciebie odganiał. 😀😁😎 A ten kot jest stuknięty delikatnie mówić ale w porządku tak z grubsza. Jest wredny jak Ty dogadalibyście sie.😀😎😝 Tymczasem Kobietko.:-* 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mary

Wyczuwam, że masz świetnym humor, mimo przeciwności, więc bardzo się cieszę.:-* Zawsze wydawałeś mi się bardzo silny, chociaż wiem, że nie zawsze dobrze jest, ale najważniejsze, by przetrwać i wyjść silniejszym. 😀

W zamian za przytulasy mogę się fochać na zawołanie i myślę, że wcale nie musiałabym dużo udawać. 😄 Bo kiedy mężczyzna sam się o to prosi i jeszcze pocałunkami obsypać chce, to trzeba brać jakby się należało. 😉 Szpilki zrzucam bardzo chętnie i kiedy tylko mogę, zmieniam je na wygodne obuwie, by polecieć w spontan. Uwielbiam odległe i dzikie tereny, tam gdzie nawet nie ma na co kasy wydać, jedynie dachu nad głową poszukać, a ostatecznie nawet w aucie można przekimać. Należałoby jedynie zadbać o to, by zimną nocą ciała nie wychłodzić, ale i na to rady się znajdą. 😄 Ta Twoja słynna piwnica nie wydaje się wcale taka straszna i dość przyzwoite warunki stwarza. Prysznic i ciepła woda jest, jedzenie również, piec i kaloryfer żeliwny, 😄 a nawet z tego, co pamiętam wygodny fotel stoi. Bajka 😄 Pająków nie muszę się bać, gdy kot jest obok.. tak mi zawsze powtarzałeś, więc nie bardzo udało Ci się mnie wystraszyć. Może tylko ten stuknięty kot działałby mi na nerwy, bo to jednak wrednawe stworzenia są, zdradliwe i nieusłuchane, bo łażą gdzie chcą. 😛

Trzymaj się tam ciepło przy niedzieli i odpocznij chociaż trochę. Na razie.:* 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8Silence8

Wiesz nie wiem może jestem chory ale lubiałbym gdyby moha towarzyszka myślała jedno,..robiła drugie..przeczuwała trzecie i jeszcze probowałaby jakąś logikę w to wdrożyć. Leże i kwicze..oglądam te sceny i składam w jakąś całość aby ..bezpiecznie dotrzeć do punktu wyjścia. I widzisz w tym wszystkim właśnie pomimo zadrapań na Twoich nożkach priorytetem byłoby Twoje bezpieczenstwo. Kase to my zarobimy, ale jednak o zdrowie warto zadbać bo nie wszystkie organy da sie naprawić. No ktoś tu chce myśleć i to będę ja.😛😝😛😛😛💋 No tak.😝😀😎

Mam humor bo jak ta moja mundra siostrzyczka zobaczyła tego wymuskanego bawarczyka z naderwanymi zderzakami i grill rozwalony to najpierw sie popłakała ale wybaczyła mi i doinwestuje naprawę póki co. Forda mondeo w dieselku jej sie kupi i bedzie oki.😀 Z Tobą też się kłóciłem ale ponaprawiam wszystko tak żeby było dobrze i da sie jakoś dalej jechać. To nie nasza wina, że zafundowano nam takie DNA a nie inne. Mieć do nas pretensje o nasz genotyp, to tak jakby ubolewać nad tym , że kot miałczy a pies szczeka.😉Strata czasu i nonsens. 

Co do kota koniecznym jest go zmanipulować na swoje potrzeby w bardzo prosty sposób. Otulasz bestie dłońmi i karmisz dobrej jakości wędlinami. Musi Cie wyczuć i albo Cie pokocha albo poniszczy Twoją garderobę wraz z butami. Dlatego wredny ale mnie uwielbia więc i Ciebie no powiedzmy zaakceptowałby.😛😀😉 W piwnicy jest tyle zasobów, że przeżyłabyś wiele tygodniu i przytyłabyś bo te lodówki z pożywieniem szczerzą sie. Miałem udać sie na modły do domu Boga ale przecież z domu też mogę z nim pogadać. Może ja jestem domatorem..nie wiem kim Kotek i tak jest dobrze.:-* 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8Silence8

P,S. a Twoje foszki akurat kreciły mnie..bo właśnie jest pretekst żeby znowu sie zbliżyć aby coś naprawić. Wtedy takie pocałunki są..smaczniejsze..powietrze jakby bardziej przejrzyste i jest święty spokój. 😀😘 Bez powyższego byłoby..nudno..To jak z naturą zawieje, puści wodę a później daje słońce i daj radę w tym wszystkim albo wypadasz z obiegu. Ale jak masz cierpliwość to będzie dobrze.😛😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mary

To prawda, że to przede wszystkim mężczyzna powinien zadbać o bezpieczeństwo. Jeśli jest w miarę inteligentny, odpowiedzialny i ma odrobinę sprytu.. to raczej nie powinien mieć z tym problemu. Kobiety też coraz lepiej sobie z tym radzą, ale bywa to czasami przytłaczające, gdy zbyt dużo na głowie się ma.;) Dobra ta Siostra dla Ciebie jest, ale w sumie nie dziwię się, bo macie w sobie oparcie i zawsze człowiek jeden drugiego może poratować, a to jednak jest ważne. 😀 Jeśli chodzi o kłótnie, to już wiesz, że już dawno nauczyłam się jak sprzątać po burzy i to bez całowania i seksu, hehe. 😄 Czasami po prostu nie ma innego wyjścia i jest to jedyną słuszną drogą.;) Ze zwierzętami też żyję w zgodzie i to działa na zasadzie wzajemności, jacy będziemy dla nich, tacy oni dla nas. U ludzi też często tak jest.

Na razie, przyjemności Tobie.:-* 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosia

kotki~:-* 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×