Udawana dziewica?

Pytanie na poważnie, do pań. Podczas pierwszego stosunku u mojej dziewczyny nie było krwi (wg dziewczyny krew pojawiła się jakieś 2h później), nie było czuć przerwania błony, Ani żadnej większej " blokady ". Dziewczyna twierdzi że byłem jej pierwszym, ale gdy ja poznałem sprawiała wrażenie dosyć napalonej albo ogólnie spragnionej seksu ( miała wtedy 16 lat, więc to możliwe żeby tak ja ciągnęło do seksu jeśli nigdy go nie uprawiala? ) Oddala mi sie po 2 miesiacach co tez wydaje mi sie byc dosyć krótkim czasem jak na ówczesne lata. Po pierwszym razie stała się odwazniejsza I jeszcze bardziej napalona, niejednokrotnie zaciagala mnie do wc czy namawiala na seks mimo ze domownicy mogli wejsc w kazdym momencie. Chyba tak sie nie zachowuje 16 czy 17 letnia dziewczyna bedaca niedawno dziewica. Jedynym argumentem za tym że byłem jej pierwszym są jej słowa I to że nie była obeznana w temacie. Chociaż z biegiem czasu za dużo się nie zmienilo. Co panie sadza o tym wszystkim, z własnego doświadczenia? Niepotrzebna schiza czy jednak wskazuje wszystko na to ze nie ja bylem pierwszym?

może być tak że naoglądała się porno  więc nie była już emocjonalnie dziewicą  czekała na ten pierwszy raz, i może nie mogla się doczekać, i zabawiając się sama w domu, przebiła sobie sama, więc ogolnie była dziewicą bo nigdy nie miała w sobie penisa.

może być tak że naoglądała się po%rn%o  więc nie była już emocjonalnie dziewicą  czekała na ten pierwszy raz, i może nie mogla się doczekać, i zabawiając się sama w domu, przebiła sobie sama, więc ogolnie była dziewicą bo nigdy nie miała w sobie pe%ni%sa.