Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Xyz

Czy mogłabyś się związać z kolesiem który wygląda na nieszczęśliwego

Polecane posty

Gość Gosc

Bierzcie sobie szczęśliwych buhajow a potem placzcie jak będzie zaliczal kolejne podboje. 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

w ogóle temat brzmi "wygląda na nieszczęśliwego" czyli nie koniecznie jest, albo może ktoś napisał o fotce? A wy już wyrokujecie że taki koleś powinien zdechnąć pod płotem w samotności z dala od szczęśliwych kobiet 😂

co za ułomne babskie móżdżki, a o hipokryzji wspominałem? 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Człowiek nikt

Już to kiedyś pisałem. Powody dla których nie warto wiązać się z nieszczęśliwym człowiekiem:

Nieszczęśliwy człowiek ma wysoki poziom neurotyzmu, niską tolerancję na frustrację, niepewność w wypadku sytuacji niejednoznacznych, skłonność do przesadzania, wysoki relatywizm, zestaw przekonań z góry zakładający że ludzie są źli i że kontakt z nimi nie może przynieść wiele ciekawych, satysfakcjonujących i pożytecznych przeżyć. Do tego dochodzi jeszcze brak odporności na rozczarowania, brak zdolności do racjonalnego myślenia w sytuacjach stresowych, doszukiwanie się we wszystkim potwierdzenia swojej beznadziejności i kierowanie swoim życiem tak by dalej tą beznadziejność dalej doświadczać. 

Pozostaje tylko terapia lub zaakceptowanie tego że będzie się osobą samotną na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Praktyczna_blokada_klapki
3 minuty temu, Gość gość napisał:

ale jakby temat był o kobiecie, to byście inaczej kwiczały. były by teksty w stylu, prawdziwy mężczyzna wiedziałby jak zadbać o kobiete aby była szczęśliwa.

wygodne prukwy

Nie w tym rzecz. Związać się można jak człowiek się zakocha. Pytanie czy taki związek da prawdziwe szczęście i czy druga strona nie ściągnie tamtej na dno. Zwłaszcza jak nie podejmuje sama pracy nad sobą i polepszeniem swojego stanu. Pytanie autora było jasne ....związek z osobą wyglądająca na nieszczęśliwą...dziewczyny odpowiedziały.  . . tacy ludzie (kobiety też) odpychają. Jest masa ludzi z problemami i mają swoje drugie połówki, więc nikt tu nie musi być skazany na samotność. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pravda
18 minut temu, Mizo napisał:

Nie. A wiesz dlaczego? Bo nie mam zamiaru pełnić funkcji terapeutki. Skoro facet ma depresję, to niech idzie do specjalisty a nie obarcza swoimi problemami dziewczynę, którą będzie traktował jak lekarstwo na własne niepowodzenia. Taka relacja nie jest normalna, bo jedyną osobą, która będzie miała z tego związku korzyści jest mężczyzna, kobieta zaś będzie jedynie regularnie przytłaczana jego nieszczęściem i w konsekwencji sama przesiąknie tą atmosferą. 

Dokładnie.

Gdyby ktoś się nim zainteresował, to byłby szczęśliwy. Człowiek, który jest wiecznie odrzucany, nie ma znajomych ani partnerki, nie może być szczęśliwy. Ale to nie znaczy, że kogokolwiek obarczałby problemami, wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
Przed chwilą, Gość gość napisał:

w ogóle temat brzmi "wygląda na nieszczęśliwego" czyli nie koniecznie jest, albo może ktoś napisał o fotce? A wy już wyrokujecie że taki koleś powinien zdechnąć pod płotem w samotności z dala od szczęśliwych kobiet 😂

co za ułomne babskie móżdżki, a o hipokryzji wspominałem? 😂

Podszkol umiejętnośc czytania ze zrozumieniem. Konieczne jest. Autor został spytany, czy tylko wygląda, czy jest nieszczęśliwy i powiedział, że jak najbardziej jest nieszczęśliwym kwękała, ułomny móżdżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość gość napisał:

w ogóle temat brzmi "wygląda na nieszczęśliwego" czyli nie koniecznie jest, albo może ktoś napisał o fotce? A wy już wyrokujecie że taki koleś powinien zdechnąć pod płotem w samotności z dala od szczęśliwych kobiet 😂

co za ułomne babskie móżdżki, a o hipokryzji wspominałem? 😂

Czepiasz się tylko by dowalić innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
3 minuty temu, Gość pravda napisał:

Gdyby ktoś się nim zainteresował, to byłby szczęśliwy. Człowiek, który jest wiecznie odrzucany, nie ma znajomych ani partnerki, nie może być szczęśliwy. Ale to nie znaczy, że kogokolwiek obarczałby problemami, wręcz przeciwnie.

To tak nie działa. Żeby zainteresować kogoś zdrowego emocjonalnie, najpierw musi być szczęśliwy. Każda racjonalnie myśląca osoba słysząc takie wyznania i oczekiwania, spieprzy od Ciebie jak najdalej. Już nas obarczasz problemami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz
15 minut temu, Gość Kiss napisał:

W takim przypadku na 100% nie znajdzie, nigdy w życiu, wartościowego związku. Ale jakiś związek, znaleźć może: chory i patologiczny. Bo takie osoby przyciągają osoby, które również nie radzą sobie ze swoim życiem i wchodzą w role kata albo ofiary, aby się dowartościować. Więc możesz mieć taki związek, gdzie wzajemnie będziecie ściągać się na dno, aż do autodestrukcji.

Choroba Cię unieszczęsliwia? To zrób tak, żeby unieszczęśliwiała Cię mniej, albo, by bywać szczęśliwym mimo choroby. Jeśli tego nie robisz, to jest Twój wybór, że jesteś nieszczęśliwym, kwękającym matołem.

Łatwo mówić będąc zdrowym, głupie spiewki. Robie dużo bo inaczej bym sie zabił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Kiss napisał:

Podszkol umiejętnośc czytania ze zrozumieniem. Konieczne jest. Autor został spytany, czy tylko wygląda, czy jest nieszczęśliwy i powiedział, że jak najbardziej jest nieszczęśliwym kwękała, ułomny móżdżku.

jak by nie było, wszystkich nieszczęśliwych do ssypu, a może jest nieszczęśliwy bo nie ma sie do kogo przytulić, z kim pooruuhać 😂 ale nie, do ssypu go, za miasto na district żeby nie zarażał szczęśliwych wypełnionych blaskiem i szczęściem kobiet 😂

loda by mu jaka zrobiła z połykiem to myśle szybko ciemne chmury by zniknęły 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz
11 minut temu, Gość Kiss napisał:

Podszkol umiejętnośc czytania ze zrozumieniem. Konieczne jest. Autor został spytany, czy tylko wygląda, czy jest nieszczęśliwy i powiedział, że jak najbardziej jest nieszczęśliwym kwękała, ułomny móżdżku.

Ale takiej jak ty to bym nie chciał, chocbys byla ostatnią kobieta na swiecie. Na szczęście spotkalem kobiete z sercem. Masz faceta? Wątpię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość pravda napisał:

Gdyby ktoś się nim zainteresował, to byłby szczęśliwy. Człowiek, który jest wiecznie odrzucany, nie ma znajomych ani partnerki, nie może być szczęśliwy. Ale to nie znaczy, że kogokolwiek obarczałby problemami, wręcz przeciwnie.

To może niech on się zainteresuje jakaś nieszczęśliwa i zainicjuje kontakt a nie liczy że jakaś pewnie piękna z obrazka przyjdzie i się rozczuli bo on jest chory. Nie ty pierwszy i nie ostatni więc na chúj się podniecasz tymi uszami? Życie to nie koncert życzeń. Nikt nie ma obowiązku cie kochać i współczuć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
11 minut temu, Gość Kiss napisał:

To tak nie działa. Żeby zainteresować kogoś zdrowego emocjonalnie, najpierw musi być szczęśliwy. Każda racjonalnie myśląca osoba słysząc takie wyznania i oczekiwania, spieprzy od Ciebie jak najdalej. Już nas obarczasz problemami.

Tylko ze nikt normalny nie narzeka i nie gada o swoim nieszczęściu przy poznaniu kogoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Człowiek nikt
1 minutę temu, Gość Xyz napisał:

Łatwo mówić będąc zdrowym, głupie spiewki. Robie dużo bo inaczej bym sie zabił

Jeżeli szukasz kto w pełni Ciebie zrozumie to poszukuaj kogoś który jest równie chory jak ty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość Gość napisał:

To może niech on się zainteresuje jakaś nieszczęśliwa i zainicjuje kontakt a nie liczy że jakaś pewnie piękna z obrazka przyjdzie i się rozczuli bo on jest chory. Nie ty pierwszy i nie ostatni więc na chúj się podniecasz tymi uszami? Życie to nie koncert życzeń. Nikt nie ma obowiązku cie kochać i współczuć 

A ja jestem osobą współczującą i to bardzo. Ale nie będę poświęcać swojego życia dla kogoś. Wiem, że z takim człowiekiem bym się umordowała. Jestem empatyczna i mogę taką osobę wysłuchać, ewentualnie coś doradzić, ale na pewno nie weszłabym z takim człowiekiem w żadną relację partnerską. On sam (najlepiej z pomocą psychoterapeuty i psychiatry, oraz rodziny) musi przepracować swoje emocje, "miłość" go nie uleczy 😕    

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Każdy człowiek ma lepsze i gorsze dni. Nie chodzi więc o yo żeby zawsze był szczęśliwy, zadowolony i  uśmiechnięty. Nikt o zdrowych zmysłach tego nie będzie wymagał od partnera czy partnerki. 

Inaczej jest jeśli jest permanentnie nieszczęśliwy i liczy na to że osoba uczyni go szczęśliwym. Nikt rozsądnie myślący nie będzie chciał wejść z kimś takim w związek z prostej przyczyny: to zbyt duże obciążenie psychiczne. Nie można wymagać od jednej osoby że będzie całym twoim światem, jedynym sensem istnienia, prawie-że-bóstwem. Człowiek nie nadaje się do bycia Bogiem, to go przerasta. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz
2 minuty temu, Gość Człowiek nikt napisał:

Jeżeli szukasz kto w pełni Ciebie zrozumie to poszukuaj kogoś który jest równie chory jak ty. 

I co by to miało być? Nie da się wybrać do kogo się coś poczuje. Co za głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Mizo napisał:

A ja jestem osobą współczującą i to bardzo. Ale nie będę poświęcać swojego życia dla kogoś. Wiem, że z takim człowiekiem bym się umordowała. Jestem empatyczna i mogę taką osobę wysłuchać, ewentualnie coś doradzić, ale na pewno nie weszłabym z takim człowiekiem w żadną relację partnerską. On sam (ewentualnie z pomocą psychoterapeuty i psychiatry, oraz rodziny) musi przepracować swoje emocje, "miłość" go nie uleczy 😕    

Ty ze swoją paranoja i obrzydzeniem do mężczyzn  wymagasz terapii. Chyba nie myślisz że wmawiając każdej że jej facet w rzeczywistości to chodzący chúj tobie trafi się cud mężczyzna? Nie bądź śmieszna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz

Trzeba sobie wyobrazić że boli was 24/h głowa albo brzuch i to dość mocno. Żadne leki nie pomagają. Da się być szczęśliwym i uśmiechniętym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

" ale jakby temat był o kobiecie, to byście inaczej kwiczały. były by teksty w stylu, prawdziwy mężczyzna wiedziałby jak zadbać o kobiete aby była szczęśliwa.  wygodne prukwy"

"kobieta zawsze ma na co narzekać, cały świat be i fe, faceci be, zarobki be, praca be, be BE BE BE  "

I odpowiedz:

 "Nie! LUDZIE wygladajacy na nieszczesliwych sa nieatrakcyjni. Poza tym taka OSOBA nie stworzy szczesliwego zwiazku, jesli nie jest szczesliwa sama ze soba. Bedzie tylko wampirem energetycznym wprowadzajacym toksyczna atmosfere, wymagajacym ciaglego uszczesliwiania. Szczesciem sie trzeba dzielic, a nie liczyc, ze druga OSOBA Ci je w jakis magiczny sposob da. "

Tyczy sie to obu plci. Ktos, kto wszedl w zwiazek z osoba gleboko nieszczesliwa traci w tym zwiazku siebie, jak ktos slusznie zauwazyl- przesiaka taka atmosfera. Z kim przystajesz takim sie stajesz, poza tym kazdy ma czasem gorszy dzien, jest smutny czy stoi w obliczu jakiegos problemu i tez potrzebuje wsparcia- nawet ten, kto codziennie tryska dobra energia i pozytywnym nastawieniem.

Szczescie zalezy od nas samych, pomimo biedy, choroby, brzydoty mozna byc radosnym czlowiekiem.

I to nieprawda, ze jak sie Toba ktos zainteresuje, bedziesz szczesliwy. Moze tylko przez chwile, ale swoim podejsciem i tak to zniszczysz, bedziesz szukal problemu tam gdzie go nie ma. "czy ona mnie naprawdę kocha? Ma kogos na boku? Ktos ja podrywa? Czemu ze mna jest?" itd. Nikt normalny czegos takiego nie wytrzyma. Zwiazek to nie terapia- po nia idz do specjalisty.

Czlowiek Nikt idealnie zobrazowal zachowania takiej osobe (niezaleznie od plci).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14 minut temu, Gość Xyz napisał:

Łatwo mówić będąc zdrowym, głupie spiewki. Robie dużo bo inaczej bym sie zabił

Po co własciwie ci partnerka? Będąc tak mocno zaangażowanym w swoje zdrowie nie masz nic do oferowania drugiej osobie, będziesz tylko brać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Mizo jest pier'tolnieta niby nie chce faceta (z wyboru) ale wszystko o czym gada to sprawy damskomęskie i seks. we łbie ma tylko hója którego wolałaby mieć w piśdzie, taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Xyz napisał:

Trzeba sobie wyobrazić że boli was 24/h głowa albo brzuch i to dość mocno. Żadne leki nie pomagają. Da się być szczęśliwym i uśmiechniętym?

I ty jeszcze ma siłę o babach myśleć i pisać na forum? Ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Xyz napisał:

Trzeba sobie wyobrazić że boli was 24/h głowa albo brzuch i to dość mocno. Żadne leki nie pomagają. Da się być szczęśliwym i uśmiechniętym?

Jeśli ktoś odczuwa chroniczny ból to nie ma ochoty na pisanie głupot w necie a tym bardziej już na myślenie o jakimkolwiek związku więc skończ się uzalac. Rzygam twoimi wpisami. Ludzie mają grosze problemy i nie zachowują się jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Po co własciwie ci partnerka? Będąc tak mocno zaangażowanym w swoje zdrowie nie masz nic do oferowania drugiej osobie, będziesz tylko brać

Skąd możesz to wiedzieć? Nie żale się na temat mojego nieszczęścia, raptem 3 osoby wiedzą. Po prostu to odczuwam w sobie i nie umiem udawac ze jest zaje/biscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Praktyczna_blokada_klapki
12 minut temu, Gość gość napisał:

Każdy człowiek ma lepsze i gorsze dni. Nie chodzi więc o yo żeby zawsze był szczęśliwy, zadowolony i  uśmiechnięty. Nikt o zdrowych zmysłach tego nie będzie wymagał od partnera czy partnerki. 

Inaczej jest jeśli jest permanentnie nieszczęśliwy i liczy na to że osoba uczyni go szczęśliwym. Nikt rozsądnie myślący nie będzie chciał wejść z kimś takim w związek z prostej przyczyny: to zbyt duże obciążenie psychiczne. Nie można wymagać od jednej osoby że będzie całym twoim światem, jedynym sensem istnienia, prawie-że-bóstwem. Człowiek nie nadaje się do bycia Bogiem, to go przerasta. 

W punkt. Dodam tylko że jest różnica pomiędzy osobą która aktualnie czuje się nieszczęśliwa bo.....tu wstaw dowolne . ...a osobą chorą na depresję czy z zaburzeniami. To są dwie różne sytuacje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz

Mam to szczęście w nieszczęściu ze mam powodzenie, nawet gdy nic nie robie w stosunku do kobiety. I mam uczucia hak każdy inny człowiek, nie zyhe choroba 24/h głównie gdy jestem sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ale Ty Xyz caly czas szukasz usprawiedliwienia. Kisisz sie w tym swoim sosie i wciaz nakrecasz sie negatywnie. Potrzebujesz poklepania po glowce. Owszem, wspolczuje Ci bolu. Jednoczesnie wdpolczuje podejscia do siebie, innych i zycia. Nikt za Ciebie zycia nie przezyje i nikt, nawet najszczesliwsza kobieta swiata szczescia Ci nie da. Za to Ty moglbys taka unieszczesliwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ty ze swoją paranoja i obrzydzeniem do mężczyzn  wymagasz terapii. Chyba nie myślisz że wmawiając każdej że jej facet w rzeczywistości to chodzący chúj tobie trafi się cud mężczyzna? Nie bądź śmieszna.

Ale ja nikomu nic nie wmawiam 🙂 Można się ze mną zgadzać lub nie, to normalne i nie mam z tym problemu. Wiem, że się nie trafi, jest tyle pięknych, cudownych i inteligentnych kobiet, że naprawdę trzeba mieć wyjątkowe szczęście by trafić na fajnego faceta. Statystycznie rzecz biorąc, na 10 super dziewczyn może przypada raptem 1 godny ich facet, więc konkurencja jest naprawdę duża, a ja nie mam zamiaru angażować się "walkę o samca".Także spokojnie, patrze na życie realnie i nie bujam w obłokach 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Autorze, polecam pójść do jakiegoś kościoła, zboru czy czegoś. Tam pełno empatycznych ludzi jest, nie radź sie pustakami, bo co człowiek to inny. W kościele dużo młodych fajnych wyposzczonych laseczek jest, porozmawiacie sobei o Bogu, pocieszą cie i sobie życie ułożysz, a nóż wymodlisz też i uzdrowienie choroby? Wiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×