Kobiety niepracujące bezdzietne - czy tylko ja tak mam?

14 minut temu, Gość Gosc napisał:

To samo, one się złoszczą, że te pracowite znajdują okropnych mężów, a te leniwe trafiają na cudownych, opiekuńczych facetów którzy z radością fundują im wygodne zycie i noszą je na rękach. 

Niektóre kobiety są stworzone do bycia traktowanymi jak księżniczki, a inne do szarpania się cale życie żeby wszystko było zawsze po równo. Co zrobisz.

można być noszoną na rękach, a jednocześnie mieć swoje zaplecze finansowe i intelektualne

5 minut temu, Gość ada napisał:

można być noszoną na rękach, a jednocześnie mieć swoje zaplecze finansowe i intelektualne

To co masz do zaoferowania?

6 minut temu, Gość Gość napisał:

To co masz do zaoferowania?

sporo, ale jestem już zajęta

26 minut temu, Gość ada napisał:

można być noszoną na rękach, a jednocześnie mieć swoje zaplecze finansowe i intelektualne

Na pewno. Ale do tego nie jest potrzebna praca zawodowa. 

Poza tym to była parafraza wypowiedzi dziewczyny która pytała dlaczego pracowite kobiety mają niedobrych mężów, a te pasożyty są noszone na rękach. Jej słowa, nie moje.

Czy ktos mi napisze jakieś dobre przykłady co maja do zaoferowania pracujące? Czy mogą zaoferować mężczyźnie więcej niż te które nie pracują? 

21 minut temu, Gość Gość napisał:

Czy ktos mi napisze jakieś dobre przykłady co maja do zaoferowania pracujące? Czy mogą zaoferować mężczyźnie więcej niż te które nie pracują? 

Strzelam, ze spokój i poczucie stabilizacji finanasowej, pewność  ze gdyby podwinęła mu się noga albo chciałby zmienić swoje życie to będą mogli razem sobie na to pozwolić, bez ryzyka; pewność ze kobieta sobie poradzi  gdyby go zabrakło..? Ale nie wiem, nigdy nie myślałam o ty co ja mam komuś oferować. Plus wiele facetów lubi się chwalić swoją kobieta, jesli ma dobra albo ciekawa prace

2 godziny temu, Gość Sas napisał:

Strzelam, ze spokój i poczucie stabilizacji finanasowej, pewność  ze gdyby podwinęła mu się noga albo chciałby zmienić swoje życie to będą mogli razem sobie na to pozwolić, bez ryzyka; pewność ze kobieta sobie poradzi  gdyby go zabrakło..? Ale nie wiem, nigdy nie myślałam o ty co ja mam komuś oferować. Plus wiele facetów lubi się chwalić swoją kobieta, jesli ma dobra albo ciekawa prace

Oj, jak mężczyźnie się noga podwinie to pracująca żona nic mu raczej nie pomoże, chyba że akurat żona jest chirurgiem ortopedą, to wtedy coś tam może zdziala... 

Noga to się może "powinąć". Już wiemy, że Twój mąż nie ma się za bardzo czym chwalić... Chyba że się nie odzywasz w towarzystwie. 

Dnia 29 sierpnia 2019 o 16:04, Gość Gosc napisał:

Do czego wy sie ludzie jeszcze przyczepicie? do wszystkiego sie przyczepicie gdy tylko uslyszycie ze ktos jest szczesliwy chyba nie mozecie zniesc tego ze ktos ma dobrze w zyciu i tacy ludzie istnieja

Dokładnie! Masz rację, duża część pań tu siedźących to typowe zazdrośnice. Każdy powinien żyć tak jak mu się podoba i na co może sobie pozwolić.

4 godziny temu, Gość Sas napisał:

Strzelam, ze spokój i poczucie stabilizacji finanasowej, pewność  ze gdyby podwinęła mu się noga albo chciałby zmienić swoje życie to będą mogli razem sobie na to pozwolić, bez ryzyka; pewność ze kobieta sobie poradzi  gdyby go zabrakło..? Ale nie wiem, nigdy nie myślałam o ty co ja mam komuś oferować. Plus wiele facetów lubi się chwalić swoją kobieta, jesli ma dobra albo ciekawa prace

Zazwyczaj facet to lubi się chwalić swoją kobietą jak jest ładna, zgrabna, zadbana a nie tym gdzie ona pracuje czy co robi zawodowo. Dla faceta ktöry ma pieniądze to czy jego kobieta pracuje nie ma najmniejszego znaczenia. 

8 godzin temu, Gość Onn napisał:

Zazwyczaj facet to lubi się chwalić swoją kobietą jak jest ładna, zgrabna, zadbana a nie tym gdzie ona pracuje czy co robi zawodowo. Dla faceta ktöry ma pieniądze to czy jego kobieta pracuje nie ma najmniejszego znaczenia. 

Zazwyczaj kobiety z dobra praca sa ładne i zadbane, z reszta jak twoj facet mówi przy ludziach: patrzcie jaka moja karyna ma zgrabna duppp e to współczuje. Mój facet za to często w towarzystwie wspomina czym się ja zajmuje. Wyglądu nie wypada komentować 

8 godzin temu, Gość Onn napisał:

Zazwyczaj facet to lubi się chwalić swoją kobietą jak jest ładna, zgrabna, zadbana a nie tym gdzie ona pracuje czy co robi zawodowo. Dla faceta ktöry ma pieniądze to czy jego kobieta pracuje nie ma najmniejszego znaczenia. 

Dokladnie

Uroda kobiety i jest sylwetka jest dla faceta ważna... 

sa faceci nieudacznicy, którzy ciągną z żony ile się da, a są tez tacy którzy sami utrzymują rodzine i są z tego dumni, ze moga zapewnić jej bezpieczeństwo i kobieta nie musi iść do pracy żeby podreperować budżet ... 

5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Dokladnie

Uroda kobiety i jest sylwetka jest dla faceta ważna... 

sa faceci nieudacznicy, którzy ciągną z żony ile się da, a są tez tacy którzy sami utrzymują rodzine i są z tego dumni, ze moga zapewnić jej bezpieczeństwo i kobieta nie musi iść do pracy żeby podreperować budżet ... 

Tak sobie powtarzaj aż do pięćdziesiątki...

9 godzin temu, Gość Gość napisał:

Dokładnie! Masz rację, duża część pań tu siedźących to typowe zazdrośnice. Każdy powinien żyć tak jak mu się podoba i na co może sobie pozwolić.

Tak o ile ja z mężem nie będę się dokładać do socjalu takiej pani która najlepsze lata przesiedziała w domu, a potem się znudziła mężowi...

12 minut temu, Gość Aac napisał:

Tak o ile ja z mężem nie będę się dokładać do socjalu takiej pani która najlepsze lata przesiedziała w domu, a potem się znudziła mężowi...

Dokladasz się pięćsetplusom, rodzinom alimenciarzy, więźniom w zakładach karnych, to i tej pani możesz się trochę dołożyć...

16 godzin temu, Gość Gosc napisał:

To samo, one się złoszczą, że te pracowite znajdują okropnych mężów, a te leniwe trafiają na cudownych, opiekuńczych facetów którzy z radością fundują im wygodne zycie i noszą je na rękach. 

Niektóre kobiety są stworzone do bycia traktowanymi jak księżniczki, a inne do szarpania się cale życie żeby wszystko było zawsze po równo. Co zrobisz.

No a, powiedz jak tu nie byc złym, na życie .Skoro ja cale życie zapieprzam, jak kon i jeszcze jestem niedoceniana,a inne paniusie wcale sie nie wysilaja i jeszcze wszystko im sie od zycia nalezy i dobry facet.Co za życie okrutne, a teraz 500 plus wiec dalej beda siedziec dupskami, w domu. Ja bym niechciala tych 500 ani tyle bachorow, mam jedno dziecko, sama wychowuje i jeszcze musze chodzic z nim na rehabilitacje.Zycie mnie nie oszczędza, naszczescie nie poddaje sie. A inne kobiety przezywaja co by zrobily jakby meza zabraklo, dopiero by im sie oczy otwarly, bo sa przyzwyczajone do wygodnictwa.

19 godzin temu, Gość Gosc napisał:

No widocznie mają cechy których Ty nie masz i nie doceniasz, dlatego ich u innych nie zauważasz. 

Ale jakie cechy, bo nie rozumiem.Pewnie maja tyle usmiechu, na twarzy te kobiety ze pozazdrościć i nic innego.Bo nawet brzydkie pasztety maja facetow, bo od urody to niezalezy, czy ktos ma faceta.Jesli ja jestem smutasem, to juz nic z tym nie zrobie.Taka sie juz urodzilam. Dlatego jestem sama, z dzieckiem z wlasnego wyboru i tyle, a faceta nigdy niemialam i miec niebede.Nawet nie wiem ,czy chce go jeszcze miec.

Dnia 29.08.2019 o 15:05, Gość Gość napisał:

Ja taka jestem. Mam 24 lata i od 2 lat siedze w domu, bo nie lubie pracować. Lubie poświęcać czas na hobby. Mój mąż jest duzo starszy, zarabia bardzo dobrze więc nam wystarcza. On się cieszy ze ma ugotowane, posprzątane, nie słyszy ode mnie wymówek "dzis nie bedzie seksu bo jestem zmęczona" no a ja się cieszę że mam pieniądzę i moge wydawać na co chce. Dzieci nigdy nie bedziemy mieli bo nie chce. Cenie sobie moje wygodne życie i dziecko tego nie popsuje  Jestem za leniwa na dziecko  

Jak Cię kopnie dla innej to będziesz puszki zbierać, jemu w końcu się znudzi życie bez rodziny i pasożytem na karku 

3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Dokladasz się pięćsetplusom, rodzinom alimenciarzy, więźniom w zakładach karnych, to i tej pani możesz się trochę dołożyć...

Dlaczego ktoś się ma dokładać zdrowej krowie ? To są ludzie bez wstydu i ambicji serio 

3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Dokladnie

Uroda kobiety i jest sylwetka jest dla faceta ważna... 

sa faceci nieudacznicy, którzy ciągną z żony ile się da, a są tez tacy którzy sami utrzymują rodzine i są z tego dumni, ze moga zapewnić jej bezpieczeństwo i kobieta nie musi iść do pracy żeby podreperować budżet ... 

Sorry ale to wstyd nie iść do pracy nawet na pół etatu , jak niektórym kobietom nie wstyd brać pieniądze od faceta nawet na podpaski 

17 godzin temu, Gość Gość napisał:

Czy ktos mi napisze jakieś dobre przykłady co maja do zaoferowania pracujące? Czy mogą zaoferować mężczyźnie więcej niż te które nie pracują? 

To że facet się nie dorabia garba, żeby utrzymać dodatkową "gębe" w domu , dorosła kobieta to nie dziecko żeby ja utrzymywać, kobieta która pracuje na siebie chociaż ma.piekiadze na swoje kosmetyki ,ubrania fryzjera i się trochę do jedzenia dołoży A nie tylko "daj" jak niepracujaca

Kiedyś też nie pracowałam i chłopak za mnie płacił wszędzie ale szybko mnie rzucił bo.mu się znudziło sponsorowanie  , teraz pracuje ciężko mam.chlopaka który też pracuje i już budujemy dom , a faceci którzy mają na karku pasożyta ciągle klepia biedę bo nawet jak zarobi 5000 to to idzie na pół na nią i na niego, Ja zarabiam 5500 miesięcznie facet 6000 i nic nam nie trzeba , ale tak się żyje jak się nie ma lenia w doopie całe życie 

Ja się dziwię jak kogoś może kręcić kobieta bez ambicji, może same sobie weźcie bezrobotnego faceta w zamian za seks 

3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Dokladasz się pięćsetplusom, rodzinom alimenciarzy, więźniom w zakładach karnych, to i tej pani możesz się trochę dołożyć...

500 plus jest dla dzieci które jeszcze nie mogą pracować, dorosła baba ma zdrowe ręce do pracy 

2 godziny temu, Gość 93929 napisał:

Kiedyś też nie pracowałam i chłopak za mnie płacił wszędzie ale szybko mnie rzucił bo.mu się znudziło sponsorowanie  , teraz pracuje ciężko mam.chlopaka który też pracuje i już budujemy dom , a faceci którzy mają na karku pasożyta ciągle klepia biedę bo nawet jak zarobi 5000 to to idzie na pół na nią i na niego, Ja zarabiam 5500 miesięcznie facet 6000 i nic nam nie trzeba , ale tak się żyje jak się nie ma lenia w doopie całe życie 

Kochana no widzisz musisz pracować bo twój mało zarabia

moj zarabia 12 tys sam i ja nie muszę pracować, sam mi powiedział ze woli żonę w domu.. zajmuje się domem, dbam o siebie, ćwiczę, wymyślam zdrowe potrawy i dekoruje nasz dom

a o siebie się nie martwię, mam działkę budowlana i jak coś to polowe domu... o moja przyszłość się nie martwię... może pójdę na pół etatu na wiosnę, zobaczymy jak coś fajnego znajdę, ale nie mam parcia na to.. w październiku jedziemy na weekend do spa w nasza 10 rocznice ślubu. Jestem szczesliwa 

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Kochana no widzisz musisz pracować bo twój mało zarabia

moj zarabia 12 tys sam i ja nie muszę pracować, sam mi powiedział ze woli żonę w domu.. zajmuje się domem, dbam o siebie, ćwiczę, wymyślam zdrowe potrawy i dekoruje nasz dom

a o siebie się nie martwię, mam działkę budowlana i jak coś to polowe domu... o moja przyszłość się nie martwię... może pójdę na pół etatu na wiosnę, zobaczymy jak coś fajnego znajdę, ale nie mam parcia na to.. w październiku jedziemy na weekend do spa w nasza 10 rocznice ślubu. Jestem szczesliwa 

Połowa domu działka to marne pieniądze starczy na 2 lata spokojnego życia jak sprzedasz później praca albo przytulek

Najbardziej mnie dziwi że ktoś jest na tyle pozbawiony honoru że nie ma problemu stanowić pasożytniczy organizm na kims, przecież zauroczenie kiedyś minie a facet zobaczy że ma pijawke bez ambicji na plecach, z resztą większość z tych bogatych facetów woli mieć laske w domu żeby mógł pukac inne na boku, bo taka laska że względu na kasę nie odejdzie od zdradzajacego ma związane ręce, w przeciwieństwie do laski która ma swoje pieniądze i może bez problemu odejść w świat bez strachu o goły tyłek i brak kasy na chleb 

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Kochana no widzisz musisz pracować bo twój mało zarabia

moj zarabia 12 tys sam i ja nie muszę pracować, sam mi powiedział ze woli żonę w domu.. zajmuje się domem, dbam o siebie, ćwiczę, wymyślam zdrowe potrawy i dekoruje nasz dom

a o siebie się nie martwię, mam działkę budowlana i jak coś to polowe domu... o moja przyszłość się nie martwię... może pójdę na pół etatu na wiosnę, zobaczymy jak coś fajnego znajdę, ale nie mam parcia na to.. w październiku jedziemy na weekend do spa w nasza 10 rocznice ślubu. Jestem szczesliwa 

Pracujące kobiety też mają pasję chodzą na siłownię i gotują zdrowe potrawy , skoro ci to zajmuje 12 h dziennie to jakos specjalnie zdolna ani szybka nie jesteś 

8 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Dokladnie

Uroda kobiety i jest sylwetka jest dla faceta ważna... 

sa faceci nieudacznicy, którzy ciągną z żony ile się da, a są tez tacy którzy sami utrzymują rodzine i są z tego dumni, ze moga zapewnić jej bezpieczeństwo i kobieta nie musi iść do pracy żeby podreperować budżet ... 

A kobieta która ciągnie z faceta to nie jest nieudacznik ? Sorry ale każda dorosła osoba powinna pracować, dorosła kobieta to nie dziecko żeby jej dawać jeść i ubierać, facet też może powiedzieć że kobieta która go nie utrzymuje to nieudacznik, w końcu równouprawnienie

3 minuty temu, Gość Grey napisał:

Pracujące kobiety też mają pasję chodzą na siłownię i gotują zdrowe potrawy , skoro ci to zajmuje 12 h dziennie to jakos specjalnie zdolna ani szybka nie jesteś 

A po co nam się zażynać ???? W imię czego??? Zazdrosnych kobiet???

Pracowałam kochana 15 lat i pamietam jaka byłam padnięta po pracy, a dom byle jako ogarnięty... nie pracuje od roku dopiero... i czuje teraz dopiero ze żyje... maz dostal podwyzke i stwierdzilismy wspolnie ze nie Musze pracowac i moge spokojnie się zająć domem i dziećmi... 

to była nasza wspólna decyzja, także nie znasz sytuacji to nie obrażaj