Seks w miejscach publicznych

Co myślicie o seksie w miejscach publicznych? Jak podchodzicie do tego moralnie? 

(oczywiście nie chodzi o dosłowne ruchanie się, czy też obnażanie na ulicy czy w sklepie) 

Mówię o przymierzalniach, szatniach, łazienkach, piknikach za miastem itd. 

Czy macie jakieś porady, triki, pomysły na miejsca? 

(pamiętajmy o kulturze wypowiedzi i nikomu też nie trzeba moralizownia, jak ktoś coś lubi, to niech robi, dopuki nie krzywdzi ani nie przeszkadza innym) 

Trzeba realizować nie komentować:)

Wracaliśmy 60km specjalnie wynajętym autobusem z wiejskiego wesela. Na dworze ciemno, siedzieliśmy sami w ostatnim rzędzie wziąłem sobie świadkową na kolana i pomału pomalutku do celu. Udało się! Huraa. Wyobraźcie sobie że nawet nie musieliśmy się zbytnio wysilać, podskakiwanie autobusu na wertepach zrobiło za nas dobrą robotę ;))  Madziu to prawda na 100% !