Moja córka to jakaś bandytka!

Witam, nawet nie wiem od czego zacząć, od 4 lat mieszkam z córką za granicą dokładniej mówiąc w Szwecji, mąż odszedł od nas 10 lat temu więc samotnie ją wychowuje. Nigdy nie sprawiała problemów wychowawczysz zawsze miałyśmy dobry kontakt nawet lepszy niż tylko matka córka byłyśmy najlepszymi przyjaciółkami a nasze największe kłótnie ograniczały się do 'co dziś na obiad' córka zawsze była spokojna i miła w stosunku do rówieśników ale od kąd poszła do liceum zmieniła się całkowicie! Zaczęło się dość nie winnie mianowicie od zmiany garderoby, zaczęła ubierać się jak typowa dresiara, po paru tygodniach postanowiła że zrobi sobie irokeza, ale to absolutnie nie jest tak że czepiam się czyjegoś wyglądu jak typowy Ortodox nie miałabym nic przeciwko temu gdyby nie to co nadeszło później. Z dnia na dzień moja córka stawała się coraz gorsza powoli zaczynała stawać się coraz bardziej arogancka, wulgarna a przede wszystkim agresywna w stosunku do uczniów jak i nauczycieli po paru tygodniach wystarczyło że ktoś krzywo na nią spojrzał a kończyło się na (w pierd*l chcesz? To po ch*j się na mnie gapisz) ta sytuacja miała miejsce przy mnie gdy byłam odebrać córkę ze szkoły byłam w szoku kiedy to usłyszałam! Natychmiast ja o to spytałam ale ta tylko wzruszyła ramionami i powiedziała że mają ją szanować albo wpierdo*l zamorórowało mnie kompletnie! Obecnie nie poznaje własnego dziecka nie dość tego przylapalam ją na paleniu papierosów i piciu piwa za szkołą stała tam z jakimiś typami ze szkoły którzy z wyglądu przypominali jakiś bandziorów kolorowe włosy kolczyki dresy piwo itp, byłam już wystarczająco przerażona ale najgorsze miało dopiero nadejść.

Kilka dni temu dostałam telefon ze szkoły na miejscu powiedziano mi że jeden z uczniów placówki został tak pobity ze zabrało go pogotowie a także że moja córka jest sprawczynią pobicia!!! Na dowód pokazano mi nagranie ze szkolnego monitoringu dokładnie z parkingu na którym dokladnie widać jak moja córka ze swoim zielonym irokezem, w dresie podchodzi do owego ucznia z jakimś mięsniakiem również uczniem którego wiedziałam pare razy, po czym chwilę gadają gdy po chwili moja córka rzuca tego biednego chłopaka na ziemię i zaczyna walić go z pięści prosto po twarzy jak w amoku po około dziesięciu sekundach dołącza do niej ten napakowany a ten biedny chłopak dostaje od niego parę kopniaków po czym jak gdyby nigdy nic odchodzą z miejsca zdarzenia śmiejąc się pod nosem, dalej dyrektorka szkoły powiedziała mi że ten pobity chłopak dopiero po 10 minutach dał rade ledwo wyciągnąć telefon i zadzwonic prosto do swojej matki gdzie jeszcze tej samej nocy pojechali na pogotowie a na miejscu okazało się że ten chłopak miał złamany nos i stłuczone żebro prawdopodobnie w skutek wielokrotnych kopnięć, potem z samoego rana matka tego chłopaka zadzwoniła do szkoły że jej syn nie będzie uczył się z bandytami a także że sprawą zajmie się policja, dodam jeszcze że gdy doszło do pobicia była wtedy godzina 23:30 tak się składa że owa szkoła jest tylko 3 km od miejsca gdzie mieszkamy więc córka często chodziła tam po nocach na spotkania ze "znajomymi" tak się zdarzyło że akurat tej jeden nocy musiał nawinąć się ten chłopak a jego matka jak zapowiedziała tak zrobiła bo już byłuśmy na komisariacie czułam się fatalnie pierwszy raz w życiu załowałam że moja córka w ogóle się urodziła! Po powrocie do domu byłam tak wściekła że myślałam że ją rozszarpie a gdy wybuchłam i wydarłam się na nią co się z nią porobiło a także dlaczego to zrobiła ta podała powód jakiego w życiu bym się nie spodziewała! Powiedziała mi żadnego dnia było zimno i nie chciało jej się wracać na nogach a nie miała pieniędzy na autobus i wtedy nawiną się ten chłopak więc podeszli do niego i "zapytali" czy da jej na bilet a ten odmówił... odmówił, skończył ze złamanym nosem i strzaskanym żebrem... w tym momencie zdałam sobie sprawę że moja córka to jakaś bandytka! Nie licealistka która chce się popisać przed koleżankami tylko prawdziwa bandytka! Ja jestem już kompletnie załamana całą tą sytuacją i nie mam pojęcia gdzie popełniłam błąd córkę już zawiesili, mamy na głowie policję za 'brutalne' pobicie a matka tego ucznia nie daje mi spokoju bo ciągle dzwoni i odgraża się że nas zniszczy a najgorsze jest to że córka nic sobie z całej sytuacji nie robi wręcz mam wrażenie że jest z siebie dumna i nie ma najmniejszego zamiaru nikogo przepraszać, nawet nie wiecie jak mi wstyd o tym wszystkim pisać ale jestem już kompletnie bezradna i błagam was o pomoc co mogę zrobić a przede wszystkim co grozi mojej córce ona ma dopiero 17 lat nie może trafić do więzienia!

Teraz są wakacje to jaka szkola jakie lekcje jak dopiero się kończą wakacje i zaczyna nowy rok szkolny to w Szwecji nie ma wakacji i uczniowie chodzą do szkoły w sierpniu lipcu ? NO còz może Pani córka taka jest bo tęskni za ojcem może jej brakuje spotkań z ojcem ? Ona nie jest dresiara jak irokez albo kolczyki w ustach albo w nosie to raczej Punk. Dresiarze nie noszą kolczykow w nosie. NIE wiem czemu jest taka agresywna może to wpływ otoczenia tych kolegów to ci koledzy wpadła w złe towarzystwo. MYŚLĘ że dziewczyna po prostu jest już pod wpływem złych ludzi to oni mogli do tego doprowadzić że jest agresywna ona już jest degeneratem. CHOCIAZ na razie i tak źle nie jest bo może brać narkotyki może się alkoholizowac. JESZCZE nie zrobiła najgorszego bo mogła i zabić. ALE jak pobicie pod szkołą jak są wakacje i nie ma lekcji. NO CO widzę ona po po prostu jest podniecona tym osilkiem może imponuje jej taki koks zbudowany? MOIM zdaniem on doprowadza do tego ci chuligani że dziewczyna atakuje słabszych bije ich w agresywny sposób. NA pewno trzeba tutaj kogoś kto ja sprowadzi do pionu bo jej agresja będzie taka że może w końcu kogoś zabić. JAK już nie panuje nad sobą może niedługo nad pania podniesie rękę? Albo zbuntuje się i będzie chciała uciec z domu .Moze będzie chciała nawet iść do tych chuliganów nie wiadomo może ten chłopak osilek to jej chłopak.  ALE to że bije kogoś bo jej nie dał tego co chciała to już jest naprawdę ciężka sprawa. TO jak Pani jej nie da pieniędzy na jej zachcianki to pobije w nerwach pania? No naprawdę weźmie niedługo i będzie za kratkami bo się prosi o to. JUŻ WiDAĆ jak zmierza za kratki no musi sobie to uświadomić co robi .Bo może ja na razie jakos wezmą nie wiem do poprawczaka albo będzie miała kuratora nie wiem jak to wygląda w Szwecji ale może mieć areszt domowy i być kontrolowana gdzie wychodzi . Ja bym jej dał karę żeby wiedziała że robi źle że krzywdzi innych. NIECH się zastanowi bo bardzo może stoczyć się na dno. Dobrze że jeszcze jej nie przeleciał nikt i nie jest w ciąży nie ma brzucha. ALBO że się nie narkotyzuje sprawdzić jej rzeczy co ma w szafie co ma w szufladach co ma pod łóżkiem nawet .Zabrać jej telefon zabrać komputer sprawdzić z kim się spotyka z kim smsuje do kogo pisze maile. JA bym sprawdził nawet jej kieszenie bluzki albo spodnie czy wszystko co nosi . Postraszyc ja żeby wiedziała że źle robi.  No ale mam jeszcze pytanie a skąd tak matka tego chłopaka pobitego ma wasz nr że tak wydzwania się odgraza? No i jeszcze sprawdzić jakiej muzyki słucha córka albo powiesić krzyżyk w pokoju lub jakiś obrazek z Jezusem zobaczyć czy go zdejmie czy wyrzuci czy będzie jej przeszkadzał że wisi u niej w pokoju .No i sprawdzić czy nie ma jakiś noży w pokoju albo jakiś kastetòw to nakłada się na ręce i zadaje ciosy tym i można mocno uszkodzić komuś ciało.  Zobaczyć czy nie ma oczu podkrazonych czy nie cpa bo może ci koledzy ja namawiają do brania narkotyków. 

A czemu w ogóle córka ma prawo i może wychodzić w nocy z domu ma prawo iść na spotkania z kolegami swoimi do jakiś spelun i pić piwo z nimi ? No to jednak pije piwo no ale czy bierze narkotyki? Tak jak powyżej sprawdzić czy nie ma narkotyków gdzieś zachowanych w szufladach albo w szafie. NO I sprawdzić tego osilka napakowanego co bił tego chłopaka razem z nią kim jest i co to za jeden ? Albo ogólnie czy córka jest w związku z tym chuliganem? Nie można dopuscic by nadal się ze sobą kontaktowali mieli ze sobą jakieś spotkania. NIE wpuszczać ich do domu jak będą chcieli przyjść do córki albo nie pozwalać żeby dzwoniła do tych chuliganów. 

Nie wiadomo czy nie miała do tej pory za dużo pieniędzy ,bo ten irokez i kolor włosów to musiała za to zapłacić . Wpadła z chuligańskie towarzystwo i  się może chciał przed nimi popisać swoją agresywnością .Jeśli pozwoli pani lub będzie zbyt dbała teraz po tym pobiciu tego niewinnego  chłopca ,o to aby nie została czasami ukarana przez sąd to może i kiedyś pani  się dostanie od córki. Jest w trudnym wieku ,ale musi odczuć mocno to na swojej skórze ,aby zrozumiała ,że zrobiła ogromną krzywdę człowiekowi.Myślę ,że więzienia to w tym wieku to raczej nie dostanie ,ale poprawczak byłby wskazany .Nie zazdroszczę tak zdegenerowanej córki pod wpływem negatywnych emocji i presji marginesu społecznego .Warto uzbroić się w cierpliwość i być stanowczą .Nie  przebaczać  i dać  porządną karę ,aby  miała naukę na przyszłość co jest dobrem ,a co złem .Inaczej niczego nie zrozumie .Jeśli ominie ją kara lub będzie zbyt mała to zadziała w niej poczucie ,że można mieć wszystko będąc osoba agresywną .

9 godzin temu, Gość XXXXXX napisał:

Teraz są wakacje to jaka szkola jakie lekcje jak dopiero się kończą wakacje i zaczyna nowy rok szkolny to w Szwecji nie ma wakacji i uczniowie chodzą do szkoły w sierpniu lipcu ? NO còz może Pani córka taka jest bo tęskni za ojcem może jej brakuje spotkań z ojcem ? Ona nie jest dresiara jak irokez albo kolczyki w ustach albo w nosie to raczej Punk. Dresiarze nie noszą kolczykow w nosie. NIE wiem czemu jest taka agresywna może to wpływ otoczenia tych kolegów to ci koledzy wpadła w złe towarzystwo. MYŚLĘ że dziewczyna po prostu jest już pod wpływem złych ludzi to oni mogli do tego doprowadzić że jest agresywna ona już jest degeneratem. CHOCIAZ na razie i tak źle nie jest bo może brać narkotyki może się alkoholizowac. JESZCZE nie zrobiła najgorszego bo mogła i zabić. ALE jak pobicie pod szkołą jak są wakacje i nie ma lekcji. NO CO widzę ona po po prostu jest podniecona tym osilkiem może imponuje jej taki koks zbudowany? MOIM zdaniem on doprowadza do tego ci chuligani że dziewczyna atakuje słabszych bije ich w agresywny sposób. NA pewno trzeba tutaj kogoś kto ja sprowadzi do pionu bo jej agresja będzie taka że może w końcu kogoś zabić. JAK już nie panuje nad sobą może niedługo nad pania podniesie rękę? Albo zbuntuje się i będzie chciała uciec z domu .Moze będzie chciała nawet iść do tych chuliganów nie wiadomo może ten chłopak osilek to jej chłopak.  ALE to że bije kogoś bo jej nie dał tego co chciała to już jest naprawdę ciężka sprawa. TO jak Pani jej nie da pieniędzy na jej zachcianki to pobije w nerwach pania? No naprawdę weźmie niedługo i będzie za kratkami bo się prosi o to. JUŻ WiDAĆ jak zmierza za kratki no musi sobie to uświadomić co robi .Bo może ja na razie jakos wezmą nie wiem do poprawczaka albo będzie miała kuratora nie wiem jak to wygląda w Szwecji ale może mieć areszt domowy i być kontrolowana gdzie wychodzi . Ja bym jej dał karę żeby wiedziała że robi źle że krzywdzi innych. NIECH się zastanowi bo bardzo może stoczyć się na dno. Dobrze że jeszcze jej nie przeleciał nikt i nie jest w ciąży nie ma brzucha. ALBO że się nie narkotyzuje sprawdzić jej rzeczy co ma w szafie co ma w szufladach co ma pod łóżkiem nawet .Zabrać jej telefon zabrać komputer sprawdzić z kim się spotyka z kim smsuje do kogo pisze maile. JA bym sprawdził nawet jej kieszenie bluzki albo spodnie czy wszystko co nosi . Postraszyc ja żeby wiedziała że źle robi.  No ale mam jeszcze pytanie a skąd tak matka tego chłopaka pobitego ma wasz nr że tak wydzwania się odgraza? No i jeszcze sprawdzić jakiej muzyki słucha córka albo powiesić krzyżyk w pokoju lub jakiś obrazek z Jezusem zobaczyć czy go zdejmie czy wyrzuci czy będzie jej przeszkadzał że wisi u niej w pokoju .No i sprawdzić czy nie ma jakiś noży w pokoju albo jakiś kastetòw to nakłada się na ręce i zadaje ciosy tym i można mocno uszkodzić komuś ciało.  Zobaczyć czy nie ma oczu podkrazonych czy nie cpa bo może ci koledzy ja namawiają do brania narkotyków. 

No cóż, w Szwecji szkoła rozpoczyna się o dwa tygodnie szybciej niż w Polsce, ale za to wakacje również zaczynają się szybciej. Natomiast jeśli chodzi o nasz numer to przypuszczam że mogła go podać nauczycielka lub ktokolwiek inny ze szkoły kto był zaangażowany w sprawe choć nie rozumiem jaki był tego cel, dodam tylko że w Szwecji nie ma tak śćisłej ochrony danych osobowych, więc teoretycznie mieli do tego prawo...
Natomiast jej pokój już sprawdziłam tak samo jak szafki, szuflady i ubrania lecz nie znalazłam niczego podejrzanego, i mam nadzieje że nie znajde, bo jak dojda narkotyki to naprawde sie juz zalamie.

Tak czy inaczej dziekuje za poswiecony czas i odpowiedz pozdrawiam serdecznie!

Radzę dowiedzieć się czy aby na pewno ona nie ma ze sobą jakichś problemów, czy wcześniej nie była przez kogoś źle traktowana, a taka zmiana jej pomaga czuć się lepszą i woli krzywdzic niż być krzywdzoną. 

Może tez brakuje jej ojca, jeśli jest taka możliwość niech też zacznie być w jej życiu i pomoże pani zapanować nad nią. 

Z opisu wyglądu chyba zadaje się z punkami, ale dziwni ci ludzie, znałam punków i byli całkiem fajnymi i miłymi ludźmi. Może to jakieś pseudo punki, emo czy coś. Nie powinna się z nimi zadawać. 

Jeśli jednak okaże się, że córka robi takie rzeczy z całkowitej głupoty, bez złych doświadczeń, które mogły ją tak zmienić - to ja bym jej pokazała gdzie jej miejsce, wychowanie bezstresowe też nie jest dobre. Zabrać ją do psychologa, poradzić się go również co robić w takiej sytuacji, nie tylko jej kazać chodzić na terapię. 

Niestety to psychopatka. Zamknijcie ja w szpitalu psychiatrycznym zacznijcir leczenie .Prawdopodobnie ma niski poziom inteligencji i dlatego podatna kest na głupie mody i zachowanie. Niestety zachowanie rokuje źle na przyszłość z takich zachowań biorą sie w przyszłości mordercy. Także terapia i inwigilacja do końca życia. Pozdrawiam