Czy sa mezczyzni, ktorym jest kompletnie obojetne czy ich dziewczyna bedzie chuda czy gruba?

Bo wiadomo nie od dzis, ze sa tacy ktorzy lubia grube. Wiekszosc jednak preferuje szczuple. Ale czy sa tacy, ktorym jest to kompletnie obojetne? 

Nie. Kobiece  ciało bardzo poodnieca a jak brzydkie to wręcz przeciwnie

A czy tobie jest obojętne? Zapewne nie. Masz już odpowiedź.

A czy są kobiety, którym jest obojętne, czy facet jest przystojny czy brzydki?

11 godzin temu, Gość Autorka tematu napisał:

Bo wiadomo nie od dzis, ze sa tacy ktorzy lubia grube. Wiekszosc jednak preferuje szczuple. Ale czy sa tacy, ktorym jest to kompletnie obojetne? 

Przestań tyle żreć. 

nie

ma być szczupła, ma mieć ci.pkę, ma mieć piersi, ma być kobietą

kilogramy ewentualnie w piersi ale tu genetyka ważna. Ukrainkom tłuszcz idzie bardzo w cycki

11 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Nie. Kobiece  ciało bardzo poodnieca a jak brzydkie to wręcz przeciwnie

O to właśnie pyta. Czyli to kwestia gustu, choć sądzę,  że tak naprawdę mężczyzn i kobiety najbardziej kręci osobowość, stąd np. czesto wybór partnera odbiegającego od gustu, którego się kocha i miłość obejmuje ciało jego też. Orgazm po seksie z ciałem zgodnym z gustem ale tkliwośc do łez tylko z kochana osobą. Kto przeszedł przez to, ten wie.

Jakieś 3-5 procent facetów lubi grube. Ale trzeba mieć szczęście w przypadku grubasek, żeby na nich trafić. Są też desperaci, których nikt nie chce, którzy z braku laku wiążą się z grubą.

6 minut temu, Bolek napisał:

W niektórych przypadkach może być obojętne, np ktoś lubi ogromne piersi i wszystko jedno mu do jakiego ciała są doczepione. 

Ale to fetysz tylko. Czy pokocha kobietę za posiadanie fetyszu?

A po co ci chlop? Szukaj z pełnym krzyżem jeśli już musisz. Takiemu zawsze zwisa gdzie wali.

Nie, gruba dla grubego itd

2 minuty temu, Gość Onsam napisał:

Nie, gruba dla grubego itd

Biedny dla biednej, brzydki dla brzydkiej. Nieudacznik dla nieudacznikowej. Popieram. Zatem idz szukaj sobie paszteta. 

Przed chwilą, Gość Popieram napisał:

Biedny dla biednej, brzydki dla brzydkiej. Nieudacznik dla nieudacznikowej. Popieram. Zatem idz szukaj sobie paszteta. 

Ja akurat chudy :)

Raz zakochal sie we mnie w pracy mlodszy i szczuply wysportowany i umiesniony ale o duszy romantyka, podejrzewam ze prawik chociaz dziewczyne mial. Wazylam wtedy 116 kg a potem schudlam do 105.

Drugim razem tez w pracy zakochal sie we mnie jeszcze mlodszy, szczuply wrecz wychudzony i tez romantyk. Na 100% tez prawiczek choc jakas tam dziewczyne mial 15 letnia(on po 30).

W obydwu przypadkach mocno watpie, ze lubili grube. Poprostu milosc nie wybiera.

6 minut temu, Gość Onsam napisał:

Ja akurat chudy :)

Szukaj zatem chudej brzydkiej nieudaczniczki a nie lamentujesz ze Cie ladne ogarniete zyciowo nie chca.

... zyciowa dla cioty, kaleka zyciowa  dla kaleki zyciowej.

ja lubię gdy ma ciałko a nie szczupła .

5 minut temu, Gość gość napisał:

ja lubię gdy ma ciałko a nie szczupła .

zboczeniec

Ale jad sie leje :)

35 minut temu, Gość gość napisał:

Jakieś 3-5 procent facetów lubi grube. Ale trzeba mieć szczęście w przypadku grubasek, żeby na nich trafić. Są też desperaci, których nikt nie chce, którzy z braku laku wiążą się z grubą.

sama była dość pulchna (na szczęście już schudałm, to było z 4 lata temu) i właśnie wtedy poznałam przez internet takiego desperata,bez pracy, znajomych pierdoł życiowa, ale chciał ze mną być "teoretycznie",bo tak pisał tylko,że waga mu nie przezkadza itp. po czym doszło do spotkania naszego i tu ten internetowy deserat zaczął wybrzydza, bo jednak byłby ze mną ,ale jakbym schudła,bo myślał,ze waże mniej itp. Na koniec spytał czy lodzik chociaż będzie, bo dużo za bilet zapłacił a on bez pracy, pożyczał od brata kase

facet z wyglądu brzydki, jąkający się,ale nawet taki gubej nie chciał

kazał mi się odezwać jak schudne, to by mnie do kina zaprosił, bo z grubą nie pójdzie bo wstyd,ale w sumie kasy nie ma na kino,ti ja zapłacę

dajcie spokój hehehe

kazałam mu ...///aalalać

.

Jednego razu w pracy zakochal sie we mnie mlodszy szczuply wysportowany i umiesniony ale o duszy romantyka. Podejrzewam a raczej jestem pewna ze prawiczek chociaz dziewczyne mial. Ja wazylam wtedy 116 kg potem schudlam do 105( jestem niska).

Za drugim razem tez w pracy zakochal sie we mnie duzo mlodszy i tez szczuply wychudzony wrecz romantyk i prawiczek na 100% choc jakas tam dziewczyne 15 letnia do spacerow mial( sam byl lekko po 30). Wazylam wtedy 114 kg i schudlam do 108.

W obydwu przypadkach smiem watpic ze oni preferowali grubsze.

Milosc poprostu nie wybiera.

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Jednego razu w pracy zakochal sie we mnie mlodszy szczuply wysportowany i umiesniony ale o duszy romantyka. Podejrzewam a raczej jestem pewna ze prawiczek chociaz dziewczyne mial. Ja wazylam wtedy 116 kg potem schudlam do 105( jestem niska).

Za drugim razem tez w pracy zakochal sie we mnie duzo mlodszy i tez szczuply wychudzony wrecz romantyk i prawiczek na 100% choc jakas tam dziewczyne 15 letnia do spacerow mial( sam byl lekko po 30). Wazylam wtedy 114 kg i schudlam do 108.

W obydwu przypadkach smiem watpic ze oni preferowali grubsze.

Milosc poprostu nie wybiera.

Z pewnościo. 

22 minuty temu, Gość gość napisał:

zboczeniec

dlaczego ? co mam kości pieścić czy jak ? płaskodupne mnie nie interesują a cycka nie musi mieć za dużego , ale żebym miał co przytulić .

Grubaska szuka pocieszenia. Nie, gruba osoba oznacza z automatu, że ma problemy ze zdrowiem. Mało to pociągające, te zwały tłuszczu na brzuchu i wałki, niedobrze się robi. Po prostu schudnij jak ci z tym źle. Jak nie możesz to znaczy, że nie chcesz.

Czasami zalogujesz się w szczupłej a ona po 10 latach 2-3 powodach robi się grubszą ale to ta sama osoba którą kochasz i co wtedy. Wtedy jeśli nadal kochasz nie zauważasz tego przecież te dzieci to dla ciebie bo to prawdziwa miłość jest i tyle !!!

31 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jednego razu w pracy zakochal sie we mnie mlodszy szczuply wysportowany i umiesniony ale o duszy romantyka. Podejrzewam a raczej jestem pewna ze prawiczek chociaz dziewczyne mial. Ja wazylam wtedy 116 kg potem schudlam do 105( jestem niska).

Za drugim razem tez w pracy zakochal sie we mnie duzo mlodszy i tez szczuply wychudzony wrecz romantyk i prawiczek na 100% choc jakas tam dziewczyne 15 letnia do spacerow mial( sam byl lekko po 30). Wazylam wtedy 114 kg i schudlam do 108.

W obydwu przypadkach smiem watpic ze oni preferowali grubsze.

Milosc poprostu nie wybiera.

bajeczki na dobranoc

Ja jestem grubsza. Kiedys szukalam takich jak ja miskow. Nawet na portalu randkowym jak pisalam do takich to po wyslaniu mojego zdjecia mnie odrzucali. Teraz gardze takimi. Schudlam troche i dalej probuje, ladnie sie ubieram, dobrze zarabiam i dbam o siebie. Znam swoja wartosc i celuje w szczuplych teraz. Jak sie na mnie spojrzy jakis misiek to wysylam mu pogardliwe spojrzenie.Oo !

2 minuty temu, Gość Hmm napisał:

Ja jestem grubsza. Kiedys szukalam takich jak ja miskow. Nawet na portalu randkowym jak pisalam do takich to po wyslaniu mojego zdjecia mnie odrzucali. Teraz gardze takimi. Schudlam troche i dalej probuje, ladnie sie ubieram, dobrze zarabiam i dbam o siebie. Znam swoja wartosc i celuje w szczuplych teraz. Jak sie na mnie spojrzy jakis misiek to wysylam mu pogardliwe spojrzenie.Oo !

brałbym Cię wtedy i nie pytał o nic , ja chudy.

8 minut temu, Gość gość napisał:

bajeczki na dobranoc

38 minut temu, Gość Gość napisał:

Z pewnościo. 

40 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jednego razu w pracy zakochal sie we mnie mlodszy szczuply wysportowany i umiesniony ale o duszy romantyka. Podejrzewam a raczej jestem pewna ze prawiczek chociaz dziewczyne mial. Ja wazylam wtedy 116 kg potem schudlam do 105( jestem niska).

Za drugim razem tez w pracy zakochal sie we mnie duzo mlodszy i tez szczuply wychudzony wrecz romantyk i prawiczek na 100% choc jakas tam dziewczyne 15 letnia do spacerow mial( sam byl lekko po 30). Wazylam wtedy 114 kg i schudlam do 108.

W obydwu przypadkach smiem watpic ze oni preferowali grubsze.

Milosc poprostu nie wybiera.

9 minut temu, Gość gość napisał:

bajeczki na dobranoc

Obie historie sa prawdziwe. Mam 37 lat i dopiero teraz uwierzylam ze mozna mnie pokochac. Zawsze mi wmawiano ze grube jest gorsze i temat milosci i zwiazkow byl nie dla mnie a lata lecialy a ja nawet nie szukalam. Nadal mam problemy z nawiazywaniem bliskich relacji, ale uwierzylam w siebie i zaczelam o siebie dbac. Teraz waze 84 kg i nadal walcze. Teraz wiem ze milosci sie w kilogramach nie mierzy.

1 godzinę temu, Gość Onsam napisał:

Ja akurat chudy

Chudosc u faceta jest bardzo nieatrakcyjna. Atrakcyjna jest umiesniona sylwetka, lepiej nawet jak mężczyzna ma odrobinę tłuszczu. Chudy jest malo meski, niepociągający i nie daje poczucia bezpieczeństwa.