Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 83838

Dlaczego niektórym kobietom się nie chce pracować nawet na pół etatu ?

Polecane posty

Gość Gość
5 minut temu, Gość Gość napisał:

A co wy się tak cudzymi mężami przejmujecie? W Polsce to jest jakieś chore jak kobiety bronią tych biednych, słabych mężczyzn. Po prostu uciśnionych. A potem na wątkach w których kobiety mówią, że już nie dają rady wszystkiego godzić, wylewacie pomyje na dziewczyny, że są źle zorganizowane.

Jednak widać w naszym narodzie, że pochodzimy od bieda chłopów i bieda robotników. Bo obraz ideału kobiety to wciąż jest Hanka z Chłopów, a Jagny się nienawidzi.

Kobieta jako parób z funkcją seksualną i jeszcze miotłe powinna mieć w tyłku, żeby czasu nie traciła i za soba zamiatała.

Powiem wam, na zachodzie z resztą na wschodzie też, oczywiście wśród trochę wyższej klasy średniej, nie bieda robotników, jeśli kobieta ma męża i dzieci, a nie może znaleźć godnej pracy to po prostu nie pracuje. I jakoś jej nikt nie nazywa darmozjadem. A prawda jest też taka, że ciężka praca-dokładnie ta za minimalną, dużo bardziej wyniszcza kobietę niż mężczyznę, poczytajcie sobie badania, albo nawet spójrzcie po tych kobietkach pracujących od samego rana.

Facet, który decyduje się na założenie rodziny, godzi sie na to, że są okresy w których kobieta nie pracuje, ale kosztuje. Czasami dłuższe, czasem krótsze... ale są takie okresy...

 

Dokładnie masz rację! Tylko te co niektóre panie pracujące są zbyt zacofane aby zrozumieś, że każdy ma prawo wyboru i może żyć tak jak mu się podoba a nie tak jak sugeruje jakaś pani z Kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"Zostałyby same pożyteczne prace, które coś daja światu. 75% prac w kapitalizmie to fikcyjne miejsca pracy. Nie wnoszą nic pożytecznego dla społeczeństwa. Czasem zostanie w domu i ucieczka od pracy jest po prostu oznaką wypalenia zawodowego"

Wymień dokładnie  jakie zawody powinny zostać . Które to sa te pożyteczne . 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serio
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Mnie przeraz brak szacunku z strony kobiet nie pracujących zawodowo  do pracy innych . Gdyby  nie osoby pracujące to nawet do szpitala  nie miałabyś po co jechać. Praca to nie tylko rozwijanie  to coś więcej ... to pomoc drugiemu . Gdyby nagle WSZYSTKIE kobiety na świecie  przestały pracować i zajęły sie tylko domem to jakby ten świat  wyglądał  ? 

Przeraża Cię brak szacunku do pracujących? Ten temat został założony w celu umniejszania wartości kobiet niepracujących akurat, a widzę w tej dyskusji tylko jeden post wyrażający brak szacunku do pracy i ludzi pracujących w ogóle. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"Przeraża Cię brak szacunku do pracujących? "

tak 

Kobieta  która sama a nie potrafi zarobić nawet najniższej krajowej wyśmiewa sie z kobiety która pracuje  na produkcji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
20 minut temu, Gość gość napisał:

"Przeraża Cię brak szacunku do pracujących? "

tak 

Kobieta  która sama a nie potrafi zarobić nawet najniższej krajowej wyśmiewa sie z kobiety która pracuje  na produkcji ?

Po pierwsze, właśnie obrażasz niepracujące, pisząc, że nie potrafią zarobić najniższej krajowej. 

Po drugie, nie widzę gdzie taka osoba, która nie potrafi zarobić najniższej wyśmiewa kobiety pracujące na produkcji (poza tym jednym postem o którym już wspomniałam)

Przerażać powinien Cię brak szacunku do rozmówcy na tym forum, a nie tylko brak szacunku do pracownic fabryk. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assd
Dnia 7.09.2019 o 15:19, Gość 83838 napisał:

Jakiś nie wierzę że wasi mężowie są zachwyceni że mają nudna kure domowa która tylko ogląda seriale albo się szczyci że sprząta i gotuje

to sobie nie wierz 🙂
pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jestem na wychowawczym, bo nie opłaca mi się iść do pracy. Pracowałam  u Janusza biznesu, zarabiałam  mało, nie mam nikogo do pomocy przy dzieciach, nawet w razie choroby. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Xyz napisał:

No i tu się mylisz. Zawsze panował patriarchat, kobita miała siedzieć w domu i zajmować się dziećmi i tyle a facet zarabiał i o wszystkim decydował. Od niedawna kobietom zaczęły klapki spadać z oczu i się w końcu wzięły za siebie. Praca, zainteresowania, własne pieniądze i podział obowiązków domowych - słowem kobieta szanująca siebie. I tak powinno to wyglądać 

Tak szczególnie jak  kobieta fizycznie pracuje to szybko jej spadły  klapki nie tylko z oczu ale i z nóg.Faktycznie jak pracujesz to jesteś " kobieta szanująca siebie" bo chłop ci pomoże w obowiązkach domowych:) A jak by twój partner był w domu tylko raz albo dwa w tygodniu lub pracowałbpo 12 h dziennie i ty też byś pracowała to jak byś podzieliła obowiązki? Po przyjściu z pracy, zajęciach domowych zadbaniu o dzieci i pomocy im w lekcjach, odwiezieniu na dodatkowe zajęcia i przywiezieniu ich miała byś dość. Mnie absolutnie nie przeszkadza jak kobieta rezygnuje z pracy zawodowej i wcale się nie dziwię, może sobie na to pozwolić bo z partnerem uzgodnili, że ona dba o ognisko domowe on zarabia, każdy niech układa sobie życie jak chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
45 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jestem na wychowawczym, bo nie opłaca mi się iść do pracy. Pracowałam  u Janusza biznesu, zarabiałam  mało, nie mam nikogo do pomocy przy dzieciach, nawet w razie choroby. 

Nie obrażaj ludzi bo jak widać to Ty jesteś typowa Grażyna. Załóż swój biznes i potem możesz tak mówić na ludzi którzy coś robią 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
36 minut temu, Gość Gosc napisał:

Po pierwsze, właśnie obrażasz niepracujące, pisząc, że nie potrafią zarobić najniższej krajowej. 

Po drugie, nie widzę gdzie taka osoba, która nie potrafi zarobić najniższej wyśmiewa kobiety pracujące na produkcji (poza tym jednym postem o którym już wspomniałam)

Przerażać powinien Cię brak szacunku do rozmówcy na tym forum, a nie tylko brak szacunku do pracownic fabryk. 

Bardziej szanuje panią domu niż panią za minimalną krajową na pełnym etacie. Bo ta druga to ani fajnej roboty anifajnego  męża sobie nie umiała ogarnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nie obrażaj ludzi bo jak widać to Ty jesteś typowa Grażyna. Załóż swój biznes i potem możesz tak mówić na ludzi którzy coś robią 

OOOOO, czyżby kolejny przedsiębiorca, który płaci minimalną, a wymagania ma jakby kupił za to niewolnika? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

OOOOO, czyżby kolejny przedsiębiorca, który płaci minimalną, a wymagania ma jakby kupił za to niewolnika? 

A ty, czyżby osoba pracująca u takiego przedsiębiorcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Bardziej szanuje panią domu niż panią za minimalną krajową na pełnym etacie. Bo ta druga to ani fajnej roboty anifajnego  męża sobie nie umiała ogarnąć.

Hahahah, dobre! 😄 Polać tej pani, która napisała prawdę :)) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 minut temu, Gość Gosc napisał:

Hahahah, dobre! 😄 Polać tej pani, która napisała prawdę :)) 

A ja myślałam, że szacunek należy się dobrym ludziom... :( rozumiem, że jak mąż koleżanki wpadnie w alkoholizm to też przestaniesz ją szanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kooooo

Zostałyby same pożyteczne prace, które coś daja światu. 75% prac w kapitalizmie to fikcyjne miejsca pracy. Nie wnoszą nic pożytecznego dla społeczeństwa. Czasem zostanie w domu i ucieczka od pracy jest po prostu oznaką wypalenia zawodowego"

Wymień dokładnie  jakie zawody powinny zostać . Które to sa te pożyteczne . 

x

Nie byl to moj post ,ale fakty sa takie, ze coraz  wiecej zawodow bedzie ginac, zuwagi na automatyzacje i komputeryzacje. Ludzie np mniej pisza listow, w necie czytaja ksiazki i gazety, ucza jezykow, są inne kursy wirtualne, wiec chocby  praca w zwiazanych zawodach bedzie coraz bardziej okrojona.. Mechanizacja i automatyzacja rolnictwa, maszyny budowlane,  roboty w fabrykach. Chocby automaty do wydawania kawy,, samoobsługa w sklepach,maszyny do spzratania ulic, komputeryzacja biur, komputery reagujace na głos, grafika komputerowa - to pierwsze z brzegu, musialabym dluzej sie zastanowic, Stopniowo obecnosc czlowieka jest zmniejszana, wystarczy  porownac z sytuacja sprzed, powiedzmy , 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggggg
6 godzin temu, Gość gość napisał:

W Internecie mogę sobie obrażać kogo chcę. Buziaczki idio/tko

Mylisz się  w internecie nie jesteś anonimowa i nie powinnaś nikogo obrażać nie tylko tutaj ale nigdzie. Pokazałaś swoje prawdziwe oblicze pani pracująca, chamstwo w stosunku do innych to chyba ten twój rozwój i ambicje. Kobieto gdzie ty pracujesz? Chyba bardzo odpowiedzialny i ambitny rodzaj pracy wykonujesz:) Dzięki tej pracy jesteś bardzo szczęśliwa i samodzielna tak bardzo, że aż nie potrafisz nad swoimi emocjami  panować. Wstyd mi za takie osoby jak ty. BUZIACZKI 😚 Zmień pracę, na taką z której będziesz zadowolona:) No chyba, że jesteś tak dobrze wykształcona:) i twoje kwalifikacje są tak wysokie, że  nie możesz wykonywać pracy który by cię satysfakcjonował. Internet przyjmie wszystko, więc możesz tutaj być prezesem firmy a jak jest naprawdę to ty wiesz😂😂😂 A my po twoim sposobie pisania i kulturze osobistej możemy się domyślić jaki rodzaj pracy wykonujesz. Miłego wieczoru. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggggg
3 minuty temu, Gość Ggggg napisał:

Mylisz się  w internecie nie jesteś anonimowa i nie powinnaś nikogo obrażać nie tylko tutaj ale nigdzie. Pokazałaś swoje prawdziwe oblicze pani pracująca, chamstwo w stosunku do innych to chyba ten twój rozwój i ambicje. Kobieto gdzie ty pracujesz? Chyba bardzo odpowiedzialny i ambitny rodzaj pracy wykonujesz:) Dzięki tej pracy jesteś bardzo szczęśliwa i samodzielna tak bardzo, że aż nie potrafisz nad swoimi emocjami  panować. Wstyd mi za takie osoby jak ty. BUZIACZKI 😚 Zmień pracę, na taką z której będziesz zadowolona:) No chyba, że jesteś tak dobrze wykształcona:) i twoje kwalifikacje są tak wysokie, że  nie możesz wykonywać pracy który by cię satysfakcjonował. Internet przyjmie wszystko, więc możesz tutaj być prezesem firmy a jak jest naprawdę to ty wiesz😂😂😂 A my po twoim sposobie pisania i kulturze osobistej możemy się domyślić jaki rodzaj pracy wykonujesz. Miłego wieczoru. 

*satysfakcjonowała*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Mi się nie chce bo nie znalazłam pracy, ktora by mnie satysfakcjonowała. Próbowałam różnych rzeczy, w tym pracy zgodnej z wykształceniem, ale mnie to jakoś nie kręciło.

Fakt, że pracować nie muszę. Jesteśmy z mężem bezdzietni i dzieci mieć nie zamierzamy. Jestem jedynaczką, córką mamy jedynaczki i taty jedynaka. Dostałam od rodziców mieszkanie w centrum Warszawy, abym miała gdzie mieszkać na studiach a po dziadkach odziedziczyłam dwa mieszkania. Z mężem wyprowadziliśmy się na przedmieścia Wrocławia, gdzie kupiliśmy mieszkanie a moje 3 mieszkania są wynajmowane. Mam więc dochód bierny około 5.5 tys na rękę. To łącznie z pensją męża pozwala nam bardzo dobrze żyć. Jak znajdę coś ciekawego to może zacznę pracować, ale wątpię. Pracuje się dla pieniędzy, a mi więcej nie potrzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Dodam jeszcze, że dzięki temu, że nie pracuję miałam czas zająć się remontem i urządzaniem mieszkań, które wynajmuję, co pozwoliło na osiągniecie wyżej ceny najmu. Lokatorów mam raczej bezproblemowych i długoterminowych, więc kasa sama na konto wpływa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Bardziej szanuje panią domu niż panią za minimalną krajową na pełnym etacie. Bo ta druga to ani fajnej roboty anifajnego  męża sobie nie umiała ogarnąć.

1. Skąd wiesz że Pani za minimalną nie ma fajnego męża?

2. Każdy kiedyś zaczynał. Ja przez 2 lata pracowałam za minimalną krajową. Teraz mam 6 tyś na rękę. Do tego mam zajebistego męża programiste który zarabia 15tys. 

inna kobieta może przez 5 lat pracować za minimalną i potem dostać awans lub zmienić pracę.

Pani domu jak kiedyś będzie musiała iść do roboty to chyba tylko do kuchni albo do sprzątania za najniższą już do usranej bo tylko takie ma doświadczenie 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Są zawody, w których trudniej zarobić więcej niż min. Ale jeśli kogoś kreci jego robota to ma zmieniać ją na inna aby zarobić więcej? Szczególnie, kiedy ma dobra sytuację finansową w postaci dobrze zarabiającego męża czy dochodu biernego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 godzin temu, Gość Kokoo napisał:

Alez brakuje lekarzy, pielęgniarek, inżynierów. Kto wie ile kobiet marnie się w domu zamiast właśnie  robić coś pozytecznefo

Wyobrazcie sobie ze jest koniec świata i ratuje się wartościowych ludzi. Kiedy domowe by poszły na pierwszy odstrzal. 

Ach czyli dla  ciebie ta kobieta która  zajmująca się dziećmi i domem nie jest wartościowa i nic pożytecznego nie robi? Nawet jak  na swoich barkach ma wszystkie obowiązki związane z domem i dziećmi bo mąż pracuje poza miejscem zamieszkania i wraca do domu  raz na tydzień albo na miesiądź lub pracuje po 12 godzin dziennie, rano wychodzi wieczorem wraca.  No tak powinna iść według ciebie do pracy to będzie wtedy wartościowa i pożyteczna. Kobieto co ty wypisujesz???? Jak dla mnie wartościowy człowiek to taki który nie tylko dba o bliskie osoby ale też potrafi liczyć się z innymi ludźmi a nawet jak trzeba poświęcić się dla dobra innych i nie ma znaczenia czy ta osoba pracuje czy siedzi w domu. Wartości ludźkiej nie da się ocenić  po tym jak ty to zrobiłaś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

1. Skąd wiesz że Pani za minimalną nie ma fajnego męża?

2. Każdy kiedyś zaczynał. Ja przez 2 lata pracowałam za minimalną krajową. Teraz mam 6 tyś na rękę. Do tego mam zajebistego męża programiste który zarabia 15tys. 

inna kobieta może przez 5 lat pracować za minimalną i potem dostać awans lub zmienić pracę.

Pani domu jak kiedyś będzie musiała iść do roboty to chyba tylko do kuchni albo do sprzątania za najniższą już do usranej bo tylko takie ma doświadczenie 😂

A ty jakie masz doświadczenie? No tak i masz zajebistego męża programistę :) Po twoim sposobie wypowiedzi można się domyślać, że doświadczenie to masz ale chyba w siedźeniu na kasie albo wykonywaniu fizycznej pracy. A o mężu który zarabia 15 tyś miesięcznie to możesz sobie pomarzyć. Wiesz dlaczego tyle złości jest w tobie? Bo są tu kobiety które faktycznie mają takich mężów zarabiających nawet więcej niż 15 tyś miesięcznie i je stać aby zostać w domu a ty musisz codziennie bieć do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Są zawody, w których trudniej zarobić więcej niż min. Ale jeśli kogoś kreci jego robota to ma zmieniać ją na inna aby zarobić więcej? Szczególnie, kiedy ma dobra sytuację finansową w postaci dobrze zarabiającego męża czy dochodu biernego?

Które to fajne, satysfakcjonujące zawody, w których ciężko zarobić więcej niż min? Może nauczciel, a to i tak na początku drogi zawodowej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
40 minut temu, Gość Gość napisał:

A ty jakie masz doświadczenie? No tak i masz zajebistego męża programistę :) Po twoim sposobie wypowiedzi można się domyślać, że doświadczenie to masz ale chyba w siedźeniu na kasie albo wykonywaniu fizycznej pracy. A o mężu który zarabia 15 tyś miesięcznie to możesz sobie pomarzyć. Wiesz dlaczego tyle złości jest w tobie? Bo są tu kobiety które faktycznie mają takich mężów zarabiających nawet więcej niż 15 tyś miesięcznie i je stać aby zostać w domu a ty musisz codziennie bieć do pracy.

W punkt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
58 minut temu, Gość Gość napisał:

Ach czyli dla  ciebie ta kobieta która  zajmująca się dziećmi i domem nie jest wartościowa i nic pożytecznego nie robi? Nawet jak  na swoich barkach ma wszystkie obowiązki związane z domem i dziećmi bo mąż pracuje poza miejscem zamieszkania i wraca do domu  raz na tydzień albo na miesiądź lub pracuje po 12 godzin dziennie, rano wychodzi wieczorem wraca.  No tak powinna iść według ciebie do pracy to będzie wtedy wartościowa i pożyteczna. Kobieto co ty wypisujesz???? Jak dla mnie wartościowy człowiek to taki który nie tylko dba o bliskie osoby ale też potrafi liczyć się z innymi ludźmi a nawet jak trzeba poświęcić się dla dobra innych i nie ma znaczenia czy ta osoba pracuje czy siedzi w domu. Wartości ludźkiej nie da się ocenić  po tym jak ty to zrobiłaś!

Dla tej pani wartościowa i pożyteczna kobieta to tylko ta pracująca. Nie ważne jakim jest człowiekiem i co robi! Chore podejście do oceny drugiego człowieka, ale jak ktoś reprezentuje biedę umysłową to co tu można od takiej osoby oczekiwać. Przykre ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Które to fajne, satysfakcjonujące zawody, w których ciężko zarobić więcej niż min? Może nauczciel, a to i tak na początku drogi zawodowej...

Np. pracownik techniczny w instytutach PAN-owskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Które to fajne, satysfakcjonujące zawody, w których ciężko zarobić więcej niż min? Może nauczciel, a to i tak na początku drogi zawodowej...

A tak poza tym, każdy sam określa co jest a co nie jest dla niego statysfakcjonujące. To pojęcie bardzo subiektywne. Nie mi i nie tobie oceniać jakie to są fajne, satysfakcjonujące zawody, bo każdy ocenia według ciebie. Dla cieie jakiś zawód może być satysfakcjonujący np. nauczycielka w przedszoklu a dla mnie to najgorszy zawód świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dada
10 godzin temu, Gość gość napisał:

Szczerze to mam w nosie kury domowe, niech nawet cały dzień leżą na kanapie albo malują pazury. Gorzej jak taka narzuca Ci swoją wyższość i próbuje pokazać jak to się ustawiła i co to nie ona gdyby chciała.

Chyba źle interpretujesz co niektóre wypowiedzi. To raczej panie pracujące  narzucają swoją wyższość i sugerują jak powinny żyć "kurki". Ciągle powtarzają jak praca ich rozwija jakie  są ambitne i niezależne mają " zajebistych" facetów" którzy im pomagają w obowiązkach domowych. A kobiety siedzące w domu to dla nich gorszy sort człowieka bez wykształcenia i  ambicji a jak by tego było mało to jeszcze ich mężowie wymienią je na młodszy model. Trzeba być naprawdę  człowiekiem inteligentnym inaczej aby tak myśleć jak niektóre piszące tu panie pracujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
38 minut temu, Gość Gość napisał:

A tak poza tym, każdy sam określa co jest a co nie jest dla niego statysfakcjonujące. To pojęcie bardzo subiektywne. Nie mi i nie tobie oceniać jakie to są fajne, satysfakcjonujące zawody, bo każdy ocenia według ciebie. Dla cieie jakiś zawód może być satysfakcjonujący np. nauczycielka w przedszoklu a dla mnie to najgorszy zawód świata.

Tak! I dla jednej kobiety satysfakcjonująca będzie praca zawodowa a dla drugiej może być to dbanie o dom, męża i rozwój dzieci. I nikogo nie powinno się za to potępiać i na siłę przez( wyzywanie, poniżanie) przekonywać do swoich racji. Każdy może żyć jak chce i każdy też wie  na co może sobie pozwolić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×