Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Domi

Strach przed nowym życiem

Polecane posty

Gość Domi

Witajcie,

Jestem 30letnią kobietą. Od roku po rozwodzie. Mieszkam w małym mieście, około 25 tys. mieszkańców, w którym mam dobrą pracę i zero znajomych. Wszyscy stąd uciekli lub żyją w szczęśliwych związkach. Po pracy chodzę na fitness lub basen i każdy dzień jest taki sam. Czasami wieczory spędzam u rodziców, którzy mieszkają jakieś 7 min. drogi autem dalej. Weekendy zawsze spędzam z rodzicami.

Ostatnio naszła mnie myśl by zmienić miejsce zamieszkania na miasto wojewódzkie oddalone jakieś 90 km od mojego. Za tym przemawia: więcej perspektyw, rozwój zawodowy, możliwość poznania kogoś i więcej alternatyw na spędzanie wolnego czasu. Niestety jest jeden minus RODZICE. Bardzo ich kocham i jestem z nimi bardzo zżyta. Mam wyrzuty sumienia, że teraz gdy są po 60tce ja spakuję się i ich zostawię na starość. Nigdy nie wyjeżdzałam z mojego miasta na dłużej. Studiowałam zaocznie i bardzo ciężko jest mi podjąć decyzję. proszę o opinię osób postronnych. Co byście zrobili na moim miejscu.

Będę bardzo wdzięczna za wszelkie sugestie i spostrzeżenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

skomplikowany temat, az bardzo

jestes jedynaczka?

jakie zdrowie rodzicow? jak ich zwiazek, wszystko ok?

jak twoje finanse? jak ich finanse?

90km dalej to nie tragedia, powinnas myslec przede wszystkim o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domi
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

skomplikowany temat, az bardzo

jestes jedynaczka?

jakie zdrowie rodzicow? jak ich zwiazek, wszystko ok?

jak twoje finanse? jak ich finanse?

90km dalej to nie tragedia, powinnas myslec przede wszystkim o sobie

Mam jeszcze brata, który mieszka w tym samym mieście co ,,My''. Rodzice nie są chorzy, ale co raz młodsi wiadomo,że też nie. Finanse w porządku. Rodzice oboje na emeryturach, radzą sobie dobrze i ja również jestem samodzielna. Własne mieszkanie samochód, praca.

Sęk w tym, że ja ciągle się o nich martwię,że mogę być potrzebna a mnie nie będzie. Nie będę mogła pomóc na odległość...Sama nie wiem o co chodzi. Powinnam być szczęśliwa, że mogę się wyrwać z pipidówy, a tu ten lęk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
39 minut temu, Gość Domi napisał:

Witajcie,

Jestem 30letnią kobietą. Od roku po rozwodzie. Mieszkam w małym mieście, około 25 tys. mieszkańców, w którym mam dobrą pracę i zero znajomych. Wszyscy stąd uciekli lub żyją w szczęśliwych związkach. Po pracy chodzę na fitness lub basen i każdy dzień jest taki sam. Czasami wieczory spędzam u rodziców, którzy mieszkają jakieś 7 min. drogi autem dalej. Weekendy zawsze spędzam z rodzicami.

Ostatnio naszła mnie myśl by zmienić miejsce zamieszkania na miasto wojewódzkie oddalone jakieś 90 km od mojego. Za tym przemawia: więcej perspektyw, rozwój zawodowy, możliwość poznania kogoś i więcej alternatyw na spędzanie wolnego czasu. Niestety jest jeden minus RODZICE. Bardzo ich kocham i jestem z nimi bardzo zżyta. Mam wyrzuty sumienia, że teraz gdy są po 60tce ja spakuję się i ich zostawię na starość. Nigdy nie wyjeżdzałam z mojego miasta na dłużej. Studiowałam zaocznie i bardzo ciężko jest mi podjąć decyzję. proszę o opinię osób postronnych. Co byście zrobili na moim miejscu.

Będę bardzo wdzięczna za wszelkie sugestie i spostrzeżenia.

Przepraszam, 90km to dla Ciebie problem? Ludzie codziennie dojeżdżają do miasta po 50km, a Ty masz pronlem, żeby ich odwiedzać na weekend?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domi
24 minuty temu, Gość Kiss napisał:

Przepraszam, 90km to dla Ciebie problem? Ludzie codziennie dojeżdżają do miasta po 50km, a Ty masz pronlem, żeby ich odwiedzać na weekend?

Rozumiem. Niestety życie mnie źle doświadczyło. Rozwód zrobił swoje. Odczuwam lęk, który mnie blokuje. Boję się, że kiedyś mogę żałować decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×