Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mik

Lato się kończy jest smutno mam doła

Polecane posty

Gość Mik

Tak miałam dość upałów a teraz gdy jest chłodniej i czuć jesienne powietrze to strasznie smutno że nadchodzi zimna i ciemna jesień, zima. Te ciemne wieczory będą takie przygnębiające. Też tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jovanka

Ja wywołałam zdjęcia z wakacji , oprawiłam i powiesiłam w przedpokoju, na półkach w salonie, u dziecka w pokoju. Na ich widok wraca wspomnienie fajnych chwil i myśli, że następne lato też będzie super. Ja sobie postawiłam za cel, że w przyszłym roku np muszę się zmieścić w dżinsowe krótkie spodenki i mam cel. Wiem głupawy przykład ale takimi małymi rzeczami trzeba się motywować , stawiać sobie małe cele. Kup kijki do nordic walking, spaceruj choćby pół godz , może z kimś , bez względu na pogodę przed kolacją. Potem i apetyt lepszy, po kąpieli jakiś balsam waniliowy, za nagrodę jogurt z miodem czy co tam lubisz. Musimy przetrwać jakoś . Podobno wrzesień ma się rozpogodzić jeszcze. Ściskam Cię mocno i nie dawaj się złym nastrojom! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Będzie ci teraz 9 msc smutno? Nie, tak nie mam 🙂 czekam az cos sie zmieni w pogodzie, już bym chciała jesien , spadające liście, nawet deszcz, kałuże i zimę, sezon świąteczny... az ciepło sie robi. Długie wieczory tez maja swoje plusy. We wszystkim trzeba szukac pozytywów i radość 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

w tym tygodniu w Warszawie jeszcze ponad 20 stopni 😉

zresztą, wali mnie to - z reguły wakacje są tańsze na jesieni, więc zawieszam jdg, bierzemy dziecko, mąż bierze laptopa i lecimy na miesiąc na Gran Canaria w listopadzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja już nie mam siły, nie wiem czy dam radę w tę jesień... zawsze jest to najsmutniejsza pora w roku a tu takie kombo w życiu...

Śmierć ojca, babci, zwolnienie i słabsza praca finansowo i przez to spadła nam zdolność kredytowa i nie zamienimy mieszkania jak większe, dziecko 3 dni w przedszkolu i już chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

U mnie same imprezy od połowy września do lutego więc nawet sie cieszę 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jovanka

Współczuję Ci odejścia najbliższych. Mnie też bardzo brakuje mojej babci. Może jest mi lżej bo jestem wierząca i wiem, że jest już szczęśliwa. 

Te choroby dzieci to jest masakra. Moja też już ma katar i gardło ją boli ale gorączki nie ma, podleczyłam ją przez weekend tym, co miałam i jutro poślę ją do szkoły.

Po burzy przychodzi słońce. Nie poddawaj się, przyjdą lepsze dni. Dasz radę do nich dotrwać wierzę w to zobaczysz

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaa

Nie, coraz bardziej pasuje mi aktualny klimat, jakbym miala dola to bym sie wyprowadziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość Jovanka napisał:

Współczuję Ci odejścia najbliższych. Mnie też bardzo brakuje mojej babci. Może jest mi lżej bo jestem wierząca i wiem, że jest już szczęśliwa. 

Te choroby dzieci to jest masakra. Moja też już ma katar i gardło ją boli ale gorączki nie ma, podleczyłam ją przez weekend tym, co miałam i jutro poślę ją do szkoły.

Po burzy przychodzi słońce. Nie poddawaj się, przyjdą lepsze dni. Dasz radę do nich dotrwać wierzę w to zobaczysz

 

 

Dziękuje, wszystkiego dobrego.

Ja co jesień czuje się coraz bardziej zmęczona, chodzę jak zombiak, najgorsze jest to, że nie odżywam z początkiem wiosny...

Takie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatt

jest Ci smutno? Teraz o  godz. 18 jest jeszcze widno. Dni są jeszcze długie. Wychodzisz  do pracy widno wracasz jest widno. W ciągu dnia ok 20 stopni czasem cieplej.

....

Poczekaj 2,5 miesiąca . To dopiero będzie piękny czas. Wtedy sobie ponarzekasz.

Polacy to jednak taka nacja , której k..wa żeby nie wiem co, to  nie dogodzi . Upały źle ....jesień źle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Loooo matko autorko przestań marudzić.  Nie cierpię takich wiecznie jeczacych starych  bab jak autorka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale jesteś złośliwa. Każdy ma prawo do gorszego dnia, dziewczynie wszystko naraz się na głowę sypie. Czasem jest komuś poprostu źle i wtedy trzeba się wygadać bo by człowiek oszalał całkiem. I to bez względu na pogodę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

u mnie też im kolejna jesień tym coraz mniej sił witalnych i motywacji do życia, a jestem dopiero po 30 roku życia...

chciałabym na stałe zamieszkać na południu Europy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga
17 godzin temu, Gość Mik napisał:

Tak miałam dość upałów a teraz gdy jest chłodniej i czuć jesienne powietrze to strasznie smutno że nadchodzi zimna i ciemna jesień, zima. Te ciemne wieczory będą takie przygnębiające. Też tak macie?

Nie. Ja czekam na jesień.. Właściwie on jest już u nas od miesiąca 😁 Uwilbiam długie wieczory świece lampki ciepła herbatę pod kocem filmy z ukochanym. Kolorowe drzewa i ten zapach jesieni. Na zimę też czekam. Później będę czekać na wiosnę i lato 😉. Aaa a w Itali spadł dziś śnieg 🌨 😁😁😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość gość napisał:

u mnie też im kolejna jesień tym coraz mniej sił witalnych i motywacji do życia, a jestem dopiero po 30 roku życia...

chciałabym na stałe zamieszkać na południu Europy

W czym problem? Też bym chciała, mam taki zamiar i do tego dąże 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqq
45 minut temu, Gość Aga napisał:

Nie. Ja czekam na jesień.. Właściwie on jest już u nas od miesiąca 😁

u nas czyli gdzie? bo w Polsce cały sierpień było LATO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 442
18 godzin temu, Gość Mik napisał:

Tak miałam dość upałów a teraz gdy jest chłodniej i czuć jesienne powietrze to strasznie smutno że nadchodzi zimna i ciemna jesień, zima. Te ciemne wieczory będą takie przygnębiające. Też tak macie?

No to wybierz sie  na jakies tygodniowe wakacje np w grudniu, styczniu,  np na kanary. nie jest drogo. i slonecznie, cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

A ja sie ciesze ochlodzeniem. W koncu da sie oddychac. Dola bede miala w lutym bo juz nie bede mogla doczekac sie wiosny. Jesien jednak lubie z jej kolorami, zapachami i smakami. Zmienna pogoda. 

Moja corka tez tydzien w przedszkolu i juz katar na sterydach i bol gardla. Zostala w domu i zaraza mlodszego brata. Lepiej jego niz obce dzieci. Ja jeszcze na macierzynskim wiec nie ma problemu z zostaniem w domu a dzieciaki kiedys musza nabrac odpornosci. Moze byc teraz. To i tak bylo kwestia czasu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

nie rozumiem Waszych rozterek, ale cóż, nie wszystko trzeba rozumieć. Jesień, ale taka ciepła i sucha w miarę to moja ulubiona pora roku. Nie ogarniam tych Waszych mokrych snów dotyczących lata, nie ogarniam jak można woleć gdy jest tak gorąco że głowa boli i nie ma się już z czego rozebrać a i tak jest gorąco i pot po dooopie leci. Jak ktoś się lubi parzyć, jego sprawa. Nie rozumiem totalnie. Każda pora roku ma w sobie piękno, trzeba być prostym człowiekiem by tego nie widzieć. Zima jeśli daj Boże śnieżna to piękna sprawa, jesień cudowna, te nastrojowe wieczory. Najpierw 1 listopada to fajna atmosferka dyni, brązów, pomarańczowych liści, lampionów. Potem Boże Narodzenie, magiczny czas, a potem to byle do wiosny. Tylko luty i marzec bywa że mnie już denerwują, bo zima już długo trwa. Zawsze w duchu cisnę bekę z koleżanki co na facebook wystawia zdjęcia swojej mini posesji koło domu na gruby kredyt (stary już ma nerwicę i szczeka na wszystkich dokoła, ale grunt że baba ma co chciała) jak to "wiosno, nareszcie!" Ograniczony typ człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdihff

Ja lubię jesień i jej piękna aurę. Mgliste poranki, pomarańczowe liście, ten czas zadumy na 1 listopada. Zobaczymy jak będzie teraz, bo mam malutkie dziecko i cieszenie się długim wieczorem pod kocykiem z kawą i serią Przyjaciół odeszło w zapomnienie. Ale będzie po prostu inaczej. Motywacja do wyjścia z domu na spacer będzie przynajmniej 🙂 trzeba myśleć pozytywnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 godziny temu, Iwna napisał:

W czym problem? Też bym chciała, mam taki zamiar i do tego dąże 😊

yyy... w braku energii do życia właśnie z każdą jesienią? heloł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"Najpierw 1 listopada to fajna atmosferka dyni, brązów, pomarańczowych liści, lampionów" jeśli 1 listopad kojarzy Ci się na wesoło to daje Ci góra maks 15 lat albo akurat na jesieni jesteś w manii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wiecie co, pora roku nie ma nic do rzeczy, jak ktoś lubi marudzić i zamulac to będzie to robić i wcale te 3 msc słońca nie sprawiają,że takie osoby są bardziej produktywne i chętne do czegokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

"Najpierw 1 listopada to fajna atmosferka dyni, brązów, pomarańczowych liści, lampionów" jeśli 1 listopad kojarzy Ci się na wesoło to daje Ci góra maks 15 lat albo akurat na jesieni jesteś w manii...

A dlaczego ma się kojarzyć na smutno? Ja kocham to święto, cmentarze są pięknie.ozdobione, zawsze chodzimy ze zniczami jak jest juz ciemno. Owszem, to czas zadumy i myślenia o bliskich, ale nie powiedziałabym że to smutne święto. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 minut temu, Gość gość napisał:

"Najpierw 1 listopada to fajna atmosferka dyni, brązów, pomarańczowych liści, lampionów" jeśli 1 listopad kojarzy Ci się na wesoło to daje Ci góra maks 15 lat albo akurat na jesieni jesteś w manii...

to raczej ty jesteś znerwicowana, a na pewno bo to widać, jesteś zgryźliwa i nieszcześliwa. Nie rozumiesz też subtelności, wszystko traktujesz 1:1 , musisz miec przeyebane w zyciu na maksa haha.

Chodziło mi o to że ładna jest ta atmosfera kolorów, chłodnych wieczorów, zadumy. Ja lubię, ty nie musisz/. aha i jesli jestes wierząca to nie wiem co cie tak dziwi w moim wpisie bo 1 listopada to dzien wszystkich św. czyli chyba nadzieja, ze biscy sa w niebie, no nie? Mądry pojmie w lot, głupiemu potrzebny młot hah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 minut temu, Gość Gość napisał:

A dlaczego ma się kojarzyć na smutno? Ja kocham to święto, cmentarze są pięknie.ozdobione, zawsze chodzimy ze zniczami jak jest juz ciemno. Owszem, to czas zadumy i myślenia o bliskich, ale nie powiedziałabym że to smutne święto. 

ona jest w manii i u innych tego szuka. Widac że leczy się psychiatrycznie bo ma wiedzę co do czego. Nic ofensywnego, ale widać że ma na bani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22 godziny temu, Gość Mik napisał:

Tak miałam dość upałów a teraz gdy jest chłodniej i czuć jesienne powietrze to strasznie smutno że nadchodzi zimna i ciemna jesień, zima. Te ciemne wieczory będą takie przygnębiające. Też tak macie?

Albo jesteś przeciążona obowiązkami, albo jakaś depresja cię dopada, albo jesteś osobą marudzącą na wszystko. Popatrz, co napisałaś. W lecie miałaś dość więc pewnie narzekałaś, teraz jeszcze jesień nie przyszła, a ty już narzekasz na zimę.

Ja szczerze to bardzo się cieszę, że jest chłodniej. Nie lubię lata. Lipiec i sierpien, to dla mnie okropne miesiące, no ale jakoś trzeba przeżyć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19 minut temu, Gość gość napisał:

to raczej ty jesteś znerwicowana, a na pewno bo to widać, jesteś zgryźliwa i nieszcześliwa. Nie rozumiesz też subtelności, wszystko traktujesz 1:1 , musisz miec przeyebane w zyciu na maksa haha.

Chodziło mi o to że ładna jest ta atmosfera kolorów, chłodnych wieczorów, zadumy. Ja lubię, ty nie musisz/. aha i jesli jestes wierząca to nie wiem co cie tak dziwi w moim wpisie bo 1 listopada to dzien wszystkich św. czyli chyba nadzieja, ze biscy sa w niebie, no nie? Mądry pojmie w lot, głupiemu potrzebny młot hah

widać, żę nikt Ci nie zmarł bliski inaczej byś traktowała to święto niż festyniarsko

faktycznie, powód do radości, jeśli już jesteś katolem to przypominam też, że jest czyściec i piekło i nie od Twojej nadziei zależy gdzie wedruje dusza po śmierci, ale zawsze można nosić różowe okularki

ehhh te pokolenie dopalaczy i helołinowych smarkatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23 minuty temu, Gość gość napisał:

ona jest w manii i u innych tego szuka. Widac że leczy się psychiatrycznie bo ma wiedzę co do czego. Nic ofensywnego, ale widać że ma na bani.

jeśli byłabym w manii jak przedmówczyni to właśnie cieszyłabym się jak głupi do syra z pejzażu kolorów na 1 listopada nie pojmując istoty tego dnia

ja się nie leczę, po prostu przyjmuje życie jak osoba dorosła i mam świadomość co poniektórych świąt

takie jak ona śmieją się nad trumnami bo kolor drewna nie pasuje do wieńca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
34 minuty temu, Gość Gość napisał:

A dlaczego ma się kojarzyć na smutno? Ja kocham to święto, cmentarze są pięknie.ozdobione, zawsze chodzimy ze zniczami jak jest juz ciemno. Owszem, to czas zadumy i myślenia o bliskich, ale nie powiedziałabym że to smutne święto. 

ja wale, kolejna mentalna nastolatka... dlaczego ma się nie cieszyć w kontekście święta, w którym wspominamy osoby bliskie, których już wśród nas nie ma? chyba jesteś jakaś narcystyczna skoro nie czujesz ich braku a koncentrujesz się na banałach typu: pikna pogoda, fajne wieńce, mąż janusz co kupił wujkowi grający znicz "wstań, powiedz nie jesteś sam".

coraz bardziej dziecinne generacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×