Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Homo sentimentals

Jak to jest z tą miłością?

Polecane posty

Gość Homo sentimentals

Czym właściwie jest miłość? Romantycznym uniesieniem, jazdą na żądanie, dostrzeżeniem w drugiej osobie bóstwa? Fizjologiczną odpowiedzią na toczące nas pożądanie? A może czymś więcej, metafizycznym połączeniem dusz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

Uzupelnieniem brakow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
Przed chwilą, Gość Monika napisał:

Uzupelnieniem brakow 🙂

Jakiego rodzaju braków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
1 minutę temu, Gość Monika napisał:

Uzupelnieniem brakow 🙂

😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Braku buraków. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Braku buraków. 

To już koniec dowcipu? Można się śmiać? Czy pojawi się zaskakująca puenta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola114

Milosc nie istnieje. To wymysl Hollywood ‘u. Czasem chemia jak dobrze dobiora sie geny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
Przed chwilą, Gość Lola114 napisał:

Milosc nie istnieje. To wymysl Hollywood ‘u. Czasem chemia jak dobrze dobiora sie geny..

Masz na to dowody, Maleńka? Na nieistnienie miłości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
8 minut temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Jakiego rodzaju braków?

Roznych - kazdy jakies ma i odnajduje ich uzupelnienie w drugiej osobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola114

Dowody to trzeba miec na istnienie czegos..na nieistnienie nie moze byc dowodow bo tego nie ma..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Homo sentimentals napisał:

To już koniec dowcipu? Można się śmiać? Czy pojawi się zaskakująca puenta?

Tak to koniec. Możesz nawet płakać. Puenta twojego pytania przyjdzie sama haha 🤣 miłość istnieje ale na pewno nie między plciami w kontekście związku. Nara romantyku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
1 minutę temu, Gość Monika napisał:

Roznych - kazdy jakies ma i odnajduje ich uzupelnienie w drugiej osobie 🙂

Romantyczka o małym rozumku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
3 minuty temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Romantyczka o małym rozumku?

Uwazasz uzupelnienianie brakow za romantyczne?

Tzn.. ze nie rozumiesz - Ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
2 minuty temu, Gość Lola114 napisał:

Dowody to trzeba miec na istnienie czegos..na nieistnienie nie moze byc dowodow bo tego nie ma..

ale po co dowody na istnienie czegoś, skoro to istnieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
4 minuty temu, Gość Lola114 napisał:

Dowody to trzeba miec na istnienie czegos..na nieistnienie nie moze byc dowodow bo tego nie ma..

Niestety, jesteś w błędzie, panienko. Często dowody na nieistnienie bywają nieodzownym źródłem nauki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
2 minuty temu, Gość Monika napisał:

Uwazasz uzupelnienianie brakow za romantyczne?

Tzn.. ze nie rozumiesz - Ty 🙂

Nie. Tylko twoje pokrętne myślenie, któremu dopinguje romantyczna dusza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
Przed chwilą, Gość Homo sentimentals napisał:

Nie. Tylko twoje pokrętne myślenie, któremu dopinguje romantyczna dusza. 

Nie rozumię? 

Wzruszylam się 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
Przed chwilą, Gość Monika napisał:

Nie rozumię? 

Wzruszylam się 

Cóż za ironia! Prawie jestem pod wrażeniem, ale rozumiem, że wolisz wycofać się rakiem, niż merytorycznie dyskutować. Dzięki za odpowiedź, nawet jeśli to była odpowiedź, pisana dla mikrogrupy Pani czytelników. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
3 minuty temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Nie. Tylko twoje pokrętne myślenie, któremu dopinguje romantyczna dusza. 

Ale pogubiles sie w wypowiedzi...

Nie - nie uwazasz za romantyczne uzupelniania brakow. Ok.

Tylko....moje pokretne myslenie (za romantyczne?)

"Dopingu romatycznej duszy" nie komentuje nawet, bo sie zakreciles w jednym zdaniu, ze nie wiadomo o co chodzi.

Moze wrocmy do tematu :)

Przypomne : jak to jest z ta miloscia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Zadna miłosc,po prostu dopasowaniem charakterow(choc tez nie do konca)+zachwyt wizualny=przywiazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
Przed chwilą, Gość Homo sentimentals napisał:

Cóż za ironia! Prawie jestem pod wrażeniem, ale rozumiem, że wolisz wycofać się rakiem, niż merytorycznie dyskutować. Dzięki za odpowiedź, nawet jeśli to była odpowiedź, pisana dla mikrogrupy Pani czytelników. 

Nazywasz mnie rakiem?!

Beszczelność i chamstwo! 

Nie będę tolerować zniewagi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
5 minut temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Cóż za ironia! Prawie jestem pod wrażeniem, ale rozumiem, że wolisz wycofać się rakiem, niż merytorycznie dyskutować. Dzięki za odpowiedź, nawet jeśli to była odpowiedź, pisana dla mikrogrupy Pani czytelników. 

Moze sprobuj odpisywac mnie, a nie podszywowi haha :D

A najlepiej wroc do tematu - ten nie o mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

+zachwyt wizualny=przywiazanie.

bzdura,

starzejemy się, więc umówmy się wygląd jest kwestią drugorzędną,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
7 minut temu, Gość w kość napisał:

ale po co dowody na istnienie czegoś, skoro to istnieje?

Naukowe podejście tego wymaga. Pod wątpliwość zostało poddane wszystko, nawet to, co materialne i namacalne. Trudno więc się dziwić, że i  to, co bardziej ulotne. Rozumiem (wasze) stanowisko, Twoje i Moniki, pragniecie uchodzić tu za parę ludzi błyskotliwych. Nie ma we mnie uprzedzeń, śmiało możecie udowodnić, że istniejecie. 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poter
18 minut temu, Gość Lola114 napisał:

Milosc nie istnieje. To wymysl Hollywood ‘u. Czasem chemia jak dobrze dobiora sie geny..

Istniała kiedyś, teraz ludzie miłują kasę. Z tąd ten stan bez  miłości  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

Błyszcze jak brokat 🦄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
4 minuty temu, Gość haha! napisał:

😄

najlepszy komentarz!

5 minut temu, Gość Homo sentimentals napisał:

pragniecie uchodzić tu za parę ludzi błyskotliwych

ze co?

hahahaha

brzuch mnie boli od smiechu, przestan:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
9 minut temu, Gość Monika napisał:

Ale pogubiles sie w wypowiedzi...

Nie - nie uwazasz za romantyczne uzupelniania brakow. Ok.

Tylko....moje pokretne myslenie (za romantyczne?)

"Dopingu romatycznej duszy" nie komentuje nawet, bo sie zakreciles w jednym zdaniu, ze nie wiadomo o co chodzi.

Moze wrocmy do tematu 🙂

Przypomne : jak to jest z ta miloscia ?

Napasłaś Moniko, że miłość to uzupełnienie braków. A ja, że to romantyczny pogląd. Nic o tym, że uzupełnienie braków, jest roantyczne, a o tym, że Twoja wypowiedź na taką zakraw, Rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysiek

Fizyka. wszystko co  nas otacza zarówno  jak my sami jest energią, która  rezonuje wibruje na określonym poziomie.  jeśli spotkamy osobę która rezonuje na podobnym poziomie wówczas działa to jak magnesy przyciągamy się. Oto co nauka mówi o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×