Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kim

L4 na dziecko

Polecane posty

Gość Kim

Niedługo wracam do pracy dziecko do żłobka.zastanawiam się jak to jest jak na przykład dziecko ma katar i żłobek odmówi przyjęcia go w dany dzień, co wtedy zrobić, idę do lekarza i biorę L4 na dziecko? A co jeśli pediatra odmówi L4 ponieważ to jest zwykły katar a nie żadna choroba? Zaznaczam że nie mam nikogo kto mógłby zająć się dzieckiem w razie choroby. Co jeśli limit L4 skończy mi się w danym roku? Wtedy biorę urlop bezpłatny na opiekę nad dzieckiem? sytuacja oczywiście ekstremalna mam nadzieję że nie będzie tyle chorować ale jednak chciałabym wiedzieć jak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Trzeba było się zastanawiać wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eli

Też jestem ciekawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tak, jak dziecko jest chore to idziesz do lekarza i bierzesz zwolnienie. Nie jest to takie samo L4 jakie dostajemy, gdy sami jesteśmy chorzy, jest to tzw. "opieka" i niestety każdorazowo potem trzeba wypełniać papier do zusu (ale to w zakładzie pracy Ci wszystko powiedzą).

Jeżeli pediatria odmówi, to możesz spróbować poprosić o zaświadczenie, że dziecko może chodzić do żłobka. Niestety pediatrzy nie mają obowiązku ich wystawiać, to tylko ich dobra wola. Dlatego, teoretycznie, żłobek nie ma prawa ich żądać, w praktyce różnie bywa. My musieliśmy się trochę o to ze żłobkiem kłócić. Tak samo nie mają prawa żądać zaświadczeń po chorobie, że dziecko JUŻ jest zdrowe.

Nie wiem, co w sytuacji kiedy przekroczysz limit, znam osobiście jedną osobę, której dziecko tyle chorowało, że zdecydowała się pójść na wychowawczy na rok. Ale nie zakładaj najgorszego, większość dzieciaków po kilku miesiącach robi się odporniejsza, chociaż co jakiś czas zdarzają się małe epidemie, grypa, jelitówka, ospa, bostonka... takie uroki dziecka w żłobku🙂

Wiem, że żłobki mogą się też różnić definicją tego, co znaczy, że dziecko jest chore. Dla większości z nich nieduży katar i kaszel, bez gorączki, osłabienia itd, nie jest powodem odsyłania dziecka. Wiem, że są rodzice o bardzo radykalnych poglądach w tym temacie, ale prawda jest taka, że gdyby każde kaszlnięcie było powodem zostawiania dziecka w domu, to niektóre z nich by miesiącami nie zawitały do żłobka (a rodzice do pracy) U nas na takie drobne rzeczy przymykali oko. Prawda jest jednak taka, że czas żłobka to ciągłe poranne dylematy - lekarz czy żłobek?

Fajnie jest, jeżeli panie w żłobku dbają o odpowiednie wietrzenie sal niezależnie od pory roku, a także o SPACERY w każdą pogodę. Niestety w praktyce różnie z tym bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kim

Gość ogromnie dziękuję za wyczerpująca odpowiedź!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klan

Mieszkam w kraju gdzie "opieka na dziecko" nie istnieje. Rodzina mieszka 1600km od nas. W razie W bralismy urlop, pracowalismy zdalnie i jakos sobie poradzilismy .. Na szczescie dzieci duzo nie chorowaly a zlobki i przedszkola ze zwyklym katarem i kaszlem nigdy problemu nie robily. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

my rozwiazalismy sytuacje w ten sposob,ze do czasu pojscia dziecka do szkoly pracowalismy na rożne zmiany tak by wymieniac sie opieka nad dzieckiem. Oboje pracujemy w służbie zdrowia, wiec nie było wiekszego problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goosc

Zawsze można poprosić sąsiadke itp, mój brat też nie miał nikogo do pomocy to doraźnie prosili sąsiadke odpłatnie. Ja biorąc opieke nigdy nic do zusu nie wypelnialam. Dostawałam elektroniczne l4 i tyle, jak pediatra odmówi to poszłabym prywatnie i na pewno dadzą opiekę. U nas oiela była bardzo źle tolerowane, nikt nigdy nie przekroczył limitu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×