Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Potrafilybyscie usunąć dziecko jakby wyszło że ma wadę genetyczna? Ja chyba nie. Kurcze, to zabójstwo.

Polecane posty

Gość Gość

Moje własne dziecko zlikwidować? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jeśli nigdy nie byłaś w takiej sytuacji, to zachowaj swoje komentarze dla siebie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja nie wiem. W sumie zdecydowałam się wykonać badania prenatalne i test pappa i jeśli wyszło by jakieś odchylenie od normy poddalabym się kolejnym badaniom. Wszystko chyba zależy od wyniku i usłyszenia tych złych informacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjkj

dla ciebie dziecko, dla mnie płód. gdyby wyszła mi wada typu zespół edwardsa, to bym usunęła. gdyby zespół downa to pewnie bym się zastanawiała. ale nie do pomyślenia jest dla mnie sytuacja, w której nie mam wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahaha81

Wszyscy umrzemy,moze niektorzy po prostu szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juliannkkaa

Ja pierdziu, 5 odpowiedzi a temat jest "Hot" już do reszty chyba zdycha ta kafeteria.

A co do pytania to wszystko zależy od tego co by to była za choroba i jakie rokowania. Wbrew pozorom diagnostyka prenatalna jest mało precyzyjna. Powiedzmy w przypadku częstych schorzeń jak zespół Downa można z dużym prawdopodobieństwiem potwierdzić, ale rzadkie, które lekarz widział raz na studiach w podręczniku - marna szansa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Trudno myśleć jak nie miało się takiej sytuacji. Kiedyś myślałam, że nigdy a kiedy czekałam na wyniki badań prenatalnych i wszystkie wskaźniki były nieprawidłowe miałam przeróżne myśli. Szczęście, że dziecko okazało się zdrowe i nie musiałam podejmować żadnych decyzji, ale nie oceniam nikogo. Najlepiej nie oceniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola

Tak. W środę mam wyniki badań genetycznych, oboje zdecydowaliśmy usunąć jeśli coś będzie nie tak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie wiem nie byłam w takiej sytuacji, ale jak widzę w tv takie mocno chore dzieciatka to nie wiem czy chciałabym patrzeć na to cierpienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alka

Póki nie jest się w takiej sytuacji to sobie możemy gdybać. Ja uważam, że nie usunęłabym ale teraz na sucho to sobie mogę chrzanić.

tyle o sobie wiemy na ile nas sprawdzono - i zapamiętajcie to sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Chyba nie, u córki wyszło nienajlepsze pappa, beta była powyżej 2,5, nie badałam dalej. Na szczęście jest zdrowa. Może gdyby wyszły na usg wady, przez które miałaby umrzeć w bólu, to wtedy, ale samo pappa mnie nie zmobilizowało do aminiopunkcji, ja ten płód naprawdę kochałam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Tak. Niechcianą ciążę też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niegość

Nie wiem i mam nadzieję, że nigdy nie będę musiała dokonać tego wyboru. Natomiast uważam, że każda kobieta powinna mieć możliwość sama zdecydować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem. Żadna kobieta tak naprawdę nie wie jak by się zachowała w takiej sytuacji, dopóki sama się w niej nie znajdzie. Ale na pewno poważnie wzięłabym pod uwagę takie rozwiązanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja powiem tak. Jestem szczęśliwa, że nigdy nie byłam i nigdy nie będę w takiej sytuacji. Nie odpowiem, co bym zrobiła, bo to jest nie do przewidzenia, ale też nie mówię, co kto powinien zrobić. Jedyne co mnie drażni, to trywializowanie jak to robi jkjkj płodu. Te dzieci są planowane, wyczekane i dla tych kobiet te płody są dziećmi.Dla ciebie jkjkj w takim przypadku, kiedy zachodzisz w ciążę i bardzo tego dziecka chcesz, to też by to było dziecko, a nie płód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa

Ok, dziecko wyczekane i chciane, to byłaby bolesna decyzja, ale ja widziałam z bliska takie dorosłe dzieci i ich matki - z reguły wraki ludzkie, gdzie facet najczęściej dał nogę. Dziecko-dorosły nie ma życia i jego matka wegetują i żadnego szczęścia tu nie widzę, Ja nie byłam w tej sytuacji i mam nadzieję, że nie będę, ale wiem jedno, że usunę ciążę. Innych nie zamierzam oceniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Żeby zostac zabitym pierw trzeba się urodzić, aborcja to przerwanie ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zdecydowanie usunęłabym chorą ciaże w każdym momencie ciąży oraz niechcianą do około 12 tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama maleństwa

Ten temat założył jakiś zryty beret na punkcie nawet nie religii co wywodów klechy-manipulatora. Jakie dziecko, jakie zabójstwo? Żałosna istoto, poczytaj sobie jakieś opracowania dotyczące ciąży, choćby podręcznik do podstawówki.

 

A co do usunięcia ciąży, to w przypadku uszkodzeń płodu jest to wręcz moralny obowiązek. W przeciwnym razie miałoby się patrzeć jak się dziecko męczy czy umiera w cierpieniu? Do takiego sadyzmu to chazanem być trzeba.

Ja zdecydowanie bym usunęła, dla mnie to kwestia odpowiedzialności i elementarnego humanitaryzmu.

 

Tak więc radzę, nie dajcie się podpuszczać, dziewczyny. Myślcie samodzielnie i oceniajcie wg wiedzy a nie wierzeń i oszołomstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Tak. Nie miałabym oporów przed usunięciem dziecka z powodu niechcianej płci, a co dopiero z powodu choroby. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, nie miałabym żadnych oporów. Tak samo w przypadku wpadki (choć na to nie ma opcji w dobie powszechnego dostępu do antykoncepcji) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faf
9 godzin temu, Gość mama maleństwa napisał:

Ten temat założył jakiś zryty beret na punkcie nawet nie religii co wywodów klechy-manipulatora. Jakie dziecko, jakie zabójstwo? Żałosna istoto, poczytaj sobie jakieś opracowania dotyczące ciąży, choćby podręcznik do podstawówki.

 

A co do usunięcia ciąży, to w przypadku uszkodzeń płodu jest to wręcz moralny obowiązek. W przeciwnym razie miałoby się patrzeć jak się dziecko męczy czy umiera w cierpieniu? Do takiego sadyzmu to chazanem być trzeba.

Ja zdecydowanie bym usunęła, dla mnie to kwestia odpowiedzialności i elementarnego humanitaryzmu.

 

Tak więc radzę, nie dajcie się podpuszczać, dziewczyny. Myślcie samodzielnie i oceniajcie wg wiedzy a nie wierzeń i oszołomstwa.

Downa też byś usunęła? poważnie pytam/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

Niedawno ten sam temat tu byl. Po co zaczynac awanture na nowo? Bo w takich tematach zawsze w koncu znajdzie sie ktos kto nie umie normalnie sie wypowiadac lub jest tak emocjonalnie zaangazowany w swoja wizje swiata, ze bedzie obrazal ludzi o innych pogladach. Pozniej od zdania do zdania i temat nadaje sie tylko do skasowania. 

Tak, usunelabym ciaze gdyby okazalo sie, ze plod jest chory. Tak mysle. Oby zycie nigdy nie kazalo mi tego weryfikowac. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
28 minut temu, Gość faf napisał:

Downa też byś usunęła? poważnie pytam/

Też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
37 minut temu, Gość faf napisał:

Downa też byś usunęła? poważnie pytam/

ja nie pisałam tamtego posta, ale tez odpowiem. Tak.

Zespół downa to także m.in upośledzenie umysłowe, czyli ciężkie, nieodwracalne wady płodu, które pozwalają wg prawa usunąć ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
7 godzin temu, Gość gość napisał:

Tak. Nie miałabym oporów przed usunięciem dziecka z powodu niechcianej płci, a co dopiero z powodu choroby. 

 niechcianej płci ? A wiesz że płeć określa się dopiero na usg połówkowym czyli ok 5 miesiąca ciąży ? I to też nie zawsze jest pewność...czyli usunęłabyś ciąże w 5 miesiącu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

zdecydowanie usunęłąbym ciąże z powodu choroby swojej lub płodu, nieważne kiedy. a poza tym ciąża to nie jajko żeby sobie decydowali inni o niej niż nosiciel tej ciąży!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×