Podejrzewam że mój znajomy jest pravviczkiem a lat ma sporo

15 minut temu, Gość gość napisał:

Brokułki bym chciał poderwać sobie  .  

To idź do warzywniaka. Albo nie, lepiej do jakiejś szklarni. Będziesz mógł dosłownie przebierać w brokułkach

6 godzin temu, Gość sdser napisał:

 

Tego nigdy nie zrozumiem. Doświadczyłeś fizycznej bliskości kobiety po raz pierwszy, to powinieneś raczej stać na baczność i strzelać po trzech sekundach z podniecenia a nie miękki flak.

Też tak myślałem. I nie rozumiem. Fizycznie, np. z rana, nie mam problemów z erekcją. Być może kwestia tego, że zabrakło bliskości, tj. uczucia? Ale klimat był jak z dziewczyną, więc nie wiem. Niemniej, zdarzenie to było bardzo przyjemne.

6 godzin temu, Gość sdser napisał:

 

Tego nigdy nie zrozumiem. Doświadczyłeś fizycznej bliskości kobiety po raz pierwszy, to powinieneś raczej stać na baczność i strzelać po trzech sekundach z podniecenia a nie miękki flak.

Ja to bym chyba w takiej sytuacji swoim stojącym dżordżem oko dziewczynie wybił, a strzał (po góra trzech sekundach) strąciłby ją z łoża i rzucił pod ścianę Może jednak lepiej, że jestem prawiczkiem? Nie chciałbym popsuć jakiejś dziewczynie jej zabaweczek swoją jurną paūką. Lepiej trze'pać kapu'cyna

Niedługo będą seks roboty i nie potrzeba będzie kobiet, ludzkość wyginie wtedy

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Ja to bym chyba w takiej sytuacji swoim stojącym dżordżem oko dziewczynie wybił, a strzał (po góra trzech sekundach) strąciłby ją z łoża i rzucił pod ścianę Może jednak lepiej, że jestem prawiczkiem? Nie chciałbym popsuć jakiejś dziewczynie jej zabaweczek swoją jurną paūką. Lepiej trze'pać kapu'cyna

A ja poznalam jakis czas temu na portalu randkowym chlopaka, ktory ma 29 lat i jest prawiczkiem. Super mi sie z nim gada, na zdjeciach wyglada calkiem spoko. Nie rozumiem, czemu jeszcze nie mial dziewczyny, ale troche o tym mowilismy i tak sie po prostu ulozylo. Niedlugo sie zobaczymy i jesli spodoba mi sie na zywo to mam zamiar mu pomoc w pozbyciu sie dziewictwa ;) Juz sie nie moge doczekac :D

33 minuty temu, Gość Toja napisał:

A ja poznalam jakis czas temu na portalu randkowym chlopaka, ktory ma 29 lat i jest prawiczkiem. Super mi sie z nim gada, na zdjeciach wyglada calkiem spoko. Nie rozumiem, czemu jeszcze nie mial dziewczyny, ale troche o tym mowilismy i tak sie po prostu ulozylo. Niedlugo sie zobaczymy i jesli spodoba mi sie na zywo to mam zamiar mu pomoc w pozbyciu sie dziewictwa Juz sie nie moge doczekac

29 lat i jeszcze mu się chce szukać dziewczyny? Ja w jego wieku już dawno dałem sobie spokój.

14 minut temu, Gość Stary prawiczek napisał:

29 lat i jeszcze mu się chce szukać dziewczyny? Ja w jego wieku już dawno dałem sobie spokój.

czyli nigdy nie zalozysz rodziny

umrzesz w samotnosci, zapomniany, schorowany, zgarbiony, uposledzony... taki scenariusz cie czeka na 75%

9 minut temu, Gość gosc napisał:

czyli nigdy nie zalozysz rodziny

umrzesz w samotnosci, zapomniany, schorowany, zgarbiony, uposledzony... taki scenariusz cie czeka na 75%

Nie założę rodziny, fakt. Umrę w samotności, to też prawda. Ale na pewno nie schorowany, zgarbiony, upośledzony i zapomniany. Ludzie prawdopodobnie będą długo gadać o moim zejściu, bo po prostu coś sobie zrobię. Podobno najlepszym rozwiązaniem jest kulka w łeb z giwery. Rozważam to coraz częściej. Jak już mam zdechnąć, to z hukiem.

Tylko skąd tu wziąć giwerę?

Mi leci 29 rok życia, i mógłbym wejść w związek, bo nigdy nie miałem dziewczyny. Wszedłbym tak na jakiś czas, a potem bym uciekł, aby się w małżeństwo nie wpakować