Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Wstrętna teściowa

Polecane posty

Gość Gość

Pokłóciłam się z mężem na chrzcinach w mojej rodzinie. Mąż przesadził z alkoholem, był agresywny wobec mnie i mojej mamy. Wszystko widziały dzieci. Zaczął się na mnie drżeć kompletnie bez powodu. Wszyscy go uspokajali. Ciocia, która jest policjantką zatamowala mu wyjazd z posesji, bo chciał prowadzić pod wpływem. Mąż wykrzyczał mi, że jego mama miała racje, że ja jestem nienormalna i nigdy nie powinien się ze mną żenić. Zdenerwowałam się i pojechałam do teściowej żeby zabrać rzeczy swoje i dzieci (mieszkaliśmy u niej). Ona też zaczęła się na mnie drzeć i delikatnie mówiąc kazała mi się wynosić. Mój mąż rano nic nie pamiętał, oprócz tego że spał w samochodzie. Jego matka pisała do mojej smsy typu że moja noga ma więcej u niej w domu nie postanac. Minęło prawie 8 miesięcy, ja mieszkałam u swojej mamy i tam znalazłam pracę, tam też córka chodziła do przedszkola. Mąż mieszkał u swojej mamy, ponieważ obok nich budowaliśmy dom. Po tym czasie (po rozmowach o terapii małżeńskiej, rozwodzie itd) wprowadziliśmy się do nowego domu obok teściowej. Ta kobieta uprzykrza mi życie. Mieszkamy w domu już prawie pół roku, było wszystko ok, ale ona ciągle próbuje mnie zirytować. Nawet specjalne wycina gałęzie i mówi że wycina bo musi nas jakoś podglądać. Jestem zirytowana. Od rana nie wychodzę z domu bo nie chce jej oglądać. Przez nią nawet odwołaliśmy chrzciny, bo powiedziałam że nie chce jej tam widzieć. Mąż oczywiście nie widzi problemu i nie wie dlaczego nie chce zaprosić teściowej. Mam tego dosyć. Pomóżcie, wesprzyjcie jakos, bo oszaleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kto normalny buduje się obok starych? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie możesz ta się nią przejmowac bo się zameczysz. Nie chceszy mieć z nią kontaktu to sie nie odzywaj i ignoruj ją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilona

Jezeli twoj maz po opisanych zajsciach nie wie, dlaczego nie chcesz zaprosic tesciowej, to inteligencja najwyrazniej nie grzeszy. Ty zreszta rowniez nie, poniewaz po takich numerach zdecydowalas sie mieszkac obok tesciowej. Na co liczylas, ze cie nagle pokocha? Sprzedajcie dom i kupcie gdzie indziej, na co twoj maz sie oczywiscie nie zgodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiem co mówię

 Sezon grzybowy w pełni, nazbieraj sromotników i ugotuj zupkę. Zaproś ją i w ramach poczęstunku na zgodę poczęstuj ją? Resztę wylej! Po godzinie ch0lera sztywna będzie!. W sądzie powiesz ze garnek ci z pieca niechcący spadł i wszystko się wylało. Będzieci żyli długo i szczęsliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×