Na czym polega ta "dominacja" faceta w związku? I na czym niby powinna?

Tak się zastanawiam... bo mam słabe doświadczenie w związkach...

... to jest cos, o czym przecietny o b s z c z y m u r e k  nie ma i miec pojecia nigdy nie bedzie 

W ogóle nie powinna.

Facet rządzi, decyduje, broni, zarabia, opiekuje się , stara się itp

I uwaga, uwaga. To czego większość z was nie rozumie.  Zabierz jedna z cech które wymieniłem a znikna wszystkie. 

Menszczyzna jest głowom,a kobieta szyjom...wtedy może cuś razem uszyjom...

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Facet rządzi, decyduje, broni, zarabia, opiekuje się , stara się itp

I uwaga, uwaga. To czego większość z was nie rozumie.  Zabierz jedna z cech które wymieniłem a znikna wszystkie. 

Potrzebuje uleglej taki rzadzacy, sporo osob woli partnerstwo , szczegolnie ci z rozwinieta swiadomoscia

Przed chwilą, Gość szaarŕriikkkkk napisał:

Menszczyzna jest głowom,a kobieta szyjom...wtedy może cuś razem uszyjom...

Przed chwilą, Gość Pozasystemem napisał:

Potrzebuje uleglej taki rzadzacy, sporo osob woli partnerstwo , szczegolnie ci z rozwinieta swiadomoscia

Oczywiście że tak.  Np większość na kafeterii.  Najbardziej za partnerstwem opowiada się Leżaczek, ale coś czuje że najgorszy szowinista szybciej znajdzie kobiete niż on :)

Partnerka to może być kochanka lub sex przyjaciółka, lub w biznesie albo tańcu. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Partnerka to może być kochanka lub sex przyjaciółka, lub w biznesie albo tańcu. 

Nie chce mi sie tlumaczyc co znaczy parnerstwo, prosty eksperyment gdyby rzadzacemu zabrac mozliwosc zarzadzania inna osoba czulby sie jak zbita psiunia, problem w psychice

1 minutę temu, Gość Pozasystemem napisał:

Nie chce mi sie tlumaczyc co znaczy parnerstwo, prosty eksperyment gdyby rzadzacemu zabrac mozliwosc zarzadzania inna osoba czulby sie jak zbita psiunia, problem w psychice

Tak. Większość mężczyzn do działania napędzaja kobiety i możliwość zaimponowania im. 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Partnerka to może być kochanka lub sex przyjaciółka, lub w biznesie albo tańcu. 

I byl tu taki co glosil koniecznosc zarzadzania baba, wielki zwolennik posiadania kochanek, moze to ty:)

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tak. Większość mężczyzn do działania napędzaja kobiety i możliwość zaimponowania im. 

Czyli bez bab pojawilby sie bezsens istnienia? czyli robinson to byl gosc, sam na wyspie a taki zyciowy:)

2 minuty temu, Gość Pozasystemem napisał:

I byl tu taki co glosil koniecznosc zarzadzania baba, wielki zwolennik posiadania kochanek, moze to ty:)

Rzadko kiedy tu bywam więc raczej nie ja.  Ale takich jak ja jest mnóstwo. 

1 minutę temu, Gość Pozasystemem napisał:

Czyli bez bab pojawilby sie bezsens istnienia? czyli robinson to byl gosc, sam na wyspie a taki zyciowy:)

Dokładnie tak.  Bez kobiet A już na pewno bez dzieci życie nie ma większego sensu.  Oczywiście można je fajnie przeżyć ale na pewno nikt się nie będzie przepracowywal czy jakoś specjalnie starał. 

13 minut temu, Gość Gość napisał:

Oczywiście że tak.  Np większość na kafeterii.  Najbardziej za partnerstwem opowiada się Leżaczek, ale coś czuje że najgorszy szowinista szybciej znajdzie kobiete niż on :)

 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Rzadko kiedy tu bywam więc raczej nie ja.  Ale takich jak ja jest mnóstwo. 

Pewnie ze mnostwo

Przed chwilą, Gość Pozasystemem napisał:

Pewnie ze mnostwo

Czyli moje poglądy są normą czyli normalnościa.:)

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Czyli moje poglądy są normą czyli normalnościa.:)

Zarzadzanie kobieta? Dopoki istnieje spora pula uleglych ktore to lubia to dla nich norma, dla drugiej czesci nienorma:) a instykt jak najbardziej jest norma, bez instynktu nikt by nie chcial sie rozmnazac:) moze oprocz jakichs szlachetnych zatroskanych o przetrwanie gatunku

Moj maz mi kiedys powiedzial, ze czuje sie dumny jak mi imponuje albo jestem z niego dumna bo jestem kims kogo zdanie szanuje. 

Nie wiem jak mozna chciec imponowac kobiecie ktora jest od was glupsza. Co to za wyczyn?

Mi instynkt mówi że mam się opiekować i zarządzać kobieta. I uwielbiam to w sobie :)) sprawdza się w życiu. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Mi instynkt mówi że mam się opiekować i zarządzać kobieta. I uwielbiam to w sobie :)) sprawdza się w życiu. 

Sprawdza sie bo wybierasz ulegle:) w innym przypadku ...uruchom wyobraznie:) moze omijasz lukiem silne zenskie osobowosci, jesli dobierasz wg zgodnosci wszystko ok, bo ulegla bez kierownika czulaby sie zagubiona, 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Moj maz mi kiedys powiedzial, ze czuje sie dumny jak mi imponuje albo jestem z niego dumna bo jestem kims kogo zdanie szanuje. 

 

Nie wiem jak mozna chciec imponowac kobiecie ktora jest od was glupsza. Co to za wyczyn?

Skąd założenie że uległa jest głupia?

2 minuty temu, Gość Pozasystemem napisał:

Sprawdza sie bo wybierasz ulegle:) w innym przypadku ...uruchom wyobraznie:) moze omijasz lukiem silne zenskie osobowosci, jesli dobierasz wg zgodnosci wszystko ok, bo ulegla bez kierownika czulaby sie zagubiona, 

Chyba wiadomo że wybieram takie które z tego czy innego powodu pasują. Byłoby ...stwem wybieranie takich ktore mi nie pasują.  

Chociaż kiedyś taka zolze z firmy przeleciałem żeby sobie samoocenę podnieść.  Ale na stałe to nie. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Chyba wiadomo że wybieram takie które z tego czy innego powodu pasują. Byłoby ...stwem wybieranie takich ktore mi nie pasują.  

Chociaż kiedyś taka zolze z firmy przeleciałem żeby sobie samoocenę podnieść.  Ale na stałe to nie. 

 

Haha nie kazda silna jest zolza:) chociaz anielic" jest mniej niz diablic, tak samo jak nie kazda ulegla jest glupia, moze miec po prostu taka konstrukcje psychiczna

52 minuty temu, Gość Gość napisał:

Facet rządzi, decyduje, broni, zarabia, opiekuje się , stara się itp

I uwaga, uwaga. To czego większość z was nie rozumie.  Zabierz jedna z cech które wymieniłem a znikna wszystkie. 

Masz na myśli dyktaturę , rozumiem , dominacja w powiązaniu z ''władzą'' koliduje
Zdrówka życzę

13 minut temu, Gość Gość napisał:

Mi instynkt mówi że mam się opiekować i zarządzać kobieta. I uwielbiam to w sobie :)) sprawdza się w życiu. 

Na swój sposób to nawet jest seksowne. :)

13 minut temu, Gość Gość napisał:

Skąd założenie że uległa jest głupia?

 

Bo madra osoba nie da sie zdominowac. Zawsze bedzie miala jakies swoje opinie i nie ma szans zeby zawsze byly zgodne z opiniami meza. Trzeba byc kompletnym idita zeby zawsze odpuszczac i podporzadkowywac sie komus nawet jak nie zgadzasz sie z decyzja. Tylko glupi ludzie zaladaja ze ktos inny zawsze ma racje i nigdy nie analizuja tego co ta osoba robi

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Bo madra osoba nie da sie zdominowac. Zawsze bedzie miala jakies swoje opinie i nie ma szans zeby zawsze byly zgodne z opiniami meza. Trzeba byc kompletnym idita zeby zawsze odpuszczac i podporzadkowywac sie komus nawet jak nie zgadzasz sie z decyzja. Tylko glupi ludzie zaladaja ze ktos inny zawsze ma racje i nigdy nie analizuja tego co ta osoba robi

A co jeśli się zgadzasz?  Znam wiele osób które same dobrowolnie podporzadkowywuja się drugiej osobie np w sferze zawodowej.

Nie wspomnę o całym wachlarzu instytucji gdzie wybiera się kogoś komu daje się władze nad sobą. 

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Bo madra osoba nie da sie zdominowac. Zawsze bedzie miala jakies swoje opinie i nie ma szans zeby zawsze byly zgodne z opiniami meza. Trzeba byc kompletnym idita zeby zawsze odpuszczac i podporzadkowywac sie komus nawet jak nie zgadzasz sie z decyzja. Tylko glupi ludzie zaladaja ze ktos inny zawsze ma racje i nigdy nie analizuja tego co ta osoba robi

Sporo w tym prawdy, ja musze zalozyc ze madra ulegla ma swoja opinie ale sie z nia nie wychyla bo uznaje to za nieoplacalne:)