Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

On mnie nie szanuje

Polecane posty

Gość Gosc

Facet nie traktuje mnie poważnie. U niego w domu widzę że zdanie rodzicow liczy się bardziej niż jego, on wszystko co powiedzą przyjmuje bezkrytycznie. On ma 30 lat, ja 29, jesteśmy razem od dwóch lat. Nie zarabiamy wiele to chcieliśmy wyjechać za granicę. Ale problem jest taki że facet nie mówiąc mi o niczym spotkał się z moimi rodzicami i rozmawiali o wyjeździe za granicę bo zapisał nas na wyjazd w biurze nic mi o tym nie mówiąc. Najpierw uzgodnil to z rodzicami a później poinformował mnie. Specjalnie przyjechał do mnie wcześniej a wiedział że ja będę jeszcze w pracy bo pracowałam na drugą zmianę. Poza tym jak się klocilismy to powiedział że oznajmi o wszystkim jak się zachowuje (niby go nie szanuje i jego mamy bo mam najczesciej inne zdanie niż ona i to głośno wypowiadam oraz parę innych rzeczy które według mnie są bardzo blachę) zrobi mi awanturę przy całej rodzinie. Kupił już dla nas bilety i wpłacił kasę przed tym jak się wogole dowiedziałam gdzie jadę i do jakiej pracy. 

Teraz ja zamierzam zrobić to tak żeby dopiec jemu. Spotkać się z jego rodzina bez jego wiedzy, tylko dajecie jakąś propozycję jak to zorganizować? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A co on uzgadniał z Twoimi rodzicami? Pytał o pozwolenie czy co?

Dorośli ludzie, a zachowujecie się jak dzieci w przedszkolu. "Nie kłóć się, bo powiem mamie, łe, łe, łe ".

Zamiast zajmować się głupotami, to się zastanów, jaki jest sens życia z człowiekiem, który ma gdzieś Twoje zdanie, zawsze wybierze rodziców ponad Ciebie i szantażuje Cię poskarżeniem rodzinie. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ell.

Nawet 29 lat nie robi dorosla kobieta. Jestes mentalnie dzieckiem. Nie mam rady dla ciebie, bo ty chyba nie chcesz dorosnac i wziac odpowiedzialnosc za swoje zycie. A za nie jestes odpowiedzialna tylko ty. Nikt inny. 

Nie zadna mamusia, zaden tatus a juz na pewno nie jakis obcy facet. Bo nie maz to jest nawet. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja, moja wina? Nie będę wyjeżdżać nigdzie z tym facetem i dalej tego ciągnąć. Ale chce mu dać nauczkę na przyszłość za to jak mnie potraktował. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Patol 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oboje na leczenie. 

Faceta olej. 

I więcej nie pozwalaj sobie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×