Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
plastka-77

In vitro z komórką dawczyni cz. 3

Polecane posty

1 godzinę temu, Martuska napisał:

Ból fizyczny minie za kilka dni. Ja miałam zabieg w lutym. Jeśli bedziesz miala jakies pytania to pytaj śmiało 🙂

 

Kiedy kolejna próba? Czy kazali odczekać 3 miesiące czy 3 cykle? Ja największy problem mam z ciśnieniem po odstawieniu hormonów. Skacze mi mocno a w ciąży brałam tylko Dopegyt. Muszę się z powrotem przestawić na normalne leki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, PolaMela napisał:

Kiedy kolejna próba? Czy kazali odczekać 3 miesiące czy 3 cykle? Ja największy problem mam z ciśnieniem po odstawieniu hormonów. Skacze mi mocno a w ciąży brałam tylko Dopegyt. Muszę się z powrotem przestawić na normalne leki. 

Mam nadzieję, że uda się w tym cyklu.

Wiesz u mnie to było tak, że lekarz od iv twierdził, że już w kolejnym cyklu można podejść do transferu. W szpitalu mówili aby odczekać 3 cykle. Psycholog mówił minimum 6 miesięcy. Ja twierdzę- podejdź jak będziesz czuła, że już jesteś gotowa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kar, miło słyszeć, co u Ciebie 🙂 Każdy pozytywny przykład daje nadzieję starającym się:-) Pamiętam Twoje zmagania 🙂 Też spróbowaliśmy raz az w Reprofit Brno, ale ostatecznie udało się u nas w Rzgowie, prawie pod domem, gdy już w zasadzie porzuciliśmy nadzieję 🙂 zadzwonili, że mają 2 zarodki. Ten drugi jest z nami już 19 tygodni 🙂

  • Like 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Martuska napisał:

30 dni.

Ja mialam 26-28dni po łyżeczkowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2021 o 10:33, Agata29 napisał:

KIR badałaś sama czy dostałaś zlecenie od lekarza? Ja mam zrobiony tylko kartiotyp i wyszła mi translokacja. Pytam się bo nie wiem czy powinnam zrobić, dawczyni nasza będzie stymulowana dopiero w sierpniu bo przyjęła szczepienie przeciw COVID.

Miałam zlecony. Czeka się trochę na wynik (ja Ok 3 tyg) więc warto zrobić wcześniej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Jenx napisał:

Miałam zlecony. Czeka się trochę na wynik (ja Ok 3 tyg) więc warto zrobić wcześniej. 

A na jakiej podstawie lekarz Ci zlecił to badanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2021 o 13:38, Agata29 napisał:

A na jakiej podstawie lekarz Ci zlecił to badanie?

Miałam parę nieudanych transferów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, powiedzcie ile udało Wam się uzyskać zarodkow w procedurze z kd? Ja mam 42 lata i na początku próbowałem z moimi (AMG 0.2) i udawało się z pobranych 6 komórek wychodowac ostatecznie np 2 zarodki. Transfery na moich komorkach nieudane i w końcu zdecydowaliśmy się na kd. Pobrane zostało 15 komorek, z czego 6 okazało się dojrzałych a dzisiaj otrzymałam info, że 2 zarodki dotrwały do 3 doby. Hodują je dalej do 5tej. I taka się trochę czuje rozczarowana bo myślałam, że ten wynik będzie trochę lepszy. Wiadomo, że ostatecznie może się okazać że wystarczy jeden, ale dobry zarodki i odpowiednie warunki... jak było u Was? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, Jenx napisał:

Dziewczyny, powiedzcie ile udało Wam się uzyskać zarodkow w procedurze z kd? Ja mam 42 lata i na początku próbowałem z moimi (AMG 0.2) i udawało się z pobranych 6 komórek wychodowac ostatecznie np 2 zarodki. Transfery na moich komorkach nieudane i w końcu zdecydowaliśmy się na kd. Pobrane zostało 15 komorek, z czego 6 okazało się dojrzałych a dzisiaj otrzymałam info, że 2 zarodki dotrwały do 3 doby. Hodują je dalej do 5tej. I taka się trochę czuje rozczarowana bo myślałam, że ten wynik będzie trochę lepszy. Wiadomo, że ostatecznie może się okazać że wystarczy jeden, ale dobry zarodki i odpowiednie warunki... jak było u Was? 

Nie chcieli podać ci tych zarodków w 3 dobie? Co jeżeli nie dotrwają do 5?mi mój lekarz powiedział że dużo większe szanse są gdy zarodek podawany jest w 3 dobie, bo do 5 może nie dotrwać i co wtedy... Rozmawiałam z nim parę razy o tym czy nie lepiej hodować je do 5 doby. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Kammka7 napisał:

Nie chcieli podać ci tych zarodków w 3 dobie? Co jeżeli nie dotrwają do 5?mi mój lekarz powiedział że dużo większe szanse są gdy zarodek podawany jest w 3 dobie, bo do 5 może nie dotrwać i co wtedy... Rozmawiałam z nim parę razy o tym czy nie lepiej hodować je do 5 doby. 

Moja lekarka powiedziała że w tej konkretnej sytuacji lepiej jest hodować do 5tej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Jenx napisał:

Dziewczyny, powiedzcie ile udało Wam się uzyskać zarodkow w procedurze z kd? Ja mam 42 lata i na początku próbowałem z moimi (AMG 0.2) i udawało się z pobranych 6 komórek wychodowac ostatecznie np 2 zarodki. Transfery na moich komorkach nieudane i w końcu zdecydowaliśmy się na kd. Pobrane zostało 15 komorek, z czego 6 okazało się dojrzałych a dzisiaj otrzymałam info, że 2 zarodki dotrwały do 3 doby. Hodują je dalej do 5tej. I taka się trochę czuje rozczarowana bo myślałam, że ten wynik będzie trochę lepszy. Wiadomo, że ostatecznie może się okazać że wystarczy jeden, ale dobry zarodki i odpowiednie warunki... jak było u Was? 

Ja mam 29 lat , AMH 0.01 😞  od razu decydowaliśmy na KD , jednak najpierw musieliśmy poprawić nasienie aby było jak najlepsze . Mieliśmy 6 komórek od dawczyni . Z czegoś 5 przetrwało do 5 doby , klasa AA. Jednak dopłacaliśmy jeszcze za selekcje plemnika i podawane na podłożu wapniowym. Podobno miało to zwiększyć szanse . W tym przypadku się nam udało. Jestem po pierwszym transferze j przebieram nogami z nadzieja ze się uda. Przy moich badaniach itp lekarz od razu sugerował ze najlepiej aby były 5-dniowe ze to zwiększa szanse implantacji … 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja w klinice w Brnie miałam gwarantowane minimum 4 zarodki, mogło być więcej. Od dawczyni pobrano 10 pęcherzyków, mówili ze dawczynie są stymulowane mniej intensywnie dla ich bezpieczeństwa. Udało się z tego zrobić 7 zarodków ale do 5 doby przetrwało 4. Mam dwa zamrożone i może jesienią podejdę do kolejnej próby …

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Jenx napisał:

Dziewczyny, powiedzcie ile udało Wam się uzyskać zarodkow w procedurze z kd? Ja mam 42 lata i na początku próbowałem z moimi (AMG 0.2) i udawało się z pobranych 6 komórek wychodowac ostatecznie np 2 zarodki. Transfery na moich komorkach nieudane i w końcu zdecydowaliśmy się na kd. Pobrane zostało 15 komorek, z czego 6 okazało się dojrzałych a dzisiaj otrzymałam info, że 2 zarodki dotrwały do 3 doby. Hodują je dalej do 5tej. I taka się trochę czuje rozczarowana bo myślałam, że ten wynik będzie trochę lepszy. Wiadomo, że ostatecznie może się okazać że wystarczy jeden, ale dobry zarodki i odpowiednie warunki... jak było u Was? 

Nie chcę straszyć ale z KD tylko 2 zarodki i to w 3 dobie to jest mega słaby wynik. Jakie macie nasienie? Parametry dobre? Jaka to klinika?

Ja robiłam KD po raz pierwszy też w wieku 42 lat. Mąż starszy, nasienie nieidealne. 9 blastocyst najwyższej klasy (piąta doba). Pierwszy się przyjął, niestety poroniłam z innych powodów, bo płód był zdrowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, PolaMela napisał:

Ja w klinice w Brnie miałam gwarantowane minimum 4 zarodki, mogło być więcej. Od dawczyni pobrano 10 pęcherzyków, mówili ze dawczynie są stymulowane mniej intensywnie dla ich bezpieczeństwa. Udało się z tego zrobić 7 zarodków ale do 5 doby przetrwało 4. Mam dwa zamrożone i może jesienią podejdę do kolejnej próby …

Jesteś w Reprofit?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, Krokus napisał:

Jesteś w Reprofit?

Nie, w Reprogenesis. Dwie próby za mną, pierwsza ujemna, druga zatrzymany rozwój zarodka w 8 tygodniu. Teraz przymusowe 3 cykle przerwy po lyzeczkowaniu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Joasik11 napisał:

Ja mam 29 lat , AMH 0.01 😞  od razu decydowaliśmy na KD , jednak najpierw musieliśmy poprawić nasienie aby było jak najlepsze . Mieliśmy 6 komórek od dawczyni . Z czegoś 5 przetrwało do 5 doby , klasa AA. Jednak dopłacaliśmy jeszcze za selekcje plemnika i podawane na podłożu wapniowym. Podobno miało to zwiększyć szanse . W tym przypadku się nam udało. Jestem po pierwszym transferze j przebieram nogami z nadzieja ze się uda. Przy moich badaniach itp lekarz od razu sugerował ze najlepiej aby były 5-dniowe ze to zwiększa szanse implantacji … 

Gdzie podchodzilaś do in vitro z kd? Daj znać jak wynik, 3mam kciuki. Niskie amh to był jedyny problem, czy miałaś jeszcze innych "przeciwników"? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, PolaMela napisał:

Nie, w Reprogenesis. Dwie próby za mną, pierwsza ujemna, druga zatrzymany rozwój zarodka w 8 tygodniu. Teraz przymusowe 3 cykle przerwy po lyzeczkowaniu. 

Ja jadę za chwilę do Reprofit. Stres okropny. Trzymaj się. Ja miałam poród indukowany w 18 tyg, płodu który prawdopodobnie umarł w 12/13 tyg.

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Kammka7 napisał:

Gdzie podchodzilaś do in vitro z kd? Daj znać jak wynik, 3mam kciuki. Niskie amh to był jedyny problem, czy miałaś jeszcze innych "przeciwników"? 

Od 18 r. Życia mam potwierdzona menopauzę czyli już 11 lat ze mną  , wszystkie wyniki nie wskazywały abym mogła zajść sama . Lewy jajniki już ledwo funkcjonuje . I prawy tez nie najlepiej . Brak owulacji . Wiec decyzją kilku lekarzy było jedynie KD . Szczególnie ze i już przy najmocniejszych lekach nie dostawałam okresu. Na szczęście endometrium w normie . 
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, Kammka7 napisał:

Gdzie podchodzilaś do in vitro z kd? Daj znać jak wynik, 3mam kciuki. Niskie amh to był jedyny problem, czy miałaś jeszcze innych "przeciwników"? 

podchodziłam w Gyncentrum w Katowicach . 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Krokus napisał:

Nie chcę straszyć ale z KD tylko 2 zarodki i to w 3 dobie to jest mega słaby wynik. Jakie macie nasienie? Parametry dobre? Jaka to klinika?

Ja robiłam KD po raz pierwszy też w wieku 42 lat. Mąż starszy, nasienie nieidealne. 9 blastocyst najwyższej klasy (piąta doba). Pierwszy się przyjął, niestety poroniłam z innych powodów, bo płód był zdrowy.

Nasienie nie jest idealne, ale "znośne". też mi się wydaje że 2 to słaby wynik. Ale czemu mówisz, że nie chcesz "straszyc"? To bocian. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Krokus napisał:

Ja jadę za chwilę do Reprofit. Stres okropny. Trzymaj się. Ja miałam poród indukowany w 18 tyg, płodu który prawdopodobnie umarł w 12/13 tyg.

Krokus trzymam kciuki za Ciebie 🤞☺️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Joasik11 napisał:

Od 18 r. Życia mam potwierdzona menopauzę czyli już 11 lat ze mną  , wszystkie wyniki nie wskazywały abym mogła zajść sama . Lewy jajniki już ledwo funkcjonuje . I prawy tez nie najlepiej . Brak owulacji . Wiec decyzją kilku lekarzy było jedynie KD . Szczególnie ze i już przy najmocniejszych lekach nie dostawałam okresu. Na szczęście endometrium w normie . 
 

Kiedy wynik bety? Rozumiem, że to twój pierwszy w życiu transfer z kd? Bardzo trzymam kciuki 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Kammka7 napisał:

Kiedy wynik bety? Rozumiem, że to twój pierwszy w życiu transfer z kd? Bardzo trzymam kciuki 🙂

Tak, moje pierwsze podejście i myśle pozytywnie to ze będzie udane . Beta w pt … nie robię wcześniej i nie porównuje bo wtedy to bym zwariowała Hahah.. robię tylko co dwa dni progesteron . 
. Mój ze względu na meno to ciężko go ruszyć .. ale teraz mam nadzieje ze z tymi końskimi dawkami będzie szło do góry 🙂 

jak u was wyglądał progesteron w poszczególnych dniach po transferze?? 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2021 o 09:52, Sywi napisał:

PolaMela bardzo mi przykro😞 odczekaj te 3 cykle, zregeneruj siły fizyczne i psychiczne i działajcie dalej, w końcu się uda! Trzymaj się🤗

 

Wiosenka jeszcze nadal nie urodziłam😁🤦 byłam u gina 2 dni temu, szyjka lekko skrócona ale rozwarcia brak i czekamy😉 w poniedziałek jadę na ktg do szpitala, może już się coś zacznie dziać😉

Malutka przestała tak przybierać jak szalona, waży teraz 3400 więc nie bedzie chyba jednak takim klocuszkiem jak przewidywałam😉

Upały dały mi w kość mocno, ale teraz jest chyba jeszcze gorzej, taka pogoda burzowa sprawia że mam nogi jak baniaki.

A Wy jak się czujecie? Jak córcia?

Sywi, co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.06.2021 o 01:30, Gość kar napisał:

Hej, długo tu nie zaglądałam widzę pełno nowych osób ale także te co nadal walczą kojarzę nicki, mi się udało nareszcie mam w domu 11 tygodniowe szczęście, miłość bezgranic niewiem jak to jest możliwe ale kocham z dnia na dzień coraz bardziej. Przypomnę że miałam AZ w Brnie w Reprofit, polecam miałam tam 2 transfery, jeden po drugim i ten drugi okazał się szczęśliwy, już myślimy o powrocie do kliniki po rodzeństwo.

Kar, gratuluję z całego serca!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

My tez właśnie zdecydowaliśmy się na kolejne podejście. 
plastka 77 jak się masz? Kiedy rozwiązanie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, plastka-77 napisał:

Sywi, co u Ciebie?

Hej😊 

Melduję się nadal w dwupaku😉🤦 

Chodzę regularnie na ktg , ale niestety nic się nie dzieje... Szyjka lekko skrócona ale rozwarcia brak😉 jak do środy nie urodzę to pewnie w czwartek do szpitala na wywołanie... Wolałabym tego uniknąć, ale nie mam na tp wpływu😉 

A jak u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Celli77 napisał:

My tez właśnie zdecydowaliśmy się na kolejne podejście. 
plastka 77 jak się masz? Kiedy rozwiązanie? 

Wow!!! Super, kiedy zaczynacie? Rewelacja!

3 godziny temu, Sywi napisał:

Hej😊 

Melduję się nadal w dwupaku😉🤦 

Chodzę regularnie na ktg , ale niestety nic się nie dzieje... Szyjka lekko skrócona ale rozwarcia brak😉 jak do środy nie urodzę to pewnie w czwartek do szpitala na wywołanie... Wolałabym tego uniknąć, ale nie mam na tp wpływu😉 

A jak u Ciebie?

Myślałam, że tulisz już małą 🥰 No to kochana trzymam kciuki❤️❤️❤️ widocznie malutkiej u Ciebie bardzo dobrze!

A co u mnie... Chyba ok 😁 Nie chcę zapeszać. Zaczęłam już 3trymestr. Termin mam na koniec września. Roooosnę okrutnie 😄 i wiadomo upały nie pomagają, ale na nic nie narzekam. Oby tylko młody mnie kopał, bo jak go nie czuję to od razu popadam w czarną rozpacz.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 1.07.2021 o 23:04, Jenx napisał:

Nasienie nie jest idealne, ale "znośne". też mi się wydaje że 2 to słaby wynik. Ale czemu mówisz, że nie chcesz "straszyc"? To bocian. 

Jenx w jakim Bocianie jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny z przedwczesną menopauzą - czy stosujecie HTZ? Jeśli tak - jaką, jak długo?  Czy HTZ jest konieczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×