Dziewczyna pisze po pierwszej randce coś takiego

Daj sobie spokój. Skoro po pierwszej randce odmówiła, to nic z tego nie będzie. A że siedzi na badoo? Szuka księcia albo zwyczajnie bawi się. 

<serwer zamula>

19 minut temu, Gość XXx napisał:

Daj sobie spokój. Skoro po pierwszej randce odmówiła, to nic z tego nie będzie. A że siedzi na badoo? Szuka księcia albo zwyczajnie bawi się. 

Dzięki Mam nadzieję, że miejsce które jej przygotowywałem szybko zajmie ktoś inny : - ))

36 minut temu, Damianos17 napisał:

Dzięki Mam nadzieję, że miejsce które jej przygotowywałem szybko zajmie ktoś inny : - ))

Zaczynasz zdrowo myśleć, lalka po prostu nie warta była ciebie.

3 godziny temu, Gość Laura napisał:

To oznacza że nie przypasowales jej na randce z jakiegoś powodu (z jakiego to tylko ona wie). Raczej nie chodziło o Twoje nie odywianie się przez dwa dni  bo wtedy byłaby obrażona a tak widać że  miło się z Tobą chciała pożegnać. Wg mnie nie da się tu nic zrobić, zrób tak jak Ci radziła i szukaj innej. 

A ja mysle ze chodzi o te dwa dni zwloki..Ja bym tez sie obrazila. Chlopak petal czy chce sie spotkac, ona odpowiedziala ze tak, a on czekal dwa dni! Powinien z radoscia od razu sie umawiac. Dlatego potem grzecznie dala mu kosza..

22 minuty temu, Gość pelikan napisał:

Zaczynasz zdrowo myśleć, lalka po prostu nie warta była ciebie.

Dzięki za słowo wsparcia Haha

4 minuty temu, Gość Zuza napisał:

A ja mysle ze chodzi o te dwa dni zwloki..Ja bym tez sie obrazila. Chlopak petal czy chce sie spotkac, ona odpowiedziala ze tak, a on czekal dwa dni! Powinien z radoscia od razu sie umawiac. Dlatego potem grzecznie dala mu kosza..

Tutaj właśnie nie wiem. Co dziewczyna to opinia mógłbym zawalczyć jeszcze o nią, np. propozycją na tylko koleżeńskie spotkanie gdzieś, ale moje chęci maleją z dnia na dzień, a też moja duma mnie hamuje. Nie chce jej zbytnio dmuchać ego. Tak mnie to ciekawi dlaczego, że nie wiem.................

Mam nadzieję, że ona jakimś cudem to zobaczy i coś napisze, bo samemu po tygodniu do niej pisać to ona teraz obrażona na śmierć

29 minut temu, Damianos17 napisał:

Dzięki za słowo wsparcia Haha

Tutaj właśnie nie wiem. Co dziewczyna to opinia mógłbym zawalczyć jeszcze o nią, np. propozycją na tylko koleżeńskie spotkanie gdzieś, ale moje chęci maleją z dnia na dzień, a też moja duma mnie hamuje. Nie chce jej zbytnio dmuchać ego. Tak mnie to ciekawi dlaczego, że nie wiem.................

 

Mam nadzieję, że ona jakimś cudem to zobaczy i coś napisze, bo samemu po tygodniu do niej pisać to ona teraz obrażona na śmierć

 

A moze probuj raz schowac dume do kieszeni, I napisz cos takiego “przepraszam ze wtedy czekalem dwa dni zeby sie z toba umowic. Nie moglem sie zebrac na odwage. Jesli jeszcze chcesz sie ze mna spotkac, to co powiesz na (jutro, pojutrze). Fajnie mi sie z toba rozmawialo”. I tyle. Gwarantuje ze sie odezwie. No I te przeprosiny jej sie naleza. Musisz przyznac ze zawaliles

7 minut temu, Gość Zuza napisał:

A moze probuj raz schowac dume do kieszeni, I napisz cos takiego “przepraszam ze wtedy czekalem dwa dni zeby sie z toba umowic. Nie moglem sie zebrac na odwage. Jesli jeszcze chcesz sie ze mna spotkac, to co powiesz na (jutro, pojutrze). Fajnie mi sie z toba rozmawialo”. I tyle. Gwarantuje ze sie odezwie. No I te przeprosiny jej sie naleza. Musisz przyznac ze zawaliles

Ok dzięki bardzo, tak może napiszę tylko pytanie, czy tak wprost jak Ty mi podpowiadasz? To się odsłaniam na odrzucenie i cios. A jak bym napisał: skoro miło Ci się rozmawiało, to mogę Cię o coś zapytać, chyba w jakimś sensie jesteśmy znajomymi?

Bo jak będę przepraszał to wyjdę na pi**dę brzydko mówiąc i ona mnie nie zechce. Nie lepiej zamiast przepraszać pokazać, że zależy

Poprawcie jeśli się mylę

Ziomek, nie bądz pieskiem i nie pełzaj do niej, inna się ucieszy że ją zagadasz a ta niech gnije sama jak durna, jej strata.

absolutnie nie odnawiaj kontaktu z tą lalką, szkoda czasu, bo widac że ma cie w du'pie, nie trać czasu na nią, wiem co mówie

2 minuty temu, Gość rada od ziomala napisał:

Ziomek, nie bądz pieskiem i nie pełzaj do niej, inna się ucieszy że ją zagadasz a ta niech gnije sama jak durna, jej strata.

lol haha, tu jest właśnie mój konflikt. Zachować męską dumę (czy honor) a może spróbować i zobaczyć jej reakcję, kusi mnie. Ale teraz po tygodniu? Nie jest to łatwe do zgadnięcia, a jak nawet by była obrażona, że tak z nią postępowałem, że ona pomyślała, że mam ją w dupie bo po 2 dniach zaproponowałem dopiero. I ona na spotkaniu wspominała coś o pisaniu, a ja tylko jak pisać to umawiać. Ona że to podtrzymywanie, może ona myśli że mam ją w dupie, czy się mylę mocno? Nie może to ze mnie odejść. Bym zapytał ją wprost, ale nie będąc też jak piesek. Czy to będzie bycie jak piesek jak zapytam: a co cię odepchnęło najbardziej? Albo jakie poglądy? Albo czy leci na hajs ? 

11 minut temu, Gość igor napisał:

absolutnie nie odnawiaj kontaktu z tą lalką, szkoda czasu, bo widac że ma cie w du'pie, nie trać czasu na nią, wiem co mówie

Dla własnego eksperymentu bym to zrobił, jedyne co to nie chcę żeby się nade mnie wywyższyła jak paniusia, bo pomyśli że może mieć każdego frajera. Mam nadzieję, że nie ma aż tak nawalone we łbie i nie udawała cnotki i świętej matki na spotkaniu, ajajaj dylemat

16 minut temu, Damianos17 napisał:

lol haha, tu jest właśnie mój konflikt. Zachować męską dumę (czy honor) a może spróbować i zobaczyć jej reakcję, kusi mnie. Ale teraz po tygodniu? Nie jest to łatwe do zgadnięcia, a jak nawet by była obrażona, że tak z nią postępowałem, że ona pomyślała, że mam ją w dupie bo po 2 dniach zaproponowałem dopiero. I ona na spotkaniu wspominała coś o pisaniu, a ja tylko jak pisać to umawiać. Ona że to podtrzymywanie, może ona myśli że mam ją w dupie, czy się mylę mocno? Nie może to ze mnie odejść. Bym zapytał ją wprost, ale nie będąc też jak piesek. Czy to będzie bycie jak piesek jak zapytam: a co cię odepchnęło najbardziej? Albo jakie poglądy? Albo czy leci na hajs ? 

Zapomnij o tej su/ce, szukaj inną. Koniec.

4 minuty temu, Gość 123 napisał:

Zapomnij o tej su/ce, szukaj inną. Koniec.

hehe krótko i na temat. Chciałbym tak, ale nie jest to proste! Cały czas to siedzi we mnie i  nie wiem czemu

A innej szukam tak, a ta może pięknością nie była, ale usposobienie jak mojej matki, takie powiedziałbym wkurzające xD

Nie obraz się, ale ja po Twoich wpisach już mam obraz faceta, który mi nie pasuje i nie spotykalabym się nawet. Skoro Ci odmówila to daj spokój. Nie dość, że dziwny to jeszcze natrętny

,,miałam uczucie że mamy troszeczkę inne poglądy i cele" - to jest powiedzenie wprost, że nie szukacie tego samego. Po co tracić czas i energie na odgrzewanie kotleta, który jest spalony?. Jestem kobietą i gdybym widziała z mężczyzną możliwość zbudowania relacji dążącej do związku to bym nie napisała czegoś takiego nawet gdyby mi przyszło czekać dwa dni. Coś mogło przecież Tobie wypaść, mogłeś nie wiedzieć jak to wszystko rozegrać np z braku doświadczenia z kobietami itp.

Zainteteresowana kobieta takiego czegoś nie napisze..jestem przykładem kobiety, która poprzez Badoo poznała Mężczyznę swojego życia i jesteśmy razem do dnia dzisiejszego :). Po pierwszej randce wspólnej byłam w skowronkach i tylko czekałam aż Luby zaproponuje kolejne. W życiu by nie dostał tekstu, że wydaje mi się, że mamy inne poglądy i cele :). Ja już na pierwszej randce wiedziałam, że to Ten i z Nim chce budować związek :). I Luby miał tak samo :). 

Pisanie do tej dziewczyny jest stratą czasu, ale to moje zdanie. Chcesz się przekonać to to zrób, ale nie bądź zdziwiony jak tylko będzie gorzej..czasem lepiej zostawić sprawę, jak jeszcze jest w miarę neutralnie, aniżeli doprowadzić do sytuacji, w której to z kotła zacznie wszystko strzelać.

3 godziny temu, Gość gość napisał:

Nie obraz się, ale ja po Twoich wpisach już mam obraz faceta, który mi nie pasuje i nie spotykalabym się nawet. Skoro Ci odmówila to daj spokój. Nie dość, że dziwny to jeszcze natrętny

Ta, pewnie dlatego, że jestem dziwny, to mi odmówiła..

Tak jak wielu innym. To wasze wymówki, bo lecicie często na hajs i inne super atuty, same niewiele oferując

"Pani normalna" zacznijmy od tego, czy ja bym był w ogóle zainteresowany Twoimi obrazami i proponował Ci jakiekolwiek spotkanie. Nie wpisuję się w Twoje wymagania. Oj szkoda, jakże mi to zwisa i powiewa

Jak wiemy, każdy ma prawo wyrażać własne zdanie, więc świetnie: jesteś dla mnie dziwna!

Ponadto widzę i twierdzę również, że nie wiem co się dzieje, ale dzisiaj wiele kobiet wydaje mi się, że są dziecinne i pogubione...

Dziękuję państwu i drogiej paniusi za uwagę

49 minut temu, Gość Kicia napisał:

,,miałam uczucie że mamy troszeczkę inne poglądy i cele" - to jest powiedzenie wprost, że nie szukacie tego samego. Po co tracić czas i energie na odgrzewanie kotleta, który jest spalony?. Jestem kobietą i gdybym widziała z mężczyzną możliwość zbudowania relacji dążącej do związku to bym nie napisała czegoś takiego nawet gdyby mi przyszło czekać dwa dni. Coś mogło przecież Tobie wypaść, mogłeś nie wiedzieć jak to wszystko rozegrać np z braku doświadczenia z kobietami itp.

Zainteteresowana kobieta takiego czegoś nie napisze..jestem przykładem kobiety, która poprzez Badoo poznała Mężczyznę swojego życia i jesteśmy razem do dnia dzisiejszego :). Po pierwszej randce wspólnej byłam w skowronkach i tylko czekałam aż Luby zaproponuje kolejne. W życiu by nie dostał tekstu, że wydaje mi się, że mamy inne poglądy i cele :). Ja już na pierwszej randce wiedziałam, że to Ten i z Nim chce budować związek :). I Luby miał tak samo :). 

Pisanie do tej dziewczyny jest stratą czasu, ale to moje zdanie. Chcesz się przekonać to to zrób, ale nie bądź zdziwiony jak tylko będzie gorzej..czasem lepiej zostawić sprawę, jak jeszcze jest w miarę neutralnie, aniżeli doprowadzić do sytuacji, w której to z kotła zacznie wszystko strzelać.

 

Tak, to jest dobre hehe, czuje się przekonany, dzięki Kicia

sytuację uważam za dogłębnie przeanalizowaną, chodziło o opinię czy zainteresowana dziewczyna takie coś by napisała, no raczej nie. Dzięki za pomoc,

Decyduję, że podchodząc do tego racjonalnie i logicznie, nie będę angażował się w tą relację, zaoszczędzę sobie czasu, może wpadnie coś pod mój gust po drodze

Dzięki wszystkim za towarzystwo i pozdrawiam

Moim zdaniem dziewczyna po prostu nie jest zainteresowana. Wątpię, że przez dwa dni milczenia z Twojej strony, nagle przestało jej zależeć. Nie chciała być chamska po prostu, więc w kulturalny sposób dała Ci do zrozumienia, że nie ma ochoty ciągnąć tej znajomości dalej. 

21 minut temu, Gość domi123 napisał:

Moim zdaniem dziewczyna po prostu nie jest zainteresowana. Wątpię, że przez dwa dni milczenia z Twojej strony, nagle przestało jej zależeć. Nie chciała być chamska po prostu, więc w kulturalny sposób dała Ci do zrozumienia, że nie ma ochoty ciągnąć tej znajomości dalej. 

Raczej tak, jej chyba nic nie pasuje   tak miało być

11 godzin temu, Gość Zuza napisał:

A ja mysle ze chodzi o te dwa dni zwloki..Ja bym tez sie obrazila. Chlopak petal czy chce sie spotkac, ona odpowiedziala ze tak, a on czekal dwa dni! Powinien z radoscia od razu sie umawiac. Dlatego potem grzecznie dala mu kosza..

Brednie kolejnej królewny z drewna.

10 godzin temu, Gość Zuza napisał:

A moze probuj raz schowac dume do kieszeni, I napisz cos takiego “przepraszam ze wtedy czekalem dwa dni zeby sie z toba umowic. Nie moglem sie zebrac na odwage. Jesli jeszcze chcesz sie ze mna spotkac, to co powiesz na (jutro, pojutrze). Fajnie mi sie z toba rozmawialo”. I tyle. Gwarantuje ze sie odezwie. No I te przeprosiny jej sie naleza. Musisz przyznac ze zawaliles

Co za brednie... Ty też od razu lala piszesz do faceta po randce i proponujesz od razu następne spotkanie? Albo przepraszasz, jak od razu nie zaproponujesz? Polki mają naprawdę nasrane we łbach.

10 godzin temu, Damianos17 napisał:

lol haha, tu jest właśnie mój konflikt. Zachować męską dumę (czy honor) a może spróbować i zobaczyć jej reakcję, kusi mnie. Ale teraz po tygodniu? Nie jest to łatwe do zgadnięcia, a jak nawet by była obrażona, że tak z nią postępowałem, że ona pomyślała, że mam ją w dupie bo po 2 dniach zaproponowałem dopiero. I ona na spotkaniu wspominała coś o pisaniu, a ja tylko jak pisać to umawiać. Ona że to podtrzymywanie, może ona myśli że mam ją w dupie, czy się mylę mocno? Nie może to ze mnie odejść. Bym zapytał ją wprost, ale nie będąc też jak piesek. Czy to będzie bycie jak piesek jak zapytam: a co cię odepchnęło najbardziej? Albo jakie poglądy? Albo czy leci na hajs ? 

Bądź facetem z jajami i honorem a nie męską peezdą. 

Olej ją. Tego kwiatu to pół świata.

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Bądź facetem z jajami i honorem a nie męską peezdą. 

Bardziej dociekliwość i powód mnie interesuje. A ona.. bez niej żyłem i bez niej żyć będę. Jeżeli sprawiam wrażenie pi*dowatości to tylko pozory nie lubię tego

7 minut temu, Gość gość napisał:

Olej ją. Tego kwiatu to pół świata.

Dokładnie, ja też parę dziewczyn odrzucałem, to normalne

Po uja ci znać powód, po uja ci ta rzekoma "dociekliwość"? Nie chce lala to nie, jej strata. 

22 minuty temu, Gość gość napisał:

Po uja ci znać powód, po uja ci ta rzekoma "dociekliwość"? Nie chce lala to nie, jej strata. 

Jej strata ye-ah, mój zysk

Wysyłam w kosmos rakietą wspomnienia o niej

dym został, żar pł0onie, już za nią nie gonię

stoi na peronie, pociąg mój do niej,

odjechał niech sobie czeka..

czas mi ucieka przez dłonie

joł!

Ja ciagle sie upieram ze to autor zawalil. Dziewczyna po spotkaniu byla chetnia na kolejne spotkanie, no ale jak chlopak nie odzywal sie przez dwa dni to u mnie bylby spalony. No chyba zeby mnie przeprosil. Dziewczyna po pierwszym spotkaniu chce slyszec ze chlopakowi super sie z nia rozmawialo, ze jest wyjatkowa dziewczyna, ze nie moze sie doczekac na kolejne spotkanie. I do kolejnego spotkania codziennie jakis maly mily sms..I zupelnie nie rozumiem was gdy piszecie ze jesli chlopak sie odezwie do niej, to straci dume (??) i jak piesek (??). Co za bzdury. Autor zawalil, to I powinien przeprosic. Duma tu nie ma nic do rzeczy..

3 godziny temu, Gość Zuza napisał:

Ja ciagle sie upieram ze to autor zawalil. Dziewczyna po spotkaniu byla chetnia na kolejne spotkanie, no ale jak chlopak nie odzywal sie przez dwa dni to u mnie bylby spalony. No chyba zeby mnie przeprosil. Dziewczyna po pierwszym spotkaniu chce slyszec ze chlopakowi super sie z nia rozmawialo, ze jest wyjatkowa dziewczyna, ze nie moze sie doczekac na kolejne spotkanie. I do kolejnego spotkania codziennie jakis maly mily sms..I zupelnie nie rozumiem was gdy piszecie ze jesli chlopak sie odezwie do niej, to straci dume (??) i jak piesek (??). Co za bzdury. Autor zawalil, to I powinien przeprosic. Duma tu nie ma nic do rzeczy..

Dzięki, ta dziewczyna nadal siedzi na aplikacji Jednak ja nie piszę do niej. Niech sama się teraz odzywa jak chce. Jak coś z tego będzie to wiedzcie, że wydarzył się cud, na pewno po ludzku jest to niemożliwe :DD

15 minut temu, Damianos17 napisał:

Dzięki, ta dziewczyna nadal siedzi na aplikacji Jednak ja nie piszę do niej. Niech sama się teraz odzywa jak chce. Jak coś z tego będzie to wiedzcie, że wydarzył się cud, na pewno po ludzku jest to niemożliwe :DD

Ona do ciebie nie napisze.