dla Ciebie wszystko

W życiu czasami spotykamy na swojej drodze osobę dla której jesteśmy gotowi poświęcić nasze życie.
Trudno jest jednak wypatrzyć w mroku niepowtarzalną, czarną perłę. Łatwo też Ją zgubić. 
 

Ktos cos rozumi?

Ja rozumie i kocham tylko Ciebie K.

Ja niestety nie rozumie a zresztą po co 

Kolejne wyznanie miłosne

Pewnych rzeczy nie da się zrozumieć. Zamiast intelektu trzeba używać serca.

Łatwo też się pomylić.

Przed chwilą, Gość dozgonny napisał:

Łatwo też się pomylić.

a co mowi twoj rozum i serce?

20 minut temu, Gość dozgonny napisał:

W życiu czasami spotykamy na swojej drodze osobę dla której jesteśmy gotowi poświęcić nasze życie.
Trudno jest jednak wypatrzyć w mroku niepowtarzalną, czarną perłę. Łatwo też Ją zgubić. 
 

Kolejny nawiedzony... Idź spać!

Miłość nie istnieje

taką perłę mogą ukraść, ubezpiecz

7 minut temu, Gość gość napisał:

a co mowi twoj rozum i serce?

Rozum jest wdzięczny, a serce zagubione.

Kazdy OSZUKANY na swoj sposob,niektorzy w sensie takim ze  cos im sie wydawalo

5 minut temu, Gość Oszukana napisał:

Miłość nie istnieje

Widzisz to co chcesz widzieć.

Kazdy OSZUKANY na swoj sposob,niektorzy w sensie takim ze  cos im sie wydawalo.

11 minut temu, Gość zdecydowanie napisał:

taką perłę mogą ukraść, ubezpiecz

Perła jest wolna i gdy zechce aby ktoś Ją ukradł nic Jej nie powstrzyma. Widocznie nie była jemu pisana. Zresztą kim jest ten kto kogoś więzi wbrew woli? Jeśli kochasz pozwolisz odejść. 

6 minut temu, Gość Haha81 napisał:

Kazdy OSZUKANY na swoj sposob,niektorzy w sensie takim ze  cos im sie wydawalo.

Pośpiech gubi ludzi.

7 minut temu, Gość dozgonny napisał:

Rozum jest wdzięczny, a serce zagubione.

a mozna prosic cos wiecej czy jasniej?

4 minuty temu, Gość dozgonny napisał:

Perła jest wolna i gdy zechce aby ktoś Ją ukradł nic Jej nie powstrzyma. Widocznie nie była jemu pisana. Zresztą kim jest ten kto kogoś więzi wbrew woli? Jeśli kochasz pozwolisz odejść. 

chcesz powiedziec ze sie spozniłes?

1 minutę temu, Gość ggosc napisał:

a mozna prosic cos wiecej czy jasniej?

Trudno streścić człowieka. Potrzeba wiele czasu aby kogoś poznać. Droga na skróty bywa łatwiejsza, ale nie zawsze przynosi korzyści.

1 minutę temu, Gość dozgonny napisał:

Trudno streścić człowieka. Potrzeba wiele czasu aby kogoś poznać. Droga na skróty bywa łatwiejsza, ale nie zawsze przynosi korzyści.

to podoba Ci sie czy nie?

7 minut temu, Gość gość napisał:

chcesz powiedziec ze sie spozniłes?

Chcę powiedzieć, że w prawdziwym uczuciu nie ma miejsca na egoizm. 

Przed chwilą, Gość dozgonny napisał:

Chcę powiedzieć, że w prawdziwym uczuciu nie ma miejsca na egoizm. 

niby tak ale co zostawisz ją właścicielowi?:p

4 minuty temu, Gość krotko napisał:

to podoba Ci sie czy nie?

Ciężko jednoznacznie stwierdzić o co pytasz. Jeśli o drogę na skróty to nigdy jej nie praktykowałem. 

I co Ci się tak w Niej podoba że perłą nazwałeś?

2 minuty temu, Gość gość napisał:

niby tak ale co zostawisz ją właścicielowi?:p

Człowiek nie ma właściciela. Każdy jest wolny i decyduje o sobie.

Czyli... zgubiłeś swoją perłę?

7 minut temu, Gość gość napisał:

I co Ci się tak w Niej podoba że perłą nazwałeś?

Perła to tylko metafora potrzebna w danej chwili. Wybór padł przypadkowo. Mrok to życie pełne istnień ludzkich. Mrok to ciemność w której trudno odnaleźć swoją drogę. Jeszcze trudniej odszukać coś równie czarnego, co zlewa się z otoczeniem, ale jest drogocenne. Niewidoczne lecz unikatowe. Podobnie bywa z bursztynem. Niejednokrotnie trudno odróżnić go od innych "kamyczków" na plaży naszego życia. Tylko cierpliwość, czas, spostrzegawczość, ale przede wszystkim przypadek pozwoli lub nie pozwoli dostrzec to co ukryte jest wewnątrz. Czasami trudno opisać słowami, czasami trudno też zrozumieć zmysłami coś co niczym magnetyzm lub siła przyciągania sprawia, że dwa przypadkowo spotkane obiekty łączy coś niewidocznego... 

Przed chwilą, Gość dozgonny napisał:

Perła to tylko metafora potrzebna w danej chwili. Wybór padł przypadkowo. Mrok to życie pełne istnień ludzkich. Mrok to ciemność w której trudno odnaleźć swoją drogę. Jeszcze trudniej odszukać coś równie czarnego, co zlewa się z otoczeniem, ale jest drogocenne. Niewidoczne lecz unikatowe. Podobnie bywa z bursztynem. Niejednokrotnie trudno odróżnić go od innych "kamyczków" na plaży naszego życia. Tylko cierpliwość, czas, spostrzegawczość, ale przede wszystkim przypadek pozwoli lub nie pozwoli dostrzec to co ukryte jest wewnątrz. Czasami trudno opisać słowami, czasami trudno też zrozumieć zmysłami coś co niczym magnetyzm lub siła przyciągania sprawia, że dwa przypadkowo spotkane obiekty łączy coś niewidocznego... 

taka niewidoczna siła może przerodzić się w miłość

8 minut temu, Gość J70 napisał:

Czyli... zgubiłeś swoją perłę?

Nigdy nie była moja. Po prostu pozwoliła... albo pokazała mi siebie aby udowodnić, że istnieje. Niczym gwiazda, która przeradza się w supernową i rozbłyska na nocnym niebie światłem tak intensywnym, że przyćmiewa inne.