Baby zrobily sie dla mnie mile bo juz nie jestem taka ladna.

Jak mozna byc tak pustym i glupim.

To żalisz się i mamy ci współczuć

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

To żalisz się i mamy ci współczuć

Nie.Po prostu nie trawie takiej hipokryzji.A tak mi wmawialy,ze nie lubily mnie przez moj charakter.A teraz zbrzydlam i jakos moj wredny charakter im juz nie preszkadza ? Gdzie tu logika ?

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Nie.Po prostu nie trawie takiej hipokryzji.A tak mi wmawialy,ze nie lubily mnie przez moj charakter.A teraz zbrzydlam i jakos moj wredny charakter im juz nie preszkadza ? Gdzie tu logika ?

To zapytaj ich o to bo tu i tak odpowiedzi nie dostaniesz.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

To zapytaj ich o to bo tu i tak odpowiedzi nie dostaniesz.

I tak nie beda ze mna szczere.

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

I tak nie beda ze mna szczere.

To znajdź sobie osobę czy raczej koleżankę po pierwsze ładniejszą od ciebie a po drugie szczerą i problem sam się rozwiąże.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

To znajdź sobie osobę czy raczej koleżankę po pierwsze ładniejszą od ciebie a po drugie szczerą i problem sam się rozwiąże.

Poki co wszystkie byly zawsze falszywe.

Up

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

Poki co wszystkie byly zawsze falszywe.

Musisz być ohydna kobietą z  charakteru skoro ani jednej koleżanki nie masz. 

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Poki co wszystkie byly zawsze falszywe.

To co zrobisz w takiej sytuacji?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Musisz być ohydna kobietą z  charakteru skoro ani jednej koleżanki nie masz. 

Zgadzam się z tą opinią ale autorka i tak tego nie zrozumie. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Musisz być ohydna kobietą z  charakteru skoro ani jednej koleżanki nie masz. 

No i nastepna,ktora mi probuje to wmowic.Nie wiesz,czym jest kobieca zawisc.Teraz moglabym miec niejedna kolezanke,bo juz nie sa do mnie tak wrogo nastawione.Ale byly poki bylam atrakcyjniejsza.A ja takich kolezanek juz nie chce,bo wiem,jakie potrafia byc wredne.

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Zgadzam się z tą opinią ale autorka i tak tego nie zrozumie. 

To raczej Ty nie zrozumiesz mojej sytuacji tylko bedziesz sobie to tlumaczyla ohydnym charakterem,bo na wiecej Ciebie nie stac.

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

No i nastepna,ktora mi probuje to wmowic.Nie wiesz,czym jest kobieca zawisc.Teraz moglabym miec niejedna kolezanke,bo juz nie sa do mnie tak wrogo nastawione.Ale byly poki bylam atrakcyjniejsza.A ja takich kolezanek juz nie chce,bo wiem,jakie potrafia byc wredne.

Piękne kobiety jakoś mają wiele koleżanek. Po co się oszukujesz dēbilko? Aż tak kontakt straciłaś z rzeczywistością? Kolejna zyeba  

No to się nie zaprzyjażniaj z nikim siedź sobie sama i nadąsana jak według ciebie wszystkie kileżanki są takie jak piszesz wredne.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Piękne kobiety jakoś mają wiele koleżanek. Po co się oszukujesz dēbilko? Aż tak kontakt straciłaś z rzeczywistością? Kolejna zyeba  

A ty jeszcze bardziej zalosna skoro nie potrafisz sie wypowiedziec bez wulgaryzmow.Zalezy jeszcze,jak definiujesz "piekno".Dla niektorych co druga napotkana na ulicy dziewczyna jest piekna.

4 minuty temu, Gość gosc napisał:

A ty jeszcze bardziej zalosna skoro nie potrafisz sie wypowiedziec bez wulgaryzmow.Zalezy jeszcze,jak definiujesz "piekno".Dla niektorych co druga napotkana na ulicy dziewczyna jest piekna.

Potrafię. Nie chcę a to różnica. Może ty masz spaczona definicje skoro masz się za piękność nie wiadomo jaką. To żałosne.

Ale autorka nie może zrozumieć że w przyjażni to inteligencja czy poczucie humoru mają znaczenie uroda jest praktycznie nieistotna 

1 minutę temu, Gość Beks napisał:

Potrafię. Nie chcę a to różnica. Może ty masz spaczona definicje skoro masz się za piękność nie wiadomo jaką. To żałosne.

Sorry ale z prostaczkami nie gadam.Jak musisz ublizac,to marna z toba dyskusja.Zaloz sobie swoj wlasny watek i tam mozesz rzucac miesem do woli.A czy mam spaczona definicje czy nie to nie Tobie oceniac,bo mnie nie znasz.

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Sorry ale z prostaczkami nie gadam.Jak musisz ublizac,to marna z toba dyskusja.Zaloz sobie swoj wlasny watek i tam mozesz rzucac miesem do woli.A czy mam spaczona definicje czy nie to nie Tobie oceniac,bo mnie nie znasz.

Nie zapominaj że to ciebie nikt nie lubi my mamy mnóstwo przyjaciół. 

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale autorka nie może zrozumieć że w przyjażni to inteligencja czy poczucie humoru mają znaczenie uroda jest praktycznie nieistotna 

A co pomoze inteligencja czy poczucie humoru jak na samym wstepie jestes skreslana wlasnie przez urode ? Czy myslenie az tak bardzo boli ?

5 minut temu, Gość gosc napisał:

A co pomoze inteligencja czy poczucie humoru jak na samym wstepie jestes skreslana wlasnie przez urode ? Czy myslenie az tak bardzo boli ?

Zapewniam ciebie że inteligencja i poczucie humoru jest potrzebne we wszystkich kontaktach między ludzkich ale widać ciebie myślenie boli.

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie zapominaj że to ciebie nikt nie lubi my mamy mnóstwo przyjaciół. 

No i ? Moze masz jakies tam przyjaciolki bo dla zadnej nie stanowisz konkurencji.Dlatego nigdy tego nie zrozumiesz.Ja za to mam wielu kolegow i adoratorow i jakos tym sie tak nie podniecam jak ty.Ale rozumiem,ze chcialas byc zlosliwa.Nie wyszlo Ci :)

......międzyludzkich

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

No i ? Moze masz jakies tam przyjaciolki bo dla zadnej nie stanowisz konkurencji.Dlatego nigdy tego nie zrozumiesz.Ja za to mam wielu kolegow i adoratorow i jakos tym sie tak nie podniecam jak ty.Ale rozumiem,ze chcialas byc zlosliwa.Nie wyszlo Ci

Za to tobie złośliwość wyjątkowo wychodzi masz ją we krwi,  ja może rzeczywiście złośliwa nie jestem, i pewnie dlatego mam wiele przyjaciółek.

Ja nigdy nie miałam problemu z kobietami. Wystarczy być po prostu w porządku człowiekiem, wtedy uroda schodzi na dalszy plan  

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Za to tobie złośliwość wyjątkowo wychodzi masz ją we krwi,  ja może rzeczywiście złośliwa nie jestem, i pewnie dlatego mam wiele przyjaciółek.

Sorry ale Twoje wpisy swiadcza o czyms zupelnie innym :) I ciesze sie z tego,ze masz przyjaciolki,ktore pewnie i tak by przestaly nimi byc jakby dostrzegly w Tobie jakiekolwiek zagrozenie :)

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Sorry ale Twoje wpisy swiadcza o czyms zupelnie innym I ciesze sie z tego,ze masz przyjaciolki,ktore pewnie i tak by przestaly nimi byc jakby dostrzegly w Tobie jakiekolwiek zagrozenie

I kto tu nie jest złośliwy, si

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

I kto tu nie jest złośliwy, si

Nie tyle zlosliwa co raczej szczera.No coz.

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Nie.Po prostu nie trawie takiej hipokryzji.A tak mi wmawialy,ze nie lubily mnie przez moj charakter.A teraz zbrzydlam i jakos moj wredny charakter im juz nie preszkadza ? Gdzie tu logika ?

Jak zbrzydłaś? ktoś cie w ryja kopnął czy jak? nie kumam