Siostra narzeczonego niszczy nasz związek

Dnia 21.11.2019 o 19:50, Gość Malinka12345 napisał:

1/3 na pół czyli po 1/6 o ile sad uzna że faktycznie tak jest i o ile nie upłynie 10 lat od przepisania. 

Jesteś w błędzie, zachowek należy się po śmierci teścia, nie ważne ile lat minęło, są wyjątki, np. jeśli teść był rolnikiem i przekazał dom i ziemię w zamian za emeryturę lub gdy jest zapis dożywocia to wtedy to jest umowa kupna/sprzedaży nie darowizna bo coś za coś i siostry o zachowku mogą zapomnieć

Nie jestes zona i co najwyzej mozesz pomoc. Dla mnie to jakby dziewczyna brata panoszyla sie po domu mojego ojca. Dopoki ojciec zyje to ona jest w domu ojca a nie brata. A Ty jak wyzej, jestes wg mnie gosciem.

Po slubie (jezeli dom rzeczywiscie jest przepisany na teojego faceta) najlepiej zrobic remont i to brat i ojciec powini ja wtedy przytemperowac

Jakie "po ślubie" skoro facet nie ma najmniejszego zamiaru się ożenić?

Dnia 23.11.2019 o 07:54, Gość Jdhd napisał:

Nie jestes zona i co najwyzej mozesz pomoc. Dla mnie to jakby dziewczyna brata panoszyla sie po domu mojego ojca. Dopoki ojciec zyje to ona jest w domu ojca a nie brata. A Ty jak wyzej, jestes wg mnie gosciem.

Po slubie (jezeli dom rzeczywiscie jest przepisany na teojego faceta) najlepiej zrobic remont i to brat i ojciec powini ja wtedy przytemperowac

W sumie coś w tym jest następnym razem przyjeżdża i czekam na kawę i ciastko niech podaje

Dnia 23.11.2019 o 09:01, Gość Gość napisał:

Jakie "po ślubie" skoro facet nie ma najmniejszego zamiaru się ożenić?

Facet chce to ja nie chcę. 

Z tego co piszesz to on też nie chce!

No to jak?

Znalazłaś już kawalerkę żeby się przeprowadzić, czy dalej będziesz robić za materac bez honoru?

Dnia 22.11.2019 o 14:06, Gość Malinka12345 napisał:

Niestety terapia szokowa nie przyniosła rezultatu, jestem już po cichu na etapie szukania kawalerki 

Dalej siedzisz tam gdzie cię nikt nie chce?

Dalej udajesz że deszcz pada kiedy plują ci w twarz?