Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna

Mąż nie staje po mojej stronie

Polecane posty

Gość Anna

Raczej to że był adoptowany odpada. Są do siebie z siostrą podobni. I do obydwojga rodziców też tak po trochu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna
14 minut temu, Gość BeautifulSky napisał:

Ja właśnie myślałam   o chorobie psychicznej . Jakieś żółte papiery czy coś?? Na codzień mój facet jest bardzo elokwentny błyskotliwy ale czasem ma dziwne zachowania i po alkoholu jest baaardzo agresywny  . Mieszkają 20 min od nas od 40 lat. Więc nie wiem czy coś by nie wyszło od znajomych  . Całe życie wychowywał ich matka ojciec pływał i do ojca też nie ma szacunki A do mamusi i braci do rany przyloz.  Co mama powie to święte. Nigdy jej nie odmówi bratu też. A gdy tylko coś ja powiem bo byliśmy umówieni ma cos to jestem chora psychicznie i nieformalna .  I tak za każdym RAZEM. Jesteśmy razem pięć lat

Niestety odkąd że mną zamieszkał (3 lata ) wszystko sie popsulo i wychodzi coraz więcej kwiatków  . Dpbrze ze znalazlam tu kogos kto mmir rozumie. On na codzień pracuje za granicą za marna kasę (serio) ja pracowałam ale do końca grudnia tylko bo nie daje rady na 2 etaty. Teściowa mi nie pomaga jak ja poproszę to kręci nosem A proszę ja naprawdę może raz na pół roku  . Rodziny własnej nie mam .mama mieszka z facetem w Belgii. Po pracy biegam po dziecko i do nocy z nim siedzę i tak codziennie. Nie życzę nikomu źle ale naprawdę cieszę się że nie jestem "sama" bo już w depresję popadam. Teraz jak skończę pracę to już w ogóle nie wiem co ze sobą zrobię.

Mój też za granicą. Szczerze to tylko to mnie powstrzymuje przed rozwodem. Jakbym go miała na codzień to bym nie wytrzymała raczej...

Najgorsze ze coś przebakuje żeby znaleźć pracę na miejscu... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyk

Niby nic nie chcesz a przez cały watek przeplata się historia domu podarowanego siostrze a Twojemu mężowi nic nie dali. Nawracasz do puszczenie męża z domu bez majątku przy każdej wypowiedzi. Rozwód ma być z powodu jego zachowania a za chwilę piszesz że przez jego rodzinę. To w końcu jaka jest prawda? Skoro nie chcesz majątku to co  Cie boli dom teściów? Ich był i zrobili co chcieli. Nawzajem się okłamujecie i nic dobrego z tego nie wyniknie, w związku trzeba być wobec siebie uczciwym i szczerym.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa

możecie sprawdzić karalność swoich mężów czy teściów składajac zapytanie do kroajowego rejestru karnego opłata kilkadziesiąt złotych... https:    //www.premier.gov.pl/wydarzenia/aktualnosci/elektroniczny-krajowy-rejestr-karny-taniej-szybciej-i-przez-internet.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyk
3 godziny temu, Gość Anna napisał:

Myślę że skłonności do dzieci to nie. Bo raczej teście nie przywoziliby siostrzenicy do nas. 

Ale coś jest nie tak. 

W normalnej sytuacji powinien być zły na siostrę i rodziców że pozbyli się go z domu nie dając zupełnie nic. 

Więc albo to z siostrą. Albo za bardzo poniosła mnie fantazja. Ale chyba macie rację że rodzina ma na niego haka że ich tak broni kosztem mnie i naszego dziecka. 

I tu Cię boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa
2 minuty temu, Gość sceptyk napisał:

Niby nic nie chcesz a przez cały watek przeplata się historia domu podarowanego siostrze a Twojemu mężowi nic nie dali. Nawracasz do puszczenie męża z domu bez majątku przy każdej wypowiedzi. Rozwód ma być z powodu jego zachowania a za chwilę piszesz że przez jego rodzinę. To w końcu jaka jest prawda? Skoro nie chcesz majątku to co  Cie boli dom teściów? Ich był i zrobili co chcieli. Nawzajem się okłamujecie i nic dobrego z tego nie wyniknie, w związku trzeba być wobec siebie uczciwym i szczerym.

 

nie rozumiesz ze dom to sprawa poboczna, autorkę nie boli ten dom tylko chore relacje z rodziną pochodzenia a cierpienie przez to rodziny wybranej i to jest podstawą do rozwodu, ze facet to syn i brat, ale nie mąż i ojciec, spokojnie nawet unieważnienie slubu kościelnego dostanie w takiej syt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna
8 minut temu, Gość goscie napisał:

bardzo prawdopodobne, masz jakiegoś znajomego policjanta by to sprawdzic, albo popytaj ludzi w okolicy  na pewno ktoś coś wygada skoro mieszkają 40 lat to maja jakiś wrogów, poszukaj...

Myślę że wśród sąsiadów nawet gdyby krąży ta oficjalna wersja ze to ojciec prowadził. 

Kurcze coraz bardziej się upewniam że to chyba niestety to... 

Maz jest zawodowym kierowca i mimo że lubi się napić to bardzo pilnuje żeby po alko nie prowadzić. Zawsze sprawdza to alkomatem bo mówi że boi się o prawko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyk
Dnia 6.12.2019 o 18:50, Gość Anna napisał:

No to ja mam taką samą sytuację.

Mąż nie dostał od swojej rodziny nic, wszystko jest dla siostry. Ale mimo tego nadal jest zawsze po ich stronie. Nie powie na ich temat złego słowa. 

Chodzi mi nawet jakieś błache sytuacje. Ja potrafię powiedzieć że coś co np dziecko dostało od mojej mamy średnio mi się podoba, jest niepraktyczne etc. On o swoich nie powie nigdy nic takiego. Jeśli ja skrytykuje cokolwiek zaraz jest awantura i wytykanie co ze strony moich rodzicom mu się nie podoba. 

Jak Ty rozwiazales tą sytuację z roszczeniowa teściowa? Moim tesciom i szwagierce też się nic nie należy, bo mieszkanie i wszystko co się w nim znajduje jest moja własnością a wciąż się wpraszaja jak do siebie. A mąż cały czas jest po ich stronie. Nie wiem co robić... 

To jest na pierwszym miejscu gdy opisujesz swoją sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscie
Przed chwilą, Gość sceptyk napisał:

To jest na pierwszym miejscu gdy opisujesz swoją sytuację.

a ty co się tak pultasz sceptyku, tez cie starzy puscili z gołą doopa z domu i musisz szukac frajerki z chatą, wypad z damskiego forum!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyk
5 minut temu, Gość aaa napisał:

nie rozumiesz ze dom to sprawa poboczna, autorkę nie boli ten dom tylko chore relacje z rodziną pochodzenia a cierpienie przez to rodziny wybranej i to jest podstawą do rozwodu, ze facet to syn i brat, ale nie mąż i ojciec, spokojnie nawet unieważnienie slubu kościelnego dostanie w takiej syt.

jakie chore sytuacje? odwiedzają się, siostra jej powiedziała że rodzina ma dobre relacje i szanują się, chłopak nie chce mówić nic złego na swoją rodzine to w czym problem? I imaginacji autorki? Bo jej się wydaje podejrzane, ze nic z domu nie dostał i nadal ich kocha? Kto tutaj jest materialistą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyk
2 minuty temu, Gość goscie napisał:

a ty co się tak pultasz sceptyku, tez cie starzy puscili z gołą doopa z domu i musisz szukac frajerki z chatą, wypad z damskiego forum!!!

a co ci do tego czy mam goła d*pę :P moja d*pa moja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscie

zenujący jest facet który wprowadza sie do mieszkania żony i zamiast być wdzieczny, że przyjęła gołego i bosego, to jeszcze fika i pyskuje, a paszedł w buroki pyskuj chamie do swoich starych co cię bez majątku puścili, do nich miej pretensje ze są nieudacznikami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeautifulSky

Mąż jest środkowy braci ma dwóch.

Mój też za granicą ale ledwo ciągniemy.  Zarabia około 5 500 zależy od godzin

Z czego półtora na życie tam reszta tu. Naprawdę to się nie opłaca. Ale on mądry jest tylko do mnie w domu. Lepszej pracy szukać mu się nie chce. Moze by mu sie chcialo fachowcem jest dobrym ale cwany jest tykko w domu sam sobie pracy nke znakdzie tam pojechal bo kuzyn go wkrecil. Już myślałam że może dziecko ma jakieś ale nie .Nie mam pojęcia ale na pewno jakaś tajemnica jest. To niemożliwe że i teściowa obchodzi się z nim jak z jajkiem i on wlazi im w doope.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscie
4 minuty temu, Gość sceptyk napisał:

jakie chore sytuacje? odwiedzają się, siostra jej powiedziała że rodzina ma dobre relacje i szanują się, chłopak nie chce mówić nic złego na swoją rodzine to w czym problem? I imaginacji autorki? Bo jej się wydaje podejrzane, ze nic z domu nie dostał i nadal ich kocha? Kto tutaj jest materialistą?

no właśnie chore relacje i właśnie się nie odwiedzają, tylko teściowie robią naloty do mieszkania autorki i kombinują jakby tu podrzucić manele synalka którego najwyraźniej w domu nie chcą. Poza tym słowami siostry to można sie podetrzeć, bo jakby kochała brata to nie pozwoliłaby na to by nic nie dostał i podzieliła sie. Taka to miłosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyk
17 minut temu, Gość Anna napisał:

Mój też za granicą. Szczerze to tylko to mnie powstrzymuje przed rozwodem. Jakbym go miała na codzień to bym nie wytrzymała raczej...

Najgorsze ze coś przebakuje żeby znaleźć pracę na miejscu... 

niech siedzi za granicą i kasę przysyła, tyle jej wystarczy. z chłopem by nie wytrzymała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscie
2 minuty temu, Gość sceptyk napisał:

a co ci do tego czy mam goła d*pę 😛 moja d*pa moja sprawa.

no to analogicznie co ci do autorki i innych dziewczyn, wypyertalaj z naszego forum w półprzysiadach NIEUDACZNIKU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna

Dokładnie, dom to sprawa poboczna. Zresztą uważam że bardziej należy się jego siostrze, bo została z rodzicami i się nimi zajmie na starość w razie czego. 

Chodzi mi o zachowanie męża. Że staje cały czas w obronie siostry mimo że to ona jest tym faworyzowanym dzieckiem. Nie ma też do nikogo z nich pretensji że gdy kazałam mu się wyprowadzić to nie mógł pobyć w domu rodzinnym tylko siedział w hotelu.

Przeciwnie, nadal są najlepsi i jak gdyby nigdy nic zaprasza ich w odwiedziny. 

Ja po takim zachowaniu moich rodziców napewno ochłodziłabym stosunki na jakiś czas. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyk
1 minutę temu, Gość goscie napisał:

no właśnie chore relacje i właśnie się nie odwiedzają, tylko teściowie robią naloty do mieszkania autorki i kombinują jakby tu podrzucić manele synalka którego najwyraźniej w domu nie chcą. Poza tym słowami siostry to można sie podetrzeć, bo jakby kochała brata to nie pozwoliłaby na to by nic nie dostał i podzieliła sie. Taka to miłosc.

hehehehe boli oj boli ta chałupa teściów. Hipokrytki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeautifulSky

Gosc nade mna masz swieta racje . Ja .Odkladam troche bo wszystkie mojd oszczednodci poszły na życie. Nikt mi nie pomoże rodziny nie mam.  Mam tylko jego. A on zamiast się cieszyć że ma gdzie mieszkać to fika i jeszcze mnie straszy i ciągle jeczy ze opłaty musi robić skoro go tu nie ma. Sorry za błędy pisze jedna ręka druga mam skrecona 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscie
2 minuty temu, Gość sceptyk napisał:

niech siedzi za granicą i kasę przysyła, tyle jej wystarczy. z chłopem by nie wytrzymała.

No i tak ma być, jak facet jest gnojem i męczybułą i trokami od kaleson co pozwala rodzince obrażać własną żonę to niech wypyertala za granice, a co do kasy to wątpię żeby przysyłał cokolwiek skoro taki lewus z niego a grosze które przysyla to zassrany obowiązek bo ma dziecko. Poza tym facet w chałupie to wrzód na doopie, zresztą jakoś jego matce to pasowało że ojciec pływał, kase brała i jej jakoś nie krytykujesz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyk
2 minuty temu, Gość Anna napisał:

Dokładnie, dom to sprawa poboczna. Zresztą uważam że bardziej należy się jego siostrze, bo została z rodzicami i się nimi zajmie na starość w razie czego. 

Chodzi mi o zachowanie męża. Że staje cały czas w obronie siostry mimo że to ona jest tym faworyzowanym dzieckiem. Nie ma też do nikogo z nich pretensji że gdy kazałam mu się wyprowadzić to nie mógł pobyć w domu rodzinnym tylko siedział w hotelu.

Przeciwnie, nadal są najlepsi i jak gdyby nigdy nic zaprasza ich w odwiedziny. 

Ja po takim zachowaniu moich rodziców napewno ochłodziłabym stosunki na jakiś czas. 

i na podstawie swojego materialistycznego podejścia rzucasz podejrzenia na męża  o kontakty seksualne  z bliską rodziną? Podłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscie
10 minut temu, Gość sceptyk napisał:

jakie chore sytuacje? odwiedzają się, siostra jej powiedziała że rodzina ma dobre relacje i szanują się, chłopak nie chce mówić nic złego na swoją rodzine to w czym problem? I imaginacji autorki? Bo jej się wydaje podejrzane, ze nic z domu nie dostał i nadal ich kocha? Kto tutaj jest materialistą?

zatkao kakao? nie odwiedzaja się i facet nie ma wstępu do domu rodzinnego nawet jak go żona wykopała to nocował w hotelu a jego starzy chcą wywieźć jego bambetle i przyjezdzaja tylko po to by w końcu je podrzucic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscie
2 minuty temu, Gość sceptyk napisał:

i na podstawie swojego materialistycznego podejścia rzucasz podejrzenia na męża  o kontakty seksualne  z bliską rodziną? Podłość.

lepsze jej podejscie materialistyczne niż faceta olewackie i facet jest lekkoduchem żerując na żonie i nie dbając o spadek chociaż ma córkę!!! a o kontakty podejrzewałam ja a nie autorka gdyz faceci to podłe świnie zdradzajace zony! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscie
6 minut temu, Gość sceptyk napisał:

hehehehe boli oj boli ta chałupa teściów. Hipokrytki.

hipokrytka cie wyssrała i jeszcze ci na łbie usiadła dlatego taki zyebany jesteś, vonn gołodoopcu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscie
9 minut temu, Gość sceptyk napisał:

hehehehe boli oj boli ta chałupa teściów. Hipokrytki.

Chyba ciebie boli ze autorka ma gdzie mieszkać, siostra męża też, tylko on bidulek nie-materialista i nie-hipokryta nie ma gdzie sie podziać w razie W.

Kochajaca mamunia go nie chce, ciekawe czemu skoro taki święty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyk
3 minuty temu, Gość goscie napisał:

lepsze jej podejscie materialistyczne niż faceta olewackie i facet jest lekkoduchem żerując na żonie i nie dbając o spadek chociaż ma córkę!!! a o kontakty podejrzewałam ja a nie autorka gdyz faceci to podłe świnie zdradzajace zony! 

kasa, kasa, kasa, jak nie na babę to na córkę. No nie dali teście, nie dali. kasa, kasa, kasa.

faceci podłe świnie, tylko kasa od starych nie przeszkadza i wypłata zza granicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa
10 minut temu, Gość sceptyk napisał:

hehehehe boli oj boli ta chałupa teściów. Hipokrytki.

Chyba ciebie boli ze autorka ma gdzie mieszkać, siostra męża też, tylko on bidulek nie-materialista i nie-hipokryta nie ma gdzie sie podziać w razie W.

Kochajaca mamunia go nie chce, ciekawe czemu skoro taki święty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyk
5 minut temu, Gość goscie napisał:

hipokrytka cie wyssrała i jeszcze ci na łbie usiadła dlatego taki zyebany jesteś, vonn gołodoopcu!!!

popisy inteligentnej damy hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa
2 minuty temu, Gość sceptyk napisał:

faceci podłe świnie, tylko kasa od starych nie przeszkadza i wypłata zza granicy

ty serio jakiś zdałniony jestes, facet nie wyjechał żeby zarobić kokosy bo 5 tys to są grosze! wyjechał bo go nikt nie chce taki z niego himen.tu mógł wiecej zarobić ale jest lewy i mu się nie chciało, a ty 5 tys nazywasz zagraniczną wypłatą. Tak kasa bo czas dorosnąć, niech gnojek weźmie przykład z tatusia co wyposażył córkę w dom a on co własnej córce da? goła doopę? widocznie rodzice się na nim poznali że jest nic nie warty dlatego przepisali na siostrę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×