Nazwisko dla dziecka

43 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie prawda, że tak jest na całym świecie. Nie wiesz, nie pisz. 

Może ty wreszcie skończ, napisz mi proszę gdzie na świecie tradycją jest przyznawanie nazwiska matki, i nie mam tu na myśli za zgodą ojca.

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Może ty wreszcie skończ, napisz mi proszę gdzie na świecie tradycją jest przyznawanie nazwiska matki, i nie mam tu na myśli za zgodą ojca.

A gdzie jest tradycja przyznawania z automatu nazwiska ojca? Wyobraź sobie, że mój mąż przyjął moje nazwisko i dzieci też mają moje nazwisko. 

6 minut temu, NaugthyBitch napisał:

A gdzie jest tradycja przyznawania z automatu nazwiska ojca? Wyobraź sobie, że mój mąż przyjął moje nazwisko i dzieci też mają moje nazwisko. 

Jak to??? 

POWINNIŚCIE przyjąć męża!

Wcale że nie powinni przyjąć nazwiska męża. Mój kolega z pracy po ślubie wziął nazwisko żony bo chciał się odciąć od nazwiska ojca który maltrerował jego i jego matkę. Ich dzieci też mają nazwisko żony (czyli ich wspólne) 

Mój kuzyn ma nazwisko po matce ale jego ojciec uciekł za granicę jeszcze przed jego urodzeniem, więc to raczej normalne. 

Umówcie się, żeby dać nazwisko dwuczłonowe (twoje i ojca dziecka), dziecko jest wasze wspólne i jeśli twój ex ma zamiar uznać oraz czynnie uczestniczyć w wychowaniu to chyba będzie najbardziej uczciwe rozwiązanie. Możesz najpierw zaproponować, żeby miało tylko twoje nazwisko ale jeśli ex będzie przeciwny (a na pewno będzie) to powiedz, że chcesz nadać dwuczłonowe i wtedy raczej nie powinien mieć zastrzeżeń. 

Ciekawe.

Nazwisko po facecie to relikt czasów gdy kobieta przechodziła z opieki ojca pod opiekę męża. Jak rzecz, bez prawa do własnego nazwiska,byla niejako podpisywana. Taki inkubator. 

W przypadku rozstania i tak dsiecko zostaje z matką, w Polsce wszystkie dzieci prawie maja nazwisko po ojcu a Polska jest na 1 miejscu w nieplaceniu alimentów w Europie. Więc jak widać nazwisko po tatusiu nie wpływa na to czy na nie płaci czy nie. A skoro tatusiowie i tak porzuca ja dzieci to po co takiemu dziecku jego nazwisko? A potem się pyta taki maluch czemu on i mama inaczej nazywają. I wytłumacz że ma nazwisko po jakimś Panu co ma go gdzieś. 

Matką jest zawsze pewna, to naturalne że lepiej by dsiecko miało jej nazwisko skoro i tak kobieta ponosi większą trudy w wychowaniu i przeważnie ona zostaje z dzieckiem w razie rozstania. Ułatwia to formalności. 

W Hiszpanii i Portugalii i generalnie w Ameryce płd dziefi maja nazwiska po ojcu i matce stąd te dlugasne nazwiska. W Wielkiej Brytanii zaczynają być modne nazwiska łączone. 

Kobiety znacie swoją wartość. 

A czemu ma nie mieć jego nazwiska? Nawet jeśli związek się rozpadnie, to przecież on jest ojcem, to normalne że ojcowie dają dzieciom swoje nazwisko.

3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Może ty wreszcie skończ, napisz mi proszę gdzie na świecie tradycją jest przyznawanie nazwiska matki, i nie mam tu na myśli za zgodą ojca.

A choćby w chyba wszystkich krajach hiszpańskojęzycznych, gdzie kobieta po ślubie zachowuje swoje nazwisko, a dzieci zawsze dostają nazwisko podwójne, po matce i ojcu. W Portugalii też dziecko dostaje oba nazwiska. W Chinach jeśli para ma dwoje dzieci to jedno dostaje nazwisko po matce, drugie po ojcu. W niektórych stanach USA nie nadasz nazwiska ojca bez specjalnego podania podpisanego przez oboje rodziców (brak tego dokumentu oznacza nadanie nazwiska matki).  A to tylko parę przykładów "automatycznego" wyboru nazwiska, w całej masie państw jest kompletna dowolność wyboru tak dla kobiety przy zamążpójściu, jak i dla dzieci w danym związku (i bardzo różne te wybory są). Warto wyjść z pacanowskiego zaścianka i trochę o świecie poczytać

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

A czemu ma nie mieć jego nazwiska? Nawet jeśli związek się rozpadnie, to przecież on jest ojcem, to normalne że ojcowie dają dzieciom swoje nazwisko.

Do niedawna "normalne" było, że kobieta nie ma prawa do głosowania a po ślubie traci nie tylko nazwisko, ale też i imię, i staje się "Januszową". Na szczęście świat się zmienia.

8 godzin temu, Gość Gość gość napisał:

Po prostu nie chce mieć nic wspólnego z tym człowiekiem i trochę mnie drażni myśl że moje dziecko będzie miało jego nazwisko 

Dziecko jest też jego ty masz chyba z tym problem to co zrobisz jak bedzie chciał miec udział w jego wychowaniu też nie bedziesz chciała ale alimenty chętnie przytulisz wiesz że ludzie ktorzy dorosli do bycia rodzicami potrafią się dogadać ponad podzialami bo czlowiek ktorego sprowadzili na świat jeszcze dlugo bedzie ich laczyl

9 godzin temu, Gość Gość gość napisał:

Jestem w ciąży, mój związek prawdopodobnie się rozpadnie bo już się chyli ku końcowi. W związku z tym mam pytanie ponieważ w internecie nie znalazłam konkretnej odpowiedzi. Czy mimo że ojciec dziecka je uzna, to czy mogę dziecku nadać swoje nazwisko? Skoro i tak nie będziemy razem nie chciałabym żeby nosiło jego nazwisko (nie mamy ślubu) 

W urzedzie stanu cywilnego po narodzinach dziecka bedziecie razem je zarejestrowac. Bedziecie tez razem wybierac nazwisko i to moze byc taty, mamy lub dwuczlonowe. Obydwoje musicie wyrazic na to zgode. Ja mojemu dziecku dalam moje nazwisko bez problemu 

Jeśli ojciec dziecka sam nie zatwierdzi, że jest ojcem, to dziecko z związku nieformalnego z automatu dostaje nazwisko matki, a w akcie urodzenia widnieje imię ojca i powtórzone nazwisko matki (bez jego formalnej zgody, osobistego wstawienia się w urzędzie, nie możesz wpisać jego nazwiska i to są tzw dane osłonowe). Potem sądownie ustala się ojcostwo. W zależności od tego czy on potwierdza, że jest ojcem czy nie, robi się badania lub nie. Najlepiej jeśli takie dziecko ma nazwisko matki, bo w końcu to ona z nim jest, ona wychowuje, a ojciec tylko na dochodne  (o ile chce być ojcem) ale nie koniecznie tak musi być. Ty wnosisz o swoje nazwisko i jeśli on się nie upomina to tak zostaje, ale jeśli się upomni, a Ty nie zgodzisz się na jego nazwisko, to dziecko otrzymuje nazwisko dwuczłonowe i tu już nie masz nic do powiedzenia. Niestety żadne argumenty nie pomogą. Musisz się z ojcem dziecka dogadać. 

Ewentualnie jeśli on się dzieckiem nie interesuje przez x czasu i Ty masz tylko problemy, to wnosisz o pozbawienie praw rodzicielskich i wtedy bez problemu możesz dziecku zmienić nazwisko na swoje. 

A alimenty nie mają nic do rzeczy. Jak jest tatusiem to musi łożyć na utrzymanie dziecka, bo tak wynika z prawa. Szkoda tylko, że oni i tak się migają i niewiele można z tym zrobić.

11 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Dziecko powinno nosić nazwisko ojca, nie ważne że nie będziecie razem.Jeśli uznaje dziecko, i będzie chciał je widywać, płacić na dziecko to w czym problem?

A niby dlaczego?  Co to za ciemnogrod?  Daj swoje i bedziesz miala spokoj.  Latwiej jest matce z dzieckiem o takim samym nazwisku.