Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mate2123

Uczciwość kobiety.

Polecane posty

Witam. Jestem po rozwodzie, mam 28lat. Poznałem kobietę która ma 26 lat. Na samym początku powiedziała mi że miała 10 ciu partnerów jeśli chodzi o sex a z ojcem jej 4 letniego synyna była pół roku. Wszystko było ok spotykaliśmy sie non stop, sypialni u mnie ja ze swoim synem u niej w domu. Wszystko było dobrze do momentu gdy zatanczylas z chłopakiem mojej byłej żony na imprezie, na której pracowała jako barmanka. Zaczęły się kłótnie itp. Znajomi mi powiedzieli o niej ze dużo chłopaków miało z nią kontakt na tej imprezie i się zaczelo. Zapytałem się ilu miała chłopaków. Powiedziała że pięciu zapominając że kiedyś powiedziała że 10. Przyznała się że z ojcem syna umawiala się tylko na seks w aucie po tym jak jej tata powiedział mi że ona wpadła za pierwszym razem. Przyznała się że po urodzinach jakiś zawołała na mieszkanie pijana młodego chłopaka i uptawiali sex w jej pokoju gdzie spał syn. Przyznała się że mając młodszego chłopaka całowała się z innym bo uważała że już koniec będzie. Przed naszym spotkaniem przez rok chodziła na imprezy z koleżanką z którą pisała cytuję "trzech za mną latalo". I twierdzi że przez ten raz tylko z jednym chłopakiem się pocalowala. Inaczej mówiąc mi że jak się dowiem od kogoś ze się całowała to prawda ale ona nie pamięta. Na koniec od maja była barmanka na innej imprezie i wmawialas mi że z nikim nie tańczyła a później przyznała że tylko z kolegami. Teraz po tym wszystkim jest zła bo jej nie wierzę że miała 5 a nie 10 i że ona się z nikim nie całowała podczas imprez. Dodając że miała jak to mówiła wiele randek. Oczywiście powiedziałem co myślę i też przez to jest zła. Okazuje to dodawanie postów na fb że imprezuje, twierdząc przy tym że ona nic nie robi i nie pisze z nikim. Proszę o komentarze bo wierzę że ktoś obcy powie mi wprost to co ja mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Cóż. Kłamczuszka, manipulantka, imprezowiczka, lubi chłopaków, alkohol i fejsa. To jest jej życie a nie ty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dodając że są jeszcze inne rzeczy których już nie chce pisać. Chcę po prostu żeby ktoś mi uświadomił czy jest sens starać się o kogoś takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Sam się zastanów, bo nikt za ciebie życia nie przeżyje. U mnie jest tak, że za kłamanie zrywam kontakt. Bardzo krótko, stanowczo i nieodwracalnie. Tym bardziej w żywe oczy gdy ktoś mi ściemnia i zmyśla. Przy ludziach bez skrupułów nie należy być blisko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja to rozumiem, bo wiem na czym polega kłamstwo. To ty musisz zdecydować czego chcesz. Wiesz, miłość ma wiele imion. Można kochać a nie być  z kimś razem i tak dalej. Ty chyba młody jesteś co? Masz rozterki i nie wiesz co robić. Niestety nie doradzam co robić, kiedyś sam zrozumiesz. Pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Od 4 lat bierze tabletki anty twierdząc że się nie powinno przerywać, moim zdaniem to trucizna więc jak się kogoś nie ma nie powinno się tego brać. Tylko skonsultować zabezpieczenie z partnerem w danym momencie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zaufanie to funfament partnerstwa, skoro ty tego zaufania do niej nie masz to pora na wycofanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zaufanie to funfament partnerstwa, skoro ty tego zaufania do niej nie masz to pora na wycofanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×