Dziewczyny, jak was wyrwac😀

Powiedzcie, czego trzeba żeby namówić kobietę na szybki... Spacer

Trzeba chodzic, duzo

No żart, OK. Ale tak naprawdę, co działa na was że akurat z tym facetem szybki spacer? 

Jacek wiesz jak to działa? Jedno spojrzenie i wiesz, że chcesz spacerować z daną osobą, niekoniecznie szybko w stronę krzaczków. Ale całe życie... A z drugiej strony wydaje mi się, że te prędkie randki polegają też głównie na pierwszym wrażeniu. Na jedną kobietę podziała super samochód a na drugą to, że zauważy ile masz zmarszczek w kącikach oczu. 

No to marneszanse, zmarszczki to mam ale właśnie na samochodzie. 

Ze starości te zmarszczki?

Nie słaby lakier. Ma tu ktoś poczucie humoru? 

Nikt nie ma poczucia humoru. Z którego roku ten samochód i jaka tapicerka? Wiesz, skórzana odpada bo się przyklejają do niej pośladki.

20 minut temu, Gość gość napisał:

Nikt nie ma poczucia humoru. Z którego roku ten samochód i jaka tapicerka? Wiesz, skórzana odpada bo się przyklejają do niej pośladki.

Na spacer samochodem? Dziwne czasy nastały. 

Przepraszam. Pokój? Rocznik 79, ale dość dobrze utrzymany. A tapicerka choćby była skórzana  to myślę że nie zdążyła by się przykleić. Co? 

43 minuty temu, Gość gość napisał:

A z drugiej strony wydaje mi się, że te prędkie randki polegają też głównie na pierwszym wrażeniu.

Miłość od pierwszego wejrzenia... wiesz jaka to jest oszczędność czasu?!  

Proszę. Z napędem na cztery koła? Turbo doładowanie? Gaz do dechy?Jeśli tak to cudownie. Mam kocyk w razie czego i śliczne jedwabne pończoszki. I?

Chyba miłość od pierwszego wsadzenia. Dziecko ok. A za 5 lat rozwód 

Jak chcesz wyrwać kobietę to musisz ją na trzy niedziele wstawić do doniczki,przysypać nogi mokrą gliną i przez trzy tygodnie nie podlewać. Oczywiście kobietę trzeba dokarmiać i dawać pić. Po trzech tygodniach chwytasz taką kobietę w pasie i energicznie podnosisz do góry. Tym sposobem wyrywasz sobie kobietę. Nie musisz dziękować

6 minut temu, jbsg napisał:

Miłość od pierwszego wejrzenia... wiesz jaka to jest oszczędność czasu?!  

Wiem. Przeżyłam.

5 minut temu, Gość gość napisał:

Proszę. Z napędem na cztery koła? Turbo doładowanie? Gaz do dechy?Jeśli tak to cudownie. Mam kocyk w razie czego i śliczne jedwabne pończoszki. I?

Taaa.... i V8 jeszcze do tego?

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Wiem. Przeżyłam.

Żałujesz?

Kocyk powiadasz, szkoda że nie kucyk. Lubisz jeździć? 

1 minutę temu, jbsg napisał:

Taaa.... i V8 jeszcze do tego?

I prywatny dystrybutor

1 minutę temu, jbsg napisał:

Taaa.... i V8 jeszcze do tego?

Wystarczy V. 

4 minuty temu, jbsg napisał:

Żałujesz?

Cudownie wspominam. Nie żałuję, chciałabym jeszcze tak kiedyś. W ogóle to chciałabym cofnąć czas i znów być szalona i jeździć bez trzymanki.

4 minuty temu, acordeon napisał:

I prywatny dystrybutor

Ewentualnie prywatna rafineria...  

4 minuty temu, Gość Jacek napisał:

Kocyk powiadasz, szkoda że nie kucyk. Lubisz jeździć? 

Kucyk to nie, ale taki ognisty arab dlaczego nie? Osiodłać? 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Cudownie wspominam. Nie żałuję, chciałabym jeszcze tak kiedyś. W ogóle to chciałabym cofnąć czas i znów być szalona i jeździć bez trzymanki.

Czasu nie cofaj... szkoda by było tych doświadczeń...  

A co Ci stoi na przeszkodzie?  

12 minut temu, acordeon napisał:

Jak chcesz wyrwać kobietę to musisz ją na trzy niedziele wstawić do doniczki,przysypać nogi mokrą gliną i przez trzy tygodnie nie podlewać. Oczywiście kobietę trzeba dokarmiać i dawać pić. Po trzech tygodniach chwytasz taką kobietę w pasie i energicznie podnosisz do góry. Tym sposobem wyrywasz sobie kobietę. Nie musisz dziękować

Dzięki za przepis. Ale dużo jeżdżę i nie dam rady regularnie podlewać, a prosić sąsiada? Głupio, człowiek zajęty. 

3 minuty temu, jbsg napisał:

Czasu nie cofaj... szkoda by było tych doświadczeń...  

A co Ci stoi na przeszkodzie?  

Nie wiem co. Teraz się zastanawiam i dochodzę do wniosku, że nic mnie nie powstrzymuje. Tylko zapomniałam. Zasiedziałam się, zajęłam się innymi przyziemnymi i nudnymi sprawami, a przyjemności w postaci dzikiego seksu, rozmów o nim przełożyłam na kiedyś.  

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Nie wiem co. Teraz się zastanawiam i dochodzę do wniosku, że nic mnie nie powstrzymuje. Tylko zapomniałam. Zasiedziałam się, zajęłam się innymi przyziemnymi i nudnymi sprawami, a przyjemności w postaci dzikiego seksu, rozmów o nim przełożyłam na kiedyś.  

Kiedyś właśnie nadeszło... masz spore braki do nadrobienia...  

9 minut temu, Gość gość napisał:

Kucyk to nie, ale taki ognisty arab dlaczego nie? Osiodłać? 

Arab powiadasz i to ognisty. Al... AK.. IBUM

11 minut temu, Gość gość napisał:

Kucyk to nie, ale taki ognisty arab dlaczego nie? Osiodłać? 

Nie lepiej "na oklep"? 

Dobra, odgalopwalismy od tematu. Ale z drugiej strony to nie głupie. Najlepiej jest rwac na konia