Posłuchajcie ludzie, odejdźcie stąd bo kafeteria wciąga jak bagno

Kto raz tu wejdzie, już się wydostać nie może...I choć wam się wydaje, że jest bezpieczna ścieżka po bagnie, to prędzej czy później się zanurzycie....Żal mi was najdrożsi.

Jesteście w tym bagnie, bo przed wami wielka Góra (tzn. trudności)...ale ja wiem co wam pomoże...MODLITWA...i zobaczycie inny obieg spraw. Krzyknijcie: "Boże, gdzie jesteś?"

Hahaha kolejna nawiedzona

1 minutę temu, Gość Dragon napisał:

Hahaha kolejna nawiedzona

Jest ten największy przegryw w naszym kraju

cześć

Tak mi śniło...Miałam sen

Śniła mi ścieżka na pozór bezpieczna na bagnie. I choć pięknie była wysłana, to jednak prowadziła do śmierci. Obok stała wielka góra, po której wspiąć się nie było możliwe...i zaczęłam płakać...Nagle na kamieniu zobaczyłam obraz Pana Jezusa (Oblicza z Całunu Turyńskiego) i nagle pojawił się inny świat, już nie było ani bagna ani góry...

1 minutę temu, Gość Helena napisał:

Jest ten największy przegryw w naszym kraju

cześć

Znamy z netu,osiągnięcie życia takie to wstyd

WIERZĘ, ŻE BÓG SIĘ Z NAMI KOMUNIKUJE POPRZEZ SNY.