Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość To ja

Noworoczny prawiczek

Polecane posty

Gość To ja

W nowym roku też nic się nie zmieni, chyba że na gorsze. Pewnie jeszcze bardziej zdziczeję bez baby😐 Życie 35 letniego prawiczka jest do kitu😔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Praviki bez baby dziczeją, to fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawiczek36lat

Nie Ty jeden zdziczałeś z samotności. Jeśli masz jakieś koleżanki lub kolegów to nie jest tak źle. Mnie koledzy dawno olali, pozakładali rodziny. Koleżanek nigdy nie miałem, o dziewczynie mogłem jedynie pomarzyć podczas gdy znajomi zmieniali je jak rękawiczki i chwalili się swoimi podbojami (nie zmyślali, bo często widywałem ich z dziewczynami i bardzo przykro było mi tego słuchać). Nawet nie wiem co to pocałunek. Teraz jestem strasznym wypłoszem, a kobiet wręcz się boję, zdziwaczałem jako stary kawaler prawiczek. Zresztą i tak  żadna by mnie nie chciała, a ja nie nadaję się już do niczego. Tak więc w Nowy Rok wchodzę ze świadomością, że będzie on samotny jak i reszta mojego życia 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam

Stare panny a czasem i rozwódki to też wypłosze, dlatego tak trudno kogoś poznać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Prawiczek36lat napisał:

Nie Ty jeden zdziczałeś z samotności. Jeśli masz jakieś koleżanki lub kolegów to nie jest tak źle. Mnie koledzy dawno olali, pozakładali rodziny. Koleżanek nigdy nie miałem, o dziewczynie mogłem jedynie pomarzyć podczas gdy znajomi zmieniali je jak rękawiczki i chwalili się swoimi podbojami (nie zmyślali, bo często widywałem ich z dziewczynami i bardzo przykro było mi tego słuchać). Nawet nie wiem co to pocałunek. Teraz jestem strasznym wypłoszem, a kobiet wręcz się boję, zdziwaczałem jako stary kawaler prawiczek. Zresztą i tak  żadna by mnie nie chciała, a ja nie nadaję się już do niczego. Tak więc w Nowy Rok wchodzę ze świadomością, że będzie on samotny jak i reszta mojego życia 😭

Ojej co Wy tak stękacie. Wezcie sobie babe z dwójką dzieci i wasze życie się zmieni a czy na lepsze to ja już nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam

Dlaczego z dziećmi? Czasem myślę, że może, z jednym jak mi sie bardzo spodoba, ale nie wiem jak to jest, jakoś dziwnie widywać jakiegoś obcego faceta w razie odwiedzin i jeszcze do domu przyjdzie co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Gość Onsam napisał:

Stare panny a czasem i rozwódki to też wypłosze, dlatego tak trudno kogoś poznać

Nie generalizujmy, bo to samo możnaby powiedzieć o panach 🤭 xP A trudno poznać ? ... Może dlatego że ludzie w większości nastawieni są na branie a nie dawanie. A i też z drugiej strony, chyba boimy się dać tak naprawdę poznać na 100% i realnie, podczas gdy coraz bardziej przesiąkamy Internetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam

Nie wiadomo czy od razu pytać spotkajmy się, czy pytać o cos innego i o co, jak pisanie nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On_ no name
3 minuty temu, Ona_No_Name napisał:

Nie generalizujmy, bo to samo możnaby powiedzieć o panach 🤭 xP A trudno poznać ? ... Może dlatego że ludzie w większości nastawieni są na branie a nie dawanie. A i też z drugiej strony, chyba boimy się dać tak naprawdę poznać na 100% i realnie, podczas gdy coraz bardziej przesiąkamy Internetem.

Racja ale czy nie powinno się pomagać szczęściu? Czasem warto zaryzykować bo ten ktoś może mieć dobre intencje jak i zamiary. Szczęśliwego Nowego Roku 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Onsam napisał:

jeszcze do domu przyjdzie co?

I jeszcze da w mordę bo "byli" to przeważnie pijacy agresorzy badboye. Albo jaśnie pani po jakimś czasie wróci do byłego bo poczuje, że jednak popełniła błąd a dziecko musi mieć prawdziwego tatę. Nigdy w życiu bab z bękartami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

I jeszcze da w mordę bo "byli" to przeważnie pijacy agresorzy badboye. Albo jaśnie pani po jakimś czasie wróci do byłego bo poczuje, że jednak popełniła błąd a dziecko musi mieć prawdziwego tatę. Nigdy w życiu bab z bękartami!

Ale spełni się wasze marzenie o straceniu prawictwa 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam

To zależy, czy strach i obawa przed tym zwycięży. Czasem kobieta ma takie coś w sobie, że mimo wszystko i tak nie można przestać o niej myśleć. Chociaż rozsądek i brak doświadczenia podpowiada , że lepiej nie, to to pragnienie kogoś i jeśli będzie jakieś odwzajemnienie tez może zwyciężyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Gość On_ no name napisał:

Racja ale czy nie powinno się pomagać szczęściu? Czasem warto zaryzykować bo ten ktoś może mieć dobre intencje jak i zamiary. Szczęśliwego Nowego Roku 🙂

Jasne, to też prawda ... Dziękuję 🙃 Również, szczęśliwego ! 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ale spełni się wasze marzenie o straceniu prawictwa 😄

gra niewarta świeczki😐 lepiej być pravvikiem niż się użerać z jakimś elementem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ale spełni się wasze marzenie o straceniu prawictwa 😄

gra niewarta świeczki😐 lepiej być pravvikiem niż się użerać z jakimś elementem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

gra niewarta świeczki😐 lepiej być pravvikiem niż się użerać z jakimś elementem

To proszę mi tutaj noe stękać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

gra niewarta świeczki😐 lepiej być pravvikiem niż się użerać z jakimś elementem

To proszę mi tutaj nie stękać 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

gra niewarta świeczki😐 lepiej być pravvikiem niż się użerać z jakimś elementem

To proszę mi tutaj noe stękać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On_ no name
9 minut temu, Ona_No_Name napisał:

Jasne, to też prawda ... Dziękuję 🙃 Również, szczęśliwego ! 😉

Również dziękuję!! 🙂

Wiesz, zastanawia mnie jedno że ludzie o tym wiedzą a i tak nie próbują zmienić coś na lepsze. Wniosek taki że sami się okłamują że czegoś im brakuje a tak naprawdę gdy mają to w zasięgu to strach ich paraliżuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

To proszę mi tutaj noe stękać:)

"mi"? To nie jest Twoje forum i nie masz żadnego obowiązku wchodzić na tematy zakładane przez pravvików 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

"mi"? To nie jest Twoje forum i nie masz żadnego obowiązku wchodzić na tematy zakładane przez pravvików 😁

Rozumiem ale przestańcie się użalać a bądzcie szczerzy przede wszystkim ze sobą samym. Przeczytaj jeszcze raz to co piszecie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Gość On_ no name napisał:

Również dziękuję!! 🙂

Wiesz, zastanawia mnie jedno że ludzie o tym wiedzą a i tak nie próbują zmienić coś na lepsze. Wniosek taki że sami się okłamują że czegoś im brakuje a tak naprawdę gdy mają to w zasięgu to strach ich paraliżuje.

Nom...strach ? / niechęć ? / obawa ? Wiele możnaby podawać przyczyn. Smutne acz prawdziwe. Bo chyba tak łatwiej ? Żyć w jakiejś swojej, ale stałej materii, aniżeli spróbować czegos nowego. Nieznanego. Gdzie tak naprawdę to to nieznane mogłoby nas rozwinąć. Może nie zawsze i nie w każdym aspekcie. Ale jednak warto jest próbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On_ no name
2 minuty temu, Ona_No_Name napisał:

Nom...strach ? / niechęć ? / obawa ? Wiele możnaby podawać przyczyn. Smutne acz prawdziwe. Bo chyba tak łatwiej ? Żyć w jakiejś swojej, ale stałej materii, aniżeli spróbować czegos nowego. Nieznanego. Gdzie tak naprawdę to to nieznane mogłoby nas rozwinąć. Może nie zawsze i nie w każdym aspekcie. Ale jednak warto jest próbować.

Zgadzam się (mogłoby Nas rozwinąć) ale czy zdajesz sobie sprawe że większość z tym się zgadza a i tak nic nie zrobi. Świadomie pozbawiają się szczęścia i biernie czekają chyba tylko na kres swego istnienia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ku przestrodze

Praviki, w ryja chcecie? Wrażeń i przygód szukacie? Życie Wam niemiłe? Weźcie se rozwódkę lub babiszcze z bachorami. Miałem kiedyś sąsiada starego kawalera (prawdopodobnie też pravika), który wziął pod swój dach rozwódkę i to bezdzietną. Pewnego dnia, gdy obojga nie było w mieszkaniu, przyjechał wściekły były mąż tej lafiryndy. Po co? Chciał oboje po prostu zayebać nożem!😨 Wywalił drzwi i nie mogąc się w pełni zemścić, zdemolował mieszkanie, pociął nożem fotele, kanapy itp. Oczywiście wiadomo, potem była policja, zeznania świadków, innymi słowy kłopot dla sąsiadów. A jaki wstyd dla tego starego kawalera! Ile strat! A mogło być gorzej, bo mógłby leżeć martwy z obciętymi jajtzami😨 Dlatego praviki, 20 razy się zastanówcie nim zwiążecie się z babą po przejściach. No chyba, że jesteście "Brusami Li" i sami szukacie dymu😁 

Aaaaaa, ten nożownik niedługo potem zdechł na zawał co ocaliło tego starego pravika i jego wybrankę przed zemstą. Czy jednak inni pravikowie biorący se na plecy garb w postaci baby z byłymi mogą liczyć na podobne szczęście? No, nie wydaje mi się 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam

Czyli przy ewentualnej rozmowie to to jest główny temat. Bo kobieta zawsze pyta gdzie pracujesz, czym dokładnie się zajmujesz. To ja, takiej p przejściach będę pytał, jak tam były partner, czy widuje go a taką z dzieckiem to już konkretnie o szczegóły albo w ogóle pominąć niestety albo stety. Założę się, że każda będzie czuła się niewygodnie, tak jak i ja z takimi przepytywankami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Gość On_ no name napisał:

Zgadzam się (mogłoby Nas rozwinąć) ale czy zdajesz sobie sprawe że większość z tym się zgadza a i tak nic nie zrobi. Świadomie pozbawiają się szczęścia i biernie czekają chyba tylko na kres swego istnienia. 

jedynym słowem 'prze sra ne' xP

Heh, no nie zrobi. I cóż ? No trudno. Ale niech też wtedy nie narzeka że taka "bida z nędzą" c'nie 😆 Sam człowiek całego świata nie zmieni. Zrostów i przyzwyczajeń. Fajnie jednak jak znajdzie się ktoś, kto choć swój zechciałby zmieniać na taki, bardziej szczęśliwy 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

Przestańcie już stękac.  Idzcie do prostytutki skoro wam seksu brakuje. Oczerniacie kobiety jakie to złe są,  a potem sapiecie,  jacy to jestescie nieszczęśliwi.  Żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Onsam napisał:

Czyli przy ewentualnej rozmowie to to jest główny temat. Bo kobieta zawsze pyta gdzie pracujesz, czym dokładnie się zajmujesz. To ja, takiej p przejściach będę pytał, jak tam były partner, czy widuje go a taką z dzieckiem to już konkretnie o szczegóły albo w ogóle pominąć niestety albo stety. Założę się, że każda będzie czuła się niewygodnie, tak jak i ja z takimi przepytywankami.

Dokładnie, maglować je jak na przesłuchaniu. One jakoś nie mają z tym problemu 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam

ALe mi sie nie chce nikogo maglować, wolę odpuścić. W rozmowie chodzi o przyjemność, swobodę i szczerość. JA nie mam nic do powiadania w tym temacie + jeszcze nie spodoba się to kobietom. Jak może się nie podobać to, że ktoś nie miał kogoś. Mi się nie podoba, że ktoś kogoś miał i nie ma. Zaraz mógłbym wypytytać a dlaczego co się stało i najlepiej zabawić się w detektywa przepytując i szukając różnych osób aby potwierdzić zeznania 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On_ no name
3 minuty temu, Ona_No_Name napisał:

Heh, no nie zrobi. I cóż ? No trudno. Ale niech też wtedy nie narzeka że taka "bida z nędzą" c'nie 😆 Sam człowiek całego świata nie zmieni. Zrostów i przyzwyczajeń. Fajnie jak znajdzie się ktoś, kto choć swój zechciałby zmienić na taki, bardziej szczęśliwy 😉

Więc właśnie znaleźliśmy sedno sprawy "nie narzekać" od zawsze wiadomo że do tanga trzeba dwojga a jeśli jedna ze stron nie potrafi tańczyć to ten drugi powinien poprowadzić 😉

I żyli długo i szczęśliwie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×